Plejbek napisał/a: |
Trochę jak u Lovecrafta - myślisz, że to co cię otacza to świat, który dobrze znasz bo sobie go jakoś tam zdefiniowałeś. Nagle dzieje się coś niewytłumaczalnego, coś Twój świat przebija, coś koszmarnego - ty drążysz temat i odkrywasz kolejne pokłady niesamowitości. |