FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Książki, które warto przeczytać lub nie
Autor Wiadomość
m_m 
Uchodźca

Posty: 1867
Skąd: Zewsząd
Wysłany: 2019-06-15, 11:03   

Czytałem Sapiens: od zwierząt do bogów i raczej polecam, chociaż jakoś nie skłoniło mnie do sięgnięcia po kolejne książki tego autora.
_________________
quot libros, quam breve tempus
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23109
Wysłany: 2019-06-15, 12:23   

Kolejne są nieco słabsze. Choć "Homo Deus" jeszcze warto. "21 lekcji na XXI wiek" wydało mi się mocno naiwne.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Bibi King

Posty: 1595
Skąd: Stamtąd
Wysłany: 2019-06-15, 15:58   

Dzięki za opinie. Mam łatwy dostęp do Homo Deus, sięgnę, zobaczę.
 
 
bio 
Człek pod dębem

Posty: 1816
Skąd: Znad stawu w parku
Wysłany: 2019-06-23, 21:49   

Jeśli kto ciekawy Taylora Bobiversum, to co prawda nasi nie śpieszą się, ale oto znalazłem jaskółkę nadziejową. Może nawet będzie zabawniej:
https://www.kosmas.cz/kni...e-je-nas-mnoho/
https://www.kosmas.cz/knihy/239204/my-jsme-legie/
https://www.kosmas.cz/kni...ny-tyto-svety/.
_________________
Nie było Nieba ani Ziemi, ino jeden dumb stojał.
 
 
toto 
Carrot Guerilla


Posty: 8272
Skąd: Magic Kingdom
Wysłany: 2019-06-29, 07:17   

Książki Bunscha lub Jasienicy warto? Są audiobooki i się zastanawiam nad możliwością wysłuchania. Krótkie fragmenty nie porywają, ale może warto dać im szansę? Ktoś, coś?
_________________
es­te­ta eks­tra­or­dy­na­ryj­ny

To wprawdzie zbyteczne, ale może jednak.

Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
 
 
toto 
Carrot Guerilla


Posty: 8272
Skąd: Magic Kingdom
Wysłany: 2019-06-29, 07:17   

Książki Bunscha lub Jasienicy warto? Są audiobooki i się zastanawiam nad możliwością wysłuchania. Krótkie fragmenty nie porywają, ale może warto dać im szansę? Ktoś, coś?
_________________
es­te­ta eks­tra­or­dy­na­ryj­ny

To wprawdzie zbyteczne, ale może jednak.

Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13136
Wysłany: 2019-06-29, 09:30   

Bunsch to dobre powieści historyczne w starym stylu. Bardzo mi się podobały. Dziś może byłbym bardziej krytyczny acz sądzę że nie bardzo. Jasienica dziś jest niewiele wart. Może nigdy nie był za specjalny. Dobrze trafił, w dobry czas dla siebie. To nie są prace naukowe, raczej rozbudowane eseje publicystyczne. Mocno idzie w domysły, apriorycznie zakłada pewne rzeczy bez uzasadnienia odrzucając inne. Kiedyś mógł to może być jakiś głos polemiczny. Dziś w zasadzie bezwartościowy.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23109
Wysłany: 2019-06-29, 09:44   

toto napisał/a:
Książki Bunscha lub Jasienicy warto? Są audiobooki i się zastanawiam nad możliwością wysłuchania. Krótkie fragmenty nie porywają, ale może warto dać im szansę? Ktoś, coś?

No ja mam tak jak Fidel, aczkolwiek czekam na odsłuchanie Bunscha. Mam nadzieję, że się nie rozczaruję.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Bibi King

Posty: 1595
Skąd: Stamtąd
Wysłany: 2019-06-29, 14:26   

Bunsch - rzetelna beletrystyka, ale trąci myszką. Był dobry, kiedy miałem 15-16 lat i dla mnie nie ma do niego powrotu. Ale jeśli ktoś nic, nigdy, to niech spróbuje i sam oceni. Jasienicę IMO też warto, ale to nie jest beletrystyka. Zresztą sam ostrzegał, że przedstawia własną wizję dziejów PL. Gdybym miał oceniać na podstawie swoich doświadczeń sprzed lat, to Bunsch lepiej pisał, tylko że w porównaniu z Jasienicą pisał dużo, więc - siłą rzeczy - nierówno.
 
 
m_m 
Uchodźca

Posty: 1867
Skąd: Zewsząd
Wysłany: 2019-07-03, 13:17   

Trylogię Czerwień Lindy Nagata warto?
_________________
quot libros, quam breve tempus
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13136
Wysłany: 2019-07-03, 13:21   

Zależy czego szukasz. IMHO nie, ale znam odmienne zdania.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Trojan 


Posty: 11269
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2019-07-03, 14:10   

m_m: podobno jak na popularne romancefantasy to Nagata jest niezła
problem w tym że cały ten gatunek szoruje ujem w dnie.
 
 
m_m 
Uchodźca

Posty: 1867
Skąd: Zewsząd
Wysłany: 2019-07-03, 14:30   

Trojan z tym że czytałem Struktor Bohra tejże autorki i była to całkiem niezła SF nie żadne fantasy.
Czerwień też ma w opisie SF więc skoro nie czytałeś to ten tego.....
_________________
quot libros, quam breve tempus
 
 
Beata 
deformacja IU


Posty: 5370
Wysłany: 2019-07-03, 15:02   

Ale przecież kobieta napisała, więc to musi być romancefantasy (wg Trojana, ofc). :P
_________________
Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23109
Wysłany: 2019-07-03, 16:30   

To nie romans fantasy, ale sprawnie napisana trylogia z podgatunku militarnej fantastyki. Nie wychodzi poza poziom taktycznej akcji, główny bohater nie jest strategiem i nie wynosi się ponad to co umie i chce robić, czyli wypełnianie misji na rozkaz.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Trojan 


Posty: 11269
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2019-07-03, 16:33   

Posypuje głowę popiołem -- faktycznie coś poprdoliem , także przepraszam Panią Lindę Nagatę i osoby które mogły poczuć się urażone. :)

Autentycznie skojarzyłem ją jako polską wyrobniczkę parafabularną.
W ramach pokuty zobowiązuje się do przeczytania jakiejś książki Nagaty - tej co mi najprędzej wpadnie w czytnik.

Beata, nie genaralizowałbym w negatywnym sensie. Oczywiście kobiety piszą najczęściej w konwencji romance ale to w niczym nie przeszkadza jeżeli jest to dobrze napisane. Faceci piszą w konwencji najczeciej przygodowo-militarnej - i tak samo jak poprzednio. Podział słabych pisarzy rozklada się po równi na M/K - niezależnie od treści. Wolę przeczytać lepszą książkę I tyle.
 
 
m_m 
Uchodźca

Posty: 1867
Skąd: Zewsząd
Wysłany: 2019-07-03, 16:37   

Trojan jak zwykle pierdzielisz.
Romulus dzięki, trylogia trafia do kolejki.
_________________
quot libros, quam breve tempus
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13136
Wysłany: 2019-07-05, 06:40   

Baranek Christophera Moore'a był bardzo wpąsiu. Jaki tytuł z pozostałej jego twórczości jest wart sięgnięcia bardziej niż inne?
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
bio 
Człek pod dębem

Posty: 1816
Skąd: Znad stawu w parku
Wysłany: 2019-07-05, 07:15   

Blues Kojota jest niezły. Może najlepszy. Omijać Najgłupszego anioła, bo to straszne.
_________________
Nie było Nieba ani Ziemi, ino jeden dumb stojał.
 
 
Rashmika 


Posty: 1024
Wysłany: 2019-07-05, 08:25   

Kojot, potwierdzam.
_________________
Odblurbiacz i Antygwiazda
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13136
Wysłany: 2019-07-05, 12:24   

Do Kojota na razie nie mam dostępu. Ale zapamiętam. Thx.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
bio 
Człek pod dębem

Posty: 1816
Skąd: Znad stawu w parku
Wysłany: 2019-07-05, 12:32   

Miało być wznowienie, ale to patykiem na wodzie chyba.
_________________
Nie było Nieba ani Ziemi, ino jeden dumb stojał.
 
 
Bibi King

Posty: 1595
Skąd: Stamtąd
Wysłany: 2019-07-13, 15:19   

Czy warto - Stephen King "Dallas '63"?
Od razu zaznaczę - lubię starocie Kinga (Carrie, Smętarz, Salem, Lśnienie), nie przepadam za późniejszymi (np. Dolores Clairborne, Rose Madder), nie przypadła mi do gustu Mroczna Wieża, za to podobał mi się Talizman. Czy z takim gustem powinienem sięgać po Dallas '63, czy nie? Mam okazję, ale to grube jest, a inne rzeczy czekają w kolejce.
 
 
m_m 
Uchodźca

Posty: 1867
Skąd: Zewsząd
Wysłany: 2019-07-13, 16:00   

Moim zdaniem bardzo warto. Sądzę że to najlepsza książka Kinga.
Co prawda w niczym nie przypomina Lśnienia, ale to naprawdę nie jest wada.
Polecam
_________________
quot libros, quam breve tempus
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13136
Wysłany: 2019-07-13, 16:04   

Mam na półce, nie wiem skąd, pewnie gdzieś wygrałem albo co, nie wiem czy kiedykolwiek sięgnę, chociaż serial był przyzwoity.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Bibi King

Posty: 1595
Skąd: Stamtąd
Wysłany: 2019-07-13, 18:41   

Fidel, chłopie, bardzo mi pomogłeś. Dzięki.
 
 
Trojan 


Posty: 11269
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2019-07-13, 19:18   

:)

Lubię to!!
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13136
Wysłany: 2019-07-13, 21:19   

Służba! Robię co mogę.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
goldsun 
Szeregowy


Posty: 1626
Skąd: Bytom
Wysłany: 2019-07-14, 19:45   

Bibi King napisał/a:
Czy warto - Stephen King "Dallas '63"?
Od razu zaznaczę - lubię starocie Kinga (Carrie, Smętarz, Salem, Lśnienie), nie przepadam za późniejszymi (np. Dolores Clairborne, Rose Madder), nie przypadła mi do gustu Mroczna Wieża, za to podobał mi się Talizman. Czy z takim gustem powinienem sięgać po Dallas '63, czy nie? Mam okazję, ale to grube jest, a inne rzeczy czekają w kolejce.

Ja mam właśnie jako jedną z kilku czytanych.
Po 100 stronach - jest standardowo Kingowsko IMHO, czyli włącznie z obyczajówką.
I to raczej właśnie Kingowsko po staremu.
Przez chwilę leciutkie nawiązanie do innego utworu Kinga - ciekawe, czy będzie więcej.
P.S. Podoba mi się pomysł z "resetem", zobaczymy jak bardzo to wymusi namieszanie. ;-)
_________________
Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun

Per ASperger ad astra
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15588
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2019-07-14, 22:41   

Zamiast czytać "Dallas 63" lepiej obejrzeć serialową adaptację :-)
_________________
Buk, Horror, Dziczyzna
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Wydawnictwo MAG


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,16 sekundy. Zapytań do SQL: 13