Siedem, niezły kryminał ale finał był przewidywalny, dziwne i niepojęte że na takie rozwiązanie nie wpadł Somerset i nie zareagował wcześniej np. podmieniając naboje na ślepaki, wystarczyło skojarzyć jakich grzechów jeszcze brakowało, zepsuło mi to przyjemność z filmu.
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
Czarna Pantera. Tzn. chciałem napisać Afroamerykańska.
Spodziewałem się czegoś lepszego, tymczasem to jakaś bzdurka bez tego czegoś
Thor Ragnarok Film mi się autentycznie podobał, najlepszy superbohaterski jaki widziałem, nawet polubiłem Thora
Sympatyczni bohaterowie, humor a sceny super nieprzeładowane. Gdyby kiedyś kręcili Amber to chciałbym by to było takie jak to.
Generalnie dostałem do testów na cały wrzesień coś w rodzaju kablówki z VOD włącznie, mam wszystkie kanały TV (łącznie z HBO1,2,3) i 300zł na VOD tylko nie wiem co wybrać.
Co polecacie?
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
Wybierz HBO i oglądaj ich produkcje. Aczkolwiek, do wszystkiego masz dostęp przez HBO GO, po kanałach - zgodnie z programem. VOD korzystam rzadko, jak już poziom nudy sprzęgnie się z leżeniem na kanapie, chęcią obejrzenia filmu i brakami w ofercie bardziej dostępnej.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
może Amazon weźmie se ?
każda duża stacja winna kręcić duży serial fantasy.
Przecie Amazon kręci Wladce Pierscieni. Zaplacili 250 mln USD za licencje i pono zamierzaja wydac 250 mln na sezon (GoT kosztuje 2x mniej), a jednym z producentow bedzie Peter Jackson. Bowiem serial ma byc utrzymany w dokladnie tym samym swiecie przedstawionym, co dzielo tego ostatniego, wiec chyba za te wlasnie prawa do calej estetyki Bezos musial tyle wybulic.
Amazon i Władca pierścionków
no, imho to słabe jest
PJ nakręcił filmy tak że niewiele wincej można z tego wycisnąć
zresztą - chcemy czegoś nowego ! po raz kolejny konsumować Tolkiena ?
mamy już za sobą 6 długaśnych odcinków - nie wiem czy będzie się chciało więcej.
Amazon i Władca pierścionków
no, imho to słabe jest
PJ nakręcił filmy tak że niewiele wincej można z tego wycisnąć
zresztą - chcemy czegoś nowego ! po raz kolejny konsumować Tolkiena ?
mamy już za sobą 6 długaśnych odcinków - nie wiem czy będzie się chciało więcej.
Ja poczekam z ocena do premiery, gdyby to miało być jeszcze jedno podejście do trylogii tyle tylko że bardziej rozbudowane to byłbym nastawiony sceptycznie a tak to oczekuję z życzliwym zainteresowaniem co z tego wyjdzie zważywszy na astronomiczne sumy $ jakie mają być wydane i czy to faktycznie przełoży się na jakość.
_________________ W życiu - oczekujemy co najwyżej sporej porcji bezrefleksyjnej zabawy i przyczynku do dalszej zabawy.
Miałem Weekend Koszmarnych Filmów
Sobota Avengers: Wojna bez granic, dżizas, qrfa, ja piertolę co za przegięcie.
Lubię filmy Marvela, dobrze się na nich bawię, ale ten film to jakaś totalna masakra, scenariusz szczątkowy,
zaczyna się od rozpierduchy a potem jest coraz bardziej wybuchowo i coraz bardziej beznadziejnie.
Szczytem szczytów jest państwo Wakanda z którego się już śmiałem na Czarnej Panterze.
Nadal jestem w szoku poobejrzeniowym, nie wiem kiedy z niego wyjdę.
W niedzielę w ramach przeciwwagi zafundowałem sobie film rosyjski.
Przyciąganie to zaskakująco sprawnie zrealizowany film, rzekłbym że na poziomie holiłudzkim, ale to o czym opowiadał( i w jaki sposób to było opowiedziane) wzbudził we mnie poczucie zażenowania.
Uwaga spoiler; kosmita nie dość że wygląda jak człowiek, to jeszcze ma ludzkie DNA i można mu chałupniczym sposobem przetoczyć krew człowieczą.
Darłem łacha przez prawie cały czas.
Wszystko sprowadza się do: ludzie muszą zaakceptować obcych.
W putinowskiej Rosji, film o wydźwięku zdecydowanie antynacjonalistycznym? Można? Można.
"Sicario: Day of the Soldado":
- lepszy od pierwszej części (co w sumie nie było trudne)
- perfekcyjny poziom realizacyjny
- historia pozostawia (nieco) do życzenia, a niektóre jej zwroty akcji w szczególności
- ostatnia scena to bardzo bolesne nieporozumienie
- Brolin i del Toro wręcz ociekają testosteronem
- więcej akcji (w porównaniu z "jedynką")
Pierwsze Sicario było przecież dobrym filmem.
A strzelanina na autostradzie wymiatała.
Amen.
ASX76 jest pierwszym "głosem" twierdzącym, że "Sicario 2" jest lepsze od "jedynki". I, być może, jedynym. Ale nie przesądzam, bo nie oglądałem zniechęcony recenzjami.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
"The Big Wedding" - taka sympatyczna głupotka na wieczór. Dla relaksu. W bardzo doborowej obsadzie (Diane Keaton, Robert DeNiro, Susan Sarandon, Robin Williams w epizodziku, ale wykrzesał z niego iskrę), która może wynagrodzić przekombinowaną intrygę w scenariuszu. Kilka razy szczerze się zaśmiałem, a to już coś na amerykańskiej komedii. https://www.youtube.com/watch?v=8Ju4VZ12N24
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Wczoraj byłem w kinie na "Klerze" - ogólnie dobry film, momentami poruszający i wstrząsający. Przy niektórych scenach jego konwencja kojarzyła mi się z "Drogówką". Jakubik, Braciak, Więckiewicz i Gajos jak zwykle dobrze się spisali w swoich rolach, mimo że są oklepani (zwłaszcza Jakubik i Więckiewicz). Jak to u Smarzowskiego, pokazuje ludzi w sposób naturalistyczny, bez upiększeń i ugładzania, i przede wszystkim ciemną stronę ludzkiej natury. Chociaż przedstawia fikcyjną historię, to zawiera garść autentycznych cytatów i nawiązania do autentycznych wydarzeń, a także autentyczne zeznania ofiar księży-pedofilów.
Jedyne do czego mam zastrzeżenia, to zbyt częste i gwałtowne przechodzenie z jednej sceny do drugiej, z jednego wątku do drugiego - nieraz przez pół minuty lub minutę jest wątek jednego księdza, później nagle przeskok do drugiego i potem z powrotem, zamiast domknięcia wątku i skupienie się na jednej postaci przez kilka minut bez przerwy. Można powiedzieć, że to chaotyczne, i pod tym względem można było lepiej zrobić ten film. W sumie za minus można też uznać kilka niedopowiedzeń i brak pełnego wyjaśnienia paru kwestii. Jednak ogólnie, polecam ten film - przy odrobinie dobrej woli daje do myślenia.
Z innej beczki, jakiś czas temu oglądałem film "Vaiana" - naprawdę ładny film, przyjemny dla oka, z ładną muzyką, ciekawą historią i bohaterami. Zgrabne połączenie filmu przygodowego z baśnią. Plusem jest to, że nie ma tam żadnego wątku romantycznego i że właściwie nie ma tam czarnego charakteru, przynajmniej w klasycznym rozumieniu. Plusem jest też lokalizacja.
Ostatnio oglądałem też "Kung Fu Panda 3" - moim zdaniem co najmniej dorównuje poprzednikom. Historia została fajnie rozwinięta, tak samo postacie. Jak najbardziej godne polecenia.
była u mnie (dokładniej to we Wro) rodzina ze Szwecji. Obowiązkowo - kinonaKx2 (i Panorama Racławicka)
Kamerdyner - w pewnym sensie Magnat w kaszubskim anturażu,
Bajon nakręcił dobry film, choć porównania do pszczyńskiego obrazu (1987) chyba się nie da uniknąć. Co na pewno przyciąga uwagę - dbałość o szczegóły - jak w starych rodzimych filmach historycznych. Mi się film podobał - rodzinie (od strony M) jakoś mniej (mimo że właśnie zupełnie spolszczeni Kaszubi - ba nawet w jednej scenie pada ich nazwisko), choć już pod koniec nieco się ciągnie.
7,5/10
ps. świetna rola Gajosa
a jak na K
to
Kler
podchodziłem do tego filmu jak do jeża.
Wiedziałem (jak wszyscy) o czym ten film będzie, jakie tematy itp, wiem jak kręci Smarzowski. Można powiedzieć że bierze jasne, klarowne tematy i bawi się w Polski wyrzut sumienia. Znając jego mocne wypowiedzi nt - można zbudować pogląd na to jaki film będzie. W pewnym sensie film mnie jednak zaskoczył - i to pozytywnym obrazem kapłana (-ów) i niepowierzchownym podejściem do tematu.
Only human
Wierchuszka za to mocno dostaje.
ps. dobra(czyli jak zwykle) rola Gajosa
Panorama Racławicka - kurde no. Widziałem to chyba dwa razy (jako szczeniak) - wtedy bez pojęcia, teraz robi toto wrażenie. Choć wydaje mi się że skrócili wydatnie seanse (lektor/omówienie) - oczywiście jest narodowo-patetycznie.
jak wy pamiętacie wizytę w PR ? byliście ?
Właśnie wróciłam z Kleru. Bardzo dobry film. Końcówka przerysowana (scena w czasie mszy na łonie natury), symbol z tego wychodzi oczywisty. Ale przecież nie oczekiwałam niuansów, nie od tego reżysera.
Rozwój postaci granej przez Więckiewicza zrobił na mnie największe wrażenie.
_________________ Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper
Nie tylko końcówka została przerysowana. W filmie mamy istne nagromadzenie różnego rodzaju patologii trapiących Kościół Katolicki co jak na kilka wątków fabularnych sprawia nieodparte wrażenie przedawkowania Przy kolejnym projekcie Pan Smarzowski będzie mógł co najwyżej pomarzyć o dofinansowaniu z PISF - "czarni" tego nie wybaczą, a i "pingwiny" zahaczył. W dawniejszych czasach stos byłby pewny jak amen w pacierzu
Rozwój postaci granej przez Więckiewicza robi największe wrażenie, ale gdyby nie jakże pamiętny wypadek, to czy przejrzałby na oczy? Przypuszczam że wątpię
Jakubika żal po stokroć
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum