Nie znalazłem stosownego tematu, to zakładam, może jeszcze komu się przyda.
Jest decyzja, że kupujemy telewizor. Co do 50" jest zgoda, potrzeba jest 65" ale żona robi opory. Ale to nie jest przedmiotem tejże dyskusji choć wsparcie nie zaszkodzi.
A teraz do sedna. Na co mam zwrócić uwagę, co jest wodotryskiem który tylko na pierwszy rzut oka wydaje się fajny a co jest rzeczywiście istotne? Egzemplarze o tej samej przekątnej potrafią się różnić ceną dwukrotnie. Ktoś coś mówił o wejściach, że HDMI nie takie ważne, że inne ważniejsze, ale nie pamiętam jakie. Podzielcie się wiedzą i doświadczeniem.
Jest decyzja, że kupujemy telewizor. Co do 50" jest zgoda, potrzeba jest 65" ale żona robi opory. Ale to nie jest przedmiotem tejże dyskusji choć wsparcie nie zaszkodzi.
W mojej ocenie 50" to optymalna przekątna. Też wolałbym większą, ale pewnie skończy się na 65", bo żona też się stawia. Ale skłonny jestem jej przyznać rację - większy, biorąc pod uwagę wymiary pokoju, byłby niepraktyczny.
Fidel-F2 napisał/a:
A teraz do sedna. Na co mam zwrócić uwagę, co jest wodotryskiem który tylko na pierwszy rzut oka wydaje się fajny a co jest rzeczywiście istotne? Egzemplarze o tej samej przekątnej potrafią się różnić ceną dwukrotnie. Ktoś coś mówił o wejściach, że HDMI nie takie ważne, że inne ważniejsze, ale nie pamiętam jakie. Podzielcie się wiedzą i doświadczeniem.
Najlepiej, aby był to telewizor oparty na technologii OLED. Zakrzywione ekrany, póki co, to wodotrysk. Spełniają swoją funkcję pod warunkiem, że siedzisz centralnie naprzeciwko ekranu. Widok z boku już jest gorszy. A na pewno nie lepszy. Miałem okazję się przyglądać i stwierdzam bez żadnej wątpliwości, że o ile wcześniej myślałem nad zakrzywionym ekranem, tak teraz jest to wykluczone.
Zatem OLED - choć to podraża zakup. Ale gwarantuje zdecydowanie lepszą jakość obrazu, to jest tak naprawdę "prawdziwe" HD, które nie ustępuje nawet technologii blu-ray, a nawet ją przewyższa. Czytałem, że nawet filmy w formacie 4K i wyższym, niczego na tym telewizorze nie stracą. Lepszy, przestrzenny obraz, lepszy kontrast, tzw. prawdziwa czerń. Największy wypas, moim zdaniem. Jeśli chcesz używać telewizora do oglądania filmów, a nie zamiennie z surfowaniem po Internecie.
HDMI to chyba dziś standard. Kiedy kupowałem swój telewizor z 6 lat temu, to już miałem, więc teraz dwa wejścia to powinna być norma. Możliwość podłączenia do Internetu to podstawa, jeśli chcesz mieć dostęp np. do Netflixa. Mój telewizor to staruszek i nie ma możliwości podłączenia Internetu inaczej niż przez kabel. A tego nie chce mi się ciągnąć po ścianach, bo głupio to będzie wyglądało. Wprawdzie dekoder mam podłączony do wi-fi, dzięki temu mam w telewizorze HBO GO, ale to ogranicza "zasięg" do oferty operatora mojej platformy cyfrowej. Taki standardowy smart-tv da ci dostęp do Netflixa po podłączeniu - z kabla, a w szczególności za pośrednictwem wi-fi do Internetu.
Zatem, moim zdaniem, najważniejsze jest, aby był to telewizor w technologii oLED. Droższe, ale to dobra inwestycja, na kilka lat na pewno wystarczy. Bo choć co jakiś czas ogłaszane są nowe "rewolucje", to słowo daję, nie rozważałbym kupna nowego telewizora, gdyby miał możliwość podłączenia do Internetu przez wi-fi i był "smart", czyli z tymi wszystkimi aplikacjami. Jakość obrazu to podstawa. Możliwość "podłączenia" Netflixa również. Reszta to wodotryski, jak dla mnie.
O tym, że 3D to też ściema wiesz pewnie i beze mnie. Jeśli masz szansę nie kupienia telewizora z 3D to też skorzystaj.
Marki, dla siebie, widzę trzy. LG, Samsung i Panasonic. Ze wskazaniem na Samsunga, bo mój obecny telewizor jest tej marki i bardzo sobie chwalę. Ale i tak poczekam jeszcze z rok. Aby nieco staniały. Ostatnio widziałem fajne oLEDy LG za dziewięć tysięcy, ale małżonka zżyma się i nie chce żadnych rat, nawet na 48 miesięcy i zero procent. W sumie ja też nie chcę przez dwa lata spłacać telewizora. A dziewięciu tysięcy z kieszeni nie wyjmę.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Ja definitywnie zrezygnowałem z telewizorów, rzutników i zbieram moniesy na 32 calowy EIZO FlexScan EV3237 jako drugi monitor na którym będę się kinem raczył w swoim niewielkim salonie (kanapę mam 2,5m od stanowiska pracy). Rozmiarem rzeczywiście chowa się przy TV o podobnej cenie, ale teraz bardziej zwracam uwagę na gamut, rozpiętość tonalną, oddanie skrajnej czerni/bieli etc i tutaj większość TV się chowa. A Flexsceny to i tak "półprofesjonalne" EIZO.
W ogóle przypomniał mi się wywiad jaki czytałem jakiś rok temu (nie pamiętam gdzie) z profesjonalnym testerem TV -koleś polecał inne modele TV do oglądania piłki nożnej, inne do filmów...
Zdecydowaliśmy zmienić TV, wybór padł na SamegoSunga Qled 49 cali (maks możliwy)
Problem pojawił się z wyborem modelu
Starszy
QE49Q60RA za ok 2500
Czy nowszy tegoroczny za 4000
QE49Q70RAT
Starszy jest odrobinę większy (ok 1 cm) i ma lepszą klasę energetyczną A miast B nowszego
Natomiast w reszcie nie potrafię się rozeznać - czym się różnią.
Ktoś coś ostatnio kupował samsunga?
Strona MM pozwala na sensowne porównanie sprzętu - ale niewiele z niego dla mnie wynika, nowszy ma więcej technologii ale czy to faktycznie są decydujące zmiany?
Direct Full Array 4X, Dynamic Black Equalizer , LED Direct, Q Contrast, Quantum HDR 8X (starszy ma 4x) , Real Game Enhancer. Nowszy ma PQI 2700 vs 2400 i w HDR ma dodatkowo jakies q HDR 1000, lepsze głośniki ( z subwoofer) + jakieś softowe pierdolki
Podłączasz laptopa do telewizora i masz wszystkie platformy streamingowe, po uj dopłacać do badziewiasych aplikacji, bawić się pilotem i ogólnie narzekać?
Zakupione. LG OLED 55"
Jak byliśmy 30.12 w MM to na sklepie było 5 sztuk, 31.12 już tylko 1 + wystawowy model ale 73 szt. na magazynie centralnym, dzisiaj o 17:00 na magazynie były już tylko 4.
Jeden z nich jest już nasz. Z Piaseczna przyjedzie we wtorek.
Kupiliśmy rozszerzoną gwarancję (5 lat) za 550 - oczywiście obejmuje wypalone obszary matrycy.
_________________ Im mniej cię co dzień, miodzie, tym mi smakujesz słodziej/I słońcem i księżycem, rozkoszą nienasyceń/szczodrością moich dni - dziękuję ci
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum