_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
Wydaje mi się Fidelu że dalej się nie rozumiemy, kiedy mówię o podstawach mam na myśli raczej myśl humanistyczo-filozoficzną opartą na nauce ch.
Nie ma czegoś takiego.
utrivv napisał/a:
Obecnie najwyższą wartością jest wolność gospodarcza (rozumiana jak zależność od pewnych krajów i ich sposobu pojmowania świata) oraz totalna poprawność polityczna połączona z walką z ciemnotą (tabu, nakazy religijne itp)
Wydaje mi się, że trochę upraszczasz i przekrzywiasz.
utrivv napisał/a:
Trudno w tych podstaw wysnuć jakieś pozytywne wartości ponieważ jakoś ostatnio nie słychać nic na ten temat.
nie kumam
utrivv napisał/a:
Gandhi nie opierał się na wartościach ch. więc np. w systemie kastowym nie widział problem
i czego to dowodzi? przez 2000 lat chrześcijaństwo tez nie widziało problemu w systemie kastowym - oratores/bellatores/laboratores - toż to naturalny porządek boży.
utrivv napisał/a:
Chyba czytaliśmy różne książki, masz może jakiś przykład na podorędziu?
Gandhi nie opierał się na wartościach ch. więc np. w systemie kastowym nie widział problem
i czego to dowodzi? przez 2000 lat chrześcijaństwo tez nie widziało problemu w systemie kastowym - oratores/bellatores/laboratores - toż to naturalny porządek boży.
Ty znowu o Kościele którego nienawidzisz, przyjmijmy że ja mówię o dorobku filozoficzno humanistycznym, nie mam wiedzy wystarczającej do tego by przekonywać cię że coś takiego istniało
Fidel-F2 napisał/a:
utrivv, ukradłeś mi obrazek
Nie spodziewałeś się tego prawda? AHA HA, AHA HA, HA, HA!
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
Tiaaa, ale jeżeli mamy za owego dorobku źródło religię, to nie zatrzymujmy się i pójdźmy za Orygenesem i Klemensem i odkryjmy na nowo filozofię klasyczną jako źródło fil. chrześcijańskiej. Dodajmy do tego, że poza współczuciem w religii tej nie ma nic oryginalnego to okaże się, że wpływ religii jest jak najbardziej pomijalny.
Tiaaa, ale jeżeli mamy za owego dorobku źródło religię, to nie zatrzymujmy się i pójdźmy za Orygenesem i Klemensem i odkryjmy na nowo filozofię klasyczną jako źródło fil. chrześcijańskiej. Dodajmy do tego, że poza współczuciem w religii tej nie ma nic oryginalnego to okaże się, że wpływ religii jest jak najbardziej pomijalny.
Albo powiedzmy że filozofia ch. rozwija myśl klasyczną (zresztą choćby Papierz JPII wskazywał na takie powiązania). Nie widzę nic złego w tym że taka filozofia nie jest oryginalna, wolelibyście jakieś udziwnienia?
Można powiedzieć nawet więcej, współczesna nauka też rozwija poglądy klasyczne (nie liczę fizyki kwantowej i relatywistycznej)
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
Tzn. nie przedstawiaj dalej swojego poglądu? Ok ale ja właśnie tak uważam i nie widzę w tym błędu. Emocje i moje chaotyczne wypowiedzi przesłaniają wam obraz
Filozofia Nauki pokazuje dość jasno że stare dokonania nie są porzucane ale rozwijane
Filozoficzne poglądy na człowieczeństwo/humanizm także rozwijał się w ten sposób do pewnego momentu.
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
Chodzi mi o to, że i tak to będzie kolejna dyskusja światopoglągowa, w której każdy z dyskutantów tak naprawdę będzie rozmawiał sam ze sobą. Ale w sumie nie powinienem się wtrącać, nie moja sprawa.
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
Rozmawia się z Tobą jak z Żydem wybierającym się na wojnę, wyciągasz argument a gdy Ci wykazać, że jest lewy pytasz po co w ogóle do tego nawiązuję. Po co taka rozmowa?
Rozmawia się z Tobą jak z Żydem wybierającym się na wojnę, wyciągasz argument a gdy Ci wykazać, że jest lewy pytasz po co w ogóle do tego nawiązuję. Po co taka rozmowa?
Nie wykorzystuj tego przeciwko mnie ale mój ogląd opiera się na faktach ale niestety także na nazwijmy to "męskiej intuicji", inaczej mówiąc czasem potrafię jasno przedstawić pogląd ale muszę długo nad tym myśleć,łatwiej przychodzi mi obrona.
Oczywiście jest tu spore pole do błędów interpretacyjnych po mojej stronie
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
W dziwnym towarzystwie się obracam, skoro mam wrażenie, że najwyżej 10% Polaków ateistami nie jest.
W późnym peerelu zapytano polityka w telewizyjnym wywiadzie:
Cytat:
- Proszę Pana co ... (niestety ni czorta nie pamiętam o co szło)
- Nie jestem żadnym Panem, jestem towarzyszem!
- Towarzyszu, co ....?
- A Bóg raczy wiedzieć.
Dlatego łatwiej mi uwierzyć w te 10%
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
W dużych miastach tego tak nie widać, ale wystarczy udać się do mniejszych (szczególnie na wschodzie) i obraz jest zupełnie inny. To tam przede wszystkim można znaleźć te 23% twardych wierzących.
Swoją drogą jakieś dziwne te wyniki - wychodzi na to, że 20% społeczeństwa wierzy z wątpliwościami w istnienie Boga.
Ha! Nie wiem, gdzie siebie umieścić. Bo jestem raczej katolikiem z nazwy i hmm... tradycji. Do kościoła chodzę na śluby, pogrzeby, chrzciny i komunie. Zazwyczaj spędzamy święta u teściów, więc ewentualnie na Rezurekcję i Pasterkę jeszcze pójdę, ale to tylko po to, aby zrobić przyjemność teściowej, która i tak jest świadoma, że w kościele śpię z otwartymi oczami a ustami tylko ruszam bezdźwięcznie I gdyby mnie ktoś zapytał, to powiedziałbym, że jestem katolikiem (marnym ). Już nie piszę oczywistości, że nauka Kościoła nic dla mnie nie znaczy w kwestiach takich, jak aborcja, antykoncepcja, czy tzw. związki partnerskie (czyli życie w grzechu przed ślubem ), czy podejście do homoseksualizmu. A w pozostałych kwestiach to możemy sobie pogadać z księdzem
Czyli, jak na katolika przyznającego się do katolicyzmu, to jestem marnością nad marnościami
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Aborcja czy związki to furda. Określ swój stosunek do transsubstancji, zmartwychwstania i sądu ostatecznego. To Cię określa jako chrześcijanina a nie jakieś pierdoły z ostratnich 50 lat.
No co
Jako dziecku wtłaczano mi do głowy te wszystkie bajki o świętym Stanisławie biskupie, co mu się ciało cudownie zrosło.
Teraz śmiechem zabijam, kiedy słyszę te bzdury kościelne o tym zdrajcy
Tak samo z kwestiami, które wyliczyłeś. W szkole i może jeszcze w liceum w to wierzyłem bo mi do głowy wkładano w kościele i na religii, że Jezus pod postacią chleba i wina, że zmartwychwstał, że nie pokalanie poczęty, że jak umrę to pójdę do nieba albo piekła a przedtem będzie Sąd Ostateczny.
Tyle że teraz w ogóle to na mnie wrażenia nie robi i nie za bardzo w to wierzę. Brzmi to dla mnie jak jakieś bajki. Ale tyle lat kościelnego wychowu coś mi pewnie w głowie pozostawiło.
Hmmm... To chyba najgłębsza refleksja na te tematy w całym moim życiu dorosłym
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Jako dziecku wtłaczano mi do głowy te wszystkie bajki o świętym Stanisławie biskupie, co mu się ciało cudownie zrosło.
Teraz śmiechem zabijam, kiedy słyszę te bzdury kościelne o tym zdrajcy
tak trochę z innej beczki, jeśli idzie o świętych patronów to Polska ma samych albo skurwysynów albo pomyleńców na tym etacie
To fakt.
Gdyby do naszej historii podejść od tej strony, to nic dziwnego, żeśmy narodem ślachetnych frajerów. Z takimi patronami i śfętymi zawsze będziemy w d.pę dostawać
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Określ swój stosunek do transsubstancji, zmartwychwstania i sądu ostatecznego. To Cię określa jako chrześcijanina a nie jakieś pierdoły z ostratnich 50 lat.
Strzelam, że 80% chrześcijan nie będzie miało pojęcia na ten temat.
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?
MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.
Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum