Zaginiona Biblioteka

Polityka - Rozpad Ukrainy?

BG - 2014-02-22, 20:39
: Temat postu: Rozpad Ukrainy?
Na zjeździe w Charkowie deputowani Partii Regionów oświadczyli, że nie uznają decyzji Rady Najwyższej Ukrainy w Kijowie o odsunięciu Janukowycza od władzy i że są gotowi przejąć pełnię władzy w regionie.

W związku z tym, że we wschodniej Ukrainie wielu mieszkańców to Rosjanie, a i niemało zamieszkałych tam Ukraińców jest prorosyjskich, jak myślicie, czy realny i prawdopodobny jest scenariusz rozpadu Ukrainy na dwa państwa, ogłoszenie secesji? Lub zwrócenie się władz wschodniej Ukrainy do władz Rosji z prośbą o przyłączenie tych terenów do Federacji Rosyjskiej? Jeśli wschodnia Ukraina ogłosi niepodległość, to Rosjanie niemal na pewno uznają tę niepodległość i wprowadzą tam swoje wojska, by mieć tam strefę wpływów. Być może to samo stanie się z Krymem. Analogiczna sytuacja była w Gruzji w 2008, gdzie Abchazja i Południowa Osetia ogłosiły niepodległość, a Rosjanie wprowadzili tam swoje wojska i uznali niepodległość tych rejonów.

Zapraszam do dyskusji.
Romulus - 2014-02-23, 01:43
:
Z pewnością Pomiot Czarnoksiężnika wykorzysta albo zainspiruje rozpad Ukrainy. Choć sam nie wiem, nic nie wskazuje, aby lojalność względem kukiełki Putina, którą był Janukowycz, była aż tak silna. Mimo to, jeśli rozpad Ukrainy dojdzie do skutku, to tylko i wyłącznie za błogosławieństwem i czynnym wsparciem Pomiotu Czarnoksiężnika. Ale do tego potrzeba armii, a ta - na razie - nie kwapi się do angażowania. Nie poparli Janukowycza, który ponoć próbował uciekać do Rosji, to może nie być tak łatwo ogłosić secesję.

Zastanawiam się, czy to dobre dla Polski. Powstanie jeszcze jedno państwo, które oddzieli nas od rosyjskiego barbarzyństwa. ale na pewno nie będzie to powstanie łatwe i może być okupione wojną domową. Tyle że Rosja na tym straci na Zachodzie - jeśli nasza dyplomacja to dobrze rozegra podsycając w UE niechęć do nich. A gdybym był premierem cały wysiłek dyplomacji skierowałbym na granie taką fobią. Aby utrzymywać UE w nieufności i strachu.
You Know My Name - 2014-02-28, 12:33
:
Krym został wzięty. Rosjanie mają przed sobą najważniejszą konfrontację z zachodem od cholera wie kiedy. Ale na razie wygrywają.
Tixon - 2014-02-28, 12:34
:
Może powinniśmy wziąć się za Lwów?
Jachu - 2014-02-28, 12:39
:
Tixon napisał/a:
Może powinniśmy wziąć się za Lwów?
Pakt Putintrop - Tuskotow? //mysli
Fidel-F2 - 2014-02-28, 12:59
:
You Know My Name napisał/a:
Krym został wzięty.
:?:
BG - 2014-02-28, 13:08
:
Raul, znaczy Fidel:
http://wiadomosci.wp.pl/k...,wiadomosc.html
Cytat:
Grupa około 50 uzbrojonych ludzi w wojskowych mundurach bez dystynkcji opanowała lotnisko w Symferopolu na Krymie - poinformowała agencja Interfax-Ukraina powołując się na świadków. Lotnisko funkcjonuje normalnie.

Według agencji, ludzie ci przyjechali na lotnisko w trzech ciężarówkach "Kamaz" bez numerów rejestracyjnych i innych znaków rozpoznawczych.
Napastnicy najpierw weszli do budynku terminala krajowych połączeń lotniczych, po czym opanowali resztę lotniska. Obecnie patrolują teren wokół portu lotniczego, który - jak powiedział przedstawiciel administracji - "funkcjonuje normalnie".
Przybysze odmawiają rozmów z dziennikarzami i nie ujawniają, jakiej są narodowości. Według agencji AFP, na miejscu jest też ok. 12 osób cywilnych o nastawieniu prorosyjskim, które mówią, że przybyły tam, aby pilnować porządku.

- Wszyscy jesteśmy ochotnikami i jesteśmy tu, aby uniemożliwić lądowanie faszystów lub radykałów z zachodu Ukrainy - powiedział przedstawiciel tej grupy, który mówił, że jest byłym oficerem policji.
Inny z przybyłych, który przedstawił się jako Wadim i jest z zawodu inżynierem, powiedział, że "nie jest ekstremistą". - Ale jeśli nacjonalistyczni bandyci przybędą, to będziemy się z nimi bić. Znajdziemy broń, jeśli będzie trzeba - zapewnił.
Przed budynkiem lotniska zebrał się tłum z flagami rosyjskiej Floty Czarnomorskiej, która stacjonuje w pobliskim Sewastopolu.

Jak informuje AFP, odprawa pasażerów pierwszych lotów przewidzianych na piątek - do Moskwy i Kijowa - przebiega bez przeszkód. Pasażerowie, którzy "nie wyglądają na specjalnie niespokojnych" rejestrują się przy stanowiskach odpraw i przechodzą kontrolę bezpieczeństwa. Jedna z osób, odlatująca do Moskwy, oceniła, że obecność na lotnisku żołnierzy i uzbrojonych osób "jest normalna".

Wcześniej, w czwartek, podobnie wyglądający i uzbrojeni ludzie opanowali budynki rządu i parlamentu Autonomicznej Republiki Krymu. Na budynku parlamentu wywiesili flagę Federacji Rosyjskiej.

Jander - 2014-02-28, 14:37
:
Tixon napisał/a:
Może powinniśmy wziąć się za Lwów?

I Wilno.
dworkin - 2014-02-28, 14:40
:
A oddać Sosnowiec.
ASX76 - 2014-02-28, 14:44
:
Tixon napisał/a:
Może powinniśmy wziąć się za Lwów?


Nie lepiej od razu za Moskwę? :-P
Jander - 2014-02-28, 15:37
:
dworkin napisał/a:
A oddać Sosnowiec.

Tak źle nikomu nie życzę.
Romulus - 2014-02-28, 15:43
:
Zastanawiam się, jak UE zareaguje na działania Pomiotu Czarnoksiężnika. Myslę, że powinna być gotowa na jakieś sankcje gospodarcze PC. Dokopanie Gazpromowi jest zawsze w porządku, nawet bez powodu. Tak samo jak politycznym odnóżom PC. Ale, obawiam się, że: pokrzyczą, pokrzyczą, wicie rozumicie, żeby mi to było przedostatni raz i chodźmy na wódkę na zgodę. A takim biednym hejterom, jak ja pozostanie znowu gryzienie poduszki ze złości i życzenie Rosji globalnego kataklizmu.
BG - 2014-02-28, 16:54
:
Jander napisał/a:
I Wilno.

Wilno nie należy do Ukrainy, więc odpada.
Ci uzbrojeni Rosjanie w Symferopolu podają się za członków miejscowej "samoobrony", ale chyba tylko najwięksi naiwniacy wierzą, że Kreml nie maczał w tym palców. Na moje to póki co taka rosyjska taktyka salami - odcinanie wpływów Ukrainy na Krymie kawałek po kawałku.
dworkin napisał/a:
A oddać Sosnowiec

Ale komu? Czechom, Niemcom czy jeszcze komu innemu?
Romulus napisał/a:
Zastanawiam się, jak UE zareaguje na działania Pomiotu Czarnoksiężnika.

Najlepiej to by zrobiła, gdyby zrzuciła atomówkę na Moskwę. Tak nagle, bez ostrzeżenia. Żeby zginął i Putin, i wszyscy jego współpracownicy wraz ze sztabem i pozostałymi dowódcami. Rosja to kraj tak scentralizowany, że bez Moskwy by się zdezintegrował.

Oczywiście UE tego nie zrobi, bo to niehumanitarne, nieładne i w ogóle be.
Fidel-F2 - 2014-02-28, 17:17
:
BG napisał/a:
Wilno nie należy do Ukrainy, więc odpada.
//facepalm

BG napisał/a:
Ale komu? Czechom, Niemcom czy jeszcze komu innemu?
Ja bym oddał Ugandzie. Co o tym myślisz?
Stary Ork - 2014-02-28, 17:49
:
BG napisał/a:
Najlepiej to by zrobiła, gdyby zrzuciła atomówkę na Moskwę. Tak nagle, bez ostrzeżenia. Żeby zginął i Putin, i wszyscy jego współpracownicy wraz ze sztabem i pozostałymi dowódcami. Rosja to kraj tak scentralizowany, że bez Moskwy by się zdezintegrował.



Oczywiście UE tego nie zrobi, bo to niehumanitarne, nieładne i w ogóle be.


//triple_facepalm . Niech kto rękę pożyczy.
Jander - 2014-02-28, 19:03
:
Jestem absolutnie przekonany, że BG żyje w alternatywnej rzeczywistości, gdzie nikt nie wynalazł ironii, UE dysponuje bronią jądrową, a Rosja jest bardziej zacofana, niż ZSRR, skoro nie dysponuje ani bronią atomową, ani schronami przeciwatomowymi. A zabicie 10 milionów ludzi to jak mrugnięcie okiem.
Stary Ork - 2014-02-28, 19:10
:
Oj tam, ja też lubię zapach opadu radioaktywnego o poranku //mysli
Jander - 2014-02-28, 19:18
:
Ostatni zapach jaki poczujesz. //spell
utrivv - 2014-02-28, 19:22
:
Proponuję by Jarek pojechał odbić Krym, jest w tym najlepszy no i nie popełnia błędów a teraz jeden błąd i BUM!
Fidel-F2 - 2014-02-28, 19:37
:
Nieładnie naigrywać się z choroby.
MrSpellu - 2014-03-01, 13:54
:
"Sosnowiec na Ugandę" //mysli Podoba mi się ta myśl //panda Dorzucimy do tego BG? Nawet dopłacimy coś //panda
You Know My Name - 2014-03-01, 16:36
:
Tonę wungla //mysli

Rosjanie nadal górą, ułatwia im to fakt, że występują już chyba oficjalnie jako gwarant ostatnich porozumień z Janukowyczem, który dalej jest oficjalnie prezydentem.
Stary Ork - 2014-03-01, 16:39
:
Gwarant nie gwarant, Rada Federacji właśnie jednogłośnie poparła interwencję zbrojną na Ukrainie --_- Imperium kontratakuje --_-
Romulus - 2014-03-01, 17:37
:
Ciekawi mnie, co zrobi Zachód. Podejrzewam, że nic. Czasami mi źle, że należymy do wymoczkowatego, spasionego socjalem Zachodu.
Stary Ork - 2014-03-01, 17:42
:
Oj tam socjalem, oj tam spasionego. W 39' też nie chciano umierać za Gdańsk, a spasienia i socjalu nie stwierdzono. Więc czemu dzisiaj komuś ma się chcieć umierać za Symferopol, czyli jakieś Nigdzie w środku Azji? Ale ale, jest nadzieja w Turcji :badgrin:
Tixon - 2014-03-01, 18:01
:
Dla zasady, Orku, dla zasady.
You Know My Name - 2014-03-01, 21:49
:
Dlatego nie, Tixon, że Symferopol to stolica Irokezów.
Tixon - 2014-03-01, 22:37
:
Chyba któryś z nas zgubił się pośród metafor, cynizmu i ironii. --_-
BG - 2014-03-02, 13:33
:
Krym jest już faktycznie poza kontrolą władz w Kijowie. Ukraina straciła tę "autonomiczną" część terytorium. Krym w ciągu kilku ostatnich dni stał się odpowiednikiem Naddniestrza - formalnie nadal pozostaje pod kontrolą centralnych władz jako autonomiczna republika, a faktycznie jest całkowicie niezależnym bytem ignorującym konstytucję i władze w stolicy kraju.

Pytanie tylko, czy tak już pozostanie, czy w końcu Krym zostanie przyłączony do Rosji, jak chce tego większość jego mieszkańców. Pewnie nie, bo wtedy Tatarzy najpewniej podnieśliby bunt i rozpoczęli wojnę partyzancką, tak jak to było w Czeczenii.

I pytanie, czy teraz podobny los czeka obwód ługański, doniecki i charkowski, gdzie też wywieszono rosyjskie flagi i skandowano "Rosja, Rosja".

Może się okazać, że żeby podpisać umowę stowarzyszeniową z UE i w dalszej perspektywie wejść do Unii, Ukraina musiałaby najpierw stracić lub pozbyć się wschodnich rejonów, których mieszkańcy chcą do Rosji, a nie Unii. Dla Ukrainy to niezbyt optymistyczna perspektywa.
Stary Ork napisał/a:
Więc czemu dzisiaj komuś ma się chcieć umierać za Symferopol,

Zaraz "umierać". Wystarczyłoby, żeby NATO wysłało tam swoje wojska, nie musiałyby one otwierać ognia do rosyjskich żołnierzy. Samo wysłanie kontyngentu wojsk zachodnich na Krym na pewno ostudziłoby zapał Putina.
Stary Ork napisał/a:
, czyli jakieś Nigdzie w środku Azji?

Symferopol leży w Europie. Wschodniej co prawda, ale Europie.
Sabetha - 2014-03-02, 13:36
:
Uwaga, spam!!!

O Boże...

Koniec spamu.
Stary Ork - 2014-03-02, 13:41
:
Dzięki, Sab, zawsze mogę na Ciebie liczyć //spell
Beata - 2014-03-03, 21:15
:
W oczy wpadł mi dziś artykuł podsumowujący sytuację finansową Krymu, takie streszczenie, coś w rodzaju bilansu i wychodzi mi, że kierując się tylko i wyłącznie względami finansowymi, całe to przedsięwzięcie jest dla Putina kompletnie nieopłacalne. Zero zysku. W związku z tym, zakładając, że Putin nie jest kompletnym bęcwałem, który zamierza się jedynie odegrać, ośmielam się domniemywać, że plan Putina obejmuje więcej. Bo jak inaczej zamierza zrekompensować sobie (i Rosji) poniesione straty?
Stary Ork - 2014-03-03, 22:16
:
Sewastopol jest wart wydatków. Oprócz Krymu Rosja właściwie nie ma dogodnych portów nad Morzem Czarnym, Flota Czarnomorska na Kaukazie nie zakotwiczy. Niestety. //mysli
You Know My Name - 2014-03-03, 22:23
:
aaaa to ta wojna gruzińska to była próba wyrąbania korytarza do znanego portu Ararat //mysli
Stary Ork - 2014-03-03, 22:31
:
Przypomniał mi się calkiem akuratny toast: Za Flotę Czarnomorską - do dna! //spell
MrSpellu - 2014-03-03, 22:35
:
A te okręty Floty Czarnomorskiej to nie są przypadkiem jakieś atrapy? //mysli Co oni tam mają? Kon-tiki? //mysli
Stary Ork - 2014-03-03, 22:38
:
Dawno nie grałem w Harpoona, to nie wiem //mysli Ale jakiegos Kirowa na zdjęciach widziałem //mysli
You Know My Name - 2014-03-04, 07:57
:
Pewnie jest słaba i sztukowana drewnem, ale oprócz amerykańskiej 6 floty jest największą siłą w szeroko rozumianym basenie morza śródziemnego.
Fidel-F2 - 2014-03-04, 08:12
:
no i po wojnie
Romulus - 2014-03-04, 08:54
:
Kto wie. Putin to gangster, który ma swoją "filozofię". A celów jeszcze nie osiągnął. A po rzucie oka na mapkę i na tekst Wacława Radziwinowicza http://wyborcza.pl/1,7547...l#ixzz2uyXRRGut tak sobie myślę, że po oderwaniu Krymu od Ukrainy, lepiej będzie Ukraincom zamknąć przesmyk i wygłodzić buntowników. Albo oddać ich całkowicie na garnuszek Rosji. Dlatego Krym dla Rosji będzie tylko kolejnym utrzymankiem. Zatem, lepiej oderwać więcej od Ukrainy.
Fidel-F2 - 2014-03-04, 08:55
:
Romulus, jesteś w mylnym błędzie, wojny nie będzie, Krymu nie wezmą, Putin dostanie nobla pokojowego za zażegnanie wojny a przy okazji gospodarczo zwasalizuje Ukrainę i wsio
You Know My Name - 2014-03-04, 09:51
:
Romulus napisał/a:
Zatem, lepiej oderwać więcej od Ukrainy.
Wtedy Putin zacznie tam budować "raj na ziemi" mrugając okiem na Donieck: Może tak być u Was, jak będziecie u nas.
Romulus - 2014-03-04, 10:50
:
Na wojnę chyba jednak ich nie stać. Bo ta ich ekonomia nie wytrzyma takiego wysiłku.

A to jest ciekawe: http://www.tvn24.pl/londy...m,404101,s.html Ha! Jak nic się nie zmieniło. Tony konwencji, śmencji, traktatów i sraktatów. Wszystko warte funta kłaków.
dworkin - 2014-03-04, 11:09
:
Czego nie zdziała międzynarodowa machina, zrobią rynki finansowe? http://natemat.pl/93823,t...liardow-dolarow

Ale w sumie co Putina obchodzą ludzie...
You Know My Name - 2014-03-04, 13:12
:
Ale właśnie rynki mówią tak jak dokumenty Camerona.
Zresztą owa korekta na rynku moskiewskim była wczoraj. dziś już wzrosty. za dużo różnych portfeli tam działa, żeby pozwolić im upaść. zresztą nie ludzie a bogacze, fundusze mają w rękach akcje. Bogacze przetrzymają a fundusze nie zrobią mega wyprzedaży "pod wodą".
Ł - 2014-03-05, 07:23
:
dworkin napisał/a:
Czego nie zdziała międzynarodowa machina, zrobią rynki finansowe?

Nie odlatujmy w stronę determinizmu rynkowego. Nie jest tak że bohaterska niewiedzialna rynka rynku zrobi Putinowi fisting na uspokojenie. Tzn może tak być, ale ręka będzie jak najbardziej widzialna i osobowa: http://finanse.wp.pl/kat,...,wiadomosc.html
MrSpellu - 2014-03-05, 10:58
:
Też bym się bał. Fisting w wykonaniu Angeli? :->
Fidel-F2 - 2014-03-05, 11:16
:
hehe

http://wiadomosci.wp.pl/k...12504&_ticrsn=3
dworkin - 2014-03-05, 11:41
:
Na 325 kandydatów ktoś musiał go zgłosić. Ale wafla dostanie.
MrSpellu - 2014-03-05, 12:39
:
Cytat:
Ludzie w nieoznakowanych mundurach blokujący na Krymie ukraińskie obiekty nie mają żadnego związku z rosyjskimi siłami zbrojnymi - zapewnił minister obrony Federacji Rosyjskiej Siergiej Szojgu. Doniesienia tego rodzaju nazwał on "absolutną bzdurą".

Na pytanie, jak skomentuje materiały w internecie pokazujące - jak pisze agencja Interfax - materiały z wypowiedziami żołnierzy - Szojgu odpowiedział: "To oczywiście prowokacja". Dopytywany, czy na Krymie są wojska rosyjskie, minister odparł: "Absolutnie nie".

Mówił też, że nie wie, skąd ludzie, którzy na Krymie blokują ukraińskie obiekty wojskowe mają nowoczesny sprzęt, taki jak pojazd opancerzony "Tigr". Wypowiadając się na ten temat, minister cytowany przez rosyjską agencję ITAR-TASS oświadczył, że "nie ma pojęcia", skąd się tam wzięły.


No jak to skąd? Kupili na granicy za skrzynkę wódki.
Jander - 2014-03-05, 13:39
:
Jeśli wszystko dobrze rozumiem, Putin wystawił proxy?
Tixon - 2014-03-05, 13:58
:
Znaczy, że można ich spokojnie ostrzelać?
You Know My Name - 2014-03-05, 14:04
:
To trochę tak jak w starym dowcipie, że Chińczycy ostrzelali rosyjskie kombajny podczas żniw nad Amurem, po czym kombajny odpowiedziały ogniem rakietowym i odleciały poniżej poziomu namierzania radarami w stronę Moskwy.
MrSpellu - 2014-03-05, 14:07
:
Jander napisał/a:
Jeśli wszystko dobrze rozumiem, Putin wystawił proxy?


Nie, nie. Proxy byłyby wtedy, gdyby Tigry były zrobione z papieru lub ze słomy, ewentualnie gdyby to były jakieś przemalowane traktory. On po prostu pożyczył komuś swoje modele i wmawia, że wcale nie należą do niego :mrgreen:
Jachu - 2014-03-05, 14:15
:
MrSpellu napisał/a:
Nie, nie. Proxy byłyby wtedy, gdyby Tigry były zrobione z papieru lub ze słomy, ewentualnie gdyby to były jakieś przemalowane traktory. On po prostu pożyczył komuś swoje modele i wmawia, że wcale nie należą do niego :mrgreen:
A Ork, świnia jedna, się do zabawek nie przyznaje --_-
Stary Ork - 2014-03-05, 18:04
:
To nie ja. Napisalbym wiecej, ale w Eupatorii nie ma zasiegu.
MrSpellu - 2014-03-05, 22:04
:
Zresztą nawet gdyby Putin miał proksy, to wbiłby Ukraińcom maskę najpóźniej w trzeciej rundzie //spell
You Know My Name - 2014-03-06, 16:41
:
Myślę, że już po ptokach.
Fidel-F2 - 2014-03-06, 18:11
:
Jeśli tak to Putin spierdolił sprawę. Myślałem, że jest mądrzejszy.
Romulus - 2014-03-06, 18:13
:
A z NATO i UE można się poczuć naprawdę bezpiecznie :badgrin: Reakcja UE sprawiła prezent wszystkim krytykom tej organizacji. Ciekawe, kto zwycięży w wyborach do PE. Zdziwię się, jeśli partie radykalne nie dostaną wiatru w żagle. Może sam pomyślę, czy na którąś nie zagłosować. Bo od tej bandy żałosnych biurokratów trzęsących tyłkiem przed Rosją i martwiącej się tylko o swoją kasiorę odrzuca mnie ze wstrętem.

I stwierdzam, że prawa człowieka to w sumie jeden wielki pic. Cóż one są warte. Zbiór szlachetnych deklaracji, które można dla sportu podeptać jeśli jest się silnym. A egzekwuje się je tylko wobec słabszych, wobec których ta egzekucja nic nie kosztuje.
Fidel-F2 - 2014-03-06, 18:32
:
Romulus, od zawsze tak było. Skąd pomysł, że teraz miało by być inaczej?
Romulus - 2014-03-06, 18:39
:
Widocznie byłem naiwnym durniem.
Faktem jest, że nie wierzę w pomoc UE, gdyby przyszła kolej na nas. Będą udawać, że nic nie widzą. Ta pani z Departamentu Stanu, która powiedziała parę tygodni temu kilka mocnych słów o UE - miała rację. Amerykanie - jak zawsze trzeźwy osąd. Nie dziwię się, że nie certolą się z jakimiś europejskimi konwencjami i mają je głęboko w nosie, z prawami człowieka na czele.
MrSpellu - 2014-03-06, 19:45
:
Brytole z Francuzami jako pierwsi zapewniali Ukrainę, ze zapewnią jej suwerenność w zamian za postsowieckie atomówki... a tu psikus.
ASX76 - 2014-03-06, 20:25
:
MrSpellu napisał/a:
Brytole z Francuzami jako pierwsi zapewniali Ukrainę, ze zapewnią jej suwerenność w zamian za postsowieckie atomówki... a tu psikus.


Brytole z Żabojadami, to niegdyś Polskę też zapewniali, a gdy przyszło co do czego, to wszystko dobrze wyglądało tylko na papierze. :-P
MrSpellu - 2014-03-06, 20:35
:
Ale my nie mieliśmy postcarskich atomówek --_-
ASX76 - 2014-03-06, 20:47
:
MrSpellu napisał/a:
Ale my nie mieliśmy postcarskich atomówek --_-


Nawet gdybyśmy mieli, to niczego by nie zmieniło. Ukraina mi świadkiem. ;)
MrSpellu - 2014-03-06, 20:50
:
No o to chodzi, że głupio oddała //osochozi
ASX76 - 2014-03-06, 21:02
:
Oddanie atomówek przez Ukrainę to jeszcze nic w porównaniu z frajerstwem Polski, która łoży grubą kasę na militarny złom z USA. Za amerykańską tarczę antyrakietową rozmieszczoną na swoim terytorium też zapłaci. Niegdyś był Wielki Brat ze Wschodu, a teraz jest z Zachodu. :-P
Jander - 2014-03-06, 21:03
:
Jak byli sprytni to gdzieś "zgubili" parę i pożyczyli jakiemuś Xavrasowi...
Romulus - 2014-03-07, 06:59
:
ASX76 napisał/a:
Oddanie atomówek przez Ukrainę to jeszcze nic w porównaniu z frajerstwem Polski, która łoży grubą kasę na militarny złom z USA. Za amerykańską tarczę antyrakietową rozmieszczoną na swoim terytorium też zapłaci. Niegdyś był Wielki Brat ze Wschodu, a teraz jest z Zachodu. :-P

W sumie to bardziej wierzę dziś w USA niż w UE. UE to w najlepszym razie organizacja gospodarcza. Wszelkie próby politycznego jednoczenia się uważam za niepotrzebne, poronione wręcz. Stanowisko odnośnie Ukrainy ostatecznie mi to uświadomiło. PE jest niepotrzebny. "Prezydent" UE jest niepotrzebny. "Szef dyplomacji UE" jest niepotrzebny. To tylko fasadowe funkcje. Wystarczy UE ograniczyć do integracji gospodarczej. Robienie jakiegoś superrządu nie ma sensu. I za to dziękuję Putinowi :)
Młodzik - 2014-03-07, 21:21
:
IMO, wszystko to, co według ciebie zbędne, ja uważam za potrzebne. Sądzę, że więcej bym zyskał, mógłbym na naszym terytorium w ramach superpaństwa niż tak jak teraz, gdzie niby jest jakiś europejski budżet, ale i tak każdy sobie rzepkę skrobie. My zresztą nieudolnie.
(Ale to jest tylko moje widzimisię, niepodparte żadną wiedzą w tym kierunku).
Romulus - 2014-03-07, 22:30
:
A kto tu może się wiedzą popisać?

Słuchałem dziś w Tok FM, jak komentatorzy jarali się tym, jak to UE pokazała jaja :shock: Że to przeciez takie trudne: tyle państw, a wypracowały jedno stanowisko. Że przecież to nie mozna tak po prostu wyciągnąć szabelki i pogrozić Putinowi, że to przecież nie można być tak w gorącej wodzie kąpanym, że rozwaga, że ostrożność, że tyle interesów gospodarczych wchodzi w grę i nie można ich ignorować...

Taaaaaaak. Banki zainwestowały w rosyjskiej dziczy. Jasne. Właśnie dlatego nie można traktować praw człowieka tak pryncypialnie. Bo przecież Putin też może położyć szlaban na europejską ekonomię i co wtedy?

Bardzo dobra lekcja europejskiego realizmu. Nie napinajmy się tak na prawa człowieka, bo ekonomia ucierpi :badgrin: :badgrin: :badgrin:
Toc - 2014-03-08, 12:03
:
Cytat:
Taaaaaaak. Banki zainwestowały w rosyjskiej dziczy. Jasne. Właśnie dlatego nie można traktować praw człowieka tak pryncypialnie. Bo przecież Putin też może położyć szlaban na europejską ekonomię i co wtedy?


I sam nie zarobi.
Paulo - 2014-03-09, 15:57
:
Romulus napisał/a:
Bardzo dobra lekcja europejskiego realizmu. Nie napinajmy się tak na prawa człowieka, bo ekonomia ucierpi :badgrin: :badgrin: :badgrin:


W pełni się z tym zgadzam, UE to gospodarka i niech tak zostanie, niech przestaną udawać, że zajmują się polityką, bo jej praktycznie nie ma, albo jest taka, że lepiej by jej nie było.
dworkin - 2014-03-14, 11:00
:
Zastanawia mnie tak obecny w sieci kult zdolności przywódczych Putina. Niezachwiana wiara w jego siłę i moc dyplomatyczną. To chyba tęsknota krain otulonych puchem dobrobytu, tęsknota za polityką twardą i cwaniacką. Oraz skuteczną.

Mimo to, gdyby przejrzeć historię, odkąd USA wzięły się za siebie, wygrały z ZSRR praktycznie każdą potyczkę na arenie międzynarodowej. Dyplomatycznej lub gospodarczej. I jestem pełen podziwu, że ten duch nie umarł w tak długim okresie dobrobytu i odczuwalnego pokoju. To gracz, który wciąż rozdaje karty i bardzo poważnie traktuje swoje zobowiązania, a tym bardziej wypowiedziane słowa. Zaś Rosja, mimo całej swej siły, to kolos na glinianych nogach, który wolałby nie budzić tego drugiego kolosa, tym razem prawdziwego, za wodami Pacyfiku.

Cytat:
Nikt nie przypuszczał, że groźba Waszyngtonu wystosowana pod adresem Moskwy w związku z kryzysem krymskim a dotycząca wykorzystania rewolucji łupkowej jako środka politycznego nacisku na Kreml, zostanie tak szybko zrealizowana. Nie chodzi bynajmniej o gaz łupkowy, ale uwolnienie przez Stany Zjednoczone własnych rezerw ropy naftowej, które od dłuższego czasu utrzymują się na rekordowym poziomie dzięki pozyskiwaniu surowca ze złóż niekonwencjonalnych.

Uwalniając 5 mln baryłek ropy ze strategicznych rezerw USA administracja prezydenta Baraka Obamy wysłała czytelny sygnał do Władimira Putina: "Macie ochotę odbudowywać Związek Sowiecki? To będziemy z wami rozmawiać jak z Sowietami".

źródło: http://www.defence24.pl/a...oktryne-reagana
Jander - 2014-03-14, 11:03
:
dworkin napisał/a:
wygrały z ZSRR praktycznie każdą potyczkę na arenie międzynarodowej. Dyplomatycznej i gospodarczej.

Pierwszy człowiek w kosmosie?
dworkin - 2014-03-14, 11:06
:
Tak to możemy wracać do lat 40-tych, 30-tych i niżej. Napisałem, że odkąd wzięły się za siebie, tzn. zintensyfikowały starania w zimnym konflikcie ze Związkiem Sowieckim.

A uwolnienie 5 mln baryłek ropy to zaledwie wzniesienie paluszka w obliczu pełnych możliwości Ameryki.
utrivv - 2014-03-14, 11:45
:
Takie życzeniowe myślenie trochę, na ulicy usłyszałem że w razie konfliktu z Rosją będziemy bić się ramię w ramię z Niemcami. A oni nie wygrali nigdy żadnej wojny //panda
Hej młody junaku smutek zwalcz i strach!
Przecież z Ukrainy za 30 lat
Wyrośnie z pewnością jasny wielki, prosty
Kult naszej siły i przedsiębiorczości
Z jej brzegiem połączymy nasz brzeg na którym Putin legł //muzyka
MrSpellu - 2014-03-14, 12:40
:
Cytat:
Takie życzeniowe myślenie trochę, na ulicy usłyszałem że w razie konfliktu z Rosją będziemy bić się ramię w ramię z Niemcami.


A nasi dziadowie zaczną przewracać się w grobach, gdy wrony Luftwaffe znów zapanują nad naszym, polskim niebem :badgrin:
Romulus - 2014-03-14, 14:59
:
MrSpellu napisał/a:
Cytat:
Takie życzeniowe myślenie trochę, na ulicy usłyszałem że w razie konfliktu z Rosją będziemy bić się ramię w ramię z Niemcami.


A nasi dziadowie zaczną przewracać się w grobach, gdy wrony Luftwaffe znów zapanują nad naszym, polskim niebem :badgrin:

Ha! A niech się przewracają :) Jeśli miałaby być wojna to wizja Polski i Niemiec dających wycisk rosyjskim barbarzyńcom - ech... krew się gotuje z radości :) Nawet śmiem postawić tezę, że Polska do spółki z Niemcami wykopałaby tych dzikusów za Ural, gdzie ich miejsce :)

A poważnie.
Słyszałem dziś w radio informację, że Brytyjczycy namawiają obydwie strony konfliktu do wspólnych rozmów.
Jeśli to nie wina dziennikarzy, tylko prawda, to ja się pytam: jakie obydwie strony konfliktu, do diabła? :shock: Tam jest tylko jedna strona konfliktu. Rosja. Brytole boją się o kasę. Niemcy boją się o kasę. Nic z tych sankcji nie wyjdzie. Poza tym, że wpiszą w UE na "czarną listę" kilku bandziorów zwących się władzami Krymu. Jeszcze nic nie ukradli, więc nie wytransferują poza Ukrainę. Wielkie mi sankcje.

Tylko Ameryka jako tako pokazuje pazur. Oczywiście, ma bardziej ograniczone pole działania niż UE, ale choć tak groźnie mrucząc z ropą robi więcej niż UE. Bo ta organizacja politycznie jest niewydolna i rządzą w niej partykularne interesy kilku krajów, które Rosję lubią i nie zamierzają tracić choćby jednego euro z powodu jakiejś tam Ukrainy i jakiegoś tam Krymu.

Ale Ameryka i UE całowała tyłki Chinczykom i pogarda Chińczyków dla praw człowieka nie była dla nich żadną przeszkodą. Zatem nie ma co w ogóle powoływać się na ten argument i lepiej już go nie używać. Chyba że do wyśmiania UE.

Zastanawiam się, co zrobi Europa, jeśli Ukraina poprosi ją oficjalnie o pomoc w przypadku agresji ze strony Rosji poza Krymem. Schowa głowę w piasek? UE nie ma sił wojskowych, ale NATO już ma. Ukraina do UE nie należy. Do NATO również. Łatwo można umyć ręce i pozwolić Putinowi zrobić z nimi co zechce. I dobrze, że Putin wojny nie chce.

A i Krymu też już nie odda - byłby skończonym idiotą albo uprawia jeszcze jakąś inną, bardziej subtelną grę, której nie widać.
Fidel-F2 - 2014-03-14, 15:01
:
Romulus napisał/a:
Ha! A niech się przewracają Jeśli miałaby być wojna to wizja Polski i Niemiec dających wycisk rosyjskim barbarzyńcom - ech... krew się gotuje z radości Nawet śmiem postawić tezę, że Polska do spółki z Niemcami wykopałaby tych dzikusów za Ural, gdzie ich miejsce
Amen
Ł - 2014-03-15, 18:36
:
dworkin napisał/a:

Mimo to, gdyby przejrzeć historię, odkąd USA wzięły się za siebie, wygrały z ZSRR praktycznie każdą potyczkę na arenie międzynarodowej. Dyplomatycznej lub gospodarczej.

Wiesz jak się spojrzy się historię gospodarczą obu krajów czy sumę zniszczeń podczas II wś to DZIWNYM nie jest. USA od II WŚ było liderem niemal w wszystkich dziedzinach a ZSRR u szczytu swoich wpływów zawsze było numerem dwa próbującym czasem dość tetralnymi gestami (wspomniany Gagarin czy później MIR) pretendować do pozycji równorzędnego partnera. Ale w mobilizacji swoich i sojuszniczych zasobów USA miało interes postrzegać ZSRR jako silniejsze i groźniejsze niż było. Stąd nasilenie retoryki "Imperium zła" gdy cały Blok Wschodni był w wyraźnym osłabianiu etc.
Stary Ork - 2014-03-23, 15:06
:
Cytat:
Niemiecki minister spraw zagranicznych Frank-Walter Steinmeier potwierdził po powrocie z Ukrainy gotowość UE do zastosowania wobec Rosji radykalnych sankcji, nawet gdyby ich skutki miały być bolesne dla krajów Europy.

- Jeżeli działania Rosji wyjdą poza Krym, to Europa podejmie decyzję o wdrożeniu radykalnych kroków*, nawet, jeśli musielibyśmy za to zapłacić gospodarczymi stratami" - zapewnił Steinmeier w niedzielę z rozmowie z "Welt am Sonntag". Szef niemieckiej dyplomacji zaprzeczył, jakoby polityka Zachodu wobec prezydenta Rosji Władimira Putina była zbyt ustępliwa.

- Nie mogę dostrzec w naszej polityce żadnych oznak słabości**- powiedział Steinmeier.


*Znaczy, Krym już oddaliśmy //mysli .

**BUAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA --_- To chyba błąd tlumacza był --_- W putińskiej Rosji nie mogą dostrzec w naszej słabości żadnych oznak polityki --_-
Toc - 2014-03-23, 17:30
:
Cytat:
- Nie mogę dostrzec w naszej polityce żadnych oznak słabości**- powiedział Steinmeier.


I to oszukiwanie samego siebie.
ASX76 - 2014-03-23, 21:28
:
Ukraina do podziału między Rosją a Polskę -> http://wiadomosci.wp.pl/k...126be&_ticrsn=3

//spell
MrSpellu - 2014-03-23, 23:57
:
Stary Ork napisał/a:
To chyba błąd tlumacza był


A dziwisz mu się? Przecież w trakcie tłumaczenia musiał zwijać się ze śmiechu :P
Fidel-F2 - 2014-04-12, 11:08
:
Od dobrych paru dni zastanawiałem się czemu separatystów zajmujących zbrojnie budynki i zakładników nie nazywają terrorystami. Ma to same zalety od propagandowych do możliwości poproszenia o pomoc specjalistów z USA. Cywilnych naturalnie. Poza tym oficjalnie można odrzucać zarzuty że to ma coś wspólnego z Rosją. Terrorysta to terrorysta. No i w końcu dziś ktoś na to wpadł.
Jander - 2014-04-12, 12:03
:
Przecież nazywają od pierwszego dnia, widocznie przekaz był słaby.
BG - 2014-04-12, 12:39
:
Mniejsza o to jak nazywają separatystów, ważniejsze co z nimi robią - wczoraj upłynął termin ultimatum nakazującego separatystom opuszczenie okupowanych budynków rządowych, a mimo to do tej pory nie użyto służb mundurowych do usunięcia ich siłą. Co oznacza, że nowy rząd w Kijowie jest słaby i nieudolny, że najwyżej może grozić, a gróźb nie spełnia. To może tylko rozzuchwalić pozostałych separatystów i prorosyjskie bojówki.

Rosja zajęła Krym i rząd w Kijowie nic nie zrobił. Bojówki zajmują budynki administracji i milicji na wschodzie kraju i rząd w Kijowie też nic nie robi. Wystawia tym sobie jak najgorsze świadectwo.
Boję się, że jak tak dalej pójdzie, to zniechęceni wyborcy albo zbojkotują wybory i dadzą wolną rękę eksremistom z lewej i prawej strony (komunistom i Swobodzie), albo sami zamiast na partie Kliczki i Jaceniuka pójdą głosować na Swobodę i Prawy Sektor. I wtedy polaryzacja sił i poglądów będzie jeszcze silniejsza niż teraz, i argument Putina o chaosie i "faszyzacji" Ukrainy będzie niestety słuszny.

Ciekawe, że Kliczko, Awakow, Turczynow i Jaceniuk tego nie dostrzegają.
Romulus - 2014-04-12, 13:32
:
BG napisał/a:
Rosja zajęła Krym i rząd w Kijowie nic nie zrobił.

Ponieważ nic nie mógł zrobić.

BG napisał/a:
Bojówki zajmują budynki administracji i milicji na wschodzie kraju i rząd w Kijowie też nic nie robi. Wystawia tym sobie jak najgorsze świadectwo.

W tym zakresie już coś zrobić może.
Romulus - 2014-04-23, 17:34
:
Chyba się przeproszę z Tomaszem Lisem: http://opinie.newsweek.pl...y,284310,1.html
Romulus - 2014-10-20, 18:07
:
Czyli Żyrinowski wcale nie był fantastą: http://natemat.pl/121105,...latwmy-to-razem
I źródło: http://www.politico.com/m...ml#.VEUslvmsWSp

Nie mam zbytniego sentymentu do wolności Ukrainy. Dla mnie istnienie tego kraju jest niezbędne, ponieważ odgradza nas od Rosji. Nie mam też sentymentów do Lwowa i Kresów. Było, minęło. Toteż - zakładając realność takiego scenariusza, jak powyższy - byłoby błędem przyjęcie propozycji Putina. Po co zwalać sobie na głowę Ukraińców jako mniejszość i zarzewie wojny domowej. A czy byłby to scenariusz realny? Spoglądając na to, jak Zachód broni Ukrainy.... To, dlaczego nie? Pokrzyczeliby, pokrzyczeli, a potem i tak byśmy wrócili do robienia interesów :) Więc może inny wariant? Rozbiór Ukrainy na część rosyjską i część "europejską" z jakimś marionetkowym rządem sterowanym przez Warszawę. Putin i tak odebrał jej Krym i zwasalizował Donieck oraz okolice. Rozbiór zatem stał się faktem. Tylko jak osadzić na Ukrainie propolski rząd?

I to na tyle uległy, aby był tak głupi i kupił drogi polski węgiel ku uciesze naszego biednego i intelektualnie przetrąconego wicepremiera Piechocińskiego? :)
MadMill - 2014-10-20, 19:04
:
Taaaa, przejmijmy zachodnią Ukrainę i miejmy problem z Nadniestrzem. Genialny plan...
Romulus - 2014-10-21, 11:54
:
Ale jednak nie sposób się nie śmiać z tego, co się dzieje z wiadomością dalej:
http://swiat.newsweek.pl/...y,350232,1.html
Dobrze, że rozśmieszyliśmy amerykańskiego dziennikarza instytucją "autoryzacji" wywiadów :)

Ale, generalnie, się zgadzam. Taka propozycja Putina to było zatrute jabłko.

W Polsce zastanawiają się zaś, czy to dobrze, że Donek wiedział i nie powiedział. A komu miał mówić? Niemcom? Francuzom? :-P Czy oni by to powiedzieli? Bo ja w to nie wierzę :) To co, Polakom miał to powiedzieć? Niby dlaczego miałby zdradzać, że taka propozycja padła?
Tomasz - 2014-10-21, 17:43
:
W Polsce nikt się nie zastanawia, tylko wszyscy kombinują, jak wokół tego rozpętać zamieszanie, na którym da się zyskać w wyborach. A swoją drogą PiS padł na kolana i piszczy skoro w taki czy inny sposób, nieustannie mu PO narzuca tematy "dyskusji politycznej". Jak nie o Tusku w Europie, to o wypowiedziach Kopacz, to o Sikorskim, to o PSLu itd. Przy tak rozgrywanych sprawach kolejne wybory będą "sfałszowane", bo niemożliwe żeby naród nie poparł w 100% a chociaż 40% jedyną słuszną opcję opozycyjną. :badgrin:
Romulus - 2014-10-21, 18:33
:
Taaak. Przez chwilę miałem nadzieję, że będzie jakaś fajna dyskusja w Polsce, ale się myliłem i wychodzi na twoje:
http://www.tokfm.pl/Tokfm...mpaign=FB_TokFm

http://wiadomosci.gazeta....paign=FB_Gazeta

http://tomaszlis.natemat....-ma-zrobic-tusk

Rozwaliła mnie pani premier. Po prostu: //piwo za wczuwanie się w rolę. Tylko, o rety, czy marszałek Sejmu to jej podwładny? A może odwoła go z funkcji za stosunek do dziennikarzy? O retyrety, to się pani premier uniosła. Strach się bać.

Co nie zmienia faktu, że najwidoczniej, Radek postanowił popełnić samobójstwo polityczne.
jewgienij - 2014-10-27, 21:28
:
Rozpad byłej republiki radzieckiej jest dla mnie tak istotny, że śni mi się po nocach.
Romulus - 2015-02-18, 06:49
:
Kiedy patrzę na Ukrainę to przypomina mi się bajka Krasickiego o zajączku i i psach. Szczególnie pointa:
„Gdy więc wszystkie sposoby ratunku upadły,
Wśród serdecznych przyjaciół psy zająca zjadły”.

Jebaka Hollande i Dziarska Angela tak pomagają Ukrainie, że w zasadzie to chyba pomagają Putinowi tak naprawdę.

Polska kocha Ukrainę, ale broni nie podeśle, co najwyżej sprzeda. W UE nikt nie chce umierać za Kijów. Sankcje na Putina trzeba wyrywać z Unii niemal siłą.

Węgry - idol polskiej prawicy (wciąż?) Orban sprzedał się Putinowi.

Greccy populiści z Syrizy - też puszczają oko do Wołodii.

Włoski kogucik też bardzo chciałby z Wołodią odnowić kontakty, może nie tak, jak za boskiego Silvia bywało, ale kasiory nie odmówi.

Tak naprawdę oczywiste byłoby dla mnie, gdybym był Wołodią, że mam wolną rękę jeśli chodzi o "przekopanie" się do Krymu drogą lądową. Wtedy anszlus Krymu stanie sie opłacalny.

Jeszcze bym powdzięczył się do jebaki Hollanda i dziarskiej Angeli w sprawie "rozmów pokojowych", aby wymusić na Ukrainie, żeby płaciła emerytom z Krymu i z republik zaludnionych przez wysłanych przeze mnie bandytów. I byłoby git.

Pytanie tylko, czy to by mi wystarczyło gdybym był Wołodią. Pewnie nie.
Romulus - 2015-08-31, 19:58
:
Przeczytałem nieopatrznie i mi źle: http://www.tvn24.pl/wiado...oju,573134.html

Gdybym był mieszkańcem Niemiec, Francji lub Wielkiej Brytanii, wzruszyłbym ramionami. Co mnie tam Ukraina obchodzi. Dać ją Putinowi i po kłopocie. I dają.

Cieszy mnie to, że Polska nie uczestniczy w rozmowach dotyczących przyszłości Ukrainy, że nas tam nie chcą. Musielibyśmy firmować to porozumienie, haniebne dla tego kraju. Forsowane przez Niemcy i Francję, aby ugłaskać Putina, który na to porozumienie leje strugą ciepłego moczu, pardon my French. Nie mając żadnej możliwości nacisku na Putina, albo nie chcąc z niej skorzystać, "dojeżdża się" słabszego, czyli Ukrainę. Polityka to krótkowzroczna i obym się mylił. Od okresu międzywojennego nic się nie zmieniło w naszym regionie. Zachód rozgrywa Europę Wschodnią w realizacji swoich interesów z Rosją. Partnerem dla nich jest Rosja a nie jakaś tam Ukraina. Mam nadzieję, że naszym politykom nie zabraknie rozumu i wyciągną z tej lekcji jakąś naukę na przyszłość. Byle pożyteczną i byle rychłą naukę.
Trojan - 2022-07-15, 23:15
:
ciekawie to wygląda z perspektywy