Spoko. Można pomyśleć nad jakąś koncepcją związaną z poprawianiem tego co jest. Jak na przykład stałe tło. Co do loga na okładce listów z hadesu to w białym prostokącie zmieściło by się większe. Ale to chyba już "zasługa" grafika wydawnictwa.
A może po prostu to przygotować z ramką, ze stałym tłem, i wtedy graficy wydawcy nie decydują jak to w ramce będzie wyglądać tylko jak duże jako całość będzie?
_________________ "Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
może pomyślcie, jak rozwiązać obecny problem słabo widocznego logo?
Dorysowac cycka przyciąjącego wzrok.
Ł dotknął sedna problemu, którym jest brak rozpoznawalności, brak charakterystyczności. Innymi słowy: brak oczojebności. Nijakie logo nijakiego forum - tak się to teraz prezentuje.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Ł dotknął sedna problemu, którym jest brak rozpoznawalności, brak charakterystyczności. Innymi słowy: brak oczojebności. Nijakie logo nijakiego forum - tak się to teraz prezentuje.
A Ty uważasz, że glut by to zmienił? Sam glut? Bez podpisu? Z niewidocznym podpisem?
_________________ Nie mów kobiecie, że jest piękna. Powiedz jej, że nie ma takiej drugiej jak ona, a otworzą ci się wszystkie drzwi.
Jules Renard
Hmm, Esensja ma po prostu napis Esensja i chyba jej to nie szkodzi.
_________________ "Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
problemem rzeczywiście jest długa nazwa... szkoda że adresu nie można skrócić (a moze mozna) do np. z-b.pl
Wtedy pod słodka glucinka by się zmieściło
_________________ ***Nic nie jest prawdą, wszystko jest dozwolone***
Kiedy człowiek umiera, dusza jego przez trzy dni siedzi u wezgłowia śmiertelnego łoża i stara się zwracać plecami do ognia.
Po trzech dniach pojawiają się aniołowie i prowadzą duszę nad most Czinwat... TanBlog
Ta, ale Esensja jest krótsza niż Zaginiona Biblioteka. Jest bardziej czytelna na tej samej powierzchni.
Chodzi mi raczej o to, że to kwestia dobory czcionki napisu i koloru i rozmiaru pod względem czytelności a nie koniecznie atrakcyjności.
Logo Esensji atrakcyjne nie jest ale mocno rozpoznawalne bo czytelne.
_________________ "Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
Ł dotknął sedna problemu, którym jest brak rozpoznawalności, brak charakterystyczności. Innymi słowy: brak oczojebności. Nijakie logo nijakiego forum - tak się to teraz prezentuje.
A Ty uważasz, że glut by to zmienił? Sam glut? Bez podpisu? Z niewidocznym podpisem?
Pal sześć Glucinkę (choć słodka była...). Z Glucinką czy bez jesteśmy nijacy z tym logo. Nieczytelni... "Jesteś nieostry, Mel..."
ASX - nie przywiązywałbym się do wyroków większości. Nie są trwałe (bo nie mogas być) i pamiętaj, Hitler też wygrał demokratyczne wybory.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Wysłany: 2009-10-18, 19:03 ten post nalezy traktowac z najwyższą powagą
Toudisław napisał/a:
Metzli napisał/a:
Wrzuć tą nazwę w google i zobacz co wyskakuje. Poważnie mówiąc, nie możemy sobie pozwolić na skrócenie nazwy czy operowanie skrótem.
wiem co wyskakuje to miał być żart
Fajne rzeczy wyskakują i sterczą. Ale nie o tym. Termin zboki rzeczywiście odpada, bo nie ma co się kopac z koniem - nie mamy szans chyba że nastaną czasy że ludzię czesciej w internecie beda szukać informacji na temat ksiązek niż porno (ale to nieprędko) ale już termin "Zbooki" byłby fpytkę - http://www.google.com/sea...=utf-8&oe=utf-8 nawet już jesteśmy już na 1 stronie wyników. Metzli, naprawde zmiana nazwy nawet w dłuższej perspektywie odpada? Ja bym myślał o tym perspektywicznie - niestety zaginiona-biblioteka mimo całej swojej liryczności jest poprostu za długa (i jakby nie kombinować - jakiekolwiek zapisane tak długiej nazwy jest niepraktyczne) , w dodtuku średnio charakterystyczna i trudnozapamiętywalna. Natomiast przykładowe Zbooki nawiązujące do poprzedniej nazwy, są jednoczesnie króciutkie, szybkie do wpisania, chwytliwe (gra słów) i medialne, oraz świadczą o tym że jesteśmy społecznoscią z dystansem do siebie, a nie kolejną hermetyczną grupa no-life'ów typu ELFI DOM czy jakas inna ZACZAROWANA BARDACHA.
Ja bym mocno pomyślał o pójściu w tym kierunku - wiadomo, nie z dnia na dzień, ale długofalą skoordynową akcje. Co o tym myślicie?
Metzli, naprawde zmiana nazwy nawet w dłuższej perspektywie odpada?
Moim zdaniem tak. Przy zakładaniu forum i wymyślaniu nazwy nikt nie brał pod uwagę, że np. długa nazwa może być problemem. Współpraca z wydawnictwami, własny portal - to wyszło później. Ale wydaje mi się, że mimo wszystko nazwa "zaginiona biblioteka" jest już w jakimś stopniu rozpoznawalna i zmieniając ją, tylko sobie bardziej zaszkodzimy.
_________________ Ale to mnie nie wzrusza
W mojej głowie wciąż susza
Bo parasol określa ich byt
Metzli, naprawde zmiana nazwy nawet w dłuższej perspektywie odpada?
Dla mnie tak. Co innego drugi adres ze skrótem ( www.zb.pl ) ( zresztą już zajęty ) a co innego zmiana nazwy. Za bardzo jesteśmy rozpoznawalni. ZB już ma 2 lata działalności w Sieci. Myślę że to już jest jakaś marka
Metzl - z pewnoscią nie powinno zmieniać się nazwy w trakcie i przniesie to jakieś niedogodności (chyba najbardzioej dla GTW bo oznacza to nieco pracy)- pytanie tylko czy negatywne skutki trzymania tej nazwy i stracone szanse nie przewyższą w dłuższej perspektywie czasowej tych krótkotrawłych niedogoności. Dla mnie jednak warto zacisnąc żeby i zdecydowac się na zmianę niż tkwić w tej sytuacji gdy mamy zdecydowanie za długą nazwę, nie wyróżniającą się wśród innych pradawnych chatek czy tajemnicznych lesniczówek, która w dodtku zjada miejsce na jakiekolwiek logo - niestety wszystkie te checy ograniczają jakiekolwiek pole manewru, i wbrew zachętą Elektry żeby dac jakiś pomysł na poprawe, to mamy związane ręce.
ZB już ma 2 lata działalności w Sieci. Myślę że to już jest jakaś marka
2 lata to dobry początek i na zastanowienie się nad sobą. Masz racje że jesteśmy już rozpoznawalni pod tym nazwem ale gorzej będzie jeszcze za 2 lata, kiedy stwierdzimy że nasze logo jest najgorszym logiem wśród widniejących na publikacjach i zachęcających najmiej do wejścia - wtedy będziemy dopiero w ślepej uliczce.
Ł, dlaczego zmiana jest tak potrzebna ? czy logo jest aż tak tragiczne ? Zmiana nazwy to mnóstwo problemów. Do tego koszty.
Logo na książkach nie jest tak ważne jak ci się wydaje. Jest symbolem pewnego statusu i razem z promocją książek jest ważnym argumentem w zdobywaniu innych patronatów. Ale samo w sobie jako reklama działa średnio. Nie widzę tu nikogo któ by pojawił się dzięki logu na książce. można pomyśleć nad drugim adresem
Patrząc perspektywicznie Łaku ma rację. I wierzę, że taka akcja raczej pomoże niż zaszkodzi, jeżeli oczywiście rebranding będzie przeprowadzany sprawnie i że tak powiem "z głową" (poreklamować się gdzie się tylko da) Krótka nazwa ma w sobie dużo większy potencjał.
Nie. Jest przeciętne. I nie ma w tym winy ani osób które głosowały za tym logiem a wczesniej za tą nazwą - poprostu zaszło tu niesynchronizowanie, wybierając nazwe, wybrano pewien kompromis którey nikogo nie odrzucał, ale jak na nazwę platformy jaką jesteśmy się poprostu nadaje słabo. Na kwestii loga widac to najbardziej, ale nie tylko - dochodzi cała gama innych spraw jak zapamiętywalnośc nazwy, charakterystycznośc itp.
Toudisław napisał/a:
Zmiana nazwy to mnóstwo problemów. Do tego koszty.
Toudi, dlatego pisze żeby robić to powoli. Romulus użył odpowiedniego terminu - wiele marek, łączy, skraca, zmienia swoje nazwy pod kątem własnie użyteczności. Nie miejmy o sobie zawyżonego mniemania - w polskim marketingu tak wielka firma jak Idea zmieniła nazwe na Orange i co?
Spell zwrócił uwagę na jedną rzecz - moiżna wykorzystać rebranbding jako promocje i np. zareklamowac wszędzie gdzie się da że zmieniamy nazwę.
Toudisław napisał/a:
Nie widzę tu nikogo któ by pojawił się dzięki logu na książce.
To jakoś świadczy o skuteczności, tego własnie loga.
Jako podobno autor tej nazwy (chociaż ja akurat tego nie pamiętam), czyli w sumie winny całego zamieszania powiem tak.
Powinno się rozważyć nie tyle zmianę nazwy, co wykupienie jakiejś krótszej domeny, która by robiła przekierowanie na ten adres. Krótkiej, treściwej, ale wiążącej się jakoś z tym co jest. ZB.pl byłoby niezłe, zbooki.pl też (choć mi się ze zbukami kojarzy i śmierdzi na kilometr - fakt, że wtedy glut na logo i waliłoby od nas na kilometrów sto :-D). Ta krótka domena byłaby tylko na potrzeby "promocji". Tak by mówiło się "Zaginiona Biblioteka", wpisywało w pole adresu coś innego.
Zaginiona Biblioteka i tak będzie Zaginioną Biblioteką ;-)
Spellsinger, Ale dlaczego ? za mało jesteśmy rozpoznawalni ? Serio aż tak nas to blokuje ? Bo nie wiem czy wiesz ale użytkownicy aktywni to w większości ludzie należący do jedenj z 2 grup
1. Stara gwardia FiR
2. Ludzie osobiście zaproszeni przez kogoś z grupy jeden lub przez innych użytkowników.
90 Kilka % ludzi na ZB to ludzi z zaproszenia lub polecenia. Tutaj nazwa się nie liczy.
Spellsinger napisał/a:
Krótka nazwa ma w sobie dużo większy potencjał.
Nic to nie zmieni. Sorki ale ofajcie ocenie mojej i Metz Bo jak nie ona to ja od 2 lat prowadzimy promocję ZB. Zmiana nazwy bardziej już zaszkodzi niż pomoże. To małe getto i ważna jest poczta pantoflowa. ZB spenetrowało Fandom i ludzi nieświadomych naszego istnienia zostało coraz mniej. Zmiana nazwy tylko zamota
Spell zwrócił uwagę na jedną rzecz - moiżna wykorzystać rebranbding jako promocje i np. zareklamowac wszędzie gdzie się da że zmieniamy nazwę.
Na przykład Obamie wyślemy maila gratulacyjnego z okazji przyznania mu Nobla i napomkniemy, że zmieniliśmy nazwę. Wtedy tylko musielibyśmy wywalić temat o rasizmie.
Ale poważnie, wysyłając gdzie się da taką informację ludzie w końcu będą chcieli zerknąć o co biega z tą zmianą nazwy. Przy okazji można pocisnąć kilka promocyjnych bzdetów Używając wymiennie nowej i starej nazwy rzecz jasna.
Toudisław napisał/a:
Nic to nie zmieni. Sorki ale ofajcie ocenie mojej i Metz Bo jak nie ona to ja od 2 lat prowadzimy promocję ZB. Zmiana nazwy bardziej już zaszkodzi niż pomoże. To małe getto i ważna jest poczta pantoflowa. ZB spenetrowało Fandom i ludzi nieświadomych naszego istnienia zostało coraz mniej. Zmiana nazwy tylko zamota
Nie no absolutnie nie neguję waszych dokonań na tym polu. Jednakże zmiana nazwy IMO da okazję przypomnieć się ludziom gdy będziemy biegać z transparentami "HEJ HEJ ZAGINIONA BIBLIOTEKA ZMIENIA NAZWĘ BO..."
Toudisław napisał/a:
90 Kilka % ludzi na ZB to ludzi z zaproszenia lub polecenia. Tutaj nazwa się nie liczy.
Skoro nazwa się nie liczy, to dalej przecież można zapraszać i polecać. Do formułki się doda: zapraszam/polecam na forum xxx była ZaginionaBiblioteka,
- czemu była?
- a to zabawna historia... pitu, pitu...
Ale na początek faktycznie można najpierw pokombinować z domeną.
Nie no absolutnie nie neguję waszych dokonań na tym polu. Jednakże zmiana nazwy IMO da okazję przypomnieć się ludziom gdy będziemy biegać z transparentami "HEJ HEJ ZAGINIONA BIBLIOTEKA ZMIENIA NAZWĘ BO..."
Tak ale przy okazji część ludzi może pomyśleć że znowu jakaś wojna i podział.
Nie twierdze że ją negujesz tylko wiesz ja i Metz wiemy że to nie pomoże. Metz działa inaczej niż ja i często mamy inne zdanie na temat prowadzenia forum czy promocji. Tutaj się zgadzamy. Tak zmian była by ryzykowna i wymagał nakłady pracy. Tytanicznego
Ale poważnie, wysyłając gdzie się da taką informację ludzie w końcu będą chcieli zerknąć o co biega z tą zmianą nazwy. Przy okazji można pocisnąć kilka promocyjnych bzdetów Używając wymiennie nowej i starej nazwy rzecz jasna.
Dzisaj słyszałem o producentach gry Epic Mickey którzy zastosowali taki chwyt - w zapowiedziach wymskneło im się że gra będzie tylko na platofrmę Wii co wywłało mase komentarzy, po czym ktoś po cichu usunoł to zdanie z zapowiedzi, co wywołało jeszcze większa fale komentarzy i spekulacji, po czym oficjalnie ogłosili że gra będzie napewno na Wii i może... I znowu na forach burza. Takie trochę pogrywanie sobie z klientami i fanami, ale taka socjotechnika przynosi rezultaty.
Toudi napisał/a:
Tak ale przy okazji część ludzi może pomyśleć że znowu jakaś wojna i podział.
Ta pluskwa milenijna. Jakoś nie szkoda byłoby mi ludzi którzy za dobry powód do odjeścia uznają skrócenie nazwy.
Tutaj się zgadzamy. Tak zmian była by ryzykowna i wymagał nakłady pracy. Tytanicznego
No zgoda, nic się nie dzieje samo.
Ryzykowna raczej nie, bo nie zmieniamy nazwy na coś totalnie innego, tylko na dobrą sprawę chcemy skrócić humorystycznie. Natomiast nakład pracy to coś nieuniknionego ale to chyba lepsze od filozofii "siedzieć na dupie nic nie robić" i ciągle wałkować temat loga z którego z przyczym obiektywnych (długośc nazwy) nic dobrego wyjśc nie może. A na bardziej medialnym skrócie możemy tylko zyskać.
Ktoś mądry powiedział kiedyś że pomyłka wtedy staje się błędem jeśli się przy niej usilnie trwa.
Ale zmiany będą kosztowały nas budowanie od nowa naszego miejsca w świadomości użytkowników.
A jakieś konkretne propozycję ?
Przeciez użytkownicy już sami siebie spontanicznie określają mianem zbooków. Nie ma lepszego rozwiązania niż czerpać pomysły z natury - to jest konkretna propozycja.
Nazwa jest wartością, bo już jest w jakimś stopniu rozpoznawalna, ma markę.
Mi teraz chodziło tylko o zmianę czcionki w logo i może o zrezygnowanie z kolorów.
Logo ma być czytelne. Nazwa Zaginiona-biblioteka to już coś znaczy. Nie marnujmy tego.
Chodzi tylko o to czy chcemy mieć ładne logo czy czytelne. Według mnei te dwie rzeczy się wykluczają.
Mówię wam zobaczcie jak wygląda logo esensji, zero "ładności". Wyraźne litery, nawet w małym logo wszystko da się przeczytać. I czarne na białym tle albo odwrotnie. Niech będzie toporne byle czytelne.
I mówię NIE wszelkim zmianom nazwy, domeny itd.
Avatarae miało nazwę pokręcona jak cholera a jednak wejść mieliśmy miesięcznie masę.
_________________ "Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum