FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Śniadanie zjedz mój panie

Stosunek do śniadania
Przyjemny
52%
 52%  [ 10 ]
Konieczny
21%
 21%  [ 4 ]
Seksualny
26%
 26%  [ 5 ]
Głosowań: 19
Wszystkich Głosów: 19

Autor Wiadomość
BG 
Wyżełłak


Posty: 2080
Wysłany: 2010-05-26, 10:56   

Bezpośrednio po wstaniu praktycznie nigdy nie jestem głodny - chyba że poprzedniego dnia nie jadłem kolacji. Na ogół przed 10, jeśli coś jem, to tylko jogurt, a potem czekam do obiadu. Śniadania z prawdziwego zdarzenia jem prawie wyłącznie w soboty i niedziele. Na pewno nie w poniedziałki czy wtorki, kiedy muszę wychodzić z domu o 6:40 i 6:15 - wtedy czasem zabieram kanapki ze sobą, a czasem nie, bo nie chce mi się robić, tak jestem zmęczony (zawsze po wstaniu jestem bardziej zmęczony niż przed pójściem spać; m.in. dlatego nienawidzę ranków). W środy, czwartki i piątki - czasami, ale nie regularnie.
W weekendy często jem jajecznicę lub jajka na miękko i do tego grzanki.
_________________
Załaduj Wszechświat do działa. Wyceluj w mózg. Strzelaj.
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2010-06-04, 09:28   

Korzystając z przymusowego wolnego, postanowiłem zrobić sobie wyczes śniadanie:

Zrobiłem sobie pyszne cztery tosty z podwójnym serem i podwójnym salami, wielki kubek czarnej kawy zaparzonej razem z kardamonem i cynamonem, a na deser kiszony ogórek i kilka daktylowych pomidorów.

Należy cieszyć się życiem //spell
_________________
Instagram
Twitter
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2010-08-03, 07:42   

Dzisiaj moje śniadanko wygląda tak:

:arrow: Pyszne tosty z serem i domową kiełbasą.
:arrow: Zajebista jajecznica na domowej kiełbasie
:arrow: Wyczesany, domowy pasztet z królika
:arrow: Mroczna filiżanka czarnej kawy z ekspresu

Jest pięknie...
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Metzli 
Diablica


Posty: 3556
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2010-08-03, 07:56   

Rany... tyle na śniadanie wrzucić. Ja ostatnio staram się jeść śniadania, a nie zaczynać od kawy na pusty żołądek, ale i tak z trudem wciskam jakąś jedną bułkę :P

A później kawa //spell
_________________
Ale to mnie nie wzrusza
W mojej głowie wciąż susza
Bo parasol określa ich byt
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2010-08-03, 07:59   

Metzli napisał/a:
Rany... tyle na śniadanie wrzucić.

Widzisz, mam wolne... czeka mnie koszenie trawy... muszę mieć siłę :P
A po koszeniu trawy pyszne piwko XD

Metzli napisał/a:
Ja ostatnio staram się jeść śniadania, a nie zaczynać od kawy na pusty żołądek i z trudem wciskam jakąś jedną bułkę

Moja ciotka zanim zje cokolwiek musi walnąć mocną kawę i zapalić papieroska.
Przyznam, że sam czasem mam na taki mix ochotę :)
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Metzli 
Diablica


Posty: 3556
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2010-08-03, 08:38   

Bez tego papieroska, ale z mocną kawą. I tak to wyglądało przez dłuższy czas, ale teraz organizm się zaczął ciut buntować na takie praktyki ;)
_________________
Ale to mnie nie wzrusza
W mojej głowie wciąż susza
Bo parasol określa ich byt
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2010-08-03, 08:50   

Starzejesz się.
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Metzli 
Diablica


Posty: 3556
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2010-08-03, 09:42   

Ostatnio coś często to słyszę :P
_________________
Ale to mnie nie wzrusza
W mojej głowie wciąż susza
Bo parasol określa ich byt
 
 
Zireael 


Posty: 516
Skąd: Maribor
Wysłany: 2010-08-03, 17:49   

Więc to musi być prawda. :P
 
 
Beata 
deformacja IU


Posty: 5370
Wysłany: 2010-08-03, 18:36   

Eee tam. Lat mamy nie tyle, ile w metryce, tylko tyle, na ile się czujemy (tak sobie codziennie powtarzam i łudzę się, że to działa).

A w temacie: śniadanko było dziś tradycyjne, twarożkowo-miodowe. I duuużo mocnej, gorzkiej herbaty. I papierosek przed i po. :P
_________________
Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper
 
 
Jander 
Nonholik


Posty: 6189
Skąd: Kolabo. miasto Tichy
Wysłany: 2010-08-03, 22:09   

Pierwsze co rano robię po wygarnęciu się z łóżka to nastawienie wody i zrobienie kawy. Śniadanie jem jakiś czas później, a kawę po nim (w sumie już chłodną :D ).
A dziś bez czasu na śniadanie (toteż i na kawę - zasada nigdy kawy na pusty żołądek zmusza mnie do przełknięcia choćby chleba z masłem), więc zakupione trzy bułki. A zjedzona jedna, bo po jednym Pilsnerze już nie było ochoty, a po dwóch już byłem zawiany. Ale piwo i fajki to dla mnie porządny obiad :)
_________________
www.lovage.soup.io
 
 
You Know My Name 
Vortex Surfer


Posty: 7413
Skąd: wyższe sensy lodu
Wysłany: 2010-08-04, 10:17   

na śniadanie nie ma jak cuba libre lub łyskacz z colą.
_________________
Ziuta na Polconie napisał/a:
Pałac Kultury i Nauki...
Mały, ale gustowny
 
 
Metzli 
Diablica


Posty: 3556
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2010-08-04, 10:25   

W czasie urlopu, kiedy były takie nieznośne upały na śniadanie szedł gin z toniciem //spell
_________________
Ale to mnie nie wzrusza
W mojej głowie wciąż susza
Bo parasol określa ich byt
 
 
martva 
grzeczna dziewczynka


Posty: 1942
Wysłany: 2010-08-04, 19:57   

A ja nadal płatki owsiane zalane ciepłą wodą, żeby napęczniały, a do tego odrobina cynamonu, borówki (czarne jagody), malinki, banany, borówki amerykańskie albo co tam mam pod ręką. Dużo. I żadnych drugich i trzecich śniadań oraz miliona przegryzek przed obiadem, po prostu nie jestem głodna.
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2010-08-09, 07:33   

Tego na urlopie jednak mi brakowało. Podgrzewanej w mikrofali bufetowej buły z kotletem mielonym, musztardą i ogórkiem konserwowym.
_________________
Instagram
Twitter
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7108
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2010-08-09, 12:51   

Dzisiejsze śniadanko:
1. Dwa opakowania ryżu preparowanego.
2. Minikrakersiki
3. Pizza Góralska

Mam tez kanapeczki z domu ale muszą mi starczyć do 15:30 :(

W dni wolne nie jem śniadań.
Jestem człowiekiem kolacji i przekąsek "pomiędzy"
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
Procella 


Posty: 1193
Skąd: L-space
Wysłany: 2011-02-28, 20:45   

Śniadanie to jedyny posiłek, z którego nie mogłabym zrezygnować. Bez obiadu czy kolacji mogę się obyć, ale rano nie funkcjonuję, dopóki czegoś nie zjem, źle się czuję tak fizycznie, jak psychicznie. Na dodatek to musi być słone i o stałej konsystencji, absolutnie nie jakieś płatki z mlekiem czy coś tym guście (choć w sumie lubię, ale mogę zjeść na kolację, nie na śniadanie). Najczęściej jem twarożek z jakimiś ziółkami lub jakieś serki do smarowania (serki z pieczywem, twarożek przeważnie bez), jeżeli mam czas, smażę sobie jajko.
_________________
Well I live with snakes and lizards
and other things that go bump in the night
'Cuz to me everyday is Halloween

http://kotspinaksiazce.blogspot.com/
 
 
martva 
grzeczna dziewczynka


Posty: 1942
Wysłany: 2011-03-04, 18:29   

Odkryłam że jak na śniadanie jem kanapki, to robię się głodna dużo szybciej niż po owsie. Zmieszałam sobie w słoiku płatki owsiane, słonecznik i siemię, odsypuję do miski, zalewam wrzątkiem i dodaję pomarańczę. Mógłby być banan albo jabłko, ale mój organizm ostatnio nie przepada za słodkim. Więc kwaskowata pomarańcza albo kiwi. Pamiętam że mój dziadek jadał na śniadanie owsiankę, ale była na mleku (bleee) i chyba z wkruszonym białym serem (podwójne bleeee). Widywałam różne pomysły na owsiankę na słono, ale nie mówiły do mnie, delikatnie mówiąc. Więc jak bardzo nie mam ochoty na cokolwiek słodkawego, albo widzę rzeżuchę i chcę, albo zapachnie mi jakieś fajne pieczywo, to robię kanapki, a po godzinie-dwóch znów robię kanapki.
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2012-03-19, 18:28   

Cóż, dowód na to, że dobra zapiekanka z opiekacza, nie jest zła:

:arrow: chleb tostowy
:arrow: kawałek masła
:arrow: kawałek dojrzewającej szynki
:arrow: Radamer
:arrow: tarty Bursztyn

x kilka

Po takim śniadaniu można... znowu iść spać :mrgreen:
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13136
Wysłany: 2015-10-14, 17:39   

grzanki z bagietki, na to pasztet, na wierzch dżem z czerwonej cebuli i tymianek

żona koncept kolacyjny podrzuciła
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
BG 
Wyżełłak


Posty: 2080
Wysłany: 2023-05-29, 21:58   

Na śniadanie, gdy mam czas, to zwykle jem dwa małe kawałki razowego chleba z pomidorem, bazylią, czosnkiem i oliwą z oliwek (zamiast masła), a do tego garść jarmużu, marchewka i dwa jabłka. Czasem uzupełniam to jogurtem naturalnym albo jajkiem lub dwoma na miękko.
Marchew połączona z jabłkami ładnie neutralizuje czosnkowy aromat z paszczęki.
Choć w razie potrzeby nie pogardzę też owsianką (na ciepłej wodzie, czasem z dodanym zmielonym siemieniem lnianym) albo twarożkiem. Też spoko.
_________________
Załaduj Wszechświat do działa. Wyceluj w mózg. Strzelaj.
 
 
Trojan 


Posty: 11269
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2023-05-29, 22:08   

niespełna 8 lat...
 
 
fdv 


Posty: 1073
Skąd: Neverland
Wysłany: 2023-05-30, 07:32   

Widać wcześniej robiła mama,a teraz jak robi sam to chce się podzielić swoim doświadczeniem.
_________________
W życiu - oczekujemy co najwyżej sporej porcji bezrefleksyjnej zabawy i przyczynku do dalszej zabawy.
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13136
Wysłany: 2023-05-30, 08:12   

:mrgreen:
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Trojan 


Posty: 11269
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2023-05-30, 18:54   

:mrgreen:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Wydawnictwo MAG


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,12 sekundy. Zapytań do SQL: 16