Spellsinger napisał/a: |
Wkurza mnie tylko hipokryzja mediów. Przez lata wieszali na gościu psy, a teraz ronią łzy i ze zgryzoty wyrywają sobie włosy z głowy. |
Romulus napisał/a: |
Czy ktoś pamięta dziś Elvisowi, że był spasionym wieprzem przed śmiercią? |
Mag_Droon napisał/a: |
Znamiennym, że własnego topicu dorobił się na ZB post mortem. |
Cytat: |
Przyjdzie moda Jacksomani tak to było w przypadku F.Mercurego? |
Romulus napisał/a: |
Taa, MTV i Michael Jackson. Niektóre teledyski miał naprawdę fenomenalne (Black or White z Budem Simpsonem między innymi ). Plus Thriller, Bad. A nieciekawy finał szybko będzie zapomniany. Czy ktoś pamięta dziś Elvisowi, że był spasionym wieprzem przed śmiercią? Nikt. Więcej ludzi wierzy w jego mit, niż w rzeczywistość. Tak samo będzie z Jacksonem. |
Jander napisał/a: |
Wątpię, czy zrobiłby taką karierę ze swoim pierwotnym kolorem skóry. Społeczeństwo amerykańskie było i dalej jest pod tym względem mocno podzielone. |
Tomasz napisał/a: |
Właśnie sobie obejrzałem i posłuchałem i przyznajcie że coś w tym jest.
Smooth Criminal |
Maeg napisał/a: |
I dobrze, że media go "wybielają", takiej osobowości muzyki rorywkowej należy się aby za kilkanaście lat był kojarzyony z muzyką a nie aferami. |
Romek napisał/a: |
Może tylko w towarzystwie dzieci potrafił być sobą, nie czuć się zagrożony. A sprytni rodzice towarzyszących mu pociech mogli zwęszyć okazję do zarobku. Ale nie przesądzam. |
Romulus napisał/a: |
Tak czy siak, musimy oddzielać życie prywatne Jacksona od zawodowego. To drugie zapewniło mu miejsce w historii muzyki, niezależnie od tego, kim był po zejściu ze sceny. |
Cytat: |
Muzyka to jedno, sprawy prywatne to druga sprawa i trzeba je wyraźnie oddzielić. Jeśli podoba mi się muzyka konkretnego wykonawcy/zespołu to nie wnikam w prywatne życie. Nie obchodzi mnie ono ani trochę, ważne, że tworzona jest dobra muzyka. |
Romulus napisał/a: |
Toteż Michael Jackson w takim samym stopniu był zwichrowany trochę psychicznie, co nie znaczy, że winny molestowania dzieci. Może tylko w towarzystwie dzieci potrafił być sobą, nie czuć się zagrożony. A sprytni rodzice towarzyszących mu pociech mogli zwęszyć okazję do zarobku. Ale nie przesądzam. |
Metzli napisał/a: |
A w radiu usłyszałam dzisiaj mądre zdanie: Ciszej nad tą trumną! |
Toudisław napisał/a: |
Muzyka to jedno molestowanie dzieci to drugie. |
Cytat: |
A masz żelazne, niezbite dowody, że faktycznie molestowanie miało miejsce? |
Toudisław napisał/a: |
A masz DOWODY że zmienił muszkę POPP? |
Toudisław napisał/a: |
Spellsinger, A odpowiedz sobie sam. Czy nie masz wątpliwości że on nigdy żadnego dziecka nie skrzywdził ? |
Toudisław napisał/a: |
Ale zdanie że nie miało znaczenia co robił jest absurdem. Bo miało znaczenie. |
Toudisław napisał/a: |
Spellsinger, A odpowiedz sobie sam. Czy nie masz wątpliwości że on nigdy żadnego dziecka nie skrzywdził ? |
Toudisław napisał/a: |
Czy nie masz wątpliwości że on nigdy żadnego dziecka nie skrzywdził ? |
Metzluśka napisał/a: |
A w radiu usłyszałam dzisiaj mądre zdanie: Ciszej nad tą trumną! |
BitterSweet napisał/a: | ||
Całkowicie się zgadzam. Co z tego, że się udowodni, że molestował, skoro i tak już się go nie ukarze za ten czyn? Uważam, że i tak w umysłach wielu ludzi pozostanie przypięta Michaelowi łatka pana-pedofila (jak napisał Spell) i będą oni go tak pamiętać, tak jak Ty, Toudi. Więc dla mnie sprawy nie ma. |
http://en.wikipedia.org/wiki/Brüno_(film) napisał/a: |
Following the sudden death of Michael Jackson on June 25, 2009, a scene from Brüno was hastily removed from the film before its Hollywood premiere later that evening. The scene involved Brüno tricking La Toya Jackson into an interview, where he asked her to take a seat on hunched over Mexican workers substituting for chairs, and invited her to eat sushi from the back of a naked man. Brüno then proceeded to steal her mobile phone in order to get her brother, Michael's phone number. The scene was later confirmed to be removed from the film permanently.[27]
Further controversy arose when preparation for the premiere caused Michael Jackson's Hollywood Walk of Fame star at Grauman's Chinese Theatre to be temporarily covered over, disturbing fans who had come to pay their respects. Fans proceeded to gather at a different Michael Jackson star instead.[28] |
Romulus napisał/a: |
Wcale nie będą go tak pamiętać, bo nawet w USA mało kto dziś mówi o tych sprawach |