Zaginiona Biblioteka

Seriale - Young Pope

ASX76 - 2016-10-28, 23:20
: Temat postu: Young Pope
Romulus napisał/a:
"The Young Pope" - zapowiada się genialny serial. Odcinek pierwszy i drugi są mocarne. Jude Law jest w mistrzowskiej formie. Jego Pius XIII, 47-letni papież z Ameryki jest tajemniczy, ale tylko pozornie. Początkowo wygląda na nowoczesnego liberała, ale to tylko maska kryjąca kogoś więcej niż konserwatystę. To papież, który kończy z "luzem" na Stolicy Piotrowej, odwołujący się do teokratycznej tradycji, ale jednocześnie świadomy kreator własnego wizerunku w duchu nowoczesności. Odcinek 1 i 2 są tak soczyste, że chętnie zarwałbym nockę, aby obejrzeć całość, gdyby HBO miało politykę emitowania seriali taką, jak Netflix. Pierwszy odcinek można obejrzeć na HBO GO bez abonamentu.

Co do Juda Lawa, to kradnie mu nieco show aktor w roli kardynała Viorello (czy jakoś tak). Wspaniały, niejednoznaczny władca lalek, który dostaje po nosie od młokosa.

Scenariusz jest fantastyczny. Niektóre zdania są piękne: "Ludzie są jak Bóg. Nie zmieniają się". Naprawdę, oglądałbym całą noc, gdybym mógł.
https://www.youtube.com/watch?v=adyK3EJHIbo


Jak do tej pory obejrzałem tylko pierwszy odcinek, ale od razu widać, że mamy do czynienia z serialem wysokiej klasy w każdym aspekcie. Dodać należy, że "Young Pope" jest koprodukcją: HBO, Canal+ i Sky Atlantic, a jego twórcą jest sławetny P. Sorrentino (m. in. "Wielkie piękno"). No i ma być drugi sezon :-)
Romulus - 2016-10-28, 23:51
:
Drugi odcinek kończy wprowadzenie do serialu. Bo Pius XIII wygłasza swoją mowę "koronacyjną" do wiernych przed Bazyliką św. Piotra. Robi wrażenie tym, co mówi. Na wiernych i na widzach. I już wiadomo, że nie będzie to papież od całowania dzieci podawanych mu do papa mobile, czy robienia samojebek z wiernymi. Wręcz przeciwnie. Dosłownie.

Co dziwne, dla mnie, to fakt, że moja sympatia była po stronie Piusa. I Sorrentino chyba również nie opowiedział się przeciwko swojemu bohaterowi.

Spoilerując, po dwóch odcinkach religijni konserwatyści powinni tego fikcyjnego papieża pokochać. Jeśli Terlikowski obejrzy i będzie kręcił nosem, to nic nie rozumiem. :)
Metzli - 2016-10-29, 22:20
:
Też dzisiaj obejrzałam "Młodego Papieża". I dobrze, że od razu dwa odcinki "na raz", bo po samym pierwszym odcinku nie przekonałabym się do tego serialu. Intrygujący, a sam główny bohater pełen sprzecznych cech. Czekam na więcej :)
ASX76 - 2016-10-29, 22:37
:
Metzli napisał/a:
Też dzisiaj obejrzałam "Młodego Papieża". I dobrze, że od razu dwa odcinki "na raz", bo po samym pierwszym odcinku nie przekonałabym się do tego serialu.

Intrygujący, a sam główny bohater pełen sprzecznych cech.

Czekam na więcej :)



1. Dla mnie wystarczył do tego jeden :-) Do drugiego nie było napisów pl, więc mogłem tylko jeden "na raz" ;) (a propos - jest śledzik "na raz") ;)

2. Te sprzeczne cechy sprawiają, że bohater jest ciekawy niczym pudełko czekoladek o różnych smakach - nigdy nie wiadomo co się trafi ;) Aktor dobrany idealnie! //spell

3. No ba! :-P
dworkin - 2016-11-04, 14:12
:
Tez wciagnalem sie w Mlodego Papieza, choc nie umiem w pelni swiadomie opisac, co mnie ujelo. Chyba ciezar ideowego projektu papieza, ktory ja postrzegam jako dzielo intelektualnej mysli teologicznej. Ciezar, jaki Pius dzwiga i wciaz wykuwa wrod wlasnych sprzecznosci, zadziwiajacego uporu i wielkiej samotnosci, bowiem ostatecznie wszystko kontempluje w sobie tylko znanej tajemnicy.
Romulus - 2016-11-04, 18:53
:
Trzeci i czwarty odcinek trochę bardziej kameralne jeśli chodzi o fabułę.

Na marginesie, w tym serialu występują same piękne kobiety. Poza tą żoną gwardzisty, która jest jak wymoknięta kura. Ale pani od PR i premier Grenlandii - oj, ciężko byłoby przy nich być abstynentem seksualnym. :) Powinni je pogonić z Watykanu jak najprędzej.

A wracając do tematu, ujmuje mnie w tej kreacji Piusa XIII przedstawienie go bez uprzedzeń. Do samej instytucji papiestwa, ale o czołobitność i obrazoburczość reżysera nie podejrzewałem. Mógł skręcić w stronę jakiegoś starcia między liberalizmem a konserwatyzmem w Kościele, ale całkowicie omija ten temat i skupia się na papieżu. Z którego robi konserwatywnego rewolucjonistę, ale bez potępiania. Jakby go rozumiał i usprawiedliwiał.

Temu służy też czołówka, w której na końcu "ginie" JP II, który przecież z punktu widzenia konserwatystów musiał być złem wcielonym. Przesadzam nieco, ale to przygniecenie go kosmicznym odpadkiem (czyżby nawiązanie do polskiej słynnej instalacji?) jest jednak symboliczne. Jako symbol upadku, do którego doprowadził Kościół swoją medialną rozwiązłością i luzem. Pius XIII z serialu to nie dobrotliwy ojciec, będący ucieleśnieniem wyobrażonej Bozi siedzącej i pierdzącej z chmurki do wiernych (tu damy remis Legii, a tu uzdrowimy jakiegoś biedaka, ale pozwolimy na wyrżnięcie setek tysięcy innych biedaków). To ucieleśnienie Boga ze Starego Testamentu. Choć Pius odwołuje się do Jezusa, co mi trochę dysonansu wprowadza w wywód. :) Ale Jezus, Bóg, Duch Święty - ostatecznie, to ten sam ziomek.
dworkin - 2016-11-04, 19:52
:
Romulus napisał/a:
Poza tą żoną gwardzisty, która jest jak wymoknięta kura.

Mi ta podoba sie najbardziej. Za sprawa watlej lecz zmyslowej cielesnosci. Jest naprawde pociagajaca. Tamte dwie to juz dojrzale eleganza laski. Co mowi nam tylko, w jakim wieku i po ktorej stronie sa Twe wielkomiejskie gusta :)
Romulus - 2016-11-04, 20:10
:
dworkin napisał/a:
Romulus napisał/a:
Poza tą żoną gwardzisty, która jest jak wymoknięta kura.

Mi ta podoba sie najbardziej. Za sprawa watlej lecz zmyslowej cielesnosci. Jest naprawde pociagajaca. Tamte dwie to juz dojrzale eleganza laski. Co mowi nam tylko, w jakim wieku i po ktorej stronie sa Twe wielkomiejskie gusta :)

Powiatowe. Ale masz rację. :mrgreen:
dworkin - 2016-11-05, 20:47
:
Obejrzalem piaty odcinek i jestem pod coraz wiekszym wrazeniem ambicji tego serialu. Po pierwszych zwiastunach wypatrywalem papieza w wersji pop, otrzymalem znacznie wiecej. Gornolotnego, choc popkulturowego, co potwierdza dobor sciezki muzycznej, eklektycznej i soczystej. Nietuzinkowosc glownej postaci laczy sie tu z nietuzinkowoscia calego scenariusza. Inteligentnymi, wysublimowanymi dialogami. Mysl Piusa XIII bywa piekna i pelna milosci, bywa stanowcza i grozna, momentami zdaje sie szalona i nieakceptowalna (do czego to wszystko zmierza?), ale na pewno jest wielka w wierze. A jego glos to glos proroka. Tak oto stąpa na granicy mistycyzmu przy dzwiekach gitary Hendrixa.
ASX76 - 2016-11-08, 13:19
:
dworkin napisał/a:

Mi ta podoba sie najbardziej. Za sprawa watlej lecz zmyslowej cielesnosci. Jest naprawde pociagajaca.

Tamte dwie to juz dojrzale eleganza laski.

Co mowi nam tylko, w jakim wieku i po ktorej stronie sa Twe wielkomiejskie gusta :)



1. Cóż za bezguście. Ta niewiasta jest brzydka :-P

2. Dojrzałe i sexowne :-)

3. W tym wypadku po właściwej :-P


Augustusie -> gdyby "pogonili" owe "eleganza laski", to wówczas nasze oczy miałyby mniej powodów do radości podczas oglądania tego serialu.
Romulus - 2016-11-11, 11:50
:
5 odcinek. Ech, szkoda, że nie mogę obejrzeć od razu szóstego. Mocarny.
dworkin - 2016-11-11, 11:58
:
ASX76 napisał/a:
1. Cóż za bezguście. Ta niewiasta jest brzydka :-P

Ale Ty jestes stary :)
Romulus - 2016-11-12, 22:34
:
I szósty też bardzo dobry. Mowa, którą papież strzelił kardynałom w piątym odcinku w zasadzie wszystko dobitnie wyjaśniła. A w szóstym było spotkanie z premierem Włoch. Też nieźle napisane.
Metzli - 2016-11-14, 20:07
:
Romulus napisał/a:
Mowa, którą papież strzelił kardynałom w piątym odcinku w zasadzie wszystko dobitnie wyjaśniła.


Scena przed spotkaniem z kardynałami i ubieraniem papieża również, I'm sexy and I know it! W ogóle dobranie ścieżki dźwiękowej do kolejnych zwrotów akcji w serialu jest świetne. Scena z premierem Włoch - równie dobre.

Co do Ester mam nadzieję, że po urodzeniu dziecka nie będzie się zbyt często pojawiać :P Przypominała takiego skopanego szczeniaka w formie żeńskiej, strasznie działająca na nerwy.
Zła - 2016-11-15, 01:44
:
Mam nadzieję, że Ester zupełnie zniknie. Wypełniła swoją rolę i może znikać, ale pewnie jeszcze ją zobaczymy.
Nie sądziłam, że kiedyś będę oglądać serial o papieżu i będzie mi się tak podobać.
ASX76 - 2016-11-15, 11:00
:
Zła napisał/a:

Nie sądziłam, że kiedyś będę oglądać serial o papieżu i będzie mi się tak podobać.


Gdyż nie jest to papież w tradycyjnym/standardowym ujęciu ;)
Nieważne co, ważne jak (i kto) :-P
dworkin - 2016-11-26, 20:41
:
Obejrzalem do konca i jestem prawie zachwycony. Mlody Papiez to serial wybitny. O jego intelektualnych walorach swiadczy poziom teologii w dialogach. Takie chcialbym widziec dyskusje wewnatrz i wokol Kosciola. Przy tym sa bardzo literackie i poetyckie, momentami po prostu piekne. Literacka jest rowniez forma prowadzenia fabuly, zas forma kolejnych ujec bywa jak wyjeta z renesansowych mistrzow (scena, w ktorej siostra Mary zaglada przez okienko jest zwyczajnie wspaniala). Obok zas gra czysty pop, chwyty ponizej pasa, wulgarnosc i banalizacja, ktore sa jak profanum przy sacrum gornolotnych tresci. Tak samo sciezka dzwiekowa, rock i elektronika przy muzyce klasycznej.

Jest to wiec chyba traktat o zyciu, jego niejednoznacznosci i ciaglym wahaniu moralnym, w komentarzu, poezji, ironii, satyrze najwyzszych medrcow Kosciola i zarazem jego celebrytow. Bo zycie to piekno i bloto. Sacrum i profanum.
Romulus - 2016-11-26, 21:19
:
Mogę się tylko pod tym podpisać.
Jedyne, co mnie uwierało w tym serialu, to sprawa rodziców papieża. Aczkolwiek budowało to tę postać, nie przeczę. Jednak mnie jako widza głównie irytowało, szczególnie w ostatnich scenach. Ale przyjmuję z dobrodziejstwem inwentarza.
ASX76 - 2016-11-27, 21:48
:
Marudzisz, Pan :-P

Odcinek finałowy pierwszego sezonu znakomity. Kazanie piękne //spell

To teraz grzecznie czekamy na drugi sezon //spell
adamo0 - 2016-11-28, 13:24
:
Dawno żaden serial mnie tak nie zachwycił. Ciężko się do czegokolwiek przyczepić w tym serialu. Westworld albo inne Gry o tron nie umywają się.
ASX76 - 2016-11-28, 17:05
:
adamo0 napisał/a:
Dawno żaden serial mnie tak nie zachwycił.

Ciężko się do czegokolwiek przyczepić w tym serialu.

Westworld albo inne Gry o tron nie umywają się.



1. :-)

2. Nie ma do czego. Treść idealnie komponuje się z ruchomymi obrazkami i muzyką :-)

3. No ba! "Gra o tron" jest bardzo nierównym serialem. Obok rzeczy fajnych jest za dużo różnego rodzaju uproszczeń i głupot (i piszę to bez porównywania z książkami). Czuję w moczu, że najgorsze dopiero przed nami ;)
"Westworld" w dalszym ciągu mnie nie do końca przekonuje i przynajmniej na obecną chwilę nie chciałbym do niego wracać. Inna sprawa, że jeszcze pierwszy sezon się nie skończył, więc może będzie lepiej.
Cintryjka - 2016-11-28, 20:14
:
Ależ chyba nie będzie drugiego sezonu.
ASX76 - 2016-11-28, 20:20
:
Cintryjka napisał/a:
Ależ chyba nie będzie drugiego sezonu.


No jak nie, jak tak? :-P
W wielu miejscach piszą, że będzie drugi sezon :-)
Metzli - 2016-11-29, 23:32
:
Przed premierą pierwszego odcinka, już były informacje, że pracują nad drugim sezonem. Oby tak było, genialny serial. Znowu chciałabym się tak rozkoszować. Spojrzenie na człowieka razem z jego zaletami i różnymi słabościami, ale też ukazanie sprzeczności natury ludzkiej. I to nie tylko postać samego papieża i wspaniała kreacją Jude'a Law dzięki któremu widz zaczyna trzymać stronę konserwatywnego fundamentalisty, ale też innych. Jak np. sekretarza stanu, bezwzględnego polityka z jednej strony, a z drugiej człowieka, który opiekuje się niepełnosprawnym chłopcem. Plus jego rodzące się uczucie do siostry Mary, z wzajemnością.

Czekam na więcej :)
Młodzik - 2016-12-05, 16:57
:
Ostatecznie największe wrażenie w serialu robi człowieczeństwo bohaterów. To, jak każdy z nich jest ludzki, jak miesza się w nich dobro ze złem, niskie z wysokim jest bodaj najbardziej wyróżniającą cechą. Żadnej z postaci nie da się całkowicie lubić ani znienawidzić.
Po pierwszych odcinkach zapowiadało się, ze "Young Pope" będzie takim "House of Cards" w Watykanie, ale na szczęście nie o to chodziło. Ciekaw tylko jestem, co wymyślą w drugim sezonie?
Rashmika - 2016-12-05, 18:29
:
Młodzik napisał/a:
Ciekaw tylko jestem, co wymyślą w drugim sezonie?


Ja mam tylko nadzieję, że nie będzie to fantasy w klimatach postapo...
ASX76 - 2016-12-05, 18:57
:
Rashmika napisał/a:
Młodzik napisał/a:
Ciekaw tylko jestem, co wymyślą w drugim sezonie?


Ja mam tylko nadzieję, że nie będzie to fantasy w klimatach postapo...


O wiele gorszy byłby horror w klimacie zombi a la "The Walking Dead" ;)
Trojan - 2016-12-05, 21:55
:
"The Walking Pop"