Zaginiona Biblioteka

Norden Düsternis - Mieszkańcy Midgardu

Liv - 2007-11-03, 22:38
: Temat postu: Mieszkańcy Midgardu
Hulda zabiera jedynie głos kiedy ma do przekazania rzeczywiście, ważne sprawy.
Młodsza siostra jarla przeżyła swojego męża oraz trzech synów, którzy podczas jednej z grabieżczych wypraw zostali pojmani a następnie spaleni na obczyźnie. Niektórzy, sądzę, że to właśnie wieści o śmierci jej jedynych dzieci sprawiły, że Hulda przemieniła się w szpakowatą, wynędzniałą, starszą ponad wiek – kobietę , o długim siwym warkoczu, który swego czasu musiał przypominać swym kolorem łany zboża. Większość dni spędza w świetlicy tkając lub wyglądając w stronę fiordu ... Ponoć ciągle czeka na powrót synów.

Ci jednak, którzy pamiętają ją z młodzieńczych lat – wiedzą, że swego czasu Hulda potrafiła przewidzieć nadchodzące niebezpieczeństwa i nieszczęścia ... Złośliwi zapytają „Dlaczego w takim razie nie przewidziała śmierci synów ?” i gdyby Hulda mogła na to pytanie odpowiedzieć, pewnie by rzekła „Ja pytam oto Bogów po dziś dzień ...”


Nie sposób nie rozpoznać w nim znakomitego wojownika-najstarszego syna jarla –Buliwyfa.
Z całego rodzeństwa, on jeden w miarę dobrze pamięta swoją matkę ... lecz nikt nie słyszał aby kiedykolwiek ją wspominał.
Jako osesek wychowywany był przez Hulde. Ojciec twierdził, że to przez nią stał się milczącym obserwatorem. W słowach tych nie ma przesady albowiem Buliwyf nie zdradza swoich myśli ni słowem ni czynem. Rozważny i cierpliwy ... nigdy nie podejmuje decyzji w gniewie jak i nie cofa złożonych obietnic.
Jasne włosy, splecione w niektórych miejscach w cienkie warkoczyki, opadają mu na ramiona, które przykrywa wilczym (białym) futrem. Oczy ma ciemno niebieskie, wyrażające niezmącony spokój.
Ojciec pamięta jak Buliwyf ćwicząc na dziedzińcu został ranny. Zakażenie wdarło się w ranę a chłopiec gorączkował przez wiele dni. Matka jego nie odstępowała łoża chłopca, modląc się do wszystkich Bogów o ratunek dla jej pierworodnego syna.
Odpowiedział jej Tyr ... bóg wojny, walki i siły, a także honoru, prawa, sprawiedliwości. Zwany był "jednorękim", gdyż stracił rękę poskramiając wilka Fenrisa. Postawił jednak jeden warunek . Jaki ? Jedynie Olga –matka Buliwyfa – go poznała ... i zabrała tą tajemnicę do grobu.

Wilczy Bracia. To właśnie ich można spotkać w otoczeniu rodziny jarla .
Średni synowie oddawani Panu na Egge do wychowania, stają się niezrównanymi wojownikami i myśliwymi.
Jak ich rozpoznać ? Jeżeli zobaczysz mężczyznę, który okrywa się białym futrem wilka będziesz wiedział z kim masz doczynienia.
Łączy ich przysięga krwi, złożona jarlowi ... są dla siebie rodziną stawiającą ponad wszystko dobro rodu jak i jego honor.

Wulfgar to najbliższy towarzysz Buliwyfa.
Były Wilczy Brat. To właśnie z jego winy Buliwyf niegdyś nie stracił ręki na skutek zakażenia. Od tamtego czasu zaprzysiągł on swój miecz młodemu synowi jarla.
Mąż w sile wieku o czarnych włosach, poprzecinanych gdzieniegdzie nitkami siwizny i długim warkoczu.
Paskudna blizna na jego lewym policzku, szczeci jego twarz choć dla towarzyszy jest jedynie oznaką męstwa , którym się wykazał w czasie boju.
Kształcił nie jednego młokosa w wojaczce dlatego też często przemawia przez niego nauczyciel czy radca z którego zdaniem większość powinna się liczyć.
Liv - 2007-11-28, 20:57
:
Arhild- Jarl Egge, pan Lade

Tora- młoda małżonka Jarla Egge

Tore- Wilczy Brat

Agnar- Jarl Trondheim, pan północnego Trondelag, młodszy brat Arhilda

Grettir- syn Agnara

Off Osvirdsson, Siwy Wilk- Jarl Andalsnes

Mordings - matka pierworodnego syna Buliwyfa

Hrafdar- ojciec Mordings, wojownik Arhilda

Harald Luve- Jarl Południa


[ Jak znajdę chwilę przybliżę wam te postacie w tym temacie, jeżeli nie będę to robić w odpowiedziach]