Ja na razie ślinię się na myśl o "Każde martwe marzenie". Mam dostać na imieniny
_________________ "Sometimes known as the Phoenix King, Asuryan was the king and the most powerful deity of the pantheon of Eldar gods. He was believed to be the psychic might of the whole universe."
Serio, mi akurat twórczość Wagnera podoba się o wiele bardziej od twórczości np Sapkowskiego. Kwestia gustu.
_________________ "Sometimes known as the Phoenix King, Asuryan was the king and the most powerful deity of the pantheon of Eldar gods. He was believed to be the psychic might of the whole universe."
Czekać na "Wojny wikingów" Cornwella w nowym wydaniu, czy nie? W Empikowych zapowiedziach znalazł się tom 2: https://www.empik.com/zwi...26193,ksiazka-p A kiedy było nowe wydanie pierwszego?
Kusi.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Według LubimyCzytać 19.01.2019. Ale info o zmianie wydawcy rzecz cenna - może szarpną się i wypuszczą do końca.
_________________ Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper
Ha! Wydawnictwo Otwarte na Facebooku ogłosiło dziś daty wydania trzech powiesci z cyklu: 16 stycznia 2019 r. - "Ostatnie Królestwo", "Zwiastun Burzy" - 13 lutego 2019 r., "Panowie Północy" - 13 marca 2019 r.
Do tego z wydaniem całego cyklu mają się zmieścić w 2019 r.
Skusiłem się.
Czekam na trzeci sezon na Netflixie i czekam, pewnie dopiero w styczniu puszczą. Teraz, zdaje się, jest na Canal+, bo Netflix tylko współprodukował, więc musi się dzielić.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Serial jest na tyle fajny, że obawiam się, iż książki niewiele wniosą tu atrakcji, co stawia pod znakiem zapytania brnięcie w słowo czytane. Coś jak z "Expanse" (z tą różnicą, że Cornwell jest lepszym pisarzem od duetu występującego pod nazwiskiem Corey). Z drugiej jednak strony kuszą: twarda oprawa i zapowiadane tempo wydawnicze.
Do tego z wydaniem całego cyklu mają się zmieścić w 2019 r.
O, to dobra wiadomość. Będę kupować od 6. tomu. Znaczy, w wakacje zaczynam.
_________________ Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper
Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
Before Mars skończone. Jako SF, to takie dość w wersji soft. Bohaterka przybywa na stację marsjańską bedącą własnością prywatnej korporacji, która ma wyłączność na eksplorację Marsa. Już na początku zagadka, bo w przydzielonej jej kwaterze odkrywa notatkę mówiącą, żeby nie ufała szefowej stacji. Tym dziwniejsze, że notatka wydaje sie napisana jej własną ręką. Dalej niepokojące fakty zaczynają się mnożyć. W czasie jednej z wypraw odkrywa ślady ludzkie tam, gdzie ponoć jeszcze ludzie nie byli. Zaś próby kontynuacji poszukiwań są torpedowane przez nadzorującą AI, a to ostrzeżeniami przed burzą piaskową, a to utrudnianiem kontaktu z Ziemią, który w końcu całkiem się urywa. Do tego dochodzi niezrozumiała niechęć jednego z członków załogi. Atmosfera jest duszna, tło kameralne i duża ilość wewnętrznych rozterek sprawia, że powieść trudno posądzić o dzikie tempo. Ale wciąga i daje dość satysfakcjonujące rozwiązanie, acz jak i cała opowieść bez fajerwerków. Brak lektury wcześniejszych części nie przeszkadza bardzo, o ile to jedynie w stworzeniu pełniejszego obrazu technologicznego zaplecza tej cywilizacji. Temat drukarek do wszystkiego jest dość powszechny w obecnej SF. Całkiem niezła powieść zatem pewnie resztę też przeczytam, a tymczasem zacząłem coś z wielkim oddechem - The Quantum Magician Dereka Kunskena to opowieść jakby w stylu Banksa. Bohater jest nowym gatunkiem człowieka stworzonym by ogarniać jednocześnie świat makro jak i na poziomie najniższym. Dramaturgicznie jest to powieść przygodowa z dużym jednak bagażem naukowej, czy quasinaukowej elokwencji. NF opublikowała jego kilka opowiadań.Za wcześnie na ocenę doboru proporcji, ale czyta się to z przyjemnością. Do tego dla oddechu - Juliana Fellowesa Czas przeszły niedoskonały, małe studium upadku elit i wieczny smutek nad przemijaniem młodości, złudzeń i splendoru tego świata. momentami zabawne, ale też nieco mentorskie. Ostrością stylu St Aubynowi nie równa, ale dobrze że można zerkać na to środowisko przez pryzmat różnych temperamentów.
nie chcę nic sugerować - ale dla pewien znany wydawca F który tu czasem zagląda winien mieć konspekt twoich recenzji
nie chcę nic sugerować - ale dla pewien znany wydawca F który tu czasem zagląda winien mieć konspekt twoich recenzji
Pewien znany wydawca F ma tyle tytułów do wydania, że więcej w tym roku nie udźwignie
Zwłaszcza jeśli chodzi o ambitniejsze pozycje, które wychodzą rzadko
Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
Nie mogę się doczytać kiedy w Artefaktach obiecany Lafferty. Swój zbiór szykuje Sedeńko, nie wiem co tam będzie, pewnie powtórki. Milczenie nie zawsze jest z złotem. Andrzej Miszkurka bardzo promieniał po zakupie praw do cyklu Ady Palmer i wszystko siadło. Powtórki i konfekcja to nie to, czym błyszczał Mag przez lata. Może dlatego nie wraca forum wydawnictwa.
_________________ Nie było Nieba ani Ziemi, ino jeden dumb stojał.
Ja czekam na Adę Palmer. Bardzo. Pewnie się jeszcze naczekam.
_________________ Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper
ASX narzeka na powtórki. Chyba że to są powtórki, które on lubi.
A może by tak jakiś realny dowód na poparcie tej tezy?
Panie Trojan, "Księgi krwi" były obecne na naszym rynku tak dawno, że równie dobrze można uznać, iż nie było ich wcale Poza tym powstaje serial, więc jeśli odniósłby sukces, zapewne nakręciłby sprzedaż.
Gdyby to ode mnie zależało, to wypuściłbym coś nowego, np. kontynuacje: "Domostwa błogosławionych" Valente i "Edenu" Becketta, a "Księgi..." pozostawił w spokoju wiecznym, jednakowoż patrząc na tę kwestię z ekonomicznego punktu widzenia można podejść do tematu z innej strony Szczerze pisząc, mnie Barker ani ziębi, ani grzeje. Nie przeczytałem bowiem ani jednej z jego książek
Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
ASX, AM wielokrotnie na dawnym forum dawał jednoznacznie do zrozumienia, że z Barkerem w MAGu koniec, co martwi zwłaszcza w kontekście "Ksiąg krwi". Wątpię, aby twoja teza o tej pozycji w UW miała szanse na spełnienie...
_________________ Życie to dziwka, czytasz za mało, a potem umierasz [Stary Ork]
Zaginiona to zamknięte środowisko, coś jak oddział zamknięty krążący wokół Czarnej Dziury Szaleństwa, najlepiej nie zwracać uwagi na sens bo on tu rzadko występuje [utrivv]
"Finezja perfidii rozumowania ściga się w nich z cyniczną sofistyką" [prof. Waltoś o działaniach PiS dot. wymiaru sprawiedliwości]
Jak to mówią: "dawno temu i nieprawda" To był tylko "wyjątek, który potwierdza regułę" (głoszącą, że nie jestem za powtórkami)
Ponadto ośmielę się zauważyć, iż chodziło mi o dokończenie rozpoczętego cyklu "Gap", a że dla wydawcy wiązało się to z restartem to już insza inszość za którą nie odpowiadam
Panie Jachu, nieraz coś wydaje się niemożliwe, a później okazuje się że wręcz przeciwnie, np. wydanie "Skoków" Donaldsona
Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum