? czy liczymy na udzielony nam w drodze łaski "inny termin" 
? ? czy liczymy na udzielony nam w drodze łaski "inny termin" ? Będę ja, Mad, Shadow i pewnie ktoś jeszcze. Kto chce a nie może, będzie musiał poczekać do następnego razu
) na piwie ze znajomymi z ISA, jeśli nikomu to nie będzie przeszkadzać, to można to dograć 
| jeke napisał/a: |
| OK - wstępnie (podkreślam wstępnie ) wybieram się do Wawy 24.11 |
| jeke napisał/a: |
| Ogólnie jestem umówiona (również wstępnie ) na piwie ze znajomymi z ISA, ale przecież jeśli się chce i nikt nie powie NIE, to można to dograć |
| jeke napisał/a: |
| ok - wstępnie (podkreślam wstępnie ) wybieram się do Wawy 24.11 |
? 
;P No więc było sporo osób jeśli chodzi o to z kim gadaliśmy, było tych osób sporo, ale teraz ciężko mi się jakoś pisze, a żeby nie napisać głupot napiszę jutro na trzeźwo.
temu Magiel się spóźnił na ełke xD a ja znowu wychodząc z metra od razu musiałem podbiec do ostatniego autobusu. o.o
| Łaku napisał/a: |
| Liczę na sequel w bardziej korzystnych warunkach [nie czwartek i nie paradox]. |
Zdarzało mi się przechodzić z Paradoxu do Młynka, dystans 10m a tam warunki bardziej służą integracji - głownie dlatego że słyszysz co mói osoba siedząca dalej niż miejsce od ciebie, nie musisz przyjmować takich konspiratorskich poz jak w paradoxie, typu ktos co mowi a wszyscy sie nachylają żeby wyłapać słowa pełzające po stole. ; P No i naprawdę pro grzańce mają, wykreślili z menu, ale jak sie poprosi to zrobią. I nie ja nic nie sugeruje gdzie mozna zrobic nastepną ustawke. : P 
to będa cztery. xD
Jeke będzie
jest aktualny?
) , a może Zła i Asu by się z tobą zabrali wtedy ? 
. Tak jak wspominałam są to wstępne plany i nikt na 100% się nie zaklepał (trochę czasu do terminu zostało ). Może się okazać, że niektórym termin nie wypali - bywa
| MadMill napisał/a: |
| a przewodnik wszędzie trafi. xDDD |
I Wyprowadzę każdego bez zbędnego kluczenia Więc pisać, kto może się pojawić.
Czy Jeke przyjedzie pociągiem czy carem i czy w drugim wypadku mnie zabierze ze sobą Głównie od tego zależy mój jakikolwiek przyjazd. | Asu napisał/a: |
| Jak z noclegiem |
), ewentualnie spróbować pomarudzić Banszi (ale tu widzę pewien problem, jako że Banszi ostatnio jest chyba zajęta i nie ma czasu na forum). | Nabu napisał/a: |
| Galv może będzie. Poprosił w pracy o wolne na ten weekend (15/16), lecz nie jest pewne czy to wolne dostanie. |
W końcu dobrze by go było poznać wreszcie w realu 
I ile będzie chętnych osób?
| Elektra napisał/a: |
| Toudi (?) |
| Elektra napisał/a: |
| Asu (?) |
| Elektra napisał/a: |
| Metz (?) |
Z chęcią bym pojechała żeby się z wami spotkać, ale mam w tym czasie zajęcia na uczelni | makatka napisał/a: |
| - którego się spotykamy |
| makatka napisał/a: |
| - o której |
| Cytat: |
| - gdzie |
| Śpioszek napisał/a: |
| A ja skąd na tej liście? |
? Tak drobna sugestia od Elektry: "Przybywaj 
" 
? to stwierdziliśmy, że dużo czasu to nie zostało. Wypadałoby coś wiedzieć, bo nie wiemy czy szukać po schroniskach czy inne takie sprawy. 
Więc info mile widziane do piątku. ;P ), że nie wspomnę już o innych szczegółach o których rad bym się dowiedzieć. Im więcej informacji, tym lepiej.
| Elektra napisał/a: |
| Centralną!
A o jakie inne szczegóły Ci chodzi? Daj pytania, postaramy się na nie odpowiedzieć.
My z Galvem przyjedziemy najprawdopodobniej na 14 (jeśli przyjedziemy, bo ja na 100% jeszcze nie wiem, a Galv się boi sam jechać ;P). Właśnie na dworzec centralny. |
Najwyraźniej wszyscy się boją.
)), dlatego podejmę wyzwanie ( ) przybycia autobusem.
Rodzą się zatem pytania: kto, o której, a przede wszystkim czy w ogóle zjawi się, żeby mnie wziąć pod opiekuńcze skrzydła:?:
| ASX76 napisał/a: |
| Nie dość, że nie będzie sam jechał w nieznane, to w razie czego będzie miał go Kto potrzymać za rączkę, podnieść na duchu, a w razie czego ochronić. |
xD
| ASX76 napisał/a: |
| dlatego podejmę wyzwanie ( ) przybycia autobusem. |
| ASX76 napisał/a: |
| Według informacji PKS, pojazd ma ponoć przyjechać z B-stoku do Warszawy Centralnej około godz. 10.15 |
| ASX76 napisał/a: |
| Jazda pociągiem w pojedynkę to nie dla mnie (zbyt wiele traumatyczno-zabawnych doświadczeń, ze wskazaniem na to pierwsze )), dlatego podejmę wyzwanie ( ) przybycia autobusem. |
| ASX76 napisał/a: |
| Gdybym wiedział, kiedy ktoś się będzie "kręcić" w pobliżu, to grzecznie bym zaczekał i nie "rozłaził się" wówczas zanadto. Rodzą się zatem pytania: kto, o której, a przede wszystkim czy w ogóle zjawi się, żeby mnie wziąć pod opiekuńcze skrzydła:?:
Oczywiście, w razie czego, mogę poczekać na desant Elektro-Galvarowy - nie ma problemu (optymistycznie zakładając, że dojedzie{my}, a w międzyczasie troszkę pozwiedzać stolicę wokół Dworca Chaosu. |
), bez zarostu, oczy (podobno) niebieskie. Nie wiem, co by tu jeszcze dopisać... Aha, kocie ruchy. | ASX76 napisał/a: |
| Mi, niestety, pomimo szczerych chęci, nie udało się znaleźć ochotników w B-stoku do najazdu na Warsaw City. Najwyraźniej wszyscy się boją. |
| grubshy napisał/a: | ||
Mnie nie spytales... chlip... (nie, zebym mial mozliwosci, ale nie moge przegapic okazji by pomarudzic : P) |
), więc nie chciałem niepotrzebnie zawracać uczonej głowy takim "drobiazgiem", Panie Marudo.
Jestem przygotowany na najgorsze. Również na to, żeby zapłacić 50 zł za nocleg, o ile będą to luxusy, a nie jakaś piętrowa prycza sklecona z desek tępą siekierą. | ASX76 napisał/a: |
| Również na to, żeby zapłacić 50 zł za nocleg, o ile będą to luxusy, a nie jakaś piętrowa prycza sklecona z desek tępą siekierą. |
, a wątpię, czy dobrze się będzie czuł z banda pojebów | Elektra napisał/a: |
| My przyjeżdżamy o 14, więc możesz nas powitać. ;P
(ciach) |
| ASX napisał/a: |
| Co do nocowania - czy nie ma w Warszawie lokali (knajp) całodobowych |
A ja nie wysiedzę tyle czasu. Całą noc w knajpie, a potem jeszcze pół dnia coś ze sobą robić... za stara już na to jestem. ;P
| ASX76 napisał/a: |
| Bukiety kwiatów, chleb + sól, czerwony dywan, szampany, orkiestra... Wystarczą |
Pewnie, że hotel z wygodami to good idea.
), ale tak się niefortunnie złożyło, że na tym dywanie nocuje akurat w ten weekend kuzyn z USA
Jeke chciała do Paradoksu.
ale konkretów nie znam.
| MadMill napisał/a: |
| Dobra Jeke niech się nie martwi, znam drogę do hotelu |
Po pewnym komplikacjach dotarliśmy na miejsce, przyjezdni upolowali klucz do segmentu i zostawili tam bagaże. Tym razem udaliśmy się prosto do metra (Galv spełnił swoje marzenie ) a na stacji Centrum Nabu z Illem zostali w metrze a my opuściliśmy wagonik. Zostawiłem grupę z Madem w charakterze przewodnika w Sphinxie a sam udałem się do Paradoksu. Gdzie czekali już Aki i Łako. Po pewnym czasie dołączyli do nas Żerań oraz RAF i czekając na resztę zabijaliśmy czas rozmawiając głównie o książkach. W międzyczasie okazało się, że duża sala jest zarezerwowana od godz. 19. W końcu pojawił się Shadow wraz z Izą a tuż za nimi przybyła reszta z nowym nabytkiem w postaci Ivana. Aki na jakiś czas nas opuściła, a my sobie dalej rozmawialiśmy. Tak sobie czas do 19 spędziliśmy i gdy już nas poproszono o zwolnienie zarezerwowanych miejsc udaliśmy się w stronę Tatto Bar gdzie mieliśmy spędzić resztę wieczoru. Po drodze tuż przed samym Paradoksem opuścił nas RaF, następnie przy Metrze Politechnika pożegnaliśmy się z Shadowem i Izą, a Galvar mógł po raz drugi przejechać się meterem. Do Tatto nie dotarł także Żerań, który pojechał już do domu. Później jeszcze powróciła Aki wraz z ogonkiem mężczyzn a także dołączył do nas Achmed. Tak sobie miło spędzaliśmy czas, aż dla mnie i Mada wybiła godzina opuszczenia całego towarzystwa które później miało jeszcze pojechać do Akati na imprezę. Ale z tego relacje musi już ktoś inny zdać, tak samo z dnia dzisiejszego na którym mnie niestety nie ma.
Pod nocnym zrobiliśmy ściepę do czapeczki, co zaowocowalo nabyciem 3/4 żołądkowej gorzkiej, 3/4 żołądkowej gorzkiej miętowej i połówki wyborowej. Jakiś czas później poszliśmy na Statoila po kolejną połówkę. Łaku, jak zwykle (przynajmniej u mnie ) dał popis i zażygał wszystko co się dało (narożnik, łóżko, podłogę, dywan, wannę, kibel i Marudę). Galvar się ululał i przysypiał na kanapie. Jeke zgarnęła całą dzielną gromadkę do Taxi (łącznie z Achmedem, który jak się okazało bytuje przystanek ode mnie). Łaku został umierac na podłodze. O 6tej rano z bliżej nie wiadomych powodów zaczął jęczec i krzyczec. Jako, że impreza dogorywała Maruda postanowił się poświęcic i odstawic go do Centrum. Odstawianie zaowocowało zażyganiem tramwaju. 
:D Mam nadzieje ze bedzie jeszcze okazja to jak bede mial czas to przylacze sie i na dłuzej BTW- drobna nieścislość w poscie Maga, opuscilem ekipke również na politechnice Rozumiem ze Galvarowi smakowała Żołądkowa Gorzka Miętowa o której wspomnialem wczesniej w Paradoksie | Cytat: |
| Rozumiem ze Galvarowi smakowała Żołądkowa Gorzka Miętowa o której wspomnialem wczesniej w Paradoksie |
mamy na razie doś zażygactwa 
Widzę, że zabawa przednia, szkoda że mnie tam nie było.
BTW napiszę parę słów, ale może jutro. Wtedy będzie to przemyślane i na poważnie. NIe sugerujcie się pojedynczymi wpisami, nie jesteśmy aż tacy źli. | MadMill napisał/a: |
| NIe sugerujcie się pojedynczymi wpisami, nie jesteśmy aż tacy źli. |
] to były całkiem ciekawe, szczególnie na polu ja-Galvar-ASX. | Nabu Nezzar napisał/a: | ||
|
), a potem jeszcze chwilę posiedzieć i pogadać. Wylądowaliśmy w Paradoksie, gdzie czas płynął stanowczo za szybko. Prawie biegiem dotarliśmy z powrotem i wskoczyliśmy z Galvem do pociągu. No i stwierdziłam, że niekupowanie miejscówki jest ZŁE. Wolne miejsca były tylko w przedziale dla palących a inni podróżni nie żałowali sobie. Prawie się uwędziłam. Na szczęście w końcu dotarłam do mojej kochanej Gdyni. W której jest przynajmniej ciepło (tak z pięć stopni więcej niż w stolicy) i nie pada takie białe coś.
| Elektra napisał/a: |
| Czekam na powtórkę. |
Widzimy się jutro Elektruniu.
Jestem dumny - no wiecie tak się mówi - z Warszawiaków ze frekwencją dopisali. No i podziękowania należą się Akati która się Wami "zajęła". | Żerań napisał/a: |
| Trzeba będzie to powtórzyć kiedyś i tym razem na dłużej. |
| Żerań napisał/a: |
| btw - jak żeście na Stokłosach wyszli z metra, to mam nadzieję, trafiliście bez problemu na miejsce przeznaczenia?:) |
| wred napisał/a: |
| wszystko świetnie ale pozwólcie, że zapytam: GDZIE ZDJĘCIA |
| Maeg napisał/a: |
| Będą dziś, jak nie zapomnę. Ale wieczorem, teraz nie chce mi się |
Szkoda, że nie mogłem sie zjawić, ale musiałem sobie w końcu dychnąć po ostatnich 3 tygodniach wytężonej pracy. 
- zdjęcie od Łaka ).... przynajmiej została ta gdzie się ładnie uśmiecham. : P Nie? O patrz tam jest ktoś!
Jesteśmy okropni. xD
| Łaku napisał/a: |
| Ps. jadłem popcorn u Ciebie? |
Niestety zanim wróciłam z pracy, wyprowadziłam zwierza, zrobiłam obiad i zaliczyłam wątpliwe atrakcje zwane Pocztą Polską zrobiła się 21
| MadMill napisał/a: |
|
No nic, co do samej Wawy, to może coś miedzy Świętami, a Nowym Rokiem. Jak nie to może styczeń, w co ja trochę wątpię, |
| Maeg napisał/a: |
| 4, 5 godzin w styczniu Cie nie zbawi, uczyć się przecież 24 h na dobę nie będziesz |
| MadMill napisał/a: | ||
|
| Kal napisał/a: |
| Moim zdaniem głupie usprawiedliwienie. Nie lepiej powiedzieć od razu że nie chcesz się z nimi spotkać? |
Cóż taka jego natura.
| MadMill napisał/a: |
| Mnie bardziej chodziło o to, że w ogóle się sesje zaczną i to jednemu nie będzie pasować, a to drugiemu. Może ustrzelimy jakiś termin jeden. Kto wie? |
Sesja to ty masz w styczniu, moja pewnie będzie w lutym. Więc o jakiejś dłuższej pogawędce na tej zimnicy nie mogło być mowy. Ale hotel to mieliście naprawdę fajny Co by tu jeszcze napisać aby post nie był taki krótki? Ludzie w sumie byli fajni i mili. Nie mam naprawdę do kogo się przyczepić 
Nikt mi nie podpadł, nikt na mnie nie patrzył spod oka, wszyscy się uśmiechali... Nuuudni jesteście jednym słowem
Ale znając go to pewnie się nie przyzna;) Wróble ćwierkały, że Magiel miał mi wkopać za "homofobiczną postawę", ale w ostatniej chwili zmienił zdanie i był obrzydliwie uprzejmy;P Elektra miała wydrapać mi oczy, ale pewnie w pociągu Galv ją jakoś omamił i też była sympatyczna... Mad nawet nie był obrażony ani nic, tylko gadał cały czas i żartował (a pamiętam go zupełnie inaczej z wcześniejszego spotkania:P). No, totalna porażka Jeke i ASX... Co tu gadać. Niby pierwszy raz mnie widzieli i jeszcze nigdy się z nimi nie kłóciłem, ale czy to znaczy, że muszą być tacy uprzejmi i spoko? Bez przesady;P
| Mad napisał/a: |
| Może ustrzelimy jakiś termin jeden. Kto wie? |
W ogóle to zakrawa na cud, że jest jakiś termin gdzie obydwoje mamy wolne. Magiel ma wtedy zajęcia, ale najwyżej się z nich urwie, nie? To my gadaliśmy o spotkaniu w Wawie czy w Krakowie? Dobra nieistotne. xD Jak tak to fajnie, czy ktoś jeszcze się pisze na coś takiego? 
taką śliczną, śliczną, śliczną z kotkiem
| MadMill napisał/a: |
| Pobiłeś rekord. |
| MadMill napisał/a: |
| Dobra, sesja albo poszła się kochać albo jest na wykończeniu. Proponuje mieszkańcom Wawy i okolic jakieś spotkanko na piwko, co Wy na to? Mnie pasuje wtorek(5.02), środa(6.02) i czwartek(7.02). |
| MadMill napisał/a: |
| W sobotę nasza kochana uczelnia Kal wymyśliła mi że będę miał co 2 tygodnie mały sajgon - 12 godzin różnych odmian rachunkowości. |
| MadMill napisał/a: |
| Możliwe że za 2 tygodnie będzie coś większego z przyjezdnymi z kierunku zachodniego. ;P |
| Madzioch napisał/a: |
| Możliwe że za 2 tygodnie będzie coś większego z przyjezdnymi z kierunku zachodniego. ;P |
| Kal napisał/a: |
| A kto by przyjechał?
|
Jeśli o mnie chodzi to wszystko uzależnione jest od tego czy w nadchodzący weekend uda mi się zaliczyć 2 głupie egzaminy. Ich poprawki są akurat za te 2 tygodnie Więc trzeba zaliczyć w pierwszym terminie 
Tak na 95% (5% to zdarzenia losowe). Oczywiście rozmawiamy o weekendzie 16/17 II (sobota/niedziela). Jak reszta imprezowiczów? Można załatwić miejsce noclegowe tam gdzie przedtem? Czy może znajdzie sie coś bliżej? 
Tak naprawdę to wolne będę miał dopiero w wakacje. | MadMill napisał/a: |
| Proponuje mieszkańcom Wawy i okolic jakieś spotkanko na piwko, co Wy na to? Mnie pasuje wtorek(5.02), środa(6.02) i czwartek(7.02). |
I niestety, bardzo mi przykro, ale nie będę w stanie być w 2 miejscach naraz. W Wawce mogę się pojawić w weekend 23/24 Jeke, powiedz, że ten termin też Ci pasuje 
Tak więc każdy dzień mi pasuje na ewentualne spotkanie... 
). Najwyżej sobie zagospodaruję jakoś czas (zakupy, zakupy i może ..... zakupy ). Tak czy inaczej liczę, że ktoś znajdzie czas na piwo w Paradoksie
? Więc jakby co to przyjdę (oczywiście jesli uda mi się załatwić obstawę;p). | makatka napisał/a: |
| Mnie pasuje 16 :]
Jeke <robi podastępną minę a la pajęczyca zaczajona na ofiarę> jak tam mój rum się czuje ? |
Kto z przyjezdnych (tzn Jekuś) ma już nocleg?
| Maeg napisał/a: |
| Ja będę w sobotę około 16 w centrum, Mada będę nękał telefonicznie i dołączę. |
No i zawsze więcej na piwo kasy będzie jak zapomnę.
| Maeg napisał/a: |
| Zaś jeśli chodzi o niedziele to dopiero po 17 mam czas, wiec chyba odpadam tego dnia. |
| MadMill napisał/a: |
| Nie mam kasy na koncie od 2 tygodni - Bucka świadkiem. |
| MadMill napisał/a: |
| Bosh już poniedziałek, sobota już w sobotę, tą sobotę co będzie <Mad sieje panikę> Dobra moje skarby, jak tam mentalne nastawienie? |
(powiedz TAK 
)
:
Nieźle musiałeś być napakowany Łaku. Byłby pewnie bardziej, gdyby się na 116 nie spieszył
Poszliśmy do nocnego po... pierogi i do Akati. Akati ma zajebistego psa, znaczy Wiedźmę! Po prostu genialny piesio. ;P U Ataki był jeszcze małż i Achmed dołączył. No i spędziliśmy czas na rozmowach, wiem że stojąc o 5:30 na Wileńskim na termometrze/zegarze było 0 stopni C... ten termometr to chyba był wewnątrz budynki i to obok grzejnika jakiegoś... zatoki mi dokuczają do teraz. ;P
Ale koło 15-16 udaję się do PX. Ktoś tam jeszcze z Katedry mam być, więc najwyżej zabawimy się we własnym gronie
. Ja już jej głowę zmyłam (zaraz po złożeniu życzeń).
), pląsy były, rozmowy najróżniejsze również i jedynie parę szczegółów z drogi powrotnej mi umknęło khem, khem...
)
) | Nabu Nezzar napisał/a: |
| Nie wszyscy są już studentami |
| Łaku napisał/a: |
| Tymniemniej jeśli wogóle jakaś ustawka chcecie robić to przy jakimś punkcie zabawy (ja zapewne będe na ursynaliach), woda ognista+ koncert tak żeby było jak najmiej czasu na żenujące rozmowy z sobą, tylko na szaleje. |
. Tzn pn, wt, czw ja mogę i chętnie bym się zjawił. A może coś przy Politechnice?
Ale też mogą być.
Poza tym co za stanowi tę różnicę, że Nora tak, a inne miejsce nie?
| Corny Mistick napisał/a: |
| BTW, po czym nowi forumowicze poznają odpowiedni stolik? Układacie znak rozpoznawczy [Chtulhu z ketchupu] czy coś?~ |
. Co do keczapowego ktulu: nie zapraszamy bo do piwa by wlazil. | Mag_Droon napisał/a: |
| Do oczu chciales powiedziec . |
| Shadowmage napisał/a: |
| ? Mamy Żerania :D |
| Cytat: |
| Jest z ketchupu |
| Mag_Droon napisał/a: |
| moze na 10/01/09 bym sie wyrobil na wieczor... ech.. |
Nie obiecuję, że się wyrwę - ale może się uda
| MadMill napisał/a: |
| Zabierz się z Łakiem. xD
Bosh, co ja Romkowi zrobiłem. x.x |
Za mną podążają mroczne zastępy Króla Piekieł...
| Black napisał/a: |
| POD PĄCZKAMI NA CHMIELNEJ!!!
Damn, jak ja kocham żreć tamte pączki >.> |
| Project2501 napisał/a: |
| Zakątek jest oczywiście super, ale nieco ciasny. Ja sam nie widzę mojej osoby na spotkaniu z powodu mego krótkiego stażu na forum, no nieważne. |
To miłe, grzeczne towarzystwo Choć też żadnego na żywca nie spotkałem A jeśli dotrę, to będę takim samym żółtodziobem jak ty Obyś był pełnoletni tylko... Bo z osobami poniżej 18 roku życia nie mogę spożywać alkoholu. Dobra - bo się nakręcam, a nic pewnego. Muszę się najpierw spod obcasa żony wydostać, zmylić szwagierkę i uśpić szwagra (ze względu na jego posturę - to jest dopiero wyzwanie).
| Project2501 napisał/a: |
|
Zakątek- uber fajny, ale często nie ma miejsca bo to bardzo kameralny pub. |
| Corny Mistick napisał/a: |
| Cafe & Rock N Roll-Grill Bar
ul. Mokotowska 4/6 godzina 18:00 |
| Shadowmage napisał/a: |
| A może przenieść na przyszłą sobotę? |
| Corny Mistick napisał/a: |
| Hmm jedna pójście tam bez znajomości chociaż jednej osoby z forum było kiepskim pomysłem v_v |
) piwa, w podanym przez Mada terminie i miejscu! ) | Mag napisał/a: |
| Magiel, weź proszę, Dysfunkcję Mada (znaczy rzeczywistości ) |
| Gand napisał/a: |
| Jesteście niefajni, czy nie ma szans na kulturalne piwo w piątek? Bo nie wiem jak wy, ale ja w przyszłym tygodniu mam już zajęcia. |
| Wilko napisał/a: |
| Też mnie to dziwi ^^ |
| Gand napisał/a: |
| Bo nie wiem jak wy, ale ja w przyszłym tygodniu mam już zajęcia. |
| Ł napisał/a: |
| To ja będe pewnie czwatym do brydża, bo jutro wolne. Tylko wezme od was numery bo wszystkie ja miałem w starym tel jeszcze. : d |
| MadMill napisał/a: |
|
Za tydzień, Łaku. Za tydzień, nie jutro. o.O |
| Ł napisał/a: | ||
<ręka na twarz> |
Ja np. pracuję w weekendy, co i tak mi nie przeszkadza pójść w piątek czy sobotę wieczorem na piwo jeśli nei mam innych planów :D
Aha, muza znośna i siekiera w powietrzu umiarkowana.
| Gand napisał/a: |
| a ja jednak nie dotarłem, sorry ; [ |
Ale przyszły tydzień jest jakąś opcją. Ja mam czas dopiero od przyszłej środy pewnie, w weekend muszę się na wesele przejść. | Maeg napisał/a: |
| Czwartek, 18:30, nominacje do Zajdla. Miejsce Paradox Cafe. Ja pewnie będę, Shadow, Łako tyż. Ktoś jeszcze planuje zajrzeć? Mag, Mad, Gand&Wilko? |
| MadMill napisał/a: |
| Pożyjemy zobaczymy |
| Mag_Droon napisał/a: |
| Jakieś piwo może? W przyszłym tygodniu (no, może poza środą)? |
| Elektra napisał/a: |
| Ech... czemu ja tak daleko mieszkam... ; ) |
| Mag_Droon napisał/a: | ||
|
(a w weekendy to, jak zauważyłam, spotykacie się w miejscach jeszcze bardziej oddalonych od mojej prowincjonalnej Gdyni). 
i w Ząbkach tysz mnie nie będzie i w sumie to się cieszę, że mnie nie będzie bo jadę na najlepszy majowy weekend w życiu!
z tego co mówił to jedną osobę jeszcze by przekimał ale dwie już nie bardzo bo teraz w 4 siedzą więc nie będę właził na siłę z butami. Ogólnie to z takim pytaniem powinieneś uderzać do osób spoza Wawy, bo miejscowi w noclegowniach mają słabe rozeznanie. Więcej mógłbym ci powiedzieć o hostelach w Poznaniu albo Wrocławiu
| Cytat: |
| Mimo, że Jedna trzecia jest bardzo przyjemnym miejscem, to jednak lokal ma też małe minusy. Na pewno jednym z nich jest tylko jedna koedukacyjna toaleta. |
(chyba że coś się zmieniło). Bar Jedna Trzecia. Ale bliżej wieczora.