FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
John Steinbeck
Autor Wiadomość
Procella 


Posty: 1193
Skąd: L-space
Wysłany: 2009-09-23, 11:59   John Steinbeck

Tematu nie widzę, a chyba się należy...



Cytat:
John Ernest Steinbeck (ur. 27 lutego 1902 w Salinas, zm. 20 grudnia 1968 w Nowym Jorku) - pisarz amerykański, laureat Nagrody Nobla z dziedziny literatury w 1962.


"Na wschód od Edenu" to książka z mojej pierwszej trójki - jest tu "coś więcej", materiał do przemyśleń, ale podany w postaci dobrej, interesującej powieści - proporcje tych składników są idealnie wyważone. Także i inne jego książki, które czytałam, zrobiły na mnie duże wrażenie.
_________________
Well I live with snakes and lizards
and other things that go bump in the night
'Cuz to me everyday is Halloween

http://kotspinaksiazce.blogspot.com/
 
 
Tomasz 
Kain Czarny


Posty: 4626
Skąd: Skraj Nieba
Wysłany: 2009-09-23, 19:42   

Podaj więcej tytułów. Przymierzam się do tego pana powoli, tylko nie wiem od czego zacząć. Nie znalazłem za wielu książek w nowych wydaniach.
_________________
"Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13136
Wysłany: 2009-09-23, 22:21   

Grona gniewu się podobały, ale to za młodu trzeba czytać,

Podróże z Charleyem, jedziemy sobie i oglądamy Amerykę z przed pół wieku, sympatyczne

Tomasz napisał/a:
Nie znalazłem za wielu książek w nowych wydaniach.
Warto w nowych rzeczywiście bo autor je mocno przeredagował ostatnio
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Kennedy 
Sepulka


Posty: 601
Skąd: Chasm City
Wysłany: 2009-09-24, 10:34   

Robiłem kiedyś podejście do Myszy i ludzie, bo znalazłem ową ksiązkę w regale z ksiazkami po dziadku, ale mi nie weszła. Zrzucam to na wiek (13 lat), teraz pewnie bym ją inaczej odebrał. Zabiore się niedługo chyba. Słyszałem też dobre opinie o Tortilla flat, również dopisuję do listy książek do obadania. I to w zasadzie wszystko co o Steinbecku wiem i mogę napisac.
_________________
Znalazłem swoją religię, nic ponad książkę nie wydawało mi się ważniejsze. Bibliotekę poczytywałem za świątynię.
J-P.S.
 
 
Sabetha 
Baba Jaga


Posty: 4566
Wysłany: 2011-06-10, 22:23   

"Na wschód od Edenu" jest jedną z nielicznych książek, które można śmiało polecić każdemu. Rzecz oparta na starej jak nasza kultura opowieści o Kainie i Ablu, ich (nie)braterskiej rywalizacji i tym, do czego może doprowadzić, jeśli nie znajdzie hamulca w osobie rozsądnego „boga”, potrafiącego jednakowo traktować obu „wyznawców”. Przy czym sympatia czytelnika, na przekór Biblii, jakoś tak samoistnie grawituje w stronę Kainów, tych niedoskonałych, potykających się na życiowych wybojach i przeżywających wszystko dwa razy mocniej niż ich cnotliwi bracia grzeszników. Między którymi snuje się Lucyfer w spódnicy, wprawdzie nie nabytej u Prady, bo to nie te czasy, ale i bez tego po diabelsku kładący się cieniem na ich życiu. Chociaż nawet on nie jest w stanie zmienić znaczenia słowa „timszel”, dającego człowiekowi tyle możliwości... ;) .
Czytałam również „Myszy i ludzie”. W zasadzie nie ma się czym chwalić, bo cięzko się przy tym jakoś szczególnie zmęczyć XD . A, i świetną ekranizację z Malkovichem w roli Lenniego Smalla warto obejrzeć :)
_________________
"Wewnątrz każde­go sta­rego człowieka tkwi młody człowiek i dzi­wi się, co się stało".
T. Pratchett "Ruchome obrazki"
 
 
Tomasz 
Kain Czarny


Posty: 4626
Skąd: Skraj Nieba
Wysłany: 2011-06-11, 08:42   

"Na wschód od Edenu" przesłuchałem w audiobooku. Gdzieś tam już o tym pisałem. To rewelacyjna powieść. Tak wielowątkowa, tak rozbudowana psychologicznie, a jednocześnie napisana bardzo przystępnie. Rewelacyjnie czytana jeszcze, sprawiła że byłem nią po prostu zahipnotyzowany. Zamierzam za jakiś czas kupić w wersji papierowej i sobie jeszcze przeczytać. Kto nie zna, to niech biega, szuka, kupuje i czyta.
_________________
"Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
 
 
sonia
kawoholik na odwyku


Posty: 57
Skąd: z Azji
Wysłany: 2012-01-29, 00:11   

Na wschód od Edenu jest rzeczywiście bardzo dobre, przede wszystkim ze względu na postać Cathy. Dziewczyna przypominała mi robota - z tą swoją precyzją, brakiem emocji, kalkulacją, ciekawością i chłodem. Ale przede wszystkim utkwiła mi w pamięci wzmianka o masowym gwałcie na Chince w więzieniu. To było trochę za dużo na szesnastoletnią podówczas wyobraźnię i zraziło mnie do Steinbecka na dłuższy czas.

Ale Grona gniewu nadal mam w planach :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Fahrenheit 451


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,12 sekundy. Zapytań do SQL: 13