I to jaką
Ja jestem zwolennikiem "klasycznego opowiadania historii". Najłatwiej mi to zdefiniować przez odwołanie do przykładu. I tak: powieść realistyczna, powieść wiktoriańska, wszystko pomiędzy Henry Jamesem a Jonathanem Franzenem. Ze wskazaniem na Charlesa Dickensa Wszystko co "postmodernistyczne" jest "be". Generalnie: storytelling to dla mnie podstawa. Poprzednie powieści Olgi Tokarczuk dało radę przeczytać, ale ich nie lubię. Bo storytelling autorki wydawał mi się słaby. Dlatego kiedy spojrzałem na "Księgi Jakubowe" w księgarni to się zdziwiłem, że takie objętościowo pokaźne. I zaświtała mi nadzieja, że autorka napisała "tradycyjną", albo maksymalnie do niej zbliżoną, powieść. Recenzje też dają na to nadzieję. Ale potrzebuję jakiegoś głosu spoza kręgu jajogłowców, którzy do tej pory ją recenzowali.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Prowadź swój pług... jest mało tradycyjną powieścią? Nie ma linearnej fabuły?
Tej nie czytałem, ponieważ już miałem dosyć autorki po wcześniejszych powieściach.
Ale "Księgi..." chyba kupię. Najwyżej będę rzucał nimi o ścianę ze złości.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
"Klasyczny opowiadacz historii" przeniósł się do telenowel.
Dickens jest wspaniały, ale ta magia nie wróci.
Też nie wróci symfonia w C- moll, z pięknym, naturalnym melodycznie tematem i rozwinięciem. I nie dlatego, że było 20 wielkich kompozytorów, którzy powiedzieli w tej kwestii niemal wszystko, ale dlatego, że było 2 000 innych, którzy zjedli resztki. Nic już się z tego nie wyciśnie.
To samo z epiką. Jeśli ktoś chce dzisiaj opowiadać historie tak po prostu jak przed ponad stu laty Dickens, to na pewno nie Olga Tokarczuk.
Raczej scenarzyści M jak miłość.
"Klasyczny opowiadacz historii" przeniósł się do telenowel.
Dickens jest wspaniały, ale ta magia nie wróci.
Też nie wróci symfonia w C- moll, z pięknym, naturalnym melodycznie tematem i rozwinięciem. I nie dlatego, że było 20 wielkich kompozytorów, którzy powiedzieli w tej kwestii niemal wszystko, ale dlatego, że było 2 000 innych, którzy zjedli resztki. Nic już się z tego nie wyciśnie.
To samo z epiką. Jeśli ktoś chce dzisiaj opowiadać historie tak po prostu jak przed ponad stu laty Dickens, to na pewno nie Olga Tokarczuk.
Raczej scenarzyści M jak miłość.
Jonathan Franzen, Eleanor Catton (w ciemno, bo jeszcze nie czytałem i znam tylko z recenzji), Jeffrey Eugenides.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
"Klasyczny opowiadacz historii" przeniósł się do telenowel.
Dickens jest wspaniały, ale ta magia nie wróci.
Też nie wróci symfonia w C- moll, z pięknym, naturalnym melodycznie tematem i rozwinięciem. I nie dlatego, że było 20 wielkich kompozytorów, którzy powiedzieli w tej kwestii niemal wszystko, ale dlatego, że było 2 000 innych, którzy zjedli resztki. Nic już się z tego nie wyciśnie.
To samo z epiką. Jeśli ktoś chce dzisiaj opowiadać historie tak po prostu jak przed ponad stu laty Dickens, to na pewno nie Olga Tokarczuk.
Raczej scenarzyści M jak miłość.
Jonathan Franzen, Eleanor Catton (w ciemno, bo jeszcze nie czytałem i znam tylko z recenzji), Jeffrey Eugenides.
Po tym, jak Olga Tokarczuk odebrała nagrodę Nike za "Księgi Jakubowe", wylała się na nią fala hejtu. Skala nienawistnych komentarzy jest ogromna, niektórzy internauci grożą jej nawet śmiercią
_________________ Well I live with snakes and lizards
and other things that go bump in the night
'Cuz to me everyday is Halloween http://kotspinaksiazce.blogspot.com/
Narodowo-katolickie bydło dostało paliwo w swoje tryby i szerzy dookoła mowę nienawiści. Przykre, ale prawdziwe w naszym pięknym kraju.
_________________ Życie to dziwka, czytasz za mało, a potem umierasz [Stary Ork]
Zaginiona to zamknięte środowisko, coś jak oddział zamknięty krążący wokół Czarnej Dziury Szaleństwa, najlepiej nie zwracać uwagi na sens bo on tu rzadko występuje [utrivv]
"Finezja perfidii rozumowania ściga się w nich z cyniczną sofistyką" [prof. Waltoś o działaniach PiS dot. wymiaru sprawiedliwości]
No cóż, pozostaje tylko facepalm. Inna sprawa, że to Tokarczuk wymyśliła sobie Polskę, która wymyśliła sobie historię krystalicznie czystego i tolerancyjnego narodu.
Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
A śmiercią to grozi Tokarczuk kto, chyba nie tajna loża masońska? Gdzieś ci ludzie się nie dowiedzieli o niechlubnych wydarzeniach z historii Polski. A o tolerancji Polaków, solidarności, pomocy słabszym ci sami ludzie pierwsi gotowi świadczyć.
Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
Śmiercią jej grożą idioci, niebezpieczni, bo niebezpieczni, ale jednak idioci, tylko jaki to ma związek ze zmyśloną ogólnonarodową propagandą nt. historii Polski i ukrywaniu niewygodnnych faktów, to nadal nie wiem. Przecież antyszczepionkowcy nie są wynikiem nieuczenia o bezpieczeństwie szczepionek i w tym przypadku jest tak samo.
Ja w tej Polsce żyję. Nie można o naszej historii mówić inaczej niż bez ojczyźniano-bogobojno-patriotycznego spuszczania się na wysokich tonach. O Powstaniu 44 można mówić tylko że było potrzebne. O Polakach w czasie II wojny, że byli wyłącznie Bohaterami. Nie mieliśmy innych żołnierzy jak tylko Wyklętych. Wszyscy Żydzi, którzy przeżyli wojnę, przeżyli tylko i wyłącznie dzięki Polakom. Pozostałych wytłukli wyłącznie Niemcy.
Tolerancja, hm. Otóż jak w Paryżu terroryści zabijają ludzi, którzy obrazili ich uczucia religijne, cała Polska była je suis Charlie. Ale spróbuj coś powiedzieć ironicznie, satyrycznie czy niepochlebnie o JP2 a już rodacy by cię powiesili. Jeśli nie masz ochoty brać kosy i ruszać kolektywnie wypędzać imigrantów jesteś tęczowym pedałem i lewakiem niegodnym splunięcia.
Tokarczuk zwyczajnie zauważyła, że ludzie bywają dla siebie nieludzcy, także w Polsce.
Młodziku, wróć do mojego poprzedniego posta. Kto promuje narrację nieskazitelnej? Choćby największa partia opozycyjna, niedługo pewnie rządząca. I całe jej otoczenie, z całymi redakcjami i zaprzyjaźnionymi ekspertami.
Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
_________________ Życie to dziwka, czytasz za mało, a potem umierasz [Stary Ork]
Zaginiona to zamknięte środowisko, coś jak oddział zamknięty krążący wokół Czarnej Dziury Szaleństwa, najlepiej nie zwracać uwagi na sens bo on tu rzadko występuje [utrivv]
"Finezja perfidii rozumowania ściga się w nich z cyniczną sofistyką" [prof. Waltoś o działaniach PiS dot. wymiaru sprawiedliwości]
No to co? Znowu dopadł mnie błąd poznawczy? Bo gdy słyszę to "ojczyźniano-bogobojno-patriotycznego spuszczania się na wysokich tonach" to się pukam w czoło tak jak i całe moje otoczenie. I tak jest w przypadku każdej kolejnej kwestii wymienionej przez Rashmikę. Czyli mam szczęście otaczać się ludźmi wyłącznie o zdroworozsądkowym spojrzeniu na Polskę, czy też może nie jest tak źle jak malujecie to wy i Tokarczuk.
Ja tez się pukam w czoło jak Macierewicz bredzi o Smoleńsku, ale na boguff, to są nasi politycy, to się dzieje naprawdę, to nie jest tylko wirtualka z telewizorni, żebyśmy się mogli pośmiać.
Poczytałem i wypowiedź Olgi Tokarczuk i różne "prawicowe" czy też "narodowe" odpowiedzi, nie te idiotyczne wpisy frustratów internetowych, tylko "dziennikarz" i innych myślicieli z wiadomej strony politycznej. I pomijając ton, debilizmy, miałkość intelektualna itd, to najbardziej mnie zastanowiło, że oni w ogóle nie zrozumieli co pisarka miała na myśli, czyli do jakiego okresu historycznego się odnosiła, do jakich wydarzeń i gdzie umiejscowionych. Czytanie ze zrozumieniem umiera w tym kraju.
_________________ "Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
To naprawdę nie miało znaczenia dla ludzi, którzy się oburzyli tą wypowiedzią. Olga Tokarczuk po prostu uchodzi za głupawego ptaka, który ofajdał własne gniazdo, tyle.
_________________ Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum