Romulus napisał/a: |
Bernardzie, cytowany przez Ciebie Flanky, łaskawie zgodził się przyjąć na chwilę hipotezę, że atak na World Trade Center nie był sfingowany...
|
Spellsinger napisał/a: | ||
Nie znam. To taki polityczny Däniken? |
Flanky napisał/a: |
Nawet jeśli atak na WTC nie został celowo zainscenizowany, jest takim samym wojennym pretekstem wojennym jak sprowokowane zatopienie „Lustianii”, sprowokowany atak na Pearl Harbor, czy Incydent w Zatoce Tonkińskiej, który nigdy się nie wydarzył etc. |
Romulus napisał/a: |
Nawet jeśli atak na WTC nie został celowo zainscenizowany, jest takim samym wojennym pretekstem wojennym jak sprowokowane zatopienie „Lustianii”, sprowokowany atak na P |
Romulus napisał/a: |
Jest totalnie bezsensowna. Teorie o spisku odnośnie WTC egzystują i mają się dobrze, tak samo jak teorie o żyjącym Elvisie, Tajny Wszechświatowym Rządzie, Mędrcach Syjonu itp. |
wiki napisał/a: |
Terroryzm – najczęściej definiowany jako użycie siły lub przemocy przeciwko osobom lub własności z pogwałceniem prawa, mające na celu zastraszenie i w ten sposób wymuszenie na danej grupie ludzi realizacji określonych celów. |
Prev napisał/a: | ||
Nie jest. Tak się składa że ostatnio mieliśmy debatę o teoriach spiskowych, ja mimo że w nie wierzę zostałem jednak wylosowany do grupy próbującej je obalić. I co się okazało? Że 3 teorie spiskowe są nie do obalenia, gdyż są o wiele za mocne - Roswell, JFK, WTC - 9/11. I wszystko W USA. |
Prev napisał/a: |
polecam film Zeitgeist gdzie rzeczowo są przedstawione argumenty popierające tą teorię, m.in. wypowiedzi Rockefellera i dziwne zbieżności ataku w Londyńskim metrze, które przypadkowo zbiegły się w tych samych miejscach gdzie prowadziło się ćwiczenia zamachu bombowego i przypadkowo dokładnie w ten sam sposób, ciekawe... |
Prev napisał/a: | ||
A jeżeli to celem rządu USA, a nie Afganów było właśnie wzbudzenie paniki? Łatwiejsza kontrola społeczeństwa na ich własne życzenie? Dobrowolne oddawanie wolności obywatelskich? A przypomnijcie sobie co zrobił Hitler żeby zmanipulować społeczeństwo - podpalił Reichstag i zwalił na komuchów. Przypomina wam to coś? |
Prev napisał/a: |
Trochę OT, ale co tam |
Mag_Droon napisał/a: |
Fakt, ze Ty i ja (i cale to forum) mamy za mala wiedze aby cos obalic nie jest jeszcze dowodem na prawdziwosc (chociaz fakt to ponoc teoria niepoddajaca sie falsyfikacji.... ale nie w tak malym gronie). Jesli chodzi o teorie spiskowe to z reguly slyszymy tylko krzyki "tych, ktorzy przejrzeli na oczy". Dobrze to obrazuje Eco w Wahadle ... chocby w przykladzie z rozmiarami budki z gazetami. |
Mag_Droon napisał/a: |
moze islamisci byli w Londynie podczas takich cwiczen i wiedzieli jak latwo sprokurowac max panike minimalnymi srodkami. Brzytwa! |
Mag_Droon napisał/a: |
Ale jakos Afgancy i organizacja bin Ladena jakos nie krzycza, zeby nie wykorzystywac ich jako psy lancuchowe imperializmu. Nikt nie zaprzecza. Co wiecej mowia, ze to zrobili (komunisci odcieli sie bardzo szybko od podpalenia, zreszta "szyte ono bylo nie nicmi a sznurami". |
Romulus napisał/a: |
Zresztą, nie opłaciło im się to na dłuższą metę - bo przerżnęli wybory. A gdyby byli tak demoniczni i gotowi do takiej zbrodni dla swego interesu, to dalej byliby już konsekwentni i w efekcie Obama gryzłby ziemię po jakimś zamachu, a w USA rzeczywiście zostałby wprowadzony stan wyjątkowy i "demokracja wojenna". Zatem, jak na spisek to był on bardzo krótkowzroczny. |
Romulus napisał/a: |
Jest totalnie bezsensowna. Teorie o spisku odnośnie WTC egzystują i mają się dobrze, tak samo jak teorie o żyjącym Elvisie, Tajny Wszechświatowym Rządzie, Mędrcach Syjonu itp |
Romulus napisał/a: |
mogłaby być poszlaka, ale poszlaki muszą składać się w nierozerwalny łańcuch, który powinien być jednoznaczny |
Toudisław napisał/a: |
Romulus pomyśl troszkę. w WTC uderzyły samoloty tu nie neguje. Ale pamiętaj/ CIA wiedziało że taki ataki są przygotowywane. To tez nie podlega dyskusji bo tego doszła komisja senacka. Dochodziły sygnały o przygotowaniach i wiedzieli kto się uczy latać na Boingach. Administracja mogla więc przymknąć oko by osiągnąć swoje cele. O perl Też wiedzieli i nic nie zrobili |
Jander napisał/a: | ||
Hm, to może zobacz Loose Change, dla mnie poszlaki są dosyć jednoznaczne, a sam film nie jest nachalny, jak to często miewają paradokumenty. http://video.google.pl/vi...480328346224247 |
Romulus napisał/a: |
a te - aby nie wzbudzać paniki, po prostu nie podały tego do wiadomości publicznej? |
Romulus napisał/a: |
szybsze (wolniejsze?) zawalenie się budynków |
Romulus napisał/a: |
W samolocie, który rozbił się o Pentagon byli ludzie |
Romulus napisał/a: |
Tu nie trzeba wielkiej wiedzy technicznej, aby przyjąć hipotetycznie, że pół wieku wcześniej budowano solidniej. |
Romulus napisał/a: |
Ale czy niechęć FBI przed udostępnianiem takich potencjalnych dowodów może dziwić? W żadnym kraju służby wywiadowcze, czy kontrwywiadowcze (FBI zajmuje się kontrwywiadem) nie udostępniają swoich „skarbów”. |
Romulus napisał/a: |
ciała ofiar – pasażerów zostały podrzucone? |
Mag_Droon napisał/a: |
budynek był przygotowany na spotkanie z nieco mniejszymi braćmi Jumbo-Jeta (mniejsza masa i prędkość przekłada się kolosalnie na mniejszą energię uderzenia, prawda, do tego mniej paliwa) |
Mag_Droon napisał/a: |
WTC: poprzedni zamach to była bodaj półciężarówka wypełniona materiałem wybuchowym |
Mag_Droon napisał/a: |
może zamachowiec niedocenił konstrukcji? |
Romulus napisał/a: |
pojawili się masoni i Illuminati (na ogladali się Skarbu Narodów, poczytali Dana Browna i jego Anioły i Demony i proszę: kompromitują taki fajny początek - na dodatek to spisek sięgający 1776 r.
A było tak fajnie na początku... |
Romulus napisał/a: |
Nuda |
Prev napisał/a: |
Ciekawy film dokumentalny, niby kolejna teoria spiskowa, ale jednak przedstawienie Baracka Obamy jako największej marionetki Wall Street w historii jest całkiem... Realne. I obawiam się że w tym może być o wiele więcej niż tylko jedno ziarenko prawdy.
Film W odnośnikach po prawej stronie kolejne części. |
Romulus napisał/a: |
książkę czytałem - głupsza i gorsza od Kodu Da Vinci |
Romulus napisał/a: |
Ale wszyscy fani Iluminatów będą sikać po nogach ze szczęścia |
Romulus napisał/a: |
Przyczepił się do mnie ten temat, jak gnój do butów, ale co czynić? Gdzie się nie okręcę tam spiski, Iluminaci i wszelka tajna hołota popraprańców: |
toto napisał/a: |
Jak to jest, że ja takich tematów nie zauważam... |
moffiss napisał/a: |
Nie dziwi was , ze Korwin jest w czolowce, ale tylk w sieci? |
moffiss napisał/a: |
Ktos widzial debate w UW? Owszem migawki. |
ManJAk napisał/a: |
jakaś tam próbka ankietowa 1000 |
ManJak napisał/a: |
W sumie ja bym sondaży zakazał gdybym mógł, nie dość że mącą to jeszcze narzędziem do fałszowania wyborów mogą być, no bo skoro sondaże przez x miesiecy mówiły tak a nie inaczej to wiekszosci społeczeństwa nie zszokuje wynik wydrukowany pod nie. |
Romulus napisał/a: |
Swoją droga, Waldemar Łysiak w niektórych swoich książkach ("Wyspy bezludne") rzuca czasami tezami, że w każdej większej awanturze na świecie (łącznie z odkryciem Ameryki!), brał udział jakiś Polak. No i jak mu nie wierzyć? |
Romulus napisał/a: |
Swoją droga, Waldemar Łysiak w niektórych swoich książkach ("Wyspy bezludne") rzuca czasami tezami, że w każdej większej awanturze na świecie (łącznie z odkryciem Ameryki!), brał udział jakiś Polak. No i jak mu nie wierzyć? |
Cytat: |
Więc to nie Żydzi, Niemcy, Amerykanie, Czukcze i Atlantydzi rądzą potajemnie światem? |
Toudisław napisał/a: |
A statystyka statystyką ale polska ma olbrzymią historię emigracji i chyba mało który naród ma tylu ludzi na obcyżnie liczac proporcjonalnie do liczby mieszkańców w kraju |
MrSpellu napisał/a: |
Irlandczycy są dużo lepsi w te klocki:
|
Romulus napisał/a: |
Sorry, panowie. Irlandczycy nie zakładają potężnych organizacji, które są oskarżane o potajemne rządzenie światem |
Saika napisał/a: |
Rządzą neokomuniści. |
Ł napisał/a: |
Romek obadaj koniecznie, majstersztuk, chłopaki czerpali z najlepszych wzorców zza ocenu! |
Ł napisał/a: |
Romek obadaj koniecznie, majstersztuk, chłopaki czerpali z najlepszych wzorców zza ocenu! |
Ł napisał/a: |
Wyborny, choć oklepany temat jeśli pisać o nim od strony analizy samego zdarzenia - dużo fajniej obserwować ewolucje folkoloru spiskowego wyrosłego wokół. Przed miesiącem z uwagi na prośbę o tekst, siedziałem w tej sprawie intensywnie, czego skutkiem jest artykuł "Wszyscy zabójcy Prezydenta" w NF 11/2011 (swoją drogą jakby wyeksponowali ten tytuł na okłądce, to NF miałby skok sprzedaży jak Gazeta Polska ). Polecam jak ktoś chce przegląd przede wszystkim książek i filmów o tej tematyce z czego najlepszy moim zdaniem motyw to parodia zamachu z "Illuminatus! Trilogy" gdzie zamachowcy-strzelcy różnych orientacji dosłownie potykają się o siebie bo każdy chce Kennedego ustrzelić. |
Ł napisał/a: |
Ja w sumie jestem w mało komfortowej sytuacji ogólnego zwątpienia co do tego kto zabił Kennedego. Bo to że Oswald to zrobił rzeczywiście graniczy z wyrzuceniem dwa razy 10 na dwóch k10 i krytycznym szcześciu przy strzałach. Ale mimo wszystko bardziej wątpię w wszelakie hipotezy drugiego i trzeciego strzelca. Generalnie lot "magicznej kuli" Oswalda nie budzi zaufania mojego common sensu, ale koniec końców jestem skłonny w nią uwierzyć, bo w przypadku takich wypadków (duże szybkości etc.) dochodzi do rzeczy po prostu dziwnych których common sense nie ogarnia. Jeśli natomiast przyjmiemy hipoteze wielu strzelców to musimy iść dalej, prosto w stronę OTCHŁANI, bo obecnie nie istnieje przekonywujące wytłumaczenie "społeczne" spisku (i tego że trzyma się bez szwanku już pół wieku), poza otchłaniowymi wynurzeniami. |
Ł napisał/a: |
Bo to że Oswald to zrobił rzeczywiście graniczy z wyrzuceniem dwa razy 10 na dwóch k10 i krytycznym szcześciu przy strzałach. Ale mimo wszystko bardziej wątpię w wszelakie hipotezy drugiego i trzeciego strzelca |
Mag_Droon napisał/a: |
MemoUaku, ja gram w WFB od 8 lat a w WFRP od około 16. Wierz mi nie takie rzuty widziałem, czasem byłem stroną w bitwach gdzie przeciwnik na MOICH KOŚCIACH miał skuteczność ponad 66%... |
Stary Ork napisał/a: |
nother time, another place - moi skaveni mierzą do krasnoludzkiego organ guna z 10 dżezajli - 10 kości toczy się po podłodze i zgodnie z rachunkiem prawdopodobieństwa wypada na nich 1,1,1,1,1,1,1,2,3,4. |
Ł napisał/a: |
Co dla mnie oczywiście jest dowodem na ułomność każdej z nich. Bo o ile zabójstwa jednego super-VIPa jest może jeszcze jakoś, cienko ale jednak prawdopodobne, to tajna konspiracja mordująca otwarcie i cyklicznie swoich przeciwników to już jumpin the shark. |
Ł napisał/a: |
Bo o ile zabójstwa jednego super-VIPa jest może jeszcze jakoś, cienko ale jednak prawdopodobne, to tajna konspiracja mordująca otwarcie i cyklicznie swoich przeciwników to już jumpin the shark. |
Romulus napisał/a: |
Z 800 żołnierzy do 16000 zł ładując pośrednio swoich następców w wojnę. Osiągnięcia miał na polu walki o prawa obywatelskie czarnoskórych. |
MadMill napisał/a: | ||
zł? chyba za dużo ostatnio polskiej polityki oglądasz ;P\. |