Crozier, wychodzisz protestować jak coś ci się nie podoba. Nie, bo nagle się obudzili czy coś ich boli bo są tacy a owacy, tylko bo im się nie podoba.
I oczywiście to, przeciwko której partii są wymierzone te protesty, nie ma tutaj nic do rzeczy. Po prostu tak z czystego patriotyzmu ludzie, ktorzy ponad Polskę stawiają Europę poszli bronić demokracji (oczywiście nie twierdzę, że wszyscy, ale ci o których jest najgłośniej). Sposob, w jaki opozycja wykorzystuje tłumy to jeszcze wiekszy kabaret, niż propagandowe gierki PiS-u.
Crozier, wychodzisz protestować jak coś ci się nie podoba. Nie, bo nagle się obudzili czy coś ich boli bo są tacy a owacy, tylko bo im się nie podoba.
I oczywiście to, przeciwko której partii są wymierzone te protesty, nie ma tutaj nic do rzeczy. Po prostu tak z czystego patriotyzmu ludzie, ktorzy ponad Polskę stawiają Europę poszli bronić demokracji (oczywiście nie twierdzę, że wszyscy, ale ci o których jest najgłośniej). Sposob, w jaki opozycja wykorzystuje tłumy to jeszcze wiekszy kabaret, niż propagandowe gierki PiS-u.
Nie no, oczywiście, że jeśli partia robi coś, co mi się nie podoba, to będę protestować przeciwko wiatrowi, bo za mocno wieje z północy ... przecież to logiczne ... ;->
I przy okazji, PIS wcale przecież nie wykorzystuje miesięcznic i tym podobnych spędów tłumów, żeby uprawiać swoje gierki. No gdzieżby tam ...
A mam wrażenie, że jednak większość "młodych" na ostatnich protestach, wcale znacząco lepiej nie ocenia polityków typu Schetyna czy Petru.
I jeszcze dodałbym
https://m.sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna/699983/ktos-nawoluje-do-ataku-na-protestujacych-pod-sejmem
ciekawe prawda? Cały czas zastanawiam się kiedy pojawią się prowokatorzy na takich protestach. Bo mam głębokie przeczucie, że w końcu się pojawią (tak, kojarzę, ze za poprzednich rządów podobno też byli i dokładnie tak samo dałbym wilczy bilet komuś kto to wymyślił).
Z pytań retorycznych:
- jestem ciekawy czym skończy się informacja o inwigilacji opozycji przez policję
- chciałbym przeczytać uzasadnienie odmowy wszczęcia śledztwa w sprawie koperty z "córką leśnika"
- gówniarskie zachowanie Błaszczaka względem Przystanku Woodstock też chciałbym, żeby skończyło się czymś spektakularnym, najlepiej wylotem na zbity pysk wspomnianego z "wilczym biletem" - ciekawe co odpowie Niemcom, którzy się właśnie zapytali "dlaczego niby nie mają pomagać". I zapewne protest przeciwko próbie rozpier...nia Przystanku Woodstock (a także WOŚP) też wrzucisz Crozier na karb - "protestu przeciwko partii inspirowanego pewnie przez opozycję"?
- ciekawi mnie również czy Sejm jednak nie spróbuje jakąś sztuczką przebić weta Dudy
- i ciekawi mnie jak będzie wyglądało "zabranie się za Was po wakacjach" zapowiedziane przez Pawłowicz do dziennikarzy
- mniej ogólnie - chętnie przyłączę się do protestu przeciwko kretynowi z PISu, który właśnie podważył uchwałę antysmogową sejmiku śląskiego (popartą wcześniej zresztą również przez PISowców). Kretyn ten tłumaczy, że ta uchwała została uchwalona, żeby zaszkodzić branży kopalnianej a przez to uderzyć w Państwo PISowskie, które przecież na węglu się będzie opierać. I nie mówię o debilu - Ministrze niestety Radziwile, który uważa, ze "smog to problem tylko teoretyczny".
...
i tak mógłbym jeszcze długo.
I nie, jednak do PO, po 8 latach ich rządzenia nie potrafiłbym z głowy znaleźć takiej ilości tematów, którym jestem/byłbym przeciw, jak po 2 latach rządzenia PISu. Ale dla Ciebie zapewne oznacza to, że jestem wrogiem tej partii i wcale nie podchodzę do tego zgodnie z własnymi przekonaniami po prostu?
_________________ Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun
I oczywiście to, przeciwko której partii są wymierzone te protesty, nie ma tutaj nic do rzeczy. Po prostu tak z czystego patriotyzmu ludzie, ktorzy ponad Polskę stawiają Europę poszli bronić demokracji (oczywiście nie twierdzę, że wszyscy, ale ci o których jest najgłośniej). Sposob, w jaki opozycja wykorzystuje tłumy to jeszcze wiekszy kabaret, niż propagandowe gierki PiS-u.
Widzisz Crozier, nasłuchałeś się propagandy i wyciągasz całkowicie błędne wnioski. Ale po kolei:
1. Oczywiście, że ma znaczenie przeciwko której partii wymierzone są protesty. Żadna poprzednia ekipa w sposób tak ostentacyjny nie łamała demokracji i tak jawnie pogardzała kulturą prawną, jak obecny rząd. Przypomnę, że za poprzednich rządów również odbywały się demonstracje przeciwko władzy. Odpowiedz proszę, czy miało wtedy znaczenie przeciwko której partii wymierzone były protesty? A może miało znaczenie według ciebie, że również ówczesna opozycja starała się wykorzystywać tłum do swoich celów? To też był kabaret czy coś innego?
2. Tak, przede wszystkim z czystego patriotyzmu ludzie wyszli na ulice. Widzisz, jesteś pewnie młody i nasłuchałeś się tuby propagandowej, ale patriotyzm ma wiele znaczeń, nie tylko "Polska dla Polaków, Murzyny i lewaki won do Somalii" czy męczeńskie umieranie za ojczyznę. To również uczciwe płacenie podatków, dbanie o ojczyznę i dobro wspólne, kupowanie biletów w komunikacji miejskiej, wspieranie polskich przedsiębiorców, sprzątanie kup do swoich psach czy chęć życia w dobrze rządzonej ojczyźnie, w której przestrzegane są przepisy Konstytucji.
Zobacz co się dzieje w Polsce. Czy to kraj w którym przestrzegana jest Konstytucja i inne akty prawne? Czy instytuty badawcze i instytucje kultury są niezależne, a programy nauczania szkół i uczelni oparte są na wiedzy naukowej? Czy w Polsce jest gwarantowana tolerancja, a wszystkie osoby są równe wobec prawa, bez względu na płeć, pochodzenie, kolor skóry, orientację seksualną czy stopień niepełnosprawności? Czy obywatele naszego kraju mogą sami decydować o sobie, własnym ciele, płodności, poglądach czy wyznaniu? Czy media publiczne nie są narzędziem propagandowym partii rządzącej?
Owszem, sporą część tych zarzutów należy przypisać również poprzednim rządom, ale to nie zmienia faktu, że obecna ekipa przekracza wszelkie granice.
_________________ Życie to dziwka, czytasz za mało, a potem umierasz [Stary Ork]
Zaginiona to zamknięte środowisko, coś jak oddział zamknięty krążący wokół Czarnej Dziury Szaleństwa, najlepiej nie zwracać uwagi na sens bo on tu rzadko występuje [utrivv]
"Finezja perfidii rozumowania ściga się w nich z cyniczną sofistyką" [prof. Waltoś o działaniach PiS dot. wymiaru sprawiedliwości]
PiS powinien zostać dla dobra Polski odsunięty od władzy najpóźniej przy okazji następnych wyborów parlamentarnych, a jak Gork or possibly Mork da, to wcześniej. Odkopanie kraju z tego gnoju który zdążyli narobić to robota na lata, im wcześniej zaczniemy tym lepiej. A jednym z interesujących i bardzo szkodliwych skutków ubocznych ich działalności jest to, że teraz PO i .N wystarczy zacząć straszyć PiSem żeby utrzymać się na powierzchni - nie muszą mieć żadnego programu i propozycji, wystarczy czekać aż Gowin z Ziobrą i Adrianem pójdą na noże i cały pisowski burdelik się rozsypie.
_________________ * W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
I to w tym wszystkim jest najbardziej smutne. Nie ma na kogo głosować
_________________ Życie to dziwka, czytasz za mało, a potem umierasz [Stary Ork]
Zaginiona to zamknięte środowisko, coś jak oddział zamknięty krążący wokół Czarnej Dziury Szaleństwa, najlepiej nie zwracać uwagi na sens bo on tu rzadko występuje [utrivv]
"Finezja perfidii rozumowania ściga się w nich z cyniczną sofistyką" [prof. Waltoś o działaniach PiS dot. wymiaru sprawiedliwości]
_________________ "Sometimes known as the Phoenix King, Asuryan was the king and the most powerful deity of the pantheon of Eldar gods. He was believed to be the psychic might of the whole universe."
Jak nie ma? Jest. Na chujową opozycję, bo innej chwilowo nie mamy. Pierdolenie o tym, że polityka jest be i nie warto głosować zaprowadziła nas tu, gdzie dziś jesteśmy. Trzeba tym kutasom znowu dać mandat, a potem przypominać im przy byle okazji, że spacerowanie może łatwo społeczeństwu wpaść w krew.
Razem - choć są już strasznie na lewo to nie widzę nikogo innego.
Ale strasznie na lewo w porównaniu z czym? Przesz to umiarkowana socjaldemokracja, tyle że u nas się popterodaktyliło na tyle że Schetynę można nazwać lewakiem i nie następuje kolaps rzeczywistości od takiej tytanicznej bredni.
_________________ * W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
Nie, wyjdą jeżeli zaczną wprowadzać Białoruś tak jak chce to obecnie zrobić PiS. Czy Wam się to podoba czy nie, tylko maderowcy i te ubeckie kanalie, zdradzieckie mordy, wdowy po lewakach ciągnące kasę od Sorosa są w stanie realnie ugrać coś w wyborach. Na chwile obecną.
Jak dla mnie: niech PiS orze demokrację liberalną, jeśli to ta opozycja (przynajmniej jacy byli wcześniej, a nic nie zwiastuje odmiany) miałaby wrócić do władzy i rozpocząć cały neoliberalny cykl od nowa. I jak dla mnie głos na PiS nie był głosem na konkretną partię, ale na zmianę i przebudzenie. Nie za rządów PiS oczywiście (choć 500+ oceniam jako bryzę takiego przebudzenia). Za rządów ugrupowania (w końcu) dla ludzi.
Razem może i jest (przynajmniej trochę) takim ugrupowaniem, ale Razem jest za słabe i tak naprawdę nieogarnięte piarowo. Niby znają te wszystkie nowoczesne środki masowego przekazu, ale przyciąć się nieco do typowego odbiorcy już nie potrafią. Taka niestety jest polityka - albo jesteś partią, albo grupą idealistów. Polacy nie przełkną dziś podatku na poziomie 75%, po prostu nie. Więc trzeba go przyciąć np. do 50%. Zresztą sam Zandberg stwierdził, że nie chce głosić wojny kulturowej, by nie zniechęcać prostych ludzi, za to chce skupić się na ich realnych problemach. Tylko że jeśli oni się rzeczywiście ograniczają, to strach myśleć o plakatach, jakie stosowaliby bez ograniczeń. Przecież ich narracja (w Polsce) to stylówa dla bunkrującej się w Starbusiach (i z sushi) miejskiej klasy średniej. Młodych lewicującyh inteligentów w trampkach. Ja na nich mogę zagłosować i moooże zagłosuję mimo mniejszego temperamentu światopoglądowego, ale co z tego, kiedy nie ja powinienem?
Panie i panowie, w sumie nie sądziłem że kiedykolwiek to napiszę, ale interesującym zagadnieniem robi się powoli nie to kto będzie na kogo głosował, ale kto będzie te głosy liczył
_________________ * W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
Liczyć będą osoby w lokalach wyborczych, wskazywane przez poszczególne ugrupowania, chyba, że coś zmieniło od czasu kiedy byłem w komisji.
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?
MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.
Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew?
Za pół roku już może nie być komisji Przy PiSowskim zapale do wycinki instytucji publicznych w dwie noce klepnie się odpowiednią ustawę i liczyć będzie kot prezesa, a prezes będzie decydował o ważności wyborów w zależności od tego jak mu się będą podobały wyniki. Bo już tylko ulica może ich powstrzymać.
_________________ * W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?
MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.
Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew?
Nie może, a skończy się. Choć akurat Kurski inteligencją do pięt nie dorasta Urbanowi, ale cynizmem już jak najbardziej.
_________________ "Sometimes known as the Phoenix King, Asuryan was the king and the most powerful deity of the pantheon of Eldar gods. He was believed to be the psychic might of the whole universe."
W moim światopoglądzie zawsze dominowało współczucie dla słabszych członków społeczeństwa, nawet wtedy, gdy byłem znacznie bardziej konserwatywny. Powiedziałbym więc, że oczekuję tej redystrybutywnej sprawiedliwości społecznej z akcentem na wyrównanie ekonomiczne, bo wszystko jest wtórne wobec tego. Oczekuję również sprawiedliwego odwetu za zbrodnie wobec człowieka prostego, ale to niżej to nie jest sprawiedliwość, to ślepa zemsta... http://wyborcza.pl/duzyfo...-zycie-ipn.html (albo tu)
Cytat:
Tysiące emerytowanych funkcjonariuszy służb specjalnych, policji i innych formacji mundurowych od 1 października będą miały emeryturę obniżoną nawet do 850 złotych netto.
Dotyczy to zarówno tych, którzy pracowali tylko w PRL, jak i tych, którzy służyli po 1990 roku. Nie ma znaczenia pozytywna weryfikacja. Radykalne cięcie świadczeń obejmie też renty rodzinne wypłacane np. żonie czy dzieciom po zmarłym funkcjonariuszu.
Po zmianach byli funkcjonariusze nie będą mogli dostawać więcej niż średnia emerytura lub renta wypłacana przez ZUS, czyli obecnie 1716 zł netto (...)
Obniżone emerytury i renty będą mieli też m.in. studenci i słuchacze Centrum Szkolenia MSW, Szkoły Oficerskiej MSW w Legionowie i Szkoły Chorążych Milicji, Akademii Spraw Wewnętrznych (...)
Aby ukarać kogoś niższą emeryturą, wystarczy nawet jeden dzień służby w wymienionych w ustawie dezubekizacyjnej instytucjach.
Funkcjonariusze Milicji Obywatelskiej nie będą mieć obniżonych świadczeń, jeśli przez całe życie służyli w MO (...)
Żadna kara nie spotka za to członków ZOMO, którzy brutalnie rozpędzali strajki i opozycyjne demonstracje (...)
(...) w wydziale łączności (...) była tzw. przewodówka, która zajmowała się podłączeniami telefonów. I „radiówka”, czyli sekcja łączności radiowej. Ja wstąpiłem do „radiówki”. Naprawiałem radiostacje w samochodach (...) Naprawiałem też radiostacje, z którymi chodzili milicjanci po ulicy. Siedziałem w warsztacie z pięcioma kolegami i lutowałem te radiotelefony. I to była cała moja praca (...) Uznano, że przez te sześć lat służyłem totalitarnemu państwu (...)
Oddziały MSW czy komendy milicji to były samowystarczalne firmy. Miały własnych mechaników, lekarzy. I oni wszyscy dostają dziś decyzje o zmniejszeniu emerytury. Milicja miała stacje paliw na terenie komend i teraz takiemu pracownikowi, co paliwo nalewał do baku, też obniżą emeryturę! A sekretarki na etacie w MSW? Łączyły rozmowy telefoniczne, kawę parzyły, na maszynie pisały.
Kara spotka też znajomego lekarza, który pracował w szpitalu resortowym i leczył mundurowych. Ale leczył też innych ludzi, bez względu na poglądy (...)
Byłem dzisiaj pod Nowogrodzką, chciałem skandować ale w gardle mi zaschło.
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
Jak dowiedział się "Super Express", wzorując się na rozwiązaniach francuskich, PiS chce, aby udziały zagranicznych właścicieli w polskich mediach były możliwie jak najniższe. - To mogłoby być 15 procent udziału obcego kapitału, nie więcej - mówi ważny polityk PiS w rozmowie z tabloidem.
Okazuje się, że TVN, należąca w całości do Amerykanów, ma się w związku z tym czego obawiać. - Sprawy, które mamy jeszcze do załatwienia, jak dekoncentracja mediów, też będą załatwione. Choć będzie wielki opór - zaznaczał ostatnio w rozmowie z TV Trwam Jarosław Kaczyński.
- Chcemy wprowadzić 15 procent udziału kapitału zagranicznego na polskim rynku mediów. A to by oznaczało, że np. TVN należąca do amerykańskiej firmy medialnej Scripps przeszłaby zmianę, dobrą zmianę - mówi poseł PiS.
- To by oznaczało, że TVN w takim kształcie, jak jest teraz, mogłaby zniknąć - mówi dla "SE" poseł Michał Kamiński.
Według posła Stanisława Pięty "dekoncentracja jest koniecznością". - Jeśli chodzi o TVN, to jest to przekaz antypolski, progenderowy i neomarksistowski. Od samego początku ten byt zwalcza polską rację stanu i polskie interesy narodowe. Trudno mi akceptować taką stację - mówi.
Dyrektor programowy TVN Edward Miszczak nie chciał komentować tych doniesień.
Oczywiście PiS-owi nie chodzi tu o polonizację mediów, tylko o ich przejęcie - no chyba że pisowcy zaakceptują, żeby po polonizacji właścicielem TVN-u został Janusz Palikot albo Zbigniew Stonoga. Ale na to bym nie liczył.
Dla pisowców każde ujawnianie przypadków przemocy wobec cudzoziemców w Polsce, każde ujawnianie ciemnych stron "dobrej zmiany", ciemnych stron życiorysu posła Piotrowicza i innych posłów rządzącej partii i każde sprzeciwianie się ksenofobii w Polsce jest przejawem antypolskości. Podobnie jak mówienie o polskich wadach narodowych jest dla nich przejawem antypolskości i szkalowania Polski - dla Pięt, Kamińskich, Kaczyńskich i Ziobr nieszkalującym Polski przekazem jest tylko przekaz wychwalający, idealizujący i pochlebiający Polsce.
Pozostaje tylko mieć nadzieję, że im się nie uda. Że coś (lub ktoś) im w tym przeszkodzi.
Nie żebym uważał "Fakty" za jakiś super obiektywny i bezstronny program informacyjny, a samą stację TVN za jakąś szczególnie wartościową (mnóstwo emitowanych tam programów to dno intelektualne dla miłośników najtańszej i najgłupszej rozrywki, w większości kopii debilnych zachodnich programów), jednak dobrze jest mieć w kraju stację, w której program informacyjny dopieka rządzącym, kpi z władzy i bierze pod włos polityków rządzącej partii. "Fakty" TVN są na swój sposób stronnicze, jednak przy tym mają charakterystyczną lekkość i przyjemną dowcipność przekazu, a propagandzie daleko do bycia toporną - jest to propaganda lekkostrawna.
Nie byłoby dobrze, gdyby wszystkie media w kraju podlizywały się władzy, unikały zadawania niewygodnych pytań politykom partii rządzącej, nie ujawniały ciemnych stron rządzących lub wątpliwych spraw i nie prowadziły na własną rękę śledztw dziennikarskich.
O ile wiem, to w żadnym kraju zachodnim telewizja publiczna nie jest aż tak bardzo sprzyjająca rządzącym, jak w Polsce?
_________________ Załaduj Wszechświat do działa. Wyceluj w mózg. Strzelaj.
utrivv, a nie wziąłeś ze sobą żadnej wody? Latem to niezbędne.
Nie, ale grając w bilard brzydko o nich myślałem, liczy się?
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
Chyba że grałeś z karłem dopóki deszcz nie ustał, a wcześniej kupiłeś koszulę z końmi, gumę, zapalniczkę, majcher i talię kart z golymi babami.
Moi prawnicy ju to analizują i za chwilę udzielimy pełnej i jednoznacznej odpowiedzi, na razie mogę jedynie potwierdzić że za pomocą kija tłumaczyłem bilowi w którą dziurę ma się schować.
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
Ijo-ijo - helikoptery wciąż nie doleciały i wygląda na to, że jeszcze długo nie dolecą. Marynarka Wojenna, potrzebująca maszyn ratowniczych, robi to, co jej zostało - próbuje przedłużyć życie poradzieckich maszyn. http://www.trojmiasto.pl/...ce-n115419.html
Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum