FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Kanciapa Studencka
Autor Wiadomość
Jachu 
princeps senatus


Posty: 3200
Skąd: Dom-na-Drzewie
Wysłany: 2015-01-16, 11:51   

Romulus napisał/a:
Przywitać może i miło. Ale w zaszczytnym gronie? :mrgreen:
Daj się koledze chociaż chwilę poczuć lepszym od reszty plebsu... tfu! znaczy... społeczeństwa :mrgreen:

Cintryjka napisał/a:
Mając pracę w urzędzie, wybrałeś dobrze:) Powodzenia!

Romulus napisał/a:
Dobrze, Jachu, że masz już jakąś pracę :)
Wiem, m.in. właśnie dlatego się zdecydowałem na taki krok. Bez zaplecza socjalno-bytowego pójście na studia byłoby dość karkołomną decyzją. A tak, nawet gdybym nie zrobił aplikacji, to spróbuję wykorzystać nowy papierek do polepszenia swojej pozycji w urzędzie... Coś na zasadzie: młody-zdolny-ambitny-przystojny-prawokończy :badgrin:

Romulus napisał/a:
To ci łatwiej będzie potem się odnaleźć, kiedy skończysz studia. Bo jeszcze cię aplikacja czeka. A na niej i po niej wypełniony młodymi adwokatami i radcami prawnymi rynek, który nie ma mocy przerobowych, aby zapewnić im dobrą pracę.
A właśnie Romek, jak to jest z aplikacją?
Tomasz ty jesteś radcą, jak wyglądała twoja aplikacja? Bo coś mi się obiło o uszy, że w czasie aplikacji nie wolno pracować. Jak to jest?

Romulus napisał/a:
Więc, póki co, trzymaj się tej roboty, studiuj i ciesz się, że masz czas wrócić po pracy do domu i książki czytać :)
No z tym czasem na czytanie to tak na wyrost napisałeś :mrgreen: Podejrzewam, że od października będę raczej w kodeksach siedział niż w książkach stricte "przyjemnościowych".

Tomasz napisał/a:
W wydziale gospodarczy w końcu liźniesz trochę pracy a nie sędziowskiego lenistwa. Wczoraj jeden sędzia z gospodarczego żalił mi się, że ma wpływ 200 spraw miesięcznie.
O matko! Decernat puchnie w szwach...

_________________
Życie to dziwka, czytasz za mało, a potem umierasz //orc [Stary Ork]

Zaginiona to zamknięte środowisko, coś jak oddział zamknięty krążący wokół Czarnej Dziury Szaleństwa, najlepiej nie zwracać uwagi na sens bo on tu rzadko występuje //utrivv [utrivv]

"Finezja perfidii rozumowania ściga się w nich z cyniczną sofistyką" [prof. Waltoś o działaniach PiS dot. wymiaru sprawiedliwości]
 
 
dworkin 


Posty: 3985
Wysłany: 2015-01-16, 12:24   

MrSpellu napisał/a:
Dobrze, że nie polonistyka.

No jak to?

 
 
Jachu 
princeps senatus


Posty: 3200
Skąd: Dom-na-Drzewie
Wysłany: 2015-02-10, 14:57   

Na Uniwersytecie Wrocławskim rozpoczyna się bodaj ostatnia w Polsce edycja studiów "Prawo II stopnia", niestacjonarne uzupełniające... czyli mógłbym po 2,5 roku zostać magistrem prawa z uprawnieniami przystąpienia do aplikacji //devil

Co w światku prawniczym mówi się o takim trybie? :> Czy jest sens spróbować w to wejść? Czy lepiej 5-letnie jednolite zrobić?
Romulus, Tomasz, inni prawnicy z forum czujcie się wywołani do tablicy ;)
_________________
Życie to dziwka, czytasz za mało, a potem umierasz //orc [Stary Ork]

Zaginiona to zamknięte środowisko, coś jak oddział zamknięty krążący wokół Czarnej Dziury Szaleństwa, najlepiej nie zwracać uwagi na sens bo on tu rzadko występuje //utrivv [utrivv]

"Finezja perfidii rozumowania ściga się w nich z cyniczną sofistyką" [prof. Waltoś o działaniach PiS dot. wymiaru sprawiedliwości]
 
 
Tomasz 
Kain Czarny


Posty: 4625
Skąd: Skraj Nieba
Wysłany: 2015-02-10, 15:51   

Czuję się wywołany do tablicy.
Nic nie ma znaczenia. Liczą się formalne uprawnienia. Potem weryfikuje cię aplikacja, a potem rynek.
Ja nie widzę przeciwwskazań. Skoro szybciej to lepiej.
Zresztą jeśli nic się na studiach nie zmieniło to one się nijak potem na nic nie przekładają.
Studiowało mi się powoli i ciężko, bo też czasu na to nie poświęcałem za bardzo. Brnąłem w bólach. Po aplikacji egzamin radcowski zdałem z łatwością i w zasadzie rewelacyjnie :mrgreen:
Praktyka zaowocowała.
Wg mnie traktuj to jako drogę zdobycia uprawnienia do pójścia dalej.
_________________
"Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23108
Wysłany: 2015-02-10, 17:08   

Tak. I potem nie chwal się tymi studiami. Znam wielu, którzy takie studia wyśmiewają. Ale, jak pisał Tomasz, liczy się tak naprawdę nic nie znaczący papier magistra prawa. Bo jest przepustką do zdawania na aplikację.

Ale jednak po takim przyspieszonym prawie, będziesz musiał ostro tyrać na aplikacji.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Jachu 
princeps senatus


Posty: 3200
Skąd: Dom-na-Drzewie
Wysłany: 2015-02-10, 20:13   

Dzięki chłopaki za odpowiedzi //piwo
Spróbuję pójść na skróty i złożę dokumenty do Wrocławia. Pewności przyjęcia nie mam, ponieważ władze wydziału obwarowały studia skomplikowanym procesem rekrutacyjnym, którego punktem kulminacyjnym jest test kompetencji, który jak się dowiedziałem telefonicznie ma być skrzyżowaniem testu na logiczne myślenie z testem na inteligencję :shock:
A że w takich testach raczej kiepsko wypadam (w technikum w teście na inteligencję wyszło, że jestem neandertalczykiem :mrgreen: ), to może być różnie. Muszę uzyskać 50% i wtedy zostanę przyjęty.
Obawiam się nieco zmiany trybu życia na mocno eksploatujący organizm, gdyż sądzę, że materiału będzie sporo i pewnikiem będę miał częste zjazdy. Może nawet co tydzień. A wiadomo, że ze Stargardu do Wrocławia jest ponad 4,5 godziny w jedną stronę.
Muszę się też zorientować w kwestii zorganizowania noclegu na weekendy zjazdowe. Ktoś na forum jest z Wrocławia i odpłatnie przygarnie kropka? :badgrin:
_________________
Życie to dziwka, czytasz za mało, a potem umierasz //orc [Stary Ork]

Zaginiona to zamknięte środowisko, coś jak oddział zamknięty krążący wokół Czarnej Dziury Szaleństwa, najlepiej nie zwracać uwagi na sens bo on tu rzadko występuje //utrivv [utrivv]

"Finezja perfidii rozumowania ściga się w nich z cyniczną sofistyką" [prof. Waltoś o działaniach PiS dot. wymiaru sprawiedliwości]
 
 
Jachu 
princeps senatus


Posty: 3200
Skąd: Dom-na-Drzewie
Wysłany: 2015-03-02, 15:51   

W weekend byłem we Wrocławiu, a w sobotę o godz. 11.00 pisałem na wydziale prawa Uniwersytetu test kompetencji z umiejętności myślenia analitycznego. Dziś były wyniki i okazało się, że miałem 77,5% prawidłowych odpowiedzi //kas Co jednoznacznie prowadzi do wniosku, iż wyleczyłem się z "neandertaltyzmu" :mrgreen:
W piątek 06 marca jadę złożyć wszystkie dokumenty i czekam na ostateczną decyzję o przyjęciu mnie na studia. I szukam noclegu...
_________________
Życie to dziwka, czytasz za mało, a potem umierasz //orc [Stary Ork]

Zaginiona to zamknięte środowisko, coś jak oddział zamknięty krążący wokół Czarnej Dziury Szaleństwa, najlepiej nie zwracać uwagi na sens bo on tu rzadko występuje //utrivv [utrivv]

"Finezja perfidii rozumowania ściga się w nich z cyniczną sofistyką" [prof. Waltoś o działaniach PiS dot. wymiaru sprawiedliwości]
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23108
Wysłany: 2015-06-18, 17:38   

Śfęty nie byłem, zdarzało się ściągać. Ale z wcześniej przygotowanych materiałów :) Jednak ta nagonka na tego studenta jest objawem patologii polskich studentów http://natemat.pl/146009,...-ofiara-nagonki
Chłopak dobrze zrobił. Lżenie go jest nieporozumieniem i zbydlęceniem. Z perspektywy czasu widzę, że gdybym teraz był na studiach, to bardziej bym się przykładał. I na pewno już nie robiłbym ściąg :) Choć i wykładowcy się wycwanili. Egzaminy pisemne były w formie kazusów do rozwiązania. A tam żadna ściąga nie pomagała.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Młodzik 


Posty: 1367
Skąd: Heidelberg/Ladenburg
Wysłany: 2015-06-18, 20:44   

Kamieniem rzucać nie zamierzam, bo mnie też zdarzało się ściągać na studiach (ale tylko na przedmiotach, na których nie czułem się poważnie traktowany przez prowadzącego), natomiast dziwi mnie taka nagonka na SGH, w końcu na tej uczelni podobno studiuje elyta narodu :) .
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23108
Wysłany: 2015-06-19, 07:09   

Właśnie... :) Elyta. :-P
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Shadowmage 


Posty: 3205
Skąd: Wawa
Wysłany: 2015-06-19, 09:17   

Ja na studiach byłem zbyt leniwy, żeby ściągać. Zrobiłem ściągę tylko na jednym, pierwszym egzaminie ze "Wstępu do..." gdzie trzeba było wykuć nazwy czasopism, słynnych badaczy i równie istotne fakty.
_________________
 
 
Jander 
Nonholik


Posty: 6189
Skąd: Kolabo. miasto Tichy
Wysłany: 2015-06-19, 10:06   

Shadowmage napisał/a:
Ja na studiach byłem zbyt leniwy, żeby ściągać.

Jak trzeba było pisać ściągi ręcznie i chować w kartkach to rzeczywiście było problematyczne. Obecnie ściąganie z komórki jest banalne.
Rozwiązaniem wydają się być, poza samą walką ze ściąganiem (zbieranie komórek przed egzaminem, pilnowanie sali przez kilka osób etc.), egzaminy ustne lub coś w stylu kasusów, gdzie nie sprawdza się samej suchej wiedzy, ale umiejętność korzystania z niej.
_________________
www.lovage.soup.io
 
 
Jachu 
princeps senatus


Posty: 3200
Skąd: Dom-na-Drzewie
Wysłany: 2015-06-19, 12:21   

Jander, tyle że test jest najłatwiejszym sposobem weryfikacji wiedzy - najłatwiej sprawdzalnym (szablon lub komputer) i najłatwiejszym do obrony przy ewentualnych wnioskach ze strony studenta, że praca została niewłaściwie oceniona.
_________________
Życie to dziwka, czytasz za mało, a potem umierasz //orc [Stary Ork]

Zaginiona to zamknięte środowisko, coś jak oddział zamknięty krążący wokół Czarnej Dziury Szaleństwa, najlepiej nie zwracać uwagi na sens bo on tu rzadko występuje //utrivv [utrivv]

"Finezja perfidii rozumowania ściga się w nich z cyniczną sofistyką" [prof. Waltoś o działaniach PiS dot. wymiaru sprawiedliwości]
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7108
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2015-06-19, 12:27   

Po co ściągi? :shock:
Na każdym kolokwium czy egzaminie mieliśmy możliwość zabierania podręczników i notatek. Jeżeli nie rozumiesz o co chodzi to żadne ściągi ci nie pomogą, może tylko na medycynie
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23108
Wysłany: 2015-06-19, 15:12   

U mnie też tak było, że ściągi szybko przestały być użyteczne. Wprowadzenie zadań kazusowych na egzaminach pisemnych całkowicie wyeliminowało sens ściągania. Od 3 roku na każdy egzamin można było zabierać kodeksy i z nich korzystać w trakcie egzaminów :)

Ale na egzaminach z przedmiotów teoretycznych udawało się ściągać. Kto wie - może bez ściągi wciąż zaliczałbym pie.dolonego Wittgensteina :mrgreen: Ale cieszyć i się chwalić nie ma z czego.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Yria 
Lawful Evil


Posty: 36
Skąd: Katowice
Wysłany: 2015-06-23, 13:26   

Jeśli przedmiot jest bezsensownym zapychaczem czasu, na dodatek prowadzonym kompletnie bez zaangażowania ze strony wykładowcy, który komlpletnie wbrew logica upiera się zorganizwoać coś pisemnego na koniec, to ech... lepiej uczyć się na konkretne rzeczy.
 
 
Jachu 
princeps senatus


Posty: 3200
Skąd: Dom-na-Drzewie
Wysłany: 2015-06-23, 13:37   

A według jakich kryteriów klasyfikować przedmioty jako zapychacze czasu?
_________________
Życie to dziwka, czytasz za mało, a potem umierasz //orc [Stary Ork]

Zaginiona to zamknięte środowisko, coś jak oddział zamknięty krążący wokół Czarnej Dziury Szaleństwa, najlepiej nie zwracać uwagi na sens bo on tu rzadko występuje //utrivv [utrivv]

"Finezja perfidii rozumowania ściga się w nich z cyniczną sofistyką" [prof. Waltoś o działaniach PiS dot. wymiaru sprawiedliwości]
 
 
Yria 
Lawful Evil


Posty: 36
Skąd: Katowice
Wysłany: 2015-06-23, 13:39   

Według związku z tematem głównym chociażby.
Chociaż przedmiot, który sam wykładowca ma w tyle już takim zapychaczem się staje.
 
 
Jachu 
princeps senatus


Posty: 3200
Skąd: Dom-na-Drzewie
Wysłany: 2015-06-28, 03:42   

Pierwszy semestr Prawa zaliczony i to nawet bez poprawki :) Brawo ja :)
_________________
Życie to dziwka, czytasz za mało, a potem umierasz //orc [Stary Ork]

Zaginiona to zamknięte środowisko, coś jak oddział zamknięty krążący wokół Czarnej Dziury Szaleństwa, najlepiej nie zwracać uwagi na sens bo on tu rzadko występuje //utrivv [utrivv]

"Finezja perfidii rozumowania ściga się w nich z cyniczną sofistyką" [prof. Waltoś o działaniach PiS dot. wymiaru sprawiedliwości]
 
 
adamo0 
Gentleman


Posty: 1575
Wysłany: 2015-06-28, 10:40   

Czas kupić garnitur Bossa i skórzaną teczkę. Teraz to już jesteś Pan Mecenas :mrgreen:

Generalnie bez szydery, ale u mnie były typki na studiach co po pierwszym semestrze łazili w garniturach i z teczkami lepszymi niż mój późniejszy patron. Podobno też doradzali przy przekształceniach międzynarodowych holdingów. Wierzyłem im wtedy i wierzę im teraz :-|
_________________
Ignoti et Quasi Occulti
 
 
Cintryjka 

Posty: 1841
Wysłany: 2015-06-28, 10:43   

Studiowałeś na UJ? Bo ja tak, i u mnie było to samo. Ba, niektórzy nawet zaczynali z garniakami i teczkami przed pierwszą sesją. Dlatego Typowy Karol - student prawa w ogóle mnie nie śmieszy:) Jachu - gratulacje!
_________________
Im mniej cię co dzień, miodzie, tym mi smakujesz słodziej/I słońcem i księżycem, rozkoszą nienasyceń/szczodrością moich dni - dziękuję ci

J.K.
 
 
Młodzik 


Posty: 1367
Skąd: Heidelberg/Ladenburg
Wysłany: 2015-06-28, 10:47   

Cóż, u mnie jest zabawniejsza sytuacja. Studenci nie biegają po korytarzach w fartuchach laboratoryjnych, bo po co, skoro każdy ma własny i na dodatek jest to poplamiona i niedopasowana szmata. Co innego szatniarki i woźne, te z dumą paradują w fartuchach :D.
 
 
adamo0 
Gentleman


Posty: 1575
Wysłany: 2015-06-28, 11:30   

Cintryjka napisał/a:
Studiowałeś na UJ?


Drugi koniec Polski - Szczecin :-P Widać Karolki są wszędzie takie same.
_________________
Ignoti et Quasi Occulti
 
 
Jachu 
princeps senatus


Posty: 3200
Skąd: Dom-na-Drzewie
Wysłany: 2016-02-25, 15:44   

Drugi semestr zaliczony :) Nie obyło się bez problemów, ale pomimo poprawki, ostatecznie I rok za mną :)
Teraz przede mną blok karny. Romek - daj nr tel - będę dzwonił w razie pytań :mrgreen:
_________________
Życie to dziwka, czytasz za mało, a potem umierasz //orc [Stary Ork]

Zaginiona to zamknięte środowisko, coś jak oddział zamknięty krążący wokół Czarnej Dziury Szaleństwa, najlepiej nie zwracać uwagi na sens bo on tu rzadko występuje //utrivv [utrivv]

"Finezja perfidii rozumowania ściga się w nich z cyniczną sofistyką" [prof. Waltoś o działaniach PiS dot. wymiaru sprawiedliwości]
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23108
Wysłany: 2016-02-25, 19:00   

Jachu napisał/a:
Teraz przede mną blok karny. Romek - daj nr tel - będę dzwonił w razie pytań :mrgreen:

Spoko. Ale, biedaku, o takie rzeczy, kóre mógłbym ci powiedzieć na egzaminach nie pytają :) Ale wal śmiało.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

OGIEN I LÓD - Przystan mil/osników prozy Georgea R. R. Martina


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,31 sekundy. Zapytań do SQL: 13