Magiel już mego bloga zaanonsował w odpowiednim wątku, a na skróty na przełamuje to przez mój podpis. Blogować zaczełem niedawno i jest to mój pierwszy blog - w pierwszej notce się trochę wytłumaczyłem i opisałem jak widze coś takiego jak blog, więc nie będe tu męczył klawiatury.
Wcześniej przez długi czas blogi kojarzyły mi się z czymś niekoniecznie zacnym, raczej domeną szalonych 15nastek. Później odkryłem pare sensownych blogów których się trzymam, więc jak nadarzyła się okazja na swojego to skorzystałem. Ot, wszystko. ; )
Ciekawe czy uda mi się wywołać dyskusję w tym temacie, ale w końcu parę osób blogujących tu mamy. Dzisiaj natrafiłam na dwa interesujące teksty odnośnie tematu tego wątku, to artykuły z dwóch blogów, a jakże.
Jak dla kogoś WP jest trudny to faktycznie powinien dać sobie spokój...
Hm cóż za budujący komentarz, aczkolwiek wydaje mi się, że Kubie Filipowskiemu nie chodziło o to, że wordpress jest trudny ale w czasach Twittera sposób publikacji treści jest już archaiczny. Nie wiem czy kiedykolwiek miałeś okazję korzystać z mikroblogów ale tam nie masz panelu, a okienko na wpisanie treści w tym samym miejscu gdzie pojawiają się treści publikowane przez Ciebie i osoby, które obserwujesz. Ważne jest właśnie to, że po zdobyciu (stworzeniu sobie) kręgu "znajomych" jeszcze przed, w trakcie i po publikacji jesteś w tak zwanym realtime, w kręgu innych osób.
Inna kwestia jest to, że z Filipowskim się nie zgadzam. Blogowanie zupełnie nijak się ma do mikroblogów (jak Twitter czy Blip). Nie zmienia to jednak faktu, że blogi w jakimś kierunku będą i muszą ewoluować. Taką własnie ewolucją może być pozbycie się backendu. Zamiast wchodzić w panel, żeby napisać posta, można było by wprowadzić, możliwość pisania ze strony głównej. Ba nie wykorzystujemy pewnie nawet 25% możliwości Wordpressa, większość opcji nie jest nam potrzebna (a raczej nie jest potrzebna nam możliwość jej zmiany).
ps. I to nie chodzi tylko o WP czy Blogspot, to Madziu tylko przykłady dwóch najpopularniejszych platform blogowych.
_________________ "Czytam, bo inaczej kurczy mi się dusza"
— Wit Szostak Bistro Californium
ps. I to nie chodzi tylko o WP czy Blogspot, to Madziu tylko przykłady dwóch najpopularniejszych platform blogowych.
One są bardzo proste w obsłudze, i może to ja jestem archaiczny i temu nie lubię tych nowych platform, które są dla mnie kopiowaniem poprzednich pomysłów i udziwnianiem ich, bo na pewno nie ulepszaniem.
_________________ "Życie... nienawidź je lub ignoruj, polubić się go nie da."
Marvin
Nie za bardzo wyobrażam sobie jakieś rewolucji w Blogach. Myślę, że będą się upowszechniać i za kilka kilkanaście lat większość społeczeństwa będzie miało "Coś" co będzie spełniało tez rolę Bloga. Do tego swoistej wizytówki/ tablicy ogłoszeń. Blogi staną się naszym odbiciem w sieci.
Mogę szybko coś napisać bez silenia się na wstęp, rozwinięcie i zakończenie – i od razu dostaje głaska.
To najdokładniej oddaje ideę pierwszego artykułu - po co człowiek ma zatrudniać mózg do pracy nad notką / artykułem, wymyślać wstęp i zakończenie, pisać w interesujący sposób, jak może sklecić na chybił trafił jedno krótkie zdanie i posłać w eter jednym kliknięciem, pozbawione nawet wiodącego tytułu? Do tego od razu dostanie odpowiedź w postaci kilku słów - zamiast czekać kilka godzin na pełniejszą wypowiedź, zachęcającą do dyskusji czy po prostu interesującą. Wszak to, co się liczy, to szum, jaki wokół siebie się robi, i ilość komentarzy.
Z domeną yashke.com nie miałam wcześniej styczności, więc nie mogę wiedzieć na pewno, ale dokładnie taki obraz autora wyłania się z jego wypowiedzi.
Popieram mikroblogi. Dzięki nim z blogów zrezygnują ludzie, którzy nie mają do powiedzenia nic ponad kilka zdań, którzy nie troszczą się o przejrzystość wypowiedzi. Blogi mają być ciekawe. Artykuły mają być wartościowe. Notki na bloga nie pisze się w kilka sekund.
Co złego jest w panelu użytkownika bloga? Większy blog to jest CMS. Nie ma co udawać i zniżać poziom dla przeciętnego gościa, który potrzebuje miejsca, żeby co godzinę informować wszystkich, co właśnie robi. Ktoś z tych zaawansowanych funkcji np. wordpressa korzysta. Miło byłoby zobaczyć alternatywę (wordpress mini ) z prostszym interfejsem, ale nie kosztem zaawansowanego, sprawdzonego rozwiązania.
Jeśli komuś brakuje większej interakcji z czytelnikami, to pozostają serwisy typu LiveJournal. Posty krótkie i długie, prywatne i publiczne, z dyskusjami pod nimi, oddzielna strona z wpisami znajomych - i prosty interfejs.
Mam zarówno regularnego bloga (blog.pl), jak i lja i twittera. To prawda, że blog wymaga najwięcej czasu i roboty, ale ma też najwyższą jakość. Twitter służy do czegoś zupełnie innego niż blog. Twitter jest jak szybka notka na IM, rozesłana do wszystkich kontaktów. Jak komuś nie chce się myśleć, to idealne rozwiązanie.
Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum