No dobra, złożyłam wniosek o przeniesienie numeru do Virgin. Z telefonem padnie pewnie na jakieś średniobudżetowe Xiaomi, na razie sąsiad się zaoferował że mi może bezterminowo pożyczyć Acera z trybami dla dzieci i starców, to akurat się nauczę obsługiwać dotykowca. Przyznam że mam tremę
_________________ Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.
Skoro ja się nauczyłam (mam od maja), to naprawdę każdy się nauczy, o ile ma ręce i choć trochę może nimi ruszać.
_________________ Im mniej cię co dzień, miodzie, tym mi smakujesz słodziej/I słońcem i księżycem, rozkoszą nienasyceń/szczodrością moich dni - dziękuję ci
Zwłaszcza że dla twojego rozwoju to krok do tyłu. Te urządzenia stają się coraz prostsze w obsłudze. Coraz mniej trzeba myśleć, coraz mniej od ciebie wymagają. Poza byciem zalogowanym i włączonym. No, prawie - ale już niedługo.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Wiecie, moja Nokia służy jako:
-urządzenie do pisania i odbierania SMS-ów
-kalkulator
-budzik
-stoper/minutnik jak gotuję coś co może się przegotować
-czasem do odbierania połączeń.
A tu jakieś Internety, Facebooki, Instagramy, aparaty (dwa!) i kamery i omg.
_________________ Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.
No taaaaak, ale zupełnie bez związku z telefonami. Chooociaż, miałam kiedyś internet jakoś przez telefon. Stacjonarny. Hałasował strasznie
_________________ Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.
Serio robi Ci różnicę w jakie pudełko ten internet jest opakowany?
Serio tobie wszystko jedno?
Dla mnie te 5,5 cala to stanowczo za mało do komfortowego użytkowania a większe telefony są zbyt niewygodne w noszeniu
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
_________________ Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.
Mnie właśnie do prywatnego użytku wystarcza absolutnie i gdyby to co kocham nie było moją pracą, nadal by wystarczało. Ale nie wierzę że przesiadka na to co obecnie nazywa się telefonem nie będzie pewnym szokiem
_________________ Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.
Na razie dostałam od znajomych jakiegoś Samsunga na próbę. I na razie nie mogę z nim nic zrobić, bo Virgin przysłało mi nową kartę sim, ale T-mobile mnie jeszcze nie odepchnęło, a stara karta (jeszcze z logo Ery) jest stara i ogromna.
_________________ Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.
W weekend żona wymieniała telefon i postawiła na Samsunga Galaxy 8+. Jest podjarana i bawi się nim cały czas, co mnie przeraża. I wkurza jednocześnie. Ale trzymam się mocno.
Wiem na bank, że nie kupię iPhone8+. Koleżanka ma i - jeśli o mnie chodzi - niezbyt różni się od iPhone 7+. Zatem wybiorę 7+, ale poczekam jeszcze na iPhone X. Ma być inny. 8 tak dobrze się nie sprzedają, jak zakładano wcześniej, więc mam dodatkowy powód, aby się wstrzymać. Choć jeśli 8 dobrze się nie sprzedają, to cena 7+ też nie spadnie zbyt mocno. Siłą rzeczy muszę poczekać na tego X. I wtedy zdecydować.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
No przecież mówię
W ostateczności chyba się przejdę do T-mobile i zapytam czy mogą się mnie pozbyć szybciej, albo pożebram o nowego sima na te dwa tygodnie czy ileś. Bo strasznie się zafiksowałam żeby mieć możliwość przyjmowania płatności kartą na Falkonie, znajomi mi pożyczą terminal, ale muszę go jeszcze sprząc z telefonem. Strasznie na szybko to kombinuję.
_________________ Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.
Dopóki trwa umowa z siecią, w każdym punkcie powinni na życzenie wymienić kartę (na SIM, microSIM lub nanoSIM). Nieważne, czy umowa kończy się za rok, czy za tydzień.
A przyzwyczajać się nie masz do czego, chyba że do większej wygody. To żaden nowy paradygmat, to tylko bardziej zminiaturyzowany komputer, jakiego używasz przecież od lat. Te same funkcje i możliwości. Sam zacząłem używać smartfona dosyć późno, bo dopiero w 2012 roku i nie był to dla mnie żaden szok. Odebrałem go jako kolejny komputer, tylko zawsze pod ręką. No, wygoda takiego rozwiązania mnie lekko podjarała. Dziś bez smartfona jak bez ręki.
A co do wyboru konkretnej marki - casualom, którzy nie wnikają w oprogramowanie, tzn. chcą z góry określonych (i niemodyfikowalnych) funkcji, a mają do wydania trochę kasy, zawsze polecę iPhone'a (zresztą nieco starszy model można kupić taniej). Za każdym razem, gdy biorę go do ręki, imponuje mi perfekcją połączenia sprzętu i oprogramowania, harmonią ich wydajności i płynności. Design też ma raczej bardzo udany, choć dla mnie, z każdym nowym urządzeniem od Apple, jest albo piękny, albo szkaradny.
A jak ktoś chce bardziej panować nad oprogramowaniem, modyfikować je, zmieniać, zwłaszcza sam system operacyjny, powinien kupić telefon z Androidem. Nie bez znaczenia jest też jego niższa cena. Choć iPhone mi się podoba, nie umiem zaakceptować ichnich ograniczeń dla ingerencji w system (zwłaszcza, że zdarza mi się samemu pisać programy) i dlatego zawsze wybiorę Androida (dla ścisłości - Android to system operacyjny na różnych markach i modelach smartfonów - iPhone to konkretny smartfon, a jego i tylko jego system operacyjny to iOS).
No to chciałam przed chwilą zrobić przelew za Falkon i okazało się że T-mobile odpuściło bez pożegnania Smartfon od sąsiadów okazał się Samsungiem Galaxy s4 (Acer miał za starą wersję Androida na ten przenośny terminal co się z nim będę zaprzyjaźniać) i nie umiałam na nim nawet odrzucić połączenia, dopóki koleżanka mi litościwie nie napisała na FB że trzeba ślizgać a nie pacać
Och, to będzie zabawne parę dni
_________________ Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.
Przesiadłem się wreszcie na nowego ajFona. Po długich namysłach doszedłem do wniosku, że nie warto przepłacać i kupiłem 7Plus.
8 niczym interesującym się nie wyróżniała przy 7Plus. A X ma tylko system rozpoznawania twarzy, który zasługuje na uwagę (w porównaniu z 7Plus). Przy tym 7Plus ma lepszą baterię i to ostatecznie przechyliło szalę.
Używam go od miesiąca (błyskawiczna dostawa ze sklepu Apple - 45 godzin od złożenia zamówienia). I jestem zadowolony. Ładnie śmiga, większy ekran nie przeszkadza. Aparat robi lepsze zdjęcia i filmy. Jednak przede wszystkim czas pracy baterii jest świetny. Może to "wina" nowości i z czasem siłą rzeczy (lub za sprawą gnojków z Apple) wydajność spadnie. Jednak póki co jest fenomenalnie. I nie wypycha kieszeni marynarki, czego się bałem.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Ajfony mają procki dwa razy lepsze od flagowców Samsunga, zazdraszczam możliwości użytkowania, mnie nie stać.
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
To nie jest do końca tak jak mówisz, większe znaczenie ma w tym przypadku lepsze GPU oraz kwestia idealnego dopasowania soft- i hard-ware'u.
Ostatnie proce do ajfonów produkowali właśnie Koreańczycy.
Zainstalowałem sobie nowe 3dmark na telefonie i po testach zerknąłem na najlepszych. Jest iphone, potem długo nic i dopiero jakieś 30 000 niżej flagowce samsunga, ciekawe czy wybuchły podczas testu?
Z testów wynika że kolejne pokolenia procesorów An są coraz szybsze (chodzi o wydajność z jednego rdzenia), ostatni prawie dwa razy szybszy od poprzednika.
Na koniec ciekawa infografika
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
Masz dwa testy dla telefonów, ten drugi bardziej obciąża grafikę dlatego ilość klatek spada. A8 to iphone 6,A9 to iphone 6s, oba procesory dzieli rok, widać skok mocy o dziesiąt procent ergo udaje im się to czego nie potrafi już intel, zachowują prawo Moora
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
Nichuja nic co mówisz nie odnajduję na obrazku a legenda jest z jeszcze innego kosmosu. Do a9 od biedy mógłbym przypisać wartości ~28 i 63. Skąd wytrzasnąłeś 41,7 nie jestem w stanie odkryć. A wg legendy QS 810 był robiony t-rexem a reszta manhattanem. Co jest debilne.
A wg wykresu drugi test jest mniej obciążające bo daje wyższe wyniki.
przypisać wartości ~28 i 63. Skąd wytrzasnąłeś 41,7 nie jestem w stanie odkryć.
Ten drugi link pokazuje skąd wziąłem te wyniki, tam jest więcej danych, rozdzielczość, system, urządzenie itp, grafika była poglądowa, chciałem obrazowo pokazać wzrost rok do roku.
Uwaga, strona długo się ładuje bo tam jest 20k wyników testów
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
smartkomórka służy do czegoś wicej jak bycie online 100% ?
Gram w grę taktyczną on-line i generalnie śmiga nawet na moim starym fonie ale oglądanie powtórek na ogromnych mapach do ffa ładują się nawet kilkanaście minut a wielu użytkowników mówi że od razu mają błąd (słabsze maszynki)
Mam też jakiś rodzaj tower defence, używam jej do przeczekiwania dłużyzn w serialach, kiedy na ekranie pojawia się kilkaset obiektów widzę drażniące spadki płynności.
W telefonie mam tylko dwie gry i to niewymagające a doświadczam braku mocy więc nie, nie jest to nic więcej i tak, potrzeba na to nic mocy
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum