Wysłany: 2009-04-22, 07:49 Książki o książkach i o maniakach książek
Czyli coś, co wywołuje u mnie ostatnio odczucia typu I cały czas chcę więcej.
Co z tego typu rzeczy czytaliście? Co możecie polecić? I w końcu ogólnie - co jest w tych książkach takiego fajnego? A może nc nie ma?
_________________ Well I live with snakes and lizards
and other things that go bump in the night
'Cuz to me everyday is Halloween http://kotspinaksiazce.blogspot.com/
Nie wiem czy dokładnie o takie książki Ci będzie chodzić, ale to, co mnie fascynuje w temacie raczej ksiązek o fascynacji ksiązkami. I chyba wszystko już bardzo znane, przynajmniej na tym forum. Ale tak gwoli uporządkowania:
Ray Bradbury 151 st. Fahreheita - chyba nie wymaga komentarza
Kroniki marsjańskie, a konkretnie opowiadanie Usher II - właściwie w podobnym klimacie co Fahrenheit, tylko na Marsie. I tu miłośnicy książek i sztuki w ogóle przechodzą do kontrofensywy. Całe opowiadanie zdaje się być hołdem złożonym przez jednego wybitnego pisarza (Bradbury'ego) innemu wielkiemu pisarzowi (Poemu)
Jakiś potwór tu nadchodzi - może nie do końca i w całości poświęcona książkom, ale wątek ojca bibliotekarza, dla którego jego biblioteka jest azylem i któremu wiedza z przeczytanych książek pomoże zwycięzyć
I kolejny prawie już klasyk:
A. Perez Reverte Klub Dumas - hołd oddany literaturze przygodowej, a w szczególności Aleksandrowi Dumasowi ojcu, którego sama osobiście też bardzo lubię. No i generalnie piekne opisy miłości do książek, przyjemności jaką daje dotyk starodruków etc.
_________________ Recedite plebes! Gero rem imperialem
Mam nadzieję, że będzie pasowało do tematu:
Historyk Elizabeth Kostowej - niby horror, ale poszukiwania dokumentów historycznych, starodruków, listów, manuskryptów to dla mnie (stąd słówko "niby") główny temat. No i jest w książce przepiękny opis wnętrza Biblioteki Oksfordzkiej. Czytałam pożyczony egzemplarz, ale chyba sobie kupię własny - właśnie zobaczyłam, że w Merlinie jest za drobne.
Księga ksiąg utraconych Stuarta Kelly'ego - zbiór esejów o książkach, których nie ma - albo zaginęły, albo nigdy nie powstały. Ciekawe bardzo historyjki o pisarzach, anegdotki, najróżniejsze domniemania...
_________________ Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper
To wypadałoby dorzucić także Carlosa Luisa Zafona i jego CIEŃ WIATRU. Kontynuacji nie czytałem, ale CIEŃ... jest urokliwą powieścią o książkach. Napiszę tak ogólnie, aby nie spoilerować zanadto. Kwalifikuje się w tym temacie doskonale. Mnie nie oszołomiła, ale czytało się ją przyjemnie. Na jedno przeczytanie wyśmienita.
Aby się nie powtarzać: http://www.zaginiona-bibl...7a7fb517cdebbf8 Choć zachwytów recenzenta nie podzielam.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Wśród obcych Jo Walton nie podobała mi się w ogóle, ale zostałem przytłoczony rozmiarem umiłowania dla tej książki u innych. Przyzwyczaiłem się, że czasem wśród swoich sam czuję się jak wśród obcych.
Dokładam "Imię róży". Obok "Klubu Dumas" to jedna z moich ulubionych powieści, gdzie książki stanowią ważny składnik fabuły. Ale wyznam szczerze, że pierwszym skojarzeniem wcale nie był Eco tylko Ende i jego "Niekończąca się historia"
_________________ "Wewnątrz każdego starego człowieka tkwi młody człowiek i dziwi się, co się stało".
T. Pratchett "Ruchome obrazki"
Duncan i Księga wszystkich godzin, a ostatnio zachwyciła mnie Samatar Cudzoziemcem w Olondrii.
_________________ Im mniej cię co dzień, miodzie, tym mi smakujesz słodziej/I słońcem i księżycem, rozkoszą nienasyceń/szczodrością moich dni - dziękuję ci
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum