Zaginiona Biblioteka

Muzyka - mniej znane, a godne polecenia

makatka - 2007-10-20, 00:03
: Temat postu: mniej znane, a godne polecenia
Czyli o tym, co odkryliśmy, udało nam się na przestrzeni lat wyszperać, a czym chcielibyśmy się podzielić z innymi, jako rzeczami godnymi polecenia ;)

goth:
* Autumn tears : kobieta powala mnie głosem, a nastrój utworów aż prosi się o skojarzenia z kryptą i kościołem ;)
* Dargaard : klimacik mniam, aż ciarki momentami przechodzą.
I jedne i drugie po odpowiednim skomponowaniu nadają się na podkład muzyczny na sesję (oczywiście zależy to od jej nastroju i systemu :P )

okołofolkowe
* Freiburger Spielleyt : wokal zapiera dech w piersiach :]
* Corvus Corax: idealne na podkład do sesji
* In extremo: kawałki lepsze, bądź gorsze, interpretacja Herr Mannelig boska ;)
* Garmana : idealne do słuchania w tle podczas wszelakich prac twórczych. Znów: Herr Mannelig rządzi :D
* Nebelhexe vel Hagalaz runedance : rytm i wokal wciągają i zatapiają bez reszty

pillon - 2007-11-01, 20:51
:
Mike Oldfield
Totentanz
Sothoth- chłopaki z Krakowa, prawdziwy death metal :D
Ziyo- jezeli jeszcze ktos pamieta o tym zespole
Evergrey- mało ludzi zna ten szwedzki zespół
Carrion
no i na koniec

Steven Seagal :D:D
http://www.myspace.com/stevenseagalmojopriest
Terrapodian - 2007-11-01, 22:32
:
Kult Perunov - pogański raw black metal z Chorwacji. Raczej wyłącznie dla miłośników, ze względów technicznych - słaba jakość nagrań i wyłącznie perkusja+gitary.

Stribog - drugi pogański band z Chorwacji, tym razem kieruje się bardziej w stronę ciemniejszego folk metalu. Bardziej melodyczne brzmienie i dość dobra kompozycja.

Radogost (oficjalna strona ) - tu już polski folk metal. Wyraźnie widać wpływy Korpiklaani. Polecam fanom szybkiego grania i pijackiego folku ;)

Kivimetsan Druidi - fiński folk metal z elementami fantastyki. Polecam zwolennikom power metalu.

Summoning - austriacki atmospheric black metal band. Zastanawialiście się kiedyś, jak brzmią tolkienowskie teksty w aranżacji black metalowej? No właśnie. Radzę posłuchać, bo moje słowa nie wystarczą do opisania niesamowitości tej kapeli.
Shadowrunner - 2007-11-02, 00:06
:
Nie wiem czy to co tu wymienię to jest rzeczywiście mniej znane - bo to są niemieckie zespoły - a niemiecka scena mocnego grania to z tego co się orientuję to dzisiaj rządzi, wymiata i wszystkim na około udowadnia, że prawdziwy rokendrol niet zdechł - a rzyg szatana jest mocny a nieugięty (nie to co w Polska ;) ;P ):

Haeven Shall Burn - mocne uderzenie, choć trudne do sklasyfikowania: death, grindcore?? Sfera tekstowa o mocnym zaangażowaniu. Children Of the Revolution Rulez! Kapitalne utwory: Counterweight i Voice of the voiceless

TANZWUT - ostre granie, też trudne do sklasyfikowania - coś jakby industrial w stylu ramsztaina (choć dla mnie każdy zespół, co śpiewa po szkopsku niskim tonem i ostrym graniem to jest podobny do ramsztajna ;) :P ), chyba z ostrym akcentem folkowym, znacznie bardziej melodyjnym niż Ram - posiada rzucająca się w ucho na pierwsze usłyszenie sekcję na kobzy/dudy. Świetna muza. Polecam...
Ł - 2007-11-17, 21:52
:
Jadziem

Probot
Gatunek - heavy, thrash, doom

Nie jest to zespół sensu stricte, raczej jednorazowy projekt muzyczny który łączy parę rzeczy - Dave Grohl, metal lat 80 i nazwa. DG to jak wszyscy wiemy najsensowniejsza osoba z zespołu jakim była Nirvana a obecnie lider Foo Fighters. Probot jest projektem w którym Dave składa hołd latom 80 i pokazuje nam szereg kultowych dla siebie zespołów z tych lat. Haczyk tkwi w tym że kazdy utwór wykonywany jest przez innego słynnego wokaliste i jest pisany [bo DG skomponował samodzielnie prawie cały materiał] pod dany zespół z którego wokalista pochodzi. Kawałek z Lemmym brzmi krew z krwi jak Motorhead i tak jest właściwie dla każdego kolejnego - z dropnymi odsępstwami. Dlatego trudno oceniać Probota jako album, bardziej jak trybut, składanke. Dlatego za wikipedia angielską daje liste kawałków
Cytat:
Track listing
  • "Centuries of Sin" with Cronos (Venom)
  • "Red War" with Max Cavalera (Soulfly, Sepultura)
  • "Shake Your Blood" with Lemmy (Motörhead)
  • "Access Babylon" with Mike Dean (C.O.C.) and Bubba Dupree (of VOID) on guitar
  • "Silent Spring" with Kurt Brecht (D.R.I.)
  • "Ice Cold Man" with Lee Dorrian (Cathedral, Napalm Death, Teeth of Lions Rule the Divine)
  • "The Emerald Law" with Wino (Saint Vitus, The Obsessed, Spirit Caravan, Place of Skulls, The Hidden Hand)
  • "Big Sky" with Tom G. Warrior (Apollyon Sun, Hellhammer, Celtic Frost)
  • "Dictatorsaurus" with Snake (Voivod)
  • "My Tortured Soul" with Eric Wagner (Trouble)
  • "Sweet Dreams" with King Diamond (King Diamond, Mercyful Fate)

Hidden Track: "I Am the Warlock" with Jack Black (Tenacious D)

Jak widzimy- sam miód i śmietana, zespoły bez ktróych dzisiejszy metal nie istniałby a nawet jesli istniał to dużo gorszy. Dlatego też PROBOT jest świetnym sposobem żeby się podedukować jeśli chodzi o daną twórczość. Sam dzięki niemu odkryłem Void [nie mylić z również obecnym kvltowym Voivodem] na który obecnie poluje. No i na koniec czeka nas Tenacious D jako śmiechowy bonus. ; )

Próbka http://www.youtube.com/watch?v=T09hBGGpSjk < SHAKE YOUR BLOOD! [wersja nieocenzurowana ; ))]

Next - Panzerballett
Gatunek - jazzrock fusion

PB jest młodym praktycznie nieznanym niemieckim zespołem wykonującym mieszanke heavy metalu, jazzu i funku. Osobiście myśle że najwięcej w tym jazzu, najmiej funku. Sami artyści nazywają to "Headbangen mit Köpfchen" co zrozumiałem jako "machanie łbem...z głową" :wink: W każdym razie połączenie bardzo bardzo BARDZO. Brak wokalu sprawia że możemy się jarać w pełni techniką tychże szkopów a jest ona okiem laika nie byle jaka. Instrumentem nie-rockowym jest saksofon często biorący góre nad gitarą elektryczną jeśli chodzi o melodie. Mnie standardowo urzeka bass. Bywają momenty z gatunku tych jakie można grać w zadymionych leniwie jazzpubach ale jest i czyste szaleństwo np ekstremalny fragment z dzikim saksofonem i łupiącym tempem w Zickenterror [dobra nazwa]. Ogólnie trudno dużo na ich temat pisać ponieważ wydali tylko jednego LP, dośc trudno dostępnego [tak tak, nie chodzi mi o orginał ale i o mp3 ;]].

Próbka: http://www.myspace.com/panzerballett [gdyby ktoś był zainteresowany całoscią oich dokonań to walić na pw :razz:].
Caesar - 2007-11-25, 01:10
:
Ostatnio:
Crippled Black Phoenix - to projekt muzyków doommetalowego Electric Wizard i melancholijnego Mogwai. Muzyka CBP najczęściej opisywana jest jako post-rock, ale ich twórczość jest zdecydowanie bardziej przebojowa i dynamiczna, niż muzyka chociażby Godspeed You! Black Emperor czy God is an Astronaut. Polecam miłośnikom spokojnej, nawet sennej muzyki - szczególnie tym znudzonym dominacją Islandzkiego soundu na scenie spokojnego rocka.


[ Strona oficjalna ] [ MySpace ] [ Wywiad w Pro Rock ]

Aexalven - 2007-11-28, 15:05
:
Wintersun:
Melodic Death Metal - Viking Metal



Wintersun - zespół założony przez Jariego Mäenpää – byłego frontmana grupy Ensiferum. Nowa grupa Jariego skoncentrowała się na graniu black metalu przeplatanego melodyjnym deathem przedstawianymi dzięki skomplikowanym riffom i przemyślanym poskładaniem.


Ode mnie:
Ich muzyka charakteryzuje się ostrym wokalerm - screamem. jednak jest on przeplatany zwykłym, heavy metalowem śpiewem również.
Polecane utwory: Starchild owni wszystko ;]
Po ich kawałki zapraszam do mnie ;]
Dabliu - 2008-02-23, 19:04
:
Robię sobie jutiubowy przegląd klipów Psychobilly. Oto rezultaty:

The Creepshow "Zombies Ate Her Brain"
The Creepshow "The Garden"
The Creepshow - "Cherry Hill"
Elvis Hitler "Showdown"
Zombie Ghost Train - "R.I.P."
Long Tall Texans - "Get back Wet back"
I ojcowie gatunku:
The Meteors - "Phantom Rider"
The Meteors - "Rawhide"
The Meteors - "Chainsaw Boogie"

Wrzucam tu, bo może jeszcze nie każdy zna, a warto. Chociaż zalinkowane zespoły, wewnątrz gatunku są jak najbardziej znane :mrgreen:
BitterSweet - 2008-03-05, 14:15
:
W sumie nigdy jakoś nie pogłębiałam swojej znajomości z psychobilly, mimo że znam jeden zespół, którego płytek słucham dosyć często i polecam. Ach uwielbiam te chrypki i głębokie basy- Mad Sin 'All this and more' Jeden z bardziej szalonych utworów. Mają także sporo "balladek", ale mało tego po necie niestety. Dlatego są mniej znani i znaleźli sie w tym temacie. xD

Fajne utworki. Szczególnie te od 'The Meteors' x). 'The Creepshow' słuchało się mniej przyjemnie, ale jest znośne. Ale przynajmniej już wiem, że nie lubię gdy kobiety się udzielają w tym gatunku. Mała dyskryminacja się czasem też może przydać... :P
Jander - 2008-03-05, 19:24
:
Porcja ode mnie:

Balmorhea - klasyczna, spokojna muzyka, nieco podobna momentami do Erica Satie bądź OST z The Fountain

This Will Destroy You - b. dobry rock/ambient

Fear Factory - niektórym pewnie nie muszę przedstawiać, ale jednak wrzucę - elektronika + metal

John Frusciante - gitarzysta Red Hotów w solowym projekcie, bardzo przyjemna muzyka, różnorodna w zależności od płyt, oczywiście głównie gitarowa

Jelonek - polski skrzypek z własnym projektem(pogrywa w różnych zespołach poza tym), porządny kawał mocnej muzyki ze skrzypcami

Bohren und der Club of Gore - jazz-doom, przygnębiająca muzyka, ale bardzo klimatyczna

Mansoleum - trochę prywaty, czyli zespół mojego znajomego :)
MadMill - 2008-03-06, 10:29
:
Ignorancja wielu ludzi po prostu mnie niekiedy przyprawia o ciężką nerwicę. Większość osób na pytanie czy znają twórczość Joe Satrianiego, odpowiada: "Pierwsze słyszę". Podobnie rzecz ma się ze Stevem Vai'em, uczniem i częstym współkoncertowiczem Satrianiego.

Parę kawałków:
Joe Satriani - Searching / concert G3 w Tokio
Joe Satriani - Theme For A Strange World
Joe Satriani - One Robot's Dream
Taka próbka mała.

Jeszcze wspomniany Steve Vai i The Audience Is Listening wrzuciłbym jeszcze Sofa, ale nie mogę znaleźć tego kawałku na youtubie, wstyd! :P
Ł - 2008-03-06, 13:36
:
Mad a czy ty uważasz że ktoś kto organizuje festiwal G3 i gra z najlepszymi [technicznie] gitarmanami świata jest mało znany? Albo też ww. Fear Factory którego klipy lecą na Vive czy MTV... napewo są osoby które ich nie znają, ale bez przesady panowie.

Moja propozycja to zespół "The Lord Weird Slough Feg". Zamiast opisywać, zarzucę cytatami z Leśniewskiego:
Oczywiście z całym szacunkiem dla pana Jacka, jednego z największych znawców muzyki rockowej w polsce, to trochę przesadza. ; ) Co w niczym nie umniejsza tego że "The Lord Weird Slough Feg" (teraz skrócili oficjalnie nazwę do "Slough Feg") to zespół totalnie nieznany jesli zuwazymy że mają już na koncie 6 albumów, każdy z fantastyczną muzyką. Ich folkowość nie przejawia się tym że narzucają na siebie skóry i biorą skrzypka do zespołu oraz grają polkę tylko mocniej - SF stworzył własne unikalne melodyjne brzmienie, z rozpoznawalnym każdym riffem. Słuchasz i wiesz kto to gra, w przeciwieńśtwie do ogólnie sceny folkowo-metalowej, gdzie wszyscy grają na jedno kopyto, różniąc się niuansami. Pozatym Slough Feg nie boi się wychodzić poza schematy i tworzy muzyką z lirykami np. science-fiction. Aha żeby nie było to nie mogę wspomnieć o kolejnym zespole "Hammers of Misfortune" którey łączy się z Slough Feg własnie osobą wokalisty/gitarzy. Ten z kolei Leśniewski opsiuje tak:
"HOM to 'nowa' formacja ze Stanów (z Kaliforni) [...] łącząca stylistykę soczystego prog-rocka (stary Hammond; akustyczny fortepian; częste zmiany nastroju; urocze, mocno klasycyzujące tematy; delikatne, żeńskie wokale; intensywne sola gitary) z tradycyjnym metalem (a raczej hard-rockiem) z lat 70-tych i 80-tych. Proszę się tylko nie sugerować 'artystowskimi' zdjęciami.. [...] Muzyka bardzo eklektyczna (od delikatnych ballad poprzez powermetalowe czady aż po czysto doommetalowy, rozbudowany finał). [...] Granie jest jak najbardziej na poważnie i na dodatek całkowicie wciągające! Szkoda tylko, że wie o tym może z 1000 osób na całym świecie... Najlepszy album w historii progresywnego metalu! Absolutny mus!

Cytaty z http://www.megadisc.pl/

Próbki (powinno wyrwać was z butów):
http://www.sloughfeg.com/...%20Invasion.mp3
http://www.sloughfeg.com/media/skychariots.mp3

i myspace HoMu http://www.myspace.com/hammersofmisfortune
MadMill - 2008-03-06, 19:16
:
Łako napisał/a:
Mad a czy ty uważasz że ktoś kto organizuje festiwal G3 i gra z najlepszymi [technicznie] gitarmanami świata jest mało znany? Albo też ww. Fear Factory którego klipy lecą na Vive czy MTV... napewo są osoby które ich nie znają, ale bez przesady panowie.

Nie znają w Polsce. Na forum może są 5 osoby które słyszały i kojarzą nazwisko Satriani, nie licząc tych co ja im podtykałem kawałki. Tak samo w realu to tylko 2-3 osoby wiedziały kto to jest Joe jak wymieniałem jego nazwisko. ;)
pillon - 2008-03-08, 22:27
:
MadMill napisał/a:
Łako napisał/a:
Mad a czy ty uważasz że ktoś kto organizuje festiwal G3 i gra z najlepszymi [technicznie] gitarmanami świata jest mało znany? Albo też ww. Fear Factory którego klipy lecą na Vive czy MTV... napewo są osoby które ich nie znają, ale bez przesady panowie.

Nie znają w Polsce. Na forum może są 5 osoby które słyszały i kojarzą nazwisko Satriani, nie licząc tych co ja im podtykałem kawałki. Tak samo w realu to tylko 2-3 osoby wiedziały kto to jest Joe jak wymieniałem jego nazwisko. ;)


Satrianiego lub Vaia kojarzą ludzie którzy grają na instrumentach... Żeby docenić w pełni kunszt tych muzyków trzeba mieć kontakt z gitarą...
Gand - 2008-03-09, 00:16
:
po 1 - rozwijajcie posty

po 2 - jest wielu gitarzystów lepszych niż Satriani czy Vai. Ten pierwszy jeszcze ma ciekawe kawałki, drugi zaś to nudny jak jasna cholera gitarowy masturbator, który nie ma do zaoferowania nic ciekawego poza techniką. Sam gram na gitarze i Vai mnie po prostu nudzi, Satriani też, chociaż od tego drugiego zdarzają się wyjątki. Jednak wystarczy porównać ich do np Marty'ego Friedmana i obaj już odpadają w przebiegach jeśli chodzi o wybraźnię muzyczną. ; ]
Dabliu - 2008-03-25, 00:18
:
Hocico - Poltergeist

Hocico - Ecos

czyli elektronika z mocnym beatem wcale nie musi być idiotycznie prosta i infantylnie wesoła. Hocico, czyli Ryj, to meksykański zespół grający połączenie industrialu z harsh-electro ebm w oprawie satanistycznej liryki.

Rarytasik, bo kapela poszła w zapomnienie, nie nagrawszy bodaj żadnego oficjalnego wydawnictwa, a i nieoficjalnego chyba też. W każdym razie kawałek miażdży:
Zbombardowana Laleczka - Dzieci Umierają Pierwsze

A jako bonusik - chociaż to już zdecydowanie znane - z tegoż samego festiwalu:
Kat - Ostatni Tabor
Olisiątko - 2008-03-29, 19:08
:
NAUKA O GÓWNIE

Stary, już martwy zespół punkowy. Grał niezłego punka charakteryzującego sie jechaniem po Solidarności (To Solidarnosc sprzedaje nas!) oraz umiejętnym zastępowaniem perkusji taboretem :P
Zespół się potem łądnie rozwinał i grął jako support min Sweet Noise. Zagrał na WOŚP w 1995.
Polecam jeśli ktoś lubi takie klimaty, bo ja owszem :P
Katolickie społeczeństwo, Solidarnosc dupy dała...

To Solidarnośc sprzedaje nas
More stuff
BG - 2008-04-07, 19:51
:
Skyforger - łotewski zespół folkmetalowy z elementami blacku.
http://pl.youtube.com/watch?v=tcS9ZXE4O9s
http://pl.youtube.com/wat...feature=related
http://pl.youtube.com/wat...feature=related
http://pl.youtube.com/watch?v=1wkA90VnoV8
http://pl.youtube.com/wat...feature=related
W ogóle to uważam, że w Polsce bałtycki folk jest za mało znany.
Romulus - 2008-04-08, 19:53
:
Ja "ukradłem" ostatnio kumplowi płytkę warszawskiego zespołu The Car Is On Fire (ich drugi album Lake & Flames). Kupa fajnej muzyki (miejski rock, tak to nazywam) i ciekawych klimatów. kiedy usłyszałem ich po raz pierwszy nie wierzyłem, ze to polski zespół. Ale popłynąłem: kawałki "oh, joe" i "what life's all about" sa najlepsze moim zdaniem na tej płytce. Zaraz ją zresztą po przesłuchaniu zripowałem do .mp3 i słucham na moim małym "kamyczku".

Zespół ten ma małą wadę: są fatalni na żywca podobno.
Jander - 2008-04-15, 01:46
:
romulus napisał/a:
Zespół ten ma małą wadę: są fatalni na żywca podobno.

Wynudziłem się jak grali w Mysłowicach.
Polecam Nicka Cave'a and the Bad Seeds - nie wiem co o nim powiedzieć, poza tym, że ma świetne teksty, tworzy swój własny klimat i jest to dobry kawałek rocka. Wszyscy o nich słyszeli, ale mało kto ich słyszał :)
Stagger Lee
Henry Lee
15th of pure white snow
Where the wild roses grow
Romulus - 2008-04-15, 07:17
:
Wstyd się przyznać, ale gdyby nie Where The Wild Roses Grow też bym nie wiedział co to za muza. A w licku popłynąłem przez tą piosenkę i kupiłem jeszcze wtedy kasety tego zespołu. Na samej Murder Ballads jest o wiele bardziej klimatyczna Henry Lee zaśpiewana z P.J. Harvey. Ale i tak uwielbiam starsze: Red Right Hand i Loverman.

Jeśli ktoś ma ochotę na deprechę niech przeczyta Kiedy Oślica Ujrzała Anioła Nicka Cave'a. Dół gwarantowany.

Masz rację co do tej muzy. Ale już wieki tego nie słuchałem. O ostatnich płytach nie wspominając :-(
Procella - 2008-07-25, 18:52
:
No nie, bez przesady, Cave mało znany? :-(

Ja polecam dziwne i dołujące dźwięki Chaostar i Elend.

Jeżeli ktoś chce coś co nie robi aż takiego prania mózgu - Louisa John-Krol.

Coś bardziej dynamicznego - Fear Cult.

Dla zwolenników ciężkich brzmień - Cryptal Darkness.
Liv - 2008-08-18, 17:11
:
Ostatnio zakochałam się w takiej jednej piosence ... ten kto ogląda olimpiadę i widział reklamę NIKE pewnie wie o który kawałek mi chodzi ;) The Killers - All These Things That I've Done . Przyprawia mnie o ciarki. Rewelacyjna.

http://www.yousendit.com/...3T01RYSt4dnc9PQ
Procella - 2008-08-19, 08:58
:
Abney Park - fajna muzyka i efektowna, steampunkowa otoczka:

Airship Pirate
Sleep Isabella
Herr Drosselmyer's Doll

http://www.abneypark.com/
http://www.myspace.com/abneypark
You Know My Name - 2008-08-25, 13:59
:
Dla wszystkich lubiacych niespiesznie rozkrecajace sie gitarowe kawalki, lekko psychodeliczne nastroje, gestego stonera prezentuje Colour Haze. Kapela, brzmiaca i wygladajaca jakby nieco spoznila sie na czas dzieci kwiatow.
Love
Zen
Sundazed
Moon

Zblizone choc mniej jednostajne brzmienie maja grajacy free rocka (tak to sobie nazwali) Argentynczycy z Los Natas. Muzyka ta staje sie jeszcze bardziej przystepna po przyjeciu ulubionych preparatow.
Bolsero
Trilogia
Meteoro
Patas de Elefante
Que Rico...

Warto jeszcze skladanke dwuplytowa El Universo Perdido de Los Natas przesluchac a szegolnie Sequenze e Frequenze nawiazujace stylem do Toba Trance i Munchen Sessions no i konczace skladanke Ride With Me (To The Sun).
Jaskier - 2008-08-25, 18:08
:
Cytat:
Haeven Shall Burn - mocne uderzenie, choć trudne do sklasyfikowania: death, grindcore?? Sfera tekstowa o mocnym zaangażowaniu. Children Of the Revolution Rulez! Kapitalne utwory: Counterweight i Voice of the voiceless


Gratuluje gustu, ten gatunek to oczywiście metalcore :)

Coś ode mnie:
Zauważyłem ze duzo osob z tego forum lubi folk metal, polecam nie wiem czy znacie czy nie, ale mimo wszystko polecam :
http://www.youtube.com/watch?v=iijKLHCQw5o


Converge : http://www.youtube.com/watch?v=utT0lLC6d5Q
Hardcore punkowe rytmy ;)

Strength approach rewelacyjna grupa z Wloch : http://www.myspace.com/strengthapproach

Dorzuce jeszcze xThe warx straight edge hardcore: http://www.myspace.com/xthewarisonx
You Know My Name - 2008-08-29, 10:19
:
Lubimy przyrzężające gitary? Mowa.
Dziarsko mknącą naprzod sekcje? No ba.
Lekko zdarty, zawodzący wokal? A jakze, stonerek w calej krasie. Na dodatek nie smucacy jak nie przymierzając Electric Wizard a zagrany dosyc wesolo i pogodnie.

Lubimy, więc posmakujmy Kurew Z Tijuany.
A oto i ich stronka, z dostepna do sciagniecia pierwsza plyta "Whores of Tijuana"
http://www.whoresoftijuana.com/
Uwaga! Dostępne takze bez grzybow :freak:
Shadowrunner - 2008-10-11, 21:14
:
Proszę nie traktować tego co poniżej całkiem serio, bo jeszcze komuś gul wyskoczy albo żyłka pęknie, ale muszę podzielić się tym nowym dla mnie odkryciem: ;-)

Coś dla prawdziwych fanów Pan Kroka :mrgreen:

Karate Pumo Lepsze Niż Sumo
//osochozi

http://www.youtube.com/watch?v=oQPPt7yi7MY

a tu coś dla tych, którym TPN25 nie przypadł do gustu:

http://www.youtube.com/wa...feature=related

Na szczególną uwagę moim zdaniem w pierwszym teledysku zasługują przede wszystkim rewolucyjne efekty specjalne robione prawdopodobnie w jakiejś starszej wersji CorelPhotoEditora, bo też prawie identyczne robiłem jak potrzebowałem przerabiać kiedyś filmiki do autorskiego moda Civki CTP2. I jedyną uwagę reżyserską mam taką, że w końcowej scenie brakuje mi jakiegoś gościa, który wychodził by z rasowym cepem bojowym na kard i mówił: Moje nunczaku jest większe niż twoje :badgrin:
Neave Quare - 2008-12-21, 21:39
:
no, tu mam akurat coś do napisania :P
tak więc:
Blind Guardian- niemiecki power metal (+ tolkien metal), na szczęście śpiewają po angielsku; tematyka fantasy, często związana z dziełami Tolkiena, album Nightfall In Middle-Earth w całości poświęcony Tolkienowi; świetny wokal i gitary, bardzo fajne ballady i niezłe partie symfoniczne; na prawdę polecam, wszystkie albumy, choć ostatni najmniej, bp najgorszy :P ale poza tym to kawał na prawdę dobrej muzy ;) http://www.blind-guardian.com/
Rhapsody of Fire- włoski power metal, również po angielsku; tematyka jak wyżej, z tym że mniej od Tolkiena; zarąbiste fragmenty symfoniczne, niezły wokal i komiczne wręcz teledyski :P http://www.rhapsodyoffire.com/
Symphony X i Adagio- w sumie dość podobne zespoły, grają progresive metal, naprawdę warto posłuchać zwłaszcza pierwsze dwa albumy http://www.adagio-online.com/ http://www.symphonyx.com/
A z rzeczy lżajszych i spokojniejszych:
Lostprophets- walijski (acz anglojęzyczny) zespół grający mieszanke rocka z britrockiem i we wczesnej działalności czegoś w rodzaju... emocore?? (a może raczej nu-metalu...?? O.o) w każdym bądź razie muza bardzo fajna, niemalże doskonały wokal, bardzo dobre partie gitarowe i perkusja, świetne chórki, bardzo fajne teksty i linia melodyczna; szczególnie polecam, tymbardziej, że niedługo powinien wyjść nowy album, który wg. próbek i zapowiedzi ma być dość trochę metalowy xD http://www.myspace.com/lostprophets
One Night Only- typowy lekki i przyjemny britrock z niesamowitym wokalem i ciekawymi tekstami i malodiami http://profile.myspace.co...iendID=23936388 onenightonlyonline.com

:mrgreen:

hmm... mogłabym wypisać więcej przykładów, ale puki co mi się nie chce :P poza tym trochę by to zajęło :P
Wulf - 2008-12-21, 21:43
:
Neave Quare napisał/a:
Blind Guardian-
to jest to "mniej znane"? :D
Neave Quare napisał/a:
Rhapsody of Fire
j/w?
Aexalven - 2008-12-21, 21:48
:
Rhapsody bym nikomu nie polecał :\

Blind Guardian jest znany.

Z mniej znanych polecam:

Ensiferum

Amon Amarth

i jeszcze undergroundowe Euphoreon. Profil można znaleźć na Myspacie.
Neave Quare - 2008-12-21, 21:49
:
no cóż, jak komukolwiek o tym wspominam, czy to na normalnie czy prze internet to zawsze jest milion pytań typu a co grają, a długo a skąd znasz i inne takie xD jedynie na forum fanklubu Blind Guardian wszyscy znają i jedno i drugie...
Procella - 2008-12-21, 21:52
:
Rhapsody (Of Fire) jest dość koszmarne, zwłaszcza okal, i dość znane.
Blind Guardian jest fajny, ale BARDZO znany.

Aexalven napisał/a:
Ensiferum

Amon Amarth

Też bym nie powiesziała, że to mało znane.

A ja polecam October Projec:
http://www.youtube.com/watch?v=TAYhVJ0z6XI
http://www.youtube.com/watch?v=tMBEk4RNXpQ
Ł - 2008-12-21, 23:22
:
Aexalven napisał/a:
Tu się zgodzę, Ensi i AA jest średnio znane, ale jak spytac o jakiś konkretny album lub utwór to już jest mało znane ;].

Nie trzeba nurkowac w szambie żeby stwierdzić że nie ładnie tam pachnie.

***

Mało znany zespół to jest Beehoover. Wiem to stąd, że wpisując tą nazwe w google i wybierając polskie wyszukiwanie, na pierwszej stronie wyników wyskakuje mój wpis na blogu z dzisaj gdzie się rozpływam nad tym zespołem. ;]
KreoL - 2008-12-22, 01:36
:
A co mi tam, ja polece zespół mojego znajomego. Nie są wogóle znani więc temat pasuje :P "Śmiech na sali " jaka karma taka nazwa xD muzyka raczej nieskomplikowana a texty mało wymagajace ale trafiają zwlaszcza podczas picia :mrgreen: nagrania z koncertu w Gdyni, jak się coś spodoba uderzać o lepsze wersje i kilka więcej piosenek ;)
MrSpellu - 2008-12-22, 12:17
:
Aexalven napisał/a:
Amon Amarth

Znam. I słucham tylko "the Fate of Norns", kawałek który mi spasił do postaci w młotka ;)

Łaku dawno temu polecił mi Panzerballet. Mało znane, a polecenia godne. O, nawet na pierwszej stronie tego tematu jest o tym.
Ł - 2008-12-22, 14:21
:
A ty mi o nich teraz przypomniałeś. ; ) Aż wpadłem na ich myspace http://www.myspace.com/panzerballett i obadałem że dali nowe kawałki - w tym jazzowy cover "wind of change" Scorpionów. A te "fire on the hire" zaczyna się riffem z Smoke on the water, granym 2x szybciej na saksofonie ; ) Mam nadzieje że tak sobie pogrywają w przerwie do nastepnej płyty tylko.
hari - 2008-12-23, 21:00
:
ja polecam odrobinę folku (choć nie we wszystkich przypadkach 'czystego'(; )
Clann Zú - Irlandia+Australia, naprawdę uwielbiam to granie
Beltaine - ajrisz w polskim wykonaniu(: choć przypuszczam, że będzie tu znany(;
Niyaz - pierwsze skojarzenie: Persja

i coś zupełnie innego
Down - sądzę, że też dość znany, a naprawdę polecam jeśli nie. stonerowe granie.
dream92 - 2009-06-23, 13:17
:
Ja polecam krzyżówkę metalu progresywnego i jazzu, Liquid Tension Experiment. Znawcy będą kojarzyć muzyków z tej grupy: Johna Petrucciego znanego z G3, Mike'a Portnoya, Jordana Rudessa (wszyscy z Dream Theater) i Tony'ego Levina (King Crimson). Na ich albumach nie ma żadnych mhrocznych zagrań typowych dla skrajnie ciężkich odmian metalu. Praktycznie improwizowane utwory, pełne popisów i solówek na keyboardzie, perce, gitarze, basie i chapman sticku.
Niesłychanie ekscytująca muza, bez wokalu. Dla wytrwałych proponuję jeszcze Liquid Trio Experiment, ten sam skład, ale bez gitarzysty (który w trakcie nagrywania albumu musiał opuścić zespół z powodów rodzinnnych); reszta zespołu za ten czas improwizowała i nagrywała efekty tej pracy.

Z polskich zespołów polecam Ściankę, grającą rock lo-fi, alternatywny, progresywny i psychodeliczny z domieszką jazzu (ale tylko na najnowszym albumie). NIebanalne teksty i nieszablonowe piosenki. Alternatywa, jak ktoś nie znosi Feela. :D
Toudisław - 2009-09-26, 14:25
:
http://www.myspace.com/hellhavenrocks

Mała reklama "zaprzyjaźnionego" Zespołu. Myślę, że posłuchać warto.
kirk_pazdzioch - 2009-09-27, 21:27
:
NYIA

Polska kapela, założona m.in. przez byłych muzyków Kobong i Neuma, Bogdana Kondrackiego i Wojtka Szymańskiego. Ten pierwszy nagrał wokale tylko na debiucie (Head Held High). Muza agresywna, przyciężkawa i pokręcona rytmicznie, niebanalna. Każde z trzech wydawnictw grupy prezentuje nieco odmienny styl, a różnica zaznacza się najbardziej przy porównaniu pierwszej EP-ki z resztą (Kondracki jest dosyć oryginalnym "śpiewakiem", no i generalnie mamy tutaj mocniejsze pierdo**ięcie). Zespół już niestety nie istnieje (brakło motywacji w postaci zainteresowania publiki; trasa koncertowa okazała się wielką klapą).

http://www.myspace.com/nyia

W linku oczywiście trochę muzyki w wersji studyjnej, a także video z koncertu.
Toudisław - 2010-06-13, 17:10
:
Nowy kawałek. " Seven" Zapraszam do Odsłuchiwania i Komentowania. Zapraszam do przekazywania znajomym tej wieści i niech oni też komentują ! Niech się wieść niesie !!
http://www.myspace.com/hellhavenrocks

jak ktoś lubi nie co eksperymentalną muzykę to zapraszam.

Z nowym wokalistą
Fidel-F2 - 2011-03-12, 22:02
:
Must be the music - kolejny Idolopodobny program dla nieodkrytych muzycznych talentów. Jak zwykle kiepścizna ze średniactwem ale trafiła się dziś dziewczyna rewelacyjna. Wyszła na scenę z basem na którym zajefajnie popierdalała czyniąc z tego sekcyjnego instrumentu frontowego grajka. Śpiewała kawałek Tel-Aviv z taką ekspresją i naturalnością, że ciary brały. Muzycznie bezdyskusyjna rozwałka. Patrzę do youtuba i okazuje się, że tu i ówdzie można było Olivię Livki już zobaczyć. Cholerny diament, mam nadzieję, że niedługo wypłynie.

http://www.youtube.com/wa...JrEE6m2-8k&NR=1
http://www.youtube.com/watch?v=ScUpdOhl3qg
http://www.youtube.com/wa...feature=related
http://www.youtube.com/wa...feature=related
http://www.youtube.com/wa...feature=related

i zajefajne nogi


mogłaby być jeszcze ruda

jest już wstawka z programu

http://www.youtube.com/watch?v=l7GMiGRJpZ4
Tomasz - 2011-03-13, 00:34
:
No, pełne zaskoczenie było.
W programie, w którym zwyczajowo dzieciaki śpiewają "Dziwny jest ten świat", ludzie zajeżdżają każdą możliwa balladką, ktoś oczywiście śpiewa jak cudowny jest świat, nagle wyskakuje niezbyt ładna, ale diabelnie oryginalna dziewczyna z innego świata. Powaliła wszystkich. Znając polski gust to nie wygra, ale jakby tak ktoś jej pomógł nagrać płytę, to wydaje się, że może być kimś na muzycznej scenie.
Zdziwiłem się poważnie.

http://www.youtube.com/watch?v=SJrEE6m2-8k
Ł - 2011-03-13, 10:42
:
Fidel-F2 napisał/a:
Wyszła na scenę z basem na którym zajefajnie popierdalała czyniąc z tego sekcyjnego instrumentu frontowego grajka.

Raczej kwestia aranżacji i tego że bas poza jej głosem i chórkami nie miał żadnego instrumentu harmonicznego do dzielenia się pasmem, bo raczej poza sekcyjną robotę nie wyszła. Inna sprawa że zrobiła to bardzo porządnie, i to że ejdnoczesnie śpiewała zasługuje na brawa. Samo brzmienie jej basu nie zachwyca ale dziewczyna ma fajną stylówę.
Jaskier - 2011-03-13, 16:37
:
Dla wielbicieli gatunku post-rock, a także dla tych którzy poszukują ciekawych instrumentali, polecam solowy projekt Jordi Ruiz’a. Inspiracją dla jego twórczości, jest eksploracja Wszechświata.

A tutaj próbka:

http://www.youtube.com/watch?v=pHcGlA-YMqU

Od dłuższego czasu, nie mogę się odkleić od tej muzyki ( szczególnie od albumu Polaris).
Dla mnie wyśmienite.
MORT - 2011-03-13, 17:34
:
Jaskier napisał/a:
Dla wielbicieli gatunku post-rock, a także dla tych którzy poszukują ciekawych instrumentali, polecam solowy projekt Jordi Ruiz’a. Inspiracją dla jego twórczości, jest eksploracja Wszechświata.

A tutaj próbka:

http://www.youtube.com/watch?v=pHcGlA-YMqU

Od dłuższego czasu, nie mogę się odkleić od tej muzyki ( szczególnie od albumu Polaris).
Dla mnie wyśmienite.

Hej, dzieki!
takiej muzyki mi brakuje.

Zwykle taki zespół dodałby pewnie growlującego wokalistę, psując wszystko.
toto - 2011-03-13, 17:42
:
Też się zacząłem jarać. //max Dzięki.
MORT - 2011-03-13, 19:18
:
Po odsłuchaniu kilku kawałków są jeszcze lżejsi niż myślałem. Kosmiczni.
Choć mam czasem zastrzeżenia do perkusisty, ale to zboczenie.

Przy okazji kliknął mi się link do innej kapeli. Sleepmakeswaves. Całkiem interesująca.
Fidel-F2 - 2011-03-14, 17:15
:
Jaskier napisał/a:
Dla wielbicieli gatunku post-rock, a także dla tych którzy poszukują ciekawych instrumentali, polecam solowy projekt Jordi Ruiz’a. Inspiracją dla jego twórczości, jest eksploracja Wszechświata.

A tutaj próbka:

http://www.youtube.com/watch?v=pHcGlA-YMqU

Od dłuższego czasu, nie mogę się odkleić od tej muzyki ( szczególnie od albumu Polaris).
Dla mnie wyśmienite.
zmęczyło mnie monotonią
Amnezja - 2011-05-04, 16:41
:
Project Trio
Śmiałe połączenie klasyki i nowoczesności ;) Piękny przykład na to jak można odświeżyć muzykę. Najciekawszą stroną projektu jest IMO (i pewnie nie tylko ja tak twierdzę) pan Greg Pattillo, który łączy grę na flecie poprzecznym z beatboxingiem. Jaki efekt? Oceńcie sami ;)


Andrew White
Pan, który (jak baaardzo wielu) gra na gitarze i śpiewa. Ale mało kto robi to z taką energią i mocą. Link do mojej ulubionej piosenki 'Here comes the rain' ;)


A na koniec trochę patriotyzmu.
Brown - Lonely
Nasza wspólna droga
Błazen
Dla fanów Comy i lekkiego gitarowego grania rodem z Polski ;)
BG - 2011-12-06, 23:45
:
Polecam takich wykonawców goa trance'u, jak: Khetzal, Jaia, Antares, Amethyst, The Infinity Project. Miłośnicy gatunku na pewno ich znają, ale sam gatunek jest raczej undergroundowy, więc zakładam, że ci wykonawcy też są mało znani.
Kvothe - 2015-06-18, 12:07
:
To ja polecam Clann Zú. Znani nie są i nie byli, miewają gorsze chwile, ale w najlepszych tworzą kompozycje naprawdę wciągające, przyjemnie patetyczne, lekko psychodeliczne i odpowiednio depresyjne.

Esencjonalne kawałki:

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=TLsqxVBGyAo[/youtube]
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=AwkHp86U7Co[/youtube]
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=ivd8WZwzZkw[/youtube]
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=pjiIrZ5IzIE&index=9[/youtube]
cluster - 2015-10-15, 00:59
:
U2, mało znany utwór Acrobat
https://www.youtube.com/watch?v=NHa1ThS9avA
Fidel-F2 - 2016-06-29, 00:30
:
Faktycznie Davis i Coltrane to mało znane nazwiska. 8)
Fidel-F2 - 2016-06-29, 01:00
:
Jasne, zwłaszcza Bitches Brew
Fidel-F2 - 2016-06-29, 12:42
:
O czym?
Tixon - 2016-06-29, 13:09
:
Fidel-F2!. Siedmiodniowy okres ochronny dla nowych!