FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
[UW] Jeff VanderMeer
Autor Wiadomość
Tixon 
Ukryty Smok


Posty: 6273
Skąd: Piła
Wysłany: 2014-08-30, 14:28   

Ujarzmienie. Do Southern Reach przybywa nowy dyrektor, enigmatyczny Kontroler. Pozwala to na spojrzenie na Strefę X z drugiej strony, ale przede wszystkim przedstawienie czytelnikowi konkretnych informacji. Czy jednak na pewno? Kontroler nie może ufać ani przełożonym, ani podwładnym. Otrzymywane informacje są wątpliwe, teorie sprzeczne, niektóre zdarzenia nie dają się w żaden sposób wyjaśnić. Jest dziwnie, tajemniczo i groźnie.
Pozostaje tylko czekać na trzeci tom.
BDW Uznanie?
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?

MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.

Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew? :/
 
 
Luinloth 
mała wiedźma


Posty: 508
Skąd: Tichau
Wysłany: 2014-09-01, 15:15   

Unicestwienie przeczytałam praktycznie w autokarze Katowice-Warszawa. Klimat mi się mocno kojarzył z Lovecraftem - nie wiadomo do końca, czy zmienia się otoczenie, bohater czy jedno i drugie, kto (lub co) komu miesza w głowie, kto za wszystkim stoi i o co w ogóle naprawdę chodzi, poza nienaturalnością wszystkiego (włącznie z nieznanymi gwiazdami) i zagładą wiszącą w powietrzu. No i motyw czytania zapisków poprzedników i odkrycie, że wszystko co wiesz, to nieprawda.
Ujarzmienie muszę dopiero kupić, rozsądek każe poczekać... może empikowa promocja zaatakuje, kiedy trzeci tom już wyjdzie?
_________________
spiral out, keep going.

lovage.soup.io
https://www.facebook.com/kotekkwasotek - Rękodzieło z krainy psychodelii
 
 
You Know My Name 
Vortex Surfer


Posty: 7413
Skąd: wyższe sensy lodu
Wysłany: 2014-09-01, 20:24   

Atakuj Ujarzmienie jak najszybciej, bo jest tylko lepiej.
_________________
Ziuta na Polconie napisał/a:
Pałac Kultury i Nauki...
Mały, ale gustowny
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15587
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2014-09-01, 21:06   

Luinloth napisał/a:

Ujarzmienie muszę dopiero kupić, rozsądek każe poczekać... może empikowa promocja zaatakuje, kiedy trzeci tom już wyjdzie?


Nie wiem, czy empikowa, ale w przypadku całych trylogii nieraz się zdarza, że są sprzedawane w tańszych pakietach. :-)
 
 
Luinloth 
mała wiedźma


Posty: 508
Skąd: Tichau
Wysłany: 2014-09-01, 21:14   

No ale ja nie potrzebuję całej trylogii, nie? :mrgreen:
Liczę na to, że złapię oba tomy razem w jakimś 2 za 1 albo 3 za 2. A ja mam z roboty punkty do Empiku (konkretniej do empik.com), więc zawsze jakoś je zbieram i wydaję na promocjach, i przywożą mi potem te wielkie pudła.
_________________
spiral out, keep going.

lovage.soup.io
https://www.facebook.com/kotekkwasotek - Rękodzieło z krainy psychodelii
 
 
Młodzik 


Posty: 1367
Skąd: Heidelberg/Ladenburg
Wysłany: 2014-11-16, 22:34   

Jest okładka i data wydania "Ukojenia".
Klik
 
 
adamo0 
Gentleman


Posty: 1575
Wysłany: 2015-01-12, 09:44   

Skończyłem Unicestwienie i od razu zacząłem czytać Ujarzmienie. Pierwsza część bardzo mi się podobała i była miłą odmianą po przynudzającym Modlitewniku Amerykańskim Sheparda. Vandermeer to mistrz klimatu i rzeczywiście atmosfera w książce jest bardzo gęsta. W Ujarzmieniu jest podobnie nawet pomimo tego, że akcja nie dzieje się w Strefie X (chyba - jestem w 1/3). Do środy planuję skończyć i z Empiku odebrać część trzecią. Potem powrót do Sheparda (niestety).
_________________
Ignoti et Quasi Occulti
 
 
Plejbek 


Posty: 842
Skąd: Black Lodge
Wysłany: 2015-01-12, 13:13   

A ja jestem już chyba rozpuszczonym czytelnikiem Vandermeera bo mam dość chłodne podejście do Southern Reach. Jestem gdzieś w połowie "Ujarzmienia" i mam wrażenie, że czytam w sumie cały czas o tym samym przez całą książkę. No a skoro rezygnujemy z wartkiej fabuły i akcji (zaznaczam, że dla mnie nie była ona nigdy najważniejszą rzeczą w książkach) to powinniśmy mieć coś w zamian.

Dziś pewnie skończę drugą część - czekam cały czas na jakieś uderzenie, które mi przewartościuje dotychczasowy odbiór.

Bo książki są ok, tylko mam wrażenie, że opowiadanie (lub trzy opowiadania) zagęszczające nieco treść byłyby lepszym rozwiązaniem.

Jednak do "Miasta Szaleńców..." a przede wszystkim do "Shrieka" to jednak Vandermeerowi w Southern Reach trochę brakuje.
 
 
toto 
Carrot Guerilla


Posty: 8272
Skąd: Magic Kingdom
Wysłany: 2015-01-12, 19:09   

Na pocieszenie - po połowie akcja trochę przyspiesza i kilka tajemnic zostaje, przynajmniej tak się na ten moment wydaje, wyjaśniona. I jak w “Shrieku" pojawia się kilka nowych. Żałuję, że całość nie wyszła jako jedna powieść, wtedy inaczej odczytywałbyś poszczególne części.
_________________
es­te­ta eks­tra­or­dy­na­ryj­ny

To wprawdzie zbyteczne, ale może jednak.

Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
 
 
adamo0 
Gentleman


Posty: 1575
Wysłany: 2015-01-15, 14:39   

Przesunięta data premiery Ukojenia na 11 lutego 2015 roku..

Wrzucam oświadczenie Wydawnictwa:
Kochani!

Piszecie do nas w sprawie premiery ostatniej części trylogii Jeffa Vandermeera Southern Reach pt. "Ukojenie". Miała ona mieć miejsce w dniu wczorajszym, jednak podjęliśmy trudną decyzję o wycofaniu całego nakładu z powodu niemożliwego do zaakceptowania przez nas błędu drukarskiego. Z szacunku do Was zmieniamy drukarnię i wydajemy książkę ponownie. Zapewniamy, że dołożymy wszelkich starań, aby pojawiła się w księgarniach bez zbędnej zwłoki. Poinformujemy Was o nowej dacie premiery tak szybko, jak to będzie możliwe. Przepraszamy tych, którzy z niecierpliwością czekali na zakończenie serii.

Zespół Wydawnictwa Otwartego
_________________
Ignoti et Quasi Occulti
 
 
Ellortum

Posty: 19
Wysłany: 2015-01-15, 15:10   

Ech i po prezencie :/
 
 
toto 
Carrot Guerilla


Posty: 8272
Skąd: Magic Kingdom
Wysłany: 2015-01-15, 16:48   

Kupiłbym sobie jako białego kruka. Za późno?
_________________
es­te­ta eks­tra­or­dy­na­ryj­ny

To wprawdzie zbyteczne, ale może jednak.

Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
 
 
Plejbek 


Posty: 842
Skąd: Black Lodge
Wysłany: 2015-01-15, 20:36   

Odebrałem książkę i pobieżnie przekartkowałem. Numeracja stron ok, interpunkcja ok (zaraz mi się Miasto Permutacji przypomniało) - nie ma nic co by dyskwalifikowało książkę tak na pierwszy rzut oka. W weekend przeczytam to napiszę czy faktycznie jest jakiś problem. A może mam po prostu szczęście.

A może jeszcze inaczej - to co ja sprawdzałem to błędy składu, edytorskie a tzw. "błąd drukarski" to jeszcze coś innego i rozleci mi się to po przeczytaniu. W każdym razie nie odsyłam na razie i mam białego kruka :)
 
 
adamo0 
Gentleman


Posty: 1575
Wysłany: 2015-01-15, 21:49   

Zazdroszczę :-(
_________________
Ignoti et Quasi Occulti
 
 
kurrrak 


Posty: 258
Skąd: Białystok
Wysłany: 2016-08-19, 14:34   

Powstaje film na podstawie cyklu Southern Reach.

Link
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13136
Wysłany: 2020-04-05, 16:52   

Podziemia Veniss - Jeff VanderMeer

Pierwsze co rzuca się w oczy, to wyraźne wzorowanie się autora na Boskiej Komedii. Rozumiem chęć oddania hołdu, rzecz jednak w tym, że gdy Dante pisał swe dzieło, było ono odzwierciedleniem prawdziwego stanu ducha, wiedzy i intelektu owych czasów. Podziemia Veniss w tym sensie to jedynie wydmuszka bez wartości dodanej. Prócz kilku, raczej banalnych, pytań egzystencjalnych, nie ma tu nic wartościowego. Pozbawiona sensu fabuła w niekoherentnym świecie gdzie rzeczy/zjawiska/urządzenia społeczne/itp z niczego nie wynikają, nie mają powodu by istnieć i na dodatek są sprzeczne wewnętrznie. Przestrzeń w tym świecie wypełniona jest bzdurnymi dialogami i pozbawionymi logiki działaniami koturnowych bohaterów. Tania, oniryczna popierdółka. Skutkiem nagromadzenia takiej masy idiotyzmów, rzecz nie jest w stanie zaangażować intelektu czytelnika, pozostając nieustanną nudą. Podziemia Veniss należą do kategorii książek całkowicie zbędnych.

Jako uzupełnienie mamy dłuższe opowiadanie Wojny Balzaka, które umieszczone jest w świecie Podziemi Veniss, ale jakby obok historii z powieści. I tu jest zupełnie inna sprawa, bo choć są pewne rzeczy obmyślone topornie i niezdarnie, to sam koncept fabularny jest całkiem zgrabny i zupełnie nieźle poprowadzony a postacie prawdziwe.

Świat zaprojektowany by na siłę być dziwnym, ma klasę, urok i charme zmanierowanej, egzaltowanej Conchity Wurst. Może to przyszłość kultury i sztuki, ale ja pozostanę przy bardziej tradycyjnym podejściu.

3/10
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

OGIEN I LÓD - Przystan mil/osników prozy Georgea R. R. Martina


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,17 sekundy. Zapytań do SQL: 13