Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?
MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.
Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew?
Samotnica, witam i od razu wręczam pierwsze zadanie, dostosuj forum do smartfonów lub odwrotnie
_________________ Sens nie jest aprioryczną strukturą obecności, lecz ruchem rozplenienia, efektem gry różnicy i powtórzenia
Ł napisał/a:
wydrukowałem sobie ten wpis, złożyłem kartkę 8 razy i włożyłem do kieszeni mokrej koszuli. Wyschła od razu. I kota który leżał obok niej też zmumifikowało.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
Książkoholiczka zasypiająca z książką ( lub na jak ktoś woli ).
Pozaglądam, pomyszkuję, może kiedyś coś skrobnę.
1. Trybun Ludu grzecznie wita i o szlachetne zdrowie pyta
2. Z całym szacunkiem, lecz zasypianie na książce jest niewygodne. Nie dość, że mula, to można ją uszkodzić. Prawdziwy książkoholik nigdy by do tego nie dopuścił. A jeśli już zasypiać, to najlepiej na czymś, bądź kimś, wygodniejszym
3. Ależ pisanie to święty obowiązek każdego spamera
To my mu płacimy? Nie dostaliśmy go za darmo razem z silnikiem forum?
_________________ "I've seen things you people wouldn't believe. Attack ships on fire off the shoulder of Orion. I watched C-beams glitter in the dark near the Tannhäuser Gate. All those moments will be lost in time, like tears in rain. Time to die."
Witam sypiającą z książkami samotnicę. Osobiście wolę zasypiać z audiobookiem, ale nie nawracam. Każdy śpi z tym, z czym/kim najbardziej chciałby się obudzić.
_________________ Recedite plebes! Gero rem imperialem
Dzień doberek, samotnico. Nie słuchaj ich, zasypianie z książkami jest cool. A z ebookami w szczególności.
_________________ Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper
Zasypianie z ebookami jest fajne, ale może mieć przykre konsekwencje - można np. wstając rano i próbując się podnieść z łóżka trafić łokciem prosto w środek ekranu czytnika
Nie słuchaj ich, zasypianie z książkami jest cool.
A z ebookami w szczególności.
1. Jasne, zwłaszcza gdy się je uszkodzi..., że o kwestii wygody nie wspomnę. Ależ nikt tu nie odradza zasypiania z książkami, ino apeluje o zachowanie podstawowych zasad bezpieczeństwa, np. nie zasypianie bezpośrednio na knidze
2. Ebooki to profanacja! Prawdziwe książki są tylko papierowe!
Gdzie te czasy, gdy ludziom wystarczył dobry rysunek naskalny.
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?
MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.
Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew?
Ebooki to profanacja! Prawdziwe książki są tylko papierowe!
jak ktoś kocha czytać, to nie wazne medium. to jak ze słuchaniem muzyki: za bardzo ją kocham żeby się spuszczać nad złotymi kablami do audio i wystarczy mi mp3 na telefonie...
Prawdziwe są tylko audiobooki. Ludzie najpierw przekazywali sobie ustnie opowieści, dopiero dużo, dużo później zaczęli je spisywać. Na pergaminach i papirusach. Więc nie wiem dlaczego te papierowe erzatze miałabym nazywać prawdziwą książką
_________________ Recedite plebes! Gero rem imperialem
Ale wiesz, że dopiero po wynalazku pisma można w ogóle mówić o książkach - w których te ustne powieści były spisywane, by nie zniekształcała ich zawodna ludzka pamięć? Bo książka to coś, co się czyta, a nie słucha. No chyba, że się nie potrafi i liczy na "poczytaj mi Mamo, poczytaj mi Tato"
_________________ "Sometimes known as the Phoenix King, Asuryan was the king and the most powerful deity of the pantheon of Eldar gods. He was believed to be the psychic might of the whole universe."
Przed wynalezieniem pisma ludzie nie mieli życia wewnętrznego, więc o jakimś głębszym i uniwersalnym przeżywaniu opowieści możemy mówić dopiero od momentu, w którym ktoś wymyślił znak reprezentujący owcę czy wodę.
Z drugiej strony, wszystko co przyszło po glinianych zapisach podatkowych nie jest TRU
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum