FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Neil Gaiman i jego twórczość
Autor Wiadomość
Tixon 
Ukryty Smok


Posty: 6273
Skąd: Piła
Wysłany: 2012-04-06, 22:40   

Nowe wydanie Nigdziebądź Gaimana 20 kwietnia.
Okładka :

Zdania estetów są podzielone. Ja jestem na nie.
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?

MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.

Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew? :/
 
 
Ł 
dziura w niebycie


Posty: 4469
Skąd: fnord
Wysłany: 2012-04-07, 10:21   

Sama ilustracja i jej kompozycja jest spoko, ale chyba grafik zasnął na kwadrans przed skończeniem postprodukcji całości. Przede wszystkim tło poprzez swój kolor i blur na krawędziach sprawia wrażenie ciężkiego jednolitego kremu, a chyba powinien wywoływać bardziej lekkie-senne-zwiewne wrażenie. Karminowy kolor napisu też średnio się komponuje, ale to można by ładnie zestawić z ustami postaci, tutaj niestety przyciemnionych za bardzo.

Ja bym to rozegrał tak:
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7108
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2012-04-11, 12:25   

Mnie się podoba - o ile to Drzwi jest na okładce.
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
adamo0 
Gentleman


Posty: 1575
Wysłany: 2012-07-27, 18:25   

Z nudów przeczytałem Koralinę. Ciekawa książka, chociaż nie zrobiła na mnie wielkiego wrażenia. Przyjemny klimat, który pewnie jeszcze bardziej przypadłby mi do gustu gdybym miał tak z 15 lat mniej ;)
_________________
Ignoti et Quasi Occulti
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7108
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2012-07-30, 10:33   

Oglądnij jeszcze film. Jak na kino familijne - REWELACYJNY
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
Tixon 
Ukryty Smok


Posty: 6273
Skąd: Piła
Wysłany: 2013-02-08, 14:01   

Interświat. Świetna książeczka na podróż. Prosta, przyjemna, szybko się czyta i jest z dużym potencjałem, aż szkoda, że nie został on szerzej wykorzystany.
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?

MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.

Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew? :/
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2013-02-22, 08:02   

http://www.bbcamerica.com...-of-neverwhere/
Obsada, musicie przyznać, jest niezła :) Szkoda, że to tylko słuchowisko :)
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Tixon 
Ukryty Smok


Posty: 6273
Skąd: Piła
Wysłany: 2013-04-08, 17:41   

Odd i Lodowi Olbrzymi. Książka krótka i prosta (poszedł, pogadał, wrócił), ale bardzo sympatyczna.
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?

MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.

Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew? :/
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2013-04-15, 16:17   

Za wydawnictwem:
Cytat:
Studio Focus Features rozpoczyna adaptację zapowiadanej na czerwiec nowej powieści Neila Gaimana. Za kamerą stanie Joe Wright, współtwórca Anny Kareniny i Pokuty a producentem jest Tom Hanks.
Książka jest historią opowiadaną przez mężczyznę, który wspomina pewne zdarzenie ze swojego życia, kiedy miał 7 lat i lokator mieszkający u jego rodziny ukradł ich samochód i popełnił w nim samobójstwo. Śmierć ta przywołuje starożytne złe moce, których rodzina może uniknąć jedynie dzięki pomocy trzech tajemniczych kobiet mieszkających na końcu ulicy. Najmłodsza z nich uważa, że staw przy jej domu to ocean a najstarsza pamięta Wielki Wybuch…

Polska premiera następnego dnia po światowej
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2013-10-17, 10:59   

Widziałem dziś w Ępiku nowe wydanie "Amerykańskich bogów" - wersji autorskiej. Pytanie w związku z tym mam: czym się różni wersja autorska od poprzedniej wydanej w Polsce przez MAG? Bo chciałem kupić i pozbyć się wersji starej, ale powstrzymałem się. Przynajmniej do czasu, aż znajdę odpowiedź na to pytanie.

A "Ocean..." chyba mi nie przypadnie do gustu, bo to znowu dla małolatów... :(
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Sabetha 
Baba Jaga


Posty: 4566
Wysłany: 2013-10-17, 14:37   

Nie mam pojęcia, czytałam i posiadam jedynie wersję autorską, którą nabyłam ładnych kilka lat temu.
_________________
"Wewnątrz każde­go sta­rego człowieka tkwi młody człowiek i dzi­wi się, co się stało".
T. Pratchett "Ruchome obrazki"
 
 
AM

Posty: 2899
Wysłany: 2013-10-17, 15:20   

Romulus napisał/a:


A "Ocean..." chyba mi nie przypadnie do gustu, bo to znowu dla małolatów... :(


Na tej samej zasadzie co "Władca Much" i "Blaszany bębenek"...

Właściwie tylko pierwsze wydanie Amerykańskich (to z szosą na okładce) nie jest wersją autorską.
 
 
Tixon 
Ukryty Smok


Posty: 6273
Skąd: Piła
Wysłany: 2013-10-17, 15:23   

Czyli to, co ja biedny mam :-(
Plus drukarnia poskąpiła mi stron i niektóre są puste :(
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?

MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.

Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew? :/
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2013-10-18, 06:00   

I ja też mam to z szosą. Zatem kupię. Choć starego się chyba nie pozbędę. Mam do niego sentyment. Zresztą i sama powieść należy do moich ulubionych.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
nosiwoda 


Posty: 522
Wysłany: 2013-10-22, 14:55   

Mam dwa - szosowe i wcześniejsze autorskie, większych zmian nie stwierdziłem.
 
 
rybieudka 
Istota z głębin


Posty: 639
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-10-23, 18:45   

Tak btw. jak ktoś ma ochotę pogadać o "Amerykańskich Bogach" i będzie w weekend w okolicach Wrocławia to zapraszam w sobotę o 17.00 do Cocofli na Włodkowica na WSF
_________________
Tekst to tylko pretekst do podtekstu...

RYBIEUDKA blog - http://rybieudka.blogspot.com/

Wrocławskie Spotkania z Fantastyką - http://www.wrosf.blogspot.com/

Jedyny TAKI katalog fantastyki - FANTASTA.PL
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2014-02-09, 20:02   

No tak, HBO zrezygnowało z "Amerykańskich bogów" i prawa do serialu, wraz z opieką Gaimana, przytuliła inna stacja, która raczej fajnych rzeczy nie produkowała dotychczas. Ciekawe, co z tego wyjdzie ostatecznie.

Ale za to BBC wciąż chce zrobić miniserial na podstawie "Chłopaków Anansiego" http://hatak.pl/artykuly/...i-neila-gaimana

Szkoda, że z "Sandmana" projektują kinowego blockbustera zamiast serialu :(
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Tixon 
Ukryty Smok


Posty: 6273
Skąd: Piła
Wysłany: 2014-05-31, 17:21   

Ocean na końcu drogi to jest to, za co uwielbiam Gaimana - esencja fantasy. Piękno i prostota, magia której nie trzeba tłumaczyć, bo czytelnik ją instynktownie rozumie.
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?

MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.

Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew? :/
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2014-06-13, 22:49   

Dlaczego HBO odpuściło ekranizację serialową "Amerykańskich bogów" http://hatak.pl/artykuly/...owalo-z-serialu
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Cintryjka 

Posty: 1841
Wysłany: 2014-06-14, 11:28   

Jak oni nie umieli znaleźć scenarzysty, to coś ciemno to widzę:> IMHO zwykła ściema.
_________________
Im mniej cię co dzień, miodzie, tym mi smakujesz słodziej/I słońcem i księżycem, rozkoszą nienasyceń/szczodrością moich dni - dziękuję ci

J.K.
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2014-06-14, 15:38   

Własnie. Kto by nie chciał pracować dla HBO?
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
MadMill 
Bucek


Posty: 5403
Skąd: hcubyw ikleiw
Wysłany: 2014-06-15, 10:20   

Za mało cycków było w scenariuszach, odpadły o.o
_________________

"Życie... nienawidź je lub ignoruj, polubić się go nie da."
Marvin
 
 
Tixon 
Ukryty Smok


Posty: 6273
Skąd: Piła
Wysłany: 2015-09-12, 11:29   

Drażliwe tematy czyli czwarty zbiór opowieści Gaimana.
Autor jak zwykle nie zawodzi, chociaż w moim przypadku główne założenie zbioru nie zostało spełnione - opowiadania czasami były mroczne, często nie miały dobrych zakończeń, ale nie zabrały mnie z mojej comfort zone.
Niemniej, to zbiór bardzo dobrych opowiadań, z czego najlepsze są o postaciach z innych przygód - ostatnia zagadka Sherlocka, jedna z przygód Doktora (cudo, po prostu cudo), czy perypetie Cienia w Anglii. Oprócz tego świetne są historie o śpiącej królewnie oraz tajemniczej jaskini w górach. Pozostałe opowiadania również były niezłe, ale te wymienione najbardziej zapadły mi w pamięć.
Ogólnie, bardzo udany zbiór i pozostaje mi tylko czekać aż wpadnie mi w łapki wznowienie Rzeczy ulotnych.
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?

MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.

Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew? :/
 
 
Tixon 
Ukryty Smok


Posty: 6273
Skąd: Piła
Wysłany: 2017-03-01, 21:19   

Ach ten MAG... :(

MAG.jpg
MAG
Plik ściągnięto 18 raz(y) 161,14 KB

_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?

MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.

Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew? :/
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15587
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2017-03-01, 21:32   

Nowa edycja, to i inna wysokość kniżek //mysli
Masz Pan powód, żeby znowu kupić to samo ;)
 
 
toto 
Carrot Guerilla


Posty: 8272
Skąd: Magic Kingdom
Wysłany: 2017-03-02, 17:49   

To trochę zaczyna przypominać kolejne wydania Fabryki Słów.
_________________
es­te­ta eks­tra­or­dy­na­ryj­ny

To wprawdzie zbyteczne, ale może jednak.

Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2017-03-29, 17:36   

"Mitologia nordycka" mnie nie porwała. Fajnie napisane, dobrze opowiedziane, ciekawie. Na to zawsze można u Gaimana liczyć. Ale nie porwało. Za bardzo mi się "dorosłe" powieści Gaimana wryły w pamięć. Ale przeczytać warto.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15587
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2017-03-29, 23:53   

Co to za mitologia nordycka, który liczy sobie jedynie 240 stron (stanowczo za mało!!) i poza: Odynem, Thorem i Lokim nikt więcej się tam nie liczy?? :lol:
To już lepiej sięgnąć po "Herojów Północy" Jerzego Rosa...
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2017-03-30, 14:56   

Raczej nie. :-P Bo mnie to nie interesuje. Myślałem, że Gaiman mnie zainteresuje tym na nowo. Ale się nie udało. Choć dzięki niemu trochę sobie odświeżyłem mitologię. Zatem to poczytuję za zaletę. Jednak po tym odświeżeniu stwierdziłem, że to mnie nie interesuje, stąd rozczarowanie (umiarkowane). Wolę mitologię nordycką przemieloną w popkulturze, niż taką "czystą".
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15587
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2017-03-30, 19:26   

Ale jaką "czystą", na Odyna? ;) Toż "Heroje Północy" są sfabularyzowane... //pacnij
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Fahrenheit 451


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,16 sekundy. Zapytań do SQL: 15