FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Steven Erikson i jego Malazańska Księga Poległych
Autor Wiadomość
Sammael 


Posty: 668
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-08-02, 16:08   

Kończę trzeci tom - "Wspomnienie Lodu". Jest o wiele, wiele lepiej niż w pierwszych dwóch. Jestem autentycznie zaciekawiony, cały wątek Panniońskiego Jasnowidza i sojuszu przeciwko niemu jest świetny. Wrócili ci ciekawsi bohaterowie z "Ogrodów księżyca", dobrze kontynuowane/wyjaśniane są poruszone wcześniej wątki.

"Bram Domu Umarłych" wciąż nie skończyłem. Beznadzieja.
 
 
Jander 
Nonholik


Posty: 6189
Skąd: Kolabo. miasto Tichy
Wysłany: 2013-08-03, 20:22   

Romulus napisał/a:
Może, aby rozwijać je w kolejnych powieściach? Choc w "Kuźni..." cofnął się baaaardzo w czasie i pojawiają się tam tylko Anomander, Andarist, Silchas Ruin i inni.

Tylko? Gdzieś połowa bohaterów pojawiała się w malazańskiej. To bardzo konkretna kontynuacja-prequel. Jeszcze nie skończyłem, ale póki co uważam, że to obowiązkowa lektura po przeczytaniu dziesięcioksięgu. Sporo wątków z malazańskiej jest kontynuowanych w tej książce.
A w ogóle to po dziesięciu tomach Eriksonowi dalej zdarzają się durne, pretensjonalne momenty i nudne dłużyzny. Na szczęście jest ich dużo mniej w porównaniu z pierwszymi tomami.
_________________
www.lovage.soup.io
 
 
Luinloth 
mała wiedźma


Posty: 508
Skąd: Tichau
Wysłany: 2013-08-04, 18:40   

MrSpellu napisał/a:
Ogólnie Tehol to jest jeden wielki kawał
Mnie bawi też Hellian. Dla mnie taki humor trochę czarny, a trochę rubaszny pasuje jak ulał do opowieści o wojsku. Kiedy słońce praży, z głodu żujesz rzemienie, a gdzieś tam czai się wielokrotnie liczebniejszy wróg i zapewne zginiesz w mniej lub bardziej nieepicki sposób, to ciężko o wysublimowany dowcip.
_________________
spiral out, keep going.

lovage.soup.io
https://www.facebook.com/kotekkwasotek - Rękodzieło z krainy psychodelii
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2013-08-04, 18:56   

potwierdził spellu po litrze rabarbarówki

@

12:45 05/08/13
Ha! Piłeś? Nie pisz! :mrgreen:
_________________
Instagram
Twitter
  
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2013-08-05, 12:44   

Tak sobie myślę, że cykl powinien się zwać Malazańska Książka Telefoniczna //mysli
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Sabetha 
Baba Jaga


Posty: 4566
Wysłany: 2013-08-05, 12:51   

Spell napisał/a:
Tak sobie myślę, że cykl powinien się zwać Malazańska Książka Telefoniczna //mysli


To ja chcę numer Anomandera Rake //mysli
_________________
"Wewnątrz każde­go sta­rego człowieka tkwi młody człowiek i dzi­wi się, co się stało".
T. Pratchett "Ruchome obrazki"
 
 
Jander 
Nonholik


Posty: 6189
Skąd: Kolabo. miasto Tichy
Wysłany: 2013-08-05, 12:54   

Lubisz starszych mężczyzn? Anomander ma chyba kilkaset tysięcy lat. :freak:
_________________
www.lovage.soup.io
 
 
Sabetha 
Baba Jaga


Posty: 4566
Wysłany: 2013-08-05, 13:00   

Nie szkodzi, on się dobrze trzyma, a i ja już nie taka młoda jak kiedyś :mrgreen:
_________________
"Wewnątrz każde­go sta­rego człowieka tkwi młody człowiek i dzi­wi się, co się stało".
T. Pratchett "Ruchome obrazki"
 
 
Tomasz 
Kain Czarny


Posty: 4629
Skąd: Skraj Nieba
Wysłany: 2013-08-05, 18:04   

Sabetha napisał/a:
Nie szkodzi, on się dobrze trzyma, a i ja już nie taka młoda jak kiedyś :mrgreen:


Ale jak widzę miotełka i nóżki zgrabne.
_________________
"Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
 
 
Tixon 
Ukryty Smok


Posty: 6273
Skąd: Piła
Wysłany: 2013-08-05, 22:18   

Skończyłem Pył snów.
Znowu zostałem wewnętrznie rozbity.
Nadal nie wiem o co w tym wszystkim chodzi, jaki jest cel, kto z kim i jak się to skończy.
Po przeczytaniu 6 książek po plus minus 600 stron, nadal nie mam dosyć. Ba, chcę więcej.
Do czytania finału przystąp.
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?

MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.

Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew? :/
 
 
Tixon 
Ukryty Smok


Posty: 6273
Skąd: Piła
Wysłany: 2013-08-11, 21:03   

Wszystkie drogi prowadzą ku Okaleczonemu Bogu, Przykutemu.
Chociaż po drodze było wiele wątpliwości i sporo rzeczy pozostało do wyjaśnienia, było warto.
Szczególnie za:
:arrow: Anomandera Rake'a
:arrow: Podpalaczy Mostów
:arrow: pociski Moranthamów
:arrow: Sznur Psów
:arrow: Apsalar
:arrow: Szybkiego Bena
:arrow: Panią Zawiść
:arrow: Telorast i Serwatkę
:arrow: Theola i Bugga
:arrow: Karsę
:arrow: Toola(i w ogóle T'lan Imassów)
:arrow: K'Chain Che'Malle
:arrow: Kotyliona i Tron Cienia

Tak btw w oryginale sporo imion jest deczko innych.
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?

MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.

Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew? :/
 
 
Jander 
Nonholik


Posty: 6189
Skąd: Kolabo. miasto Tichy
Wysłany: 2013-08-11, 22:10   

To teraz zabieraj się za Kuźnię Ciemności - szybko się dowiesz, że większość wiedzy jaką poznałeś o świecie malazańskiej jest błędna. :)
_________________
www.lovage.soup.io
 
 
Tixon 
Ukryty Smok


Posty: 6273
Skąd: Piła
Wysłany: 2013-08-12, 00:54   

Poczekam na całą trylogię :-P
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?

MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.

Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew? :/
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23141
Wysłany: 2013-08-12, 06:29   

Jander napisał/a:
To teraz zabieraj się za Kuźnię Ciemności - szybko się dowiesz, że większość wiedzy jaką poznałeś o świecie malazańskiej jest błędna. :)

Właśnie to miałem napisać.
Skończyłem czytać, myślę nad recenzją. Wadą powieści (która wadą być nie musi) było jej tempo. Początkowo mnie irytowało. Ale gdzieś po połowie już nie miałem nic przeciwko.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Jander 
Nonholik


Posty: 6189
Skąd: Kolabo. miasto Tichy
Wysłany: 2013-08-12, 10:04   

Tixon napisał/a:
Poczekam na całą trylogię

Jest to jakaś opcja. To może Esslemont po angielsku? ;)
Romulus napisał/a:
Wadą powieści (która wadą być nie musi) było jej tempo.

Tempo na pewno jest inne niż w innych jego powieściach. Nie ma standardowej rozpierduchy na ostatnich 200 stronach. Mi się podobało, że wyszedł z tego schematu.
_________________
www.lovage.soup.io
 
 
Walder Frey 
lord Przeprawy


Posty: 88
Skąd: Bliźniaki
Wysłany: 2013-08-12, 15:13   

Romulus napisał/a:
Wadą powieści (która wadą być nie musi) było jej tempo. Początkowo mnie irytowało. Ale gdzieś po połowie już nie miałem nic przeciwko.

W sensie, że zbyt wolne, czy zbyt szybkie?
Pewnie wolne, bo po SE galopady się nei spodziewam, ale...
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7116
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2013-08-21, 08:02   

Zacząłem Kuźnię Ciemności i jest dużo lepiej niż w MKP, po prostu łał! :)
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15598
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2013-08-21, 11:12   

utrivv napisał/a:
Zacząłem Kuźnię Ciemności i jest dużo lepiej niż w MKP, po prostu łał! :)


Pod jakim względem? //mysli
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7116
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2013-08-21, 11:33   

ASX76 napisał/a:
utrivv napisał/a:
Zacząłem Kuźnię Ciemności i jest dużo lepiej niż w MKP, po prostu łał! :)


Pod jakim względem? //mysli

Dużo mniej chropowaty język i stylistyka, fabuła gładsza i z większym rozmachem. Można powiedzieć że różnica jest jak między MKP a PKG.
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
Misiel


Posty: 483
Wysłany: 2013-08-21, 15:38   

Z wiekszym rozmachem, serio (nie czytalem jeszcze Kuzni)? Ciezko uwierzyc...
 
 
You Know My Name 
Vortex Surfer


Posty: 7413
Skąd: wyższe sensy lodu
Wysłany: 2013-08-21, 20:27   

w sumie same półbogi, nie?
_________________
Ziuta na Polconie napisał/a:
Pałac Kultury i Nauki...
Mały, ale gustowny
 
 
Jander 
Nonholik


Posty: 6189
Skąd: Kolabo. miasto Tichy
Wysłany: 2013-08-21, 21:41   

Misiel napisał/a:
Z wiekszym rozmachem, serio (nie czytalem jeszcze Kuzni)? Ciezko uwierzyc...

Czy ja wiem... jeśli MKP to Nowy Testament, Kuźnia Ciemności to Księga Rodzaju.
_________________
www.lovage.soup.io
 
 
Toc 
Tamten


Posty: 105
Skąd: Poznań
Wysłany: 2013-09-11, 17:22   

A ja może przeczytam Kuźnie gdy będę miał czas bo na razie czytam MKP i jestem na części 7 "Wicher Śmierci" :-) . I wciąż jestem ciekaw starcia Icariuma z Rhuladem.
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2014-01-16, 20:35   

Właśnie zaczynam Myto Ogarów. Po Wichrze Śmierci nasunęły mi się dwie refleksje:

SPOILER

1. Pierwszy raz cieszyłem się (jak dziecko!), że jeden z bohaterów został zabity jak pies. Trull Sengar, bo o nim mowa, był bardzo męczącą postacią. Jeszcze tylko killnąć Onracka Strzaskanego i będę szczęśliwy //spell

2. Mam ochotę zagrać w jakiegoś RPG w klimacie heroic fantasy //spell
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Jander 
Nonholik


Posty: 6189
Skąd: Kolabo. miasto Tichy
Wysłany: 2014-01-16, 21:03   

Ja go bardzo lubiłem. :(
_________________
www.lovage.soup.io
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7116
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2014-01-16, 23:31   

Wreszcie zrozumiałem co mnie tak pociąga u Eriksona - to jest jak mitologia, bogowie i herosi chodzą po świecie a zwykły ciołek może utrzeć nosa władcom świata a jednocześnie autor napłodził tyle postaci że bez problemu się ich pozbywa.
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2014-01-17, 10:46   

Jander napisał/a:
Ja go bardzo lubiłem. :(


Fragmenty z nim i z Onrackiem były jeszcze bardziej męczące niż z Trellem i Icariumem --_-
_________________
Instagram
Twitter
 
 
MadMill 
Bucek


Posty: 5403
Skąd: hcubyw ikleiw
Wysłany: 2014-01-17, 12:10   

MrSpellu napisał/a:
Trellem i Icariumem

Toż to robić BDU jako książkę --_-
_________________

"Życie... nienawidź je lub ignoruj, polubić się go nie da."
Marvin
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2014-01-17, 12:14   

MrSpellu napisał/a:
Mam ochotę zagrać w jakiegoś RPG w klimacie heroic fantasy


Dark Heresy na gwardzistach, anyone? //orc
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13162
Wysłany: 2014-01-17, 20:12   

MrSpellu napisał/a:
bardziej męczące niż z Trellem i Icariumem
ciężko mi to sobie wyobrazić
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Neil Gaiman- blog w polskiej wersji językowej


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,27 sekundy. Zapytań do SQL: 14