ASX76 napisał/a: |
skoro piszemy w "Reprezentacji"? |
ASX76 napisał/a: |
Nasza reprezentacja jednak z Japonią wygrała i to też się liczy. Gdybyśmy zagrali w takim składzie i ustawieniu z Senegalem, to niewątpliwie mielibyśmy większe szanse. Z Senegalem Milik zagrał jak dywersant, nawet podawał do przeciwników... Tak nieprzygotowanego zawodnika do gry to chyba jeszcze na MŚ nigdy nie widziałem... Wystawienie go w podstawowym składzie trąci sabotażem Nawałka pieprzył, że Bednarek jest gotowy... A następnie wystawił drewnianego Cionka... Piszczek - zero formy... Ktoś go w ogóle widział na treningach? Najwyższy czas rozjebać to towarzystwo wzajemnej adoracji... O tym kto zagra, powinna decydować tylko forma, a nie zasługi, czy "pupilkostwo" Kurzawa jest bez cienia wątpliwości naszym najlepszym pomocnikiem (podania - cud, malina...), tyle że gra(ł) w Górniku Zabrze, więc Nawałka wolał postawić na "porcelanę", która szybko się rozsypała... A gdy już Kurzawa znalazł się w podstawowym składzie (wielka szkoda tylko, że tak późno...), to powinien egzekwować wszystkie rzuty wolne i wykonywać dośrodkowania, a nie "dzielić się" z Grosickim... |
ASX76 napisał/a: |
Brazylia - Belgia - oczywiście Brazylia!! Uwielbiam tych magików futbolu - jak na moje oko (a nawet oba) grają najładniejszą piłkę na tych MŚ. Selekcjoner Tite dokonał ze wszech miar właściwych wyborów |
ASX76 napisał/a: |
Ha, ha... LOL Gdyby tak postąpić, to trzeba byłoby wywalić zdecydowaną większość piłkarzy Któż by się ostał poza E. Hazardem? |
Trojan napisał/a: |
Niestety Franca wygrała - zasłużenie.Choć zagrała Belgię.
Dwie rzeczy mi zazgrzytaly - brak wolnego za faul na Hazardzie, to gruby błąd. No i pajacowanie Mbappe w stylu Neymara. Poza tym - smuteczek, no i Francja przeczolga zwycięzcę drugiego meczu. |
goldsun napisał/a: |
Anglicy to jednak kutasy są ... tym bardziej im się ta wygrana nie należała ...
https://twitter.com/VJesenicnik/status/1017142515265429506?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1017142515265429506 W czasie gdy wszyscy Chorwaci się cieszyli ze zdobycia drugiej bramki (za bramką Anglików, czyli nie na ich połowie - widać ich w lewym rogu boiska), Anglicy ustawili sobie piłkę na środku i chcieli szybko rozpocząć, żeby móc strzelać do bramki bronionej tylko przez bramkarza. Tylko sędzia nie gwizdnął ... więc i tak byłoby to nie uznane. Ale co bycie kutasem, to bycie kutasem. Swoją drogą - dlaczego za takie ewidentnie niesportowe zachowanie, sędzia nie rozdał od razu kilku żółtych kartek Anglikom? |
goldsun napisał/a: |
Tylko sędzia nie gwizdnął ... więc i tak byłoby to nie uznane. Ale co bycie kutasem, to bycie kutasem. Swoją drogą - dlaczego za takie ewidentnie niesportowe zachowanie, sędzia nie rozdał od razu kilku żółtych kartek Anglikom? |
bio napisał/a: |
Sprawić, by byli niewolnicy z Czarnego Lądu zdobywali dla swych byłych panów laury i się z tego cieszyli. |