FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
PiSsOff
Autor Wiadomość
Trojan 


Posty: 11249
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2018-02-13, 15:37   

szczerze powiedziawszy to nie mam pojęcia o czym ty mówisz :)

goldsun pisał o tym że sobie extradorabiał na zleceniach/działo do etatu

ja piszę ogólnie

a oczy m ty piszesz --> patrz początek ;)
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13119
Wysłany: 2018-02-13, 15:38   

Bez półlitra nie rozbieriosz.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7104
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2018-02-13, 15:48   

Trojan napisał/a:
szczerze powiedziawszy to nie mam pojęcia o czym ty mówisz :)

goldsun pisał o tym że sobie extradorabiał na zleceniach/działo do etatu

No i właśnie o tym mówię, zatrudniasz się na 0,1 etatu na outsorcingu czyli masz 1,1 etatu zamiast etatu i zlecenia
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
goldsun 
Szeregowy


Posty: 1618
Skąd: Bytom
Wysłany: 2018-02-13, 16:07   

utrivv napisał/a:
Trojan napisał/a:
szczerze powiedziawszy to nie mam pojęcia o czym ty mówisz :)

goldsun pisał o tym że sobie extradorabiał na zleceniach/działo do etatu

No i właśnie o tym mówię, zatrudniasz się na 0,1 etatu na outsorcingu czyli masz 1,1 etatu zamiast etatu i zlecenia

Czyli:
- firma, która coś ode mnie chce jednorazowo, ma mnie zatrudnić na 0,1 etatu
- po czym ma mnie od razu zwolnić z tego etatu, bo to jednorazowa rzecz była
- dodaj do tego, że chcą też zlikwidować umowy na czas określony, albo w inny sposób tu też kombinują

I odpowiedz na najważniejsze pytanie - w czym ma to pomóc? Co to ma ograniczyć?
Bo nawet kobieta z tej komisji stwierdziła, że to prawdopodobnie zwiększy szarą strefę! Bo w tym momencie, po prostu, wszyscy zaczną "płacić pod stołem", zamiast babrać się z dodatkową papierkologią.
...
i obawami. Bo zaraz znajdzie się jakaś "policja zusowska", która takiego pracodawcę poprosi o udowodnienie, że ten pracownik faktycznie pracuje tylko na 0.1 etatu, i czy przeszedł badania zdrowotne i czy ma ważne BHP i milion innych rzeczy, o które można się przyczepić.

Bo tym (i jeszcze prostymi zasadami) dla mnie różni się m.innymi umowa o pracę od umowy zlecenia/o dzieło - pracownik na zleceniu, jest inaczej traktowany niż etatowiec.
A teraz wszyscy będą na etacie ...
_________________
Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun

Per ASperger ad astra
 
 
Beata 
deformacja IU


Posty: 5370
Wysłany: 2018-02-13, 17:31   

Ja pierdziu! No bardzo brawo! Szarą strefę będziemy mieć jak stąd do Azji and back. Dotąd, jak pracując na etacie robiło się dodatkowo zlecenie dla innej firmy, to państwo przynajmniej podatek kasowało, a teraz - zgodnie z maksymą chytry dwa razy traci - nie będzie miało ani składek ZUS, ani podatku, bo przecież nikt nie będzie w celu wykonania jednego albo dwóch zleceń rocznie zakładał działalności, a z kolei żadna firma nie będzie zatrudniała na 0,1 etatu np. na 3 tygodnie, bo zanim zdąży wszystkie kwity wygenerować i wyegzekwować od pracownika, to już będzie wypowiadać umowę. Pół biedy jeszcze, gdy impreza odbywa się w tej samej miejscowości, ale jak się ma zleceniodawcę z innego miasta, to obieg dokumentów nas zabije. Szkolenie stanowiskowe na odległość. Skierowanie na badania lekarskie wykonywane w innym mieście (edit: województwie), czyli w innym nfz-ecie. To chore jest.
_________________
Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper
  
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23082
Wysłany: 2018-02-13, 18:00   

Skończyłem czytać "To nie jest kraj dla pracowników" Rafała Wosia. O pracy w Polsce i na świecie, wczoraj, dziś i jutro. Nie wchodząc zbyt głęboko :) napiszę, że ci, którzy pisali te projekty z pewnością nie czytali tej książki. A szkoda. Bo to zacna lektura, która poukładała mi w głowie kilka kwestii. Szkoda, że polska rzeczywistość tak się rozjeżdża z tym, co mogłoby być. Z brakiem trafnej diagnozy i poszukiwanego lekarstwa na patologię rynku pracy.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7104
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2018-02-14, 07:19   

goldsun napisał/a:
utrivv napisał/a:
Trojan napisał/a:
szczerze powiedziawszy to nie mam pojęcia o czym ty mówisz :)

goldsun pisał o tym że sobie extradorabiał na zleceniach/działo do etatu

No i właśnie o tym mówię, zatrudniasz się na 0,1 etatu na outsorcingu czyli masz 1,1 etatu zamiast etatu i zlecenia

Czyli:
- firma, która coś ode mnie chce jednorazowo, ma mnie zatrudnić na 0,1 etatu
- po czym ma mnie od razu zwolnić z tego etatu, bo to jednorazowa rzecz była
- dodaj do tego, że chcą też zlikwidować umowy na czas określony, albo w inny sposób tu też kombinują

Projekty trwają dłużej niż "od razu", widać moje doświadczenie jest inne niż twoje
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
Trojan 


Posty: 11249
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2018-02-14, 09:45   

utrivv - mówisz o garstce specjalistów którzy mają umowy-zlecenia z agencjami pracy. W sumie dziwi mnie że podpisują umowy z agencjami pracy i dziwi mnie że agencja mając "takich" gości podpisuje tylko umowę-zlecenie.

zagadnienie U-Z jest tak szerokie że twój przypadek to jakiś promil problemu całości.

w ciągu roku mamy 1000+ umów zleceń - w naszym przypadku rozciągnięcie UZ na umowę o pracę zakrawa o MontyPythona.
Póki co jestem spokojny a na prace "komisji" patrzę jak na zabawę dzieci w piaskownicy - i wszystkim to radzę. Po co się na zapas napinać.


Romku - książka w formie elektronicznej ? przeczytałbym.zawodowo.
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23082
Wysłany: 2018-02-14, 10:23   

Trojan napisał/a:
Romku - książka w formie elektronicznej ? przeczytałbym.zawodowo.

Czytałem ebooka. Tanio można kupić. A przeczytać warto.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
BG 
Wyżełłak


Posty: 2080
Wysłany: 2018-02-18, 10:45   

Karakan postanowił urządzić państwowy pogrzeb Antoniemu Krauzemu, reżyserowi filmu "Smoleńsk".
Przy okazji nie omieszkał stwierdzić, że Krauze zmarł z powodu hejtu, jaki spadł na niego po premierze "Smoleńska".
To ciekawe, bo jakoś nie było widać tego hejtu pod adresem Krauzego.

I nie ma tu znaczenia, że Krauze nie miał pełnej kontroli nad tym filmem, a największe głupoty w nim były pomysłem producenta i współscenarzysty, Macieja Pawlickiego (będącego jednocześnie politykiem PiS-u), który nadal żyje i ma się dobrze.

Gdyby faktycznie ludzie umierali z powodu hejtu, to sam Kaczyński, a także Macierewicz, tow. prokurator Piotrowicz, posłanka Pawłowicz, minister Ziobro i minister Płaszczak umarliby przed Krauzem.

A tak BTW:
http://thefad.pl/aktualno...-do-premiera-2/
Cytat:
Panie Premierze!
Wreszcie! Wreszcie zaczęliśmy mówić swoim głosem.

O ile zadaniem pani Premier Szydło było powstać z kolan, to pana zadaniem jest wypowiedzieć to wszystko, co nas dręczyło.

Podsumujmy.
W ciągu kilku tygodni Pana rządzenia udało się nam kilkakrotnie wkurzyć Żydów. To super! Najmądrzej to właśnie ich wkurzać.

Pana ostatnie słowa, że Żydzi byli sprawcami Holocaustu to majstersztyk. W kontekście wcześniejszego grożenia palcem, aby nie opowiadali wersji historii, która się nie podoba naszemu IPN, to naprawdę genialne posunięcie.

Ja bym jeszcze tylko dodał, że jak ktoś wbrew faktom nie uważa, że Żydzi byli współsprawcami Holocaustu to my go do więzienia. Na trzy lata. Trzeba bić wrogów (a wrogowie to wszyscy obcy, to jasne) w ich najczulszy punkt. Bo to najbardziej boli.

Niech się Pan nie przejmuje tym, że Amerykanie są z nimi zaprzyjaźnieni. Co nas obchodzi Ameryka? Daleko są i mają swoje za uszami (a kto Indian prześladował? No nie ufoludki!)

Dlatego widząc pana zręczność dyplomatyczną, przygotowałem dla Pana dalszych wizyt kolejne strategiczne uderzenia.

Najpierw sąsiedzi:
Rosjan proponuję oskarżyć o to, że wymyślają z tymi ofiarami w żołnierzach podczas II Wojny Światowej. Niech Pan im też powie, że Gagarin to był fake.

Niemcy:

proponuję powiedzieć, że ich samochody są do bani, bo nasza premier przy 50 km/h uderzyła w drzewo i omal nie zginęła. A w ogóle to gdyby nie Polska, to gospodarczo padliby w trzy miesiące. No a poza tym, Niemców już ustawiliśmy do pionu tymi reparacjami. Jak zapłacą 100 mld USD, to może prezes zechce się spotkać z Merkel.

Ukraina: to już załatwione.

Tymi małymi kraikami jak Litwa, Czechy i Słowacja to bym się nie przejmował. Może warto tylko Czechom powiedzieć, że w KPRM czeskie piwo służy do czyszczenia toalet. Będzie to krótkie, ale zapamiętają. To wystarczy.

Francuzom bym powiedział kilka rzeczy:

po pierwsze, że mają brzydkie kobiety,

po drugie, że ich wina to sama chemia,

a po trzecie, to moglibyśmy ogłosić, że odchodzimy od miary wyrażonej w metrach (którego wzorzec trzymają u siebie) i przechodzimy na nasz polski łokieć. Ale mieliby miny żabojady, co? Oni nam chcą sprzedać łódź podwodną, a my im, że dokumentację wymiarów prosimy w łokciach polskich (proponowałbym zaplusować u prezesa i wziąć z jego łokcia miarę na wzór, tak aby w jednym dawnym metrze ok. czterech łokci umieścić).

Włochom bym powiedział, że jedzenie mają badziewne i że jak Pan tam był, to chciał Pan zjeść schabowego, a oni nie umieli tego zrobić. No i że nikt normalny nie pija kawy. Dodałbym jeszcze taką zmianę, że w hymnie polskim zamiast „ziemi włoskiej” dałbym „ziemię żoliborską". Po co nam te cudzoziemskie wtręty w naszym, polskim hymnie?

Hiszpanom uznałbym niepodległość Katalonii.

Anglikom zasugerowałbym, żeby zmienili królową, bo się zestarzała i zaproponowałbym nasze dobro narodowe: Martę Kaczyńską na królową — zamiast Karola i innych. I jeszcze dorzuciłbym, że Kate jest jakaś niesympatyczna, bo podczas wizyty w Polsce nie chciała się spotkać na Nowogrodzkiej z władcą Polski.

Amerykanom powiedziałbym wprost: zasłużyli na 11.09.2001 r. Czym zasłużyli? Golizną w filmach z Hollywood. I tą nieznośną próżnością, która jak na kraj o zaledwie 300-letniej historii jest nie do zaakceptowania.

Chińczykom naubliżałbym po prostu od żółtych kurdupli (załatwiłoby to problem połowy Azji).

Murzynom opowiedziałbym jakiś fajny dowcip podkreślający wyższość białych. No i Walusiowi dałbym Orła Białego i program w TVP.

Arabom, Turkom i innym z Bliskiego Wschodu naplułbym na Mahometa i Mekkę. To ich zezłości strasznie. I jeszcze bym jakieś zdanko rzucił o leniwych arabusach i ciapatych.

Hindusom powiedziałbym o tym, że ta ich religia krowiolubna jest kompletnie odjechana. I że dla nas białych wszyscy oni to pariasi.

Gdyby jeszcze kogoś trzeba obrazić, to da Pan znać. Znajdziemy jego słaby punkt. I walimy ze wszystkich sił.



Roman Giertych

PS.

Wszyscy Pana żałowali, ze dostał Pan jako ministra do pilnowania pana - posła Marka Suskiego. Uważano, że to upokorzenie dawać Panu takiego "mędrca" po tych wszystkich jego głupotach z carycą Katarzyną etc. A tu się okazuje, że to prawdziwy mąż stanu, kanclerska głowa. Na tle reszty.

http://thefad.pl/aktualno...ych-panie-boze/
Cytat:
List do premiera Morawieckiego.

Szanowny Panie Premierze!

Wiem, wiem przyzywa mnie Pan swymi myślami. Wtedy gdy nasz Umiłowany Przywódca zdymisjonował Macierewicza, Szyszkę, Radziwiłła i Waszczykowskiego wydawało się, że moja rola samozwańczego doradcy "dobrej zmiany" umrze śmiercią naturalną.

Ja jednak w Pana wierzyłem i czułem, ze będzie mnie Pan potrzebował. I oto teraz jestem. Stawiam się panie Premierze na wezwanie i myślę co by tu panu poradzić.

Pozornie sytuacja jest bez wyjścia i czas składać dymisję, bo Pana oświadczenie, że miliony Żydów były mordowanych w polskich obozach oraz że Katyń to zbrodnia niemiecka jest delikatnie mówiąc niewiarygodnym przykładem niechlujstwa, głupoty i ignorancji.

Nie ukrywam panie Premierze. Wszystkie 6 króli, wanny z kąpielą etc. wygłaszane przez Petru to przy pana oświadczeniu naprawdę pikuś. Ale od czego jestem ja, pana doradca.

Mamy tylko jedno wyjście z sytuacji. Wszelkie przyznania się do błędu, niewiedzy, głupoty nic Panu nie da, bo śmiechom nie będzie końca. Musi Pan wszystkich jeszcze bardziej zaskoczyć. I oświadczyć, że w Pana świecie, z którego został Pan przeniesiony do naszego magnetyczną wolą Jarosława Kaczyńskiego istnieje historia alternatywna, gdzie to Polacy mordowali Żydów, a Polaków w Katyniu Niemcy.

I co Panu zrobią? Będzie pan mógł wtedy powiedzieć wiele rzeczy w PiS popularnych.

Że Wałęsa był agentem, a mur przeskoczył Lech i Jarosław.

Że Jarosława internowali, aż Jan Paweł II zażądał z nim spotkania.

Że pierwszym rządem kierował Lech, a Jarosław był pierwszym prezydentem (co mu się jako nobliście należało).

Że Macierewicz był normalny.

Że prezydent USA godzinami czekał na naszego prezydenta pod windą.

Że Kaczyński nie naciskał swego brata, aby lądował.

Że naród wdzięczny braciom Kaczyńskim budował ich pomniki w ramach pracy społecznej.

Może też Pan swoją historię zmienić i powiedzieć, że był pan prezesem SKOK, a nie banku zagranicznego. Ileż pozytywnych rzeczy można przynieść na nasz świat z tej Pana alternatywnej rzeczywistości.

Zapewniam Pana, że tylko w ten sposób można wyjść z tej Pana wypowiedzi. Inaczej już do końca świata będzie Pan twórcą nowej historii Polski ( o ile nie wsadzą Pana na 3 lata za szkalowanie Narodu Polskiego lub wybielanie prawdziwych wykonawców zbrodni sowieckiej).

Roman Giertych

PS Panie Boże. Zmiłuj się nad Polską. Ci ignoranci każdego dnia nas ośmieszają, niszczą, podkopują. I wyglądają jakby byli nieświadomi jakich zbrodni dokonują na wizerunku naszej Ojczyzny.

I pomyśleć, że kiedyś nie podejrzewałbym Romana Giertycha o posiadanie poczucia humoru.
_________________
Załaduj Wszechświat do działa. Wyceluj w mózg. Strzelaj.
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23082
Wysłany: 2018-02-21, 09:43   

Polska. Taki dziki kraj, w którym panuje obyczaj, zgodnie z którym najpierw uchwala się budzące wątpliwości konstytucyjne przepisy (ustawa o IPN). Następnie prezydent podpisuje budzącą jego wątpliwości konstytucyjne ustawę. Ale że ma wątpliwości konstytucyjne to kieruje ją do tzw. trybunału konstytucyjnego. Bo niby dlaczego nie? Skoro jest według mnie niezgodna z konstytucją to ją podpiszę i niech kto inny się martwi. A na koniec wychodzą przed kamery różnego rodzaju urzędasy polityczne, które oświadczają, że ustawa ta - legalnie obowiązujące prawo! - nie będzie stosowana dopóki jakiś tam pseudotrybunał nie zabierze głosu. https://www.tvn24.pl/bart...h,816748,s.html

I taka władza ma w kraju wysokie poparcie.

Wiem, że to niepopularne w tym kraju, bo lud trzeba kochać, całować śmierdzące gnojowicą gumofilce i płakać ze szczęścia bo lud... Ale jednak ograniczyłbym ludziom prawa wyborcze. Wprowadziłbym jakiś cenzus wiedzy. Głupoty to nie zatrzyma, ale zawsze to coś.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
You Know My Name 
Vortex Surfer


Posty: 7413
Skąd: wyższe sensy lodu
Wysłany: 2018-02-21, 11:18   

Żeby się nie okazało, że z tych z cenzusem do wyborów poszłoby z 15%, a kto ma liczny żelazny elektorat to Ty już sam dobrze wiesz.
_________________
Ziuta na Polconie napisał/a:
Pałac Kultury i Nauki...
Mały, ale gustowny
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13119
Wysłany: 2018-02-21, 11:29   

z czego PiS poprało by 0,25 punktu procentowego
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
You Know My Name 
Vortex Surfer


Posty: 7413
Skąd: wyższe sensy lodu
Wysłany: 2018-02-21, 11:36   

Cenzus wiedzy nie blokuje głupoty,
_________________
Ziuta na Polconie napisał/a:
Pałac Kultury i Nauki...
Mały, ale gustowny
 
 
Trojan 


Posty: 11249
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2018-02-21, 12:00   

PiS zrobi szkolenie z zaliczania testów :)
 
 
Asuryan 
Król Bogów

Posty: 3386
Skąd: Łódź
Wysłany: 2018-02-21, 14:56   

Dlatego cenzus wiedzy powinien obowiązywać wybieranych, a nie wybierających. Co prawda mógłby być problem z zapełnieniem Sejmu :mrgreen:
_________________
"Sometimes known as the Phoenix King, Asuryan was the king and the most powerful deity of the pantheon of Eldar gods. He was believed to be the psychic might of the whole universe."
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2018-02-21, 15:05   

Romulus napisał/a:
Wiem, że to niepopularne w tym kraju, bo lud trzeba kochać, całować śmierdzące gnojowicą gumofilce i płakać ze szczęścia bo lud...


Może na początek wystarczy z ludem porozmawiać? Bo jak na razie zrobiły to tylko Kluby Gazety Polskiej, Rodziny Radia Maryja i paru narwańców po lewej stronie, a cała reszta mainstreamu czeka na lud wystarczająco godny tego żeby Schetyna i Lubnauer mogli go reprezentować. Elity w tym kraju są równie odporne na wiedzę jak lud, tylko ładniej pachną. Co widać po tym że dwa lata po przerżniętych wyborach wciąż nie rozumieją jak to się stało.
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23082
Wysłany: 2018-02-21, 17:57   

Razem rozmawia. I co z tego ma? 3 procent, może mniej?

Co do tzw. elit to się zgadzam. Ale żeby przemówić do ludu, trzeba władać językiem ludu: kradno, żydy, ciapate, chuj, kurwa. Dlaczego PiSowi po tej awanturze nie spadły słupki? Trzeba do ludu przemówić, aby mu spadły? Czy nie spadły, bo lud po prostu jest antysemicki. https://oko.press/zydzi-porywali-dzieci-mace-polacy-coraz-czesciej-uwazaja-wstrzasajace-liczby/
Taki język lud rozumie.

Może gdyby pracować z młodzieżą, ale na to już za późno. Fejsbuk, Snapczat i lekcje religii w szkołach zrobią swoje.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
goldsun 
Szeregowy


Posty: 1618
Skąd: Bytom
Wysłany: 2018-02-27, 08:33   

Nie wiem czy to akurat problem PISowców, ale za ich kadencji i oni akurat na moje oko próbują "wyciągnąć z podatków" ile się da, więc pasuje.
W skrócie wychodzi, że wynajęcie jest traktowane jako sprzedaż/zakup co generuje konieczność zapłacenia akcyzy za samochód wynajęty za granicą ...
http://biznes.interia.pl/...ommentsZoneList
...
nie ogarniam tej kuwety ...
może mi ktoś to wytłumaczyć?
Bo za chwilę może to również mnie dotyczyć, bo samochody akurat co jakiś czas, jako Stowarzyszenie wynajmujemy, żeby przewozić modele, na wystawy - również wystawy w innych krajach, więc samochód z jednego kraju jeździ w innym ... jedyne szczęście, że w innych krajach jeszcze nikomu tak nie odpierdoliło, a raczej wynajmujemy samochody w Polsce ...

ale argumentacja: jeśli ktoś używa samochodu to znaczy, że go kupił - bezcenna. Następnym razem się zastanowię zanim dam koledze poprowadzić (jako zmiana) swój samochód, bo mi US przywali podatkiem od sprzedaży samochodu, a jak potem mi kolega odda kierownicę to zapłacę pewnie podatek od wzbogacenia bo się samochodu dorobiłem? ...
_________________
Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun

Per ASperger ad astra
 
 
Beata 
deformacja IU


Posty: 5370
Wysłany: 2018-02-27, 18:57   

goldsun napisał/a:
ale argumentacja: jeśli ktoś używa samochodu to znaczy, że go kupił - bezcenna. Następnym razem się zastanowię zanim dam koledze poprowadzić (jako zmiana) swój samochód, bo mi US przywali podatkiem od sprzedaży samochodu, a jak potem mi kolega odda kierownicę to zapłacę pewnie podatek od wzbogacenia bo się samochodu dorobiłem? ...

Oczywiście. I to tego samego dnia. :mrgreen: Hej, to jeszcze ci grzywnę naliczą za nielegalny/niezarejestrowany obrót samochodami. //evil
_________________
Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23082
Wysłany: 2018-03-01, 07:29   

Jarosław Gowin w krótkiej, nieco kompromitującej, wypowiedzi oddał idealnie różnicę między rządami PO i PiS. Otóż, kiedy był ministrem sprawiedliwości w rządzie PO to ledwie starczało mu do pierwszego. Na szczęście, teraz jest ministrem w rządzie PiS i już nie ma kłopotów finansowych.

Dojna zmiana w miniaturce.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2018-03-01, 14:08   

Biedny jak Gowin już jest określeniem skrajnej nędzy, ale obstawiam nędzę intelektualną.
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23082
Wysłany: 2018-03-01, 17:18   

Pomijając cały aspekt humorystyczny i hejt, na który zasłużył - to ja faceta rozumiem. Tak, jak kiedyś zgadzałem się z wypowiedzią profesor Gersrdorf na temat zarobków sędziów w Warszawie.

Jest oczywistym, że kiedy się zarabia kilkanaście tysięcy złotych miesięcznie, to nie żyje się na poziomie osoby, która zarabia dziesięć procent tego i daje radę przeżyć. Ma się trójkę dzieci, które się posyła do prywatnych szkół - a to kosztuje. Ale to nic złego, że się je tam posyła. Kto by nie posłał, gdyby miał okazję? Dzieci trzeba też w tych szkołach utrzymać. Mieszka się w Warszawie - gdzie życie też kosztuje. A nawet jeśli w Krakowie - jest tak samo, choć pewnie taniej. Ale nie o taniość chodzi.

Jest naturalnym, że przy kilkunastotysięcznych zarobkach chce się żyć na lepszym, wyższym poziomie. Nie ma się czego wstydzić. Oczywiście, nie w Polsce gdzie ludomania każe piętnować każdego, komu się powodzi lepiej niż średniej krajowej. Wróg, pasożyt społeczny, oderwana od rzeczywistości kasta, pod but trzeba wziąć i skopać.

Problem Gowina polega na tym, że powiedział to głośno. Będąc członkiem rządu, który z ludomanii uczynił wizytówkę, a z rzekomej rozpusty PO uczynił wadę i zapowiadał pokorę, oszczędność, brak ostentacji. Frajerzy się na to nabrali, ale to też temat na inną opowieść.

Padł chłop ofiarą propagandy własnego obozu.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2018-03-01, 17:46   

Romku, ale to jest problem faceta który w kolonii niewidomych narzeka że światło razi. I to nie jest kwestia tego czy coś wypada powiedzieć czy nie, i to nie jest kwestia ludomanii, tylko zwykłej przyzwoitości (wiem, zapomniany dziś termin). Pan minister narzekający jak trudno wyżyć za 10 kafli miesięcznie zwyczajnie daje po ryju ludziom którzy żyją za ułamek tej kwoty. Pewnych rzeczy w przestrzeni publicznej po prostu się nie mówi zwyczajnie z szacunku do innych (zwłaszcza jeśli jest się funkcjonariuszem publicznym) - ale z drugiej strony mamy władzę która szanuje tylko samą siebie, więc się ani trochę nie dziwię. Gowin stoi dziś tam gdzie stał Figurski marudzący że może chodzić na sushi najwyżej raz w tygodniu.
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23082
Wysłany: 2018-03-01, 18:06   

Całkowicie się z tobą zgadzam w tym, że nie powinien o tym głośno mówić. Co nie znaczy, że nie ma prawa narzekać na swoje zarobki. Jako funkcjonariuszowi publicznemu na tak wysokim stanowisku mu po prostu nie wypada tego robić publicznie. Ale, z drugiej strony, w Polsce do polityki ludzie garną się po to, aby się dorobić. To trudno się nie frustrować. :mrgreen: Mógłby zostać prezesem Orlenu z jakiegoś Pierdziuchowa i bez kompetencji (to dopiero awans społeczny, jak za komuny) i miałby spokój. Robota wprawdzie niepewna, ale nachapać się można po uszy.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Metzli 
Diablica


Posty: 3556
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2018-03-01, 19:29   

Jeśli wziąć pod uwagę medianę (a nie średnią) zarobków w Polsce, czyli 2 500 zł to takie słowa są niedopuszczalne w przestrzeni publicznej. Szczególnie od funkcjonariusza publicznego, członka rządu. A jak się chce zarabiać więcej to idzie się do sektora prywatnego, a nie narzeka, że wyżywić rodzinę trudno. Ach, zaraz tam trzeba mieć faktycznie jakieś kompetencje :mrgreen:
_________________
Ale to mnie nie wzrusza
W mojej głowie wciąż susza
Bo parasol określa ich byt
 
 
Trojan 


Posty: 11249
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2018-03-01, 21:06   

Problem w tym że te 17 koła to faktycznie mała kasa dla ministra. Jeżeli chcemy sensownych ludzi na stołkach którzy będą brać tylko poważne kwoty i będą się sprzedawać za więcej niż paczkę prezerwatyw to trzeba im płacić.
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15573
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2018-03-01, 21:37   

Oni sami sobie płacą naszą kasą :-P
 
 
Metzli 
Diablica


Posty: 3556
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2018-03-01, 23:14   

Ja nie twierdzę, że minister ma zarabiać tyle ile wynosi pensja minimalna. Niech zarabia dużo więcej niż przeciętny Polak, mniejsza szansa, że łatwiej ulegnie korupcji. Ale od członka rządu oczekiwałabym większej wrażliwości społecznej. Biorąc pod uwagę to co napisałam wcześniej. I chodziło nie o miesięczne zarobki ministrów, ale nagrody jakie sobie wypłacili, po 60 -70 tys. złotych.Ot, taki dodatek do pensji. Stąd koślawe tłumaczenie Gowina, jak mu źle kiedyś było. Normalnie Tusk chciał go zagłodzić :badgrin: I sorry, ale jeśli ktoś pcha się do polityki i tego sektora publicznego to powinien zdawać sobie sprawę z wysokości zarobków, te przecież nie są utajnione. A jak się nie podoba, sektor prywatny stoi otworem.
_________________
Ale to mnie nie wzrusza
W mojej głowie wciąż susza
Bo parasol określa ich byt
 
 
Trojan 


Posty: 11249
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2018-03-01, 23:51   

Może to jest powód dla którego takie szmaty pchają się do polityki.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Qfant


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,25 sekundy. Zapytań do SQL: 13