FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Lektury
Autor Wiadomość
dworkin 


Posty: 3985
Wysłany: 2012-02-01, 17:26   

No chyba jednak nie, skoro niechęć w stosunku do wartości będących podstawą Trylogii rzutowała na ocenę jakości literackiej tego dzieła. Nie odmawiam przy tym mu prawa do krytyki, ani nawet jakości samej krytyce (choć pewnie tak to zabrzmiało, sorry).
  
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2012-02-01, 17:38   

dworkin napisał/a:
No chyba jednak nie, skoro niechęć w stosunku do wartości będących podstawą Trylogii rzutowała na ocenę jakości literackiej tego dzieła.

No chyba jednak tak, skoro u źródła krytyki leżały nie tyle same przywołane przez Ciebie wartości, co raczej mała autoteliczność tekstów Sienkiewicza. Lub wrażenie jej braku.
_________________
Instagram
Twitter
 
 
dworkin 


Posty: 3985
Wysłany: 2012-02-01, 18:06   

Ale Gombrowicz dosłownie nie nazwał Sienkiewicza grafomanem. Najwyżej sugerował, że jego pisarstwo jest kiepskie. I co w ogóle oznacza termin "grafomania"? Pisarstwo pozbawione talentu? Czy ta definicja w przypadku Sienkiewicza nie rozbija się sama o siebie? Chociaż ja grafomanię rozumiałem zawsze jako brak skilla w sferze językowej, którego moim zdaniem również trudno Sienkiewiczowi odmówić. Nie musi być od razu Prusem, by nie być grafomanem.

A co do patriowartosci Trylogii - były krytykowane przez Gombrowicza dość intensywnie i obszernie.
  
 
 
Tomasz 
Kain Czarny


Posty: 4627
Skąd: Skraj Nieba
Wysłany: 2012-02-01, 18:19   

Wszystkie są uznaniowe.
_________________
"Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
 
 
Ard


Posty: 190
Wysłany: 2012-02-01, 23:35   

Esej Gombra pt. „Sienkiewicz” znam niemal na pamięć i zaręczam, że słowo grafomania tam nie pada; na dobrą sprawę można tam znaleźć nie tylko krytykę, ale i liczne pochwały, i właśnie ta niejednoznaczność twórczości Sienkiewicza jest głównym tematem tekstu W.G., a nie, jak niektórzy sugerują, programowe gnojenie go ;)

Poza tym, jak twierdzi Gombrowicz - Sienkiewicz jest nazbyt nastawiony na podobanie się czytelnikowi i łechtanie go po brzuszku, niż przedstawienie czegoś „silnego” artystycznie; W.G. zarzuca mu korzystanie z rozwiązań charakterystycznych dla literatury niskiej i, przede wszystkim, uśpienie „ducha narodu”, przez które Polacy popadli w samozadowolenie i w kluczowym momencie się zbiesili. Tyle.
_________________
Teraz rozchodzi się po wszystkich salach, przeganiając zastałą woń dymu, alkoholu i potu, delikatny, mdławy aromat Śniadania: kwiatowy, przenikliwy, zaskakujący bardziej niż barwa zimowego słońca, przejmuje przestrzeń we władanie nie tyle za sprawą swej zwierzęcej ostrości czy natężenia, ile wskutek nader zawiłego wiazania molekuł, współuczestnicząc w sekretnej magii, dzięki której - co nieczęsto się zdarza - Śmierci tak wyraźnie daje się do zrozumienia, żeby się odpierdoliła - T. Pynchon
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7108
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2012-02-02, 07:54   

Słowa grafoman użyłem na wyrost , miałem na myśli: Sienkiewicz nie tworzył Wielkiej Literatury ale powiedzmy świetne fantasy ;) a wszystko to odnosiłem do wielkości Pana Tadeusza.

Tomasz napisał/a:

utrivv napisał/a:
Czy możesz z ręką na sercu powiedzieć że laureatami tej nagrody są same tuzy literatury?

Nie, nawet uważam przeciwnie. Ale ja tego nie sugeruję. Za to czy ty możesz powiedzieć, że Nobla dostają grafomani?

Uznaję tylko nagrody z nauk ścisłych - te są najbardziej obiektywne choć czasem są kontrowersyjne. Najbardziej kontrowersyjna to ta za odkrycie prionów mimo braku potwierdzenia że one powodują chorobę wściekłych krów.
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2012-02-02, 16:34   

Ard napisał/a:
ale i liczne pochwały, i właśnie ta niejednoznaczność twórczości Sienkiewicza jest głównym tematem tekstu W.G., a nie, jak niektórzy sugerują, programowe gnojenie go

Popsułeś mi trollowanie >.<
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Fimbulvinter 
Deszczowy

Posty: 13
Wysłany: 2013-09-11, 17:15   

Tak się wtrące i powiem, że poziom nudy Krzyżaków został właśnie pobity przez Panią Bovary. Biedny ja narzekałem na Sienkiewicza.
Jeśli już jesteśmy przy Sienkiewiczu to dam mu drugą szansę po Krzyżakach, których przeczytałem w 3/4. Quo Vadis czeka, trochę się boję.
 
 
Tixon 
Ukryty Smok


Posty: 6273
Skąd: Piła
Wysłany: 2013-09-11, 17:22   

Quo Vadis jest nudne jak cholera. Taka cukierkowe przedstawienie czasów pierwszych chrześcijan - my dobrzy i cnotliwi, oni źli i zepsuci. A w tle lwy i krzyżowanka.
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?

MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.

Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew? :/
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13136
Wysłany: 2013-09-11, 17:27   

Krzyżacy sa dla młodzieży, Quo Vadis dla nieogarniętych a Trylogia dla oraczy pytą
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Sabetha 
Baba Jaga


Posty: 4566
Wysłany: 2013-09-11, 17:56   

Fimbulvinter napisał/a:
Tak się wtrące i powiem, że poziom nudy Krzyżaków został właśnie pobity przez Panią Bovary.


A mnie się tam "Pani Bovary" podobała - dawno, dawno temu, ale podejrzewam, że dzisiaj odbiór byłby równie, a może nawet bardziej życzliwy.
"Krzyżaków" też lubię, w przeciwieństwie do Trylogii, która najwyraźniej rzeczywiście jest
Fidel napisał/a:
dla oraczy pytą
.
_________________
"Wewnątrz każde­go sta­rego człowieka tkwi młody człowiek i dzi­wi się, co się stało".
T. Pratchett "Ruchome obrazki"
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2013-09-12, 05:24   

Fidel-F2 napisał/a:
Krzyżacy sa dla młodzieży, Quo Vadis dla nieogarniętych a Trylogia dla oraczy pytą


Ale dla minimum dwuskibowych //mysli
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
Fimbulvinter 
Deszczowy

Posty: 13
Wysłany: 2013-09-18, 21:55   

Słucham Lalki i... jest ciekawa. Prus naprawdę ciekawie piszę, czasami zaśmiać się można. Nie jest to tak rozwleczone jak Pani Bovary.
 
 
prawdziwy

Posty: 5
Wysłany: 2014-02-04, 21:42   

Najgorzej wspominam grube, toporne powieści Sienkiewicza = Trylogię, Quo Vadis. Jedynie dobrze wspominam Krzyżaków. Poza tym dobrze wspominam lektury z poziomu rozszerzonego ze szkoły średniej - Gombrowicz, Goethe i literatura rosyjska - "Zbrodnia i kara", "Mistrz i Małgorzata".
_________________
byinsomnia.com/kategoria/plaszcze-i-kurtki
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23109
Wysłany: 2014-02-05, 10:57   

Skasowałem spam.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13136
Wysłany: 2014-02-05, 11:10   

nie cały
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Vector4 


Posty: 24
Wysłany: 2017-12-22, 14:26   

Toudisław napisał/a:
Czy strasznie męczyliście się czytając książki które się wam nie podobały ?

Żartujesz? U nas wszyscy czytali... streszczenia, albo oglądaliśmy adaptację filmową. Tu już nawet nie chodzi o to, że większość lekur była nudna, tylko o to, że przy multum przedmiotów, prac domowych i sprawdzianów nie mieliśmy czasu jeszcze na czytanie.
Moim zdaniem, gdyby do lektur dodano jakieś fantasy, science fiction, albo chociaż coś współczesnego, to może wtedy szkoła zachęciłaby kogoś do czytania.
Toudisław napisał/a:
Musiał czytać i umieć jedyniesłusznie zinterpretować lekturę.

Tą kwestią nikt za bardzo się nie martwił, bo chodziło tylko o to, by wydukać coś na dostateczny. Większy problem jest na maturach z Polskiego, kiedy faktycznie trzeba zinterpretować fragment tektsu w jedyny właściwy sposób. Ogólnie rzecz biorąc szkoła nie rozwija zdolności samodzielnego myślenia, tylko "zakuj i zapomnij".
 
 
toto 
Carrot Guerilla


Posty: 8272
Skąd: Magic Kingdom
Wysłany: 2017-12-22, 17:57   

Vector4 napisał/a:
tylko o to, że przy multum przedmiotów, prac domowych i sprawdzianów nie mieliśmy czasu jeszcze na czytanie
Hihi, dorośniesz i się okaże, że wtedy to miałeś właśnie bardzo dużo wolnego czasu.
Vector4 napisał/a:
Ogólnie rzecz biorąc szkoła nie rozwija zdolności samodzielnego myślenia, tylko "zakuj i zapomnij".
Za moich czasów* to było zakuj, zalicz, zapomnij, ale widać czasy się zmieniają.



*brzmię jak stary piernik :-/
_________________
es­te­ta eks­tra­or­dy­na­ryj­ny

To wprawdzie zbyteczne, ale może jednak.

Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
 
 
Trojan 


Posty: 11270
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2017-12-22, 21:31   

A mnie bawi to że młodzi uważają że mają dużo nauki :)
 
 
Carmilla 
gołąbeczka


Posty: 500
Skąd: z miasta
Wysłany: 2017-12-24, 02:25   

Trojan napisał/a:
A mnie bawi to że młodzi uważają że mają dużo nauki :)

A co w tym zabawnego? Oni po prostu jeszcze nie wiedzą, co to naprawdę znaczy dużo nauki ;-)
_________________
Recedite plebes! Gero rem imperialem
 
 
Trojan 


Posty: 11270
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2017-12-24, 02:31   

Nie , mam na myśli to że kiedyś a tym samym poziomie bylo więcej nauki.
 
 
Carmilla 
gołąbeczka


Posty: 500
Skąd: z miasta
Wysłany: 2017-12-24, 02:32   

...i mniej rozpraszaczy.
_________________
Recedite plebes! Gero rem imperialem
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7108
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2017-12-28, 09:34   

toto napisał/a:

Vector4 napisał/a:
Ogólnie rzecz biorąc szkoła nie rozwija zdolności samodzielnego myślenia, tylko "zakuj i zapomnij".
Za moich czasów* to było zakuj, zalicz, zapomnij, ale widać czasy się zmieniają.

Chyba tak bo za moich było zakuj, zalicz, zapij, zapomnij. Degeneracja wyraźnie widoczna :-|
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
toto 
Carrot Guerilla


Posty: 8272
Skąd: Magic Kingdom
Wysłany: 2017-12-28, 12:14   

Ale to już raczej koniec liceum/studia chyba?
_________________
es­te­ta eks­tra­or­dy­na­ryj­ny

To wprawdzie zbyteczne, ale może jednak.

Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7108
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2017-12-28, 14:53   

studia i nie konkretnie moje motto :oops:
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
Vector4 


Posty: 24
Wysłany: 2018-01-04, 20:08   

toto napisał/a:
Vector4 napisał/a:
tylko o to, że przy multum przedmiotów, prac domowych i sprawdzianów nie mieliśmy czasu jeszcze na czytanie
Hihi, dorośniesz i się okaże, że wtedy to miałeś właśnie bardzo dużo wolnego czasu.

Ja już jestem dorosły...
utrivv napisał/a:
Chyba tak bo za moich było zakuj, zalicz, zapij, zapomnij.

Ja bym jeszcze dodał "Z"achowaj zdrowie psychiczne //mur
 
 
Trojan 


Posty: 11270
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2018-01-04, 21:35   

19 lat to niedorosły
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7108
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2018-01-05, 07:19   

Vector4 napisał/a:

utrivv napisał/a:
Chyba tak bo za moich było zakuj, zalicz, zapij, zapomnij.

Ja bym jeszcze dodał "Z"achowaj zdrowie psychiczne //mur

Na kierunku na którym studiowałem co kilka lat przysługiwał nam bezpłatny pobyt w zakładzie dla nerwowo chorych więc z tym nie było problemów :psycho:
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
dziki
człowiek

Posty: 168
Skąd: z lasu
Wysłany: 2018-01-05, 11:05   

Vector4 napisał/a:
Tu już nawet nie chodzi o to, że większość lekur była nudna, tylko o to, że przy multum przedmiotów, prac domowych i sprawdzianów nie mieliśmy czasu jeszcze na czytanie.
Moim zdaniem, gdyby do lektur dodano jakieś fantasy, science fiction, albo chociaż coś współczesnego, to może wtedy szkoła zachęciłaby kogoś do czytania.


Po pierwsze, ta wypowiedź jest wewnętrznie sprzeczna. Piszesz, że tyle tych lektur jest, ze nie ma czasu na ich czytanie. A zaraz potem twierdzisz, ze jakby jeszcze dołożyć do nich fantastykę to wtedy ten czas by się znalazł :P

Po drugie, moje osobiste doświadczenie jest zupełnie inne. Nie dość, że w podstawówce i liceum przeczytałem niemal wszystkie lektury, to też dzięki temu po raz pierwszy zetknąłem się z "Hobbitem" i "Władcą Pierścieni" - bo były na liście lektur uzupełniających (takie też czytałem, a WP od razu dwa razy). Gdyby nie to, to o Tolkienie usłyszałbym pewnie dopiero kilka lat później z telewizji, gdy pojawiły się plany ekranizacji. A wtedy już dojeżdżałem do liceum do miasta i mogłem oglądać foty z planu w płatnej kafejce internetowej :) No i znalazłem w miejskiej bibliotece Sapkowskiego, o którym słyszałem, że pisze w takiej samej konwencji jak Tolkien :) Tak więc moje nakierowanie na fantastykę zawdzięczam poważnemu traktowaniu zajęć z polskiego :P
_________________
Na szukanie lepszego świata nie jest jeszcze za późno
 
 
Metzli 
Diablica


Posty: 3556
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2018-01-05, 19:14   

Vector4 napisał/a:
Większy problem jest na maturach z Polskiego, kiedy faktycznie trzeba zinterpretować fragment tektsu w jedyny właściwy sposób. Ogólnie rzecz biorąc szkoła nie rozwija zdolności samodzielnego myślenia, tylko "zakuj i zapomnij".


A tu się akurat zgodzę, obecna matura gdzie trzeba zinterpretować tekst zgodnie z kluczem skutecznie zabija zdolność samodzielnego myślenia. Przez całe liceum uczy się interpretacji "pod klucz".

Co do samych lektur, nie wszystkie czytałam. Szczególnie jeśli mnie nudziły, a pod ręką miałam coś o wiele bardziej mnie interesującego. Czytałam sporo, ale niekoniecznie lektury szkolne :mrgreen: Na Hobbita trafiłam w podstawówce, jako jedną z możliwych lektur. Ale w moim przypadku, biorąc pod uwagę że miałam wokół siebie trójkę rodzeństwa zaczytanych w fantastyce - to było tylko kwestią czasu kiedy sięgnę po nią ja.
_________________
Ale to mnie nie wzrusza
W mojej głowie wciąż susza
Bo parasol określa ich byt
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Wydawnictwo Solaris


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,15 sekundy. Zapytań do SQL: 13