FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
PiSsOff
Autor Wiadomość
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7120
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2017-06-30, 06:49   

goldsun napisał/a:

Jeżeli piszą o dzieciach to dla mnie oznacza, ze powinni badać wpływ na dzieci.

Hej goldsun, z danych statystycznych wynika że przeciętny rodzic wydaje na dziecko ponad milion zł więc chyba rozsądmym jest założenie że dofinansowanie przeciętnego rodzica wspomoże przeciętne dziecko? Nie brnij w to szaleństwo.
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
Trojan 


Posty: 11321
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2017-06-30, 11:13   

:shock:
myślałem że mamy za sobą etap centralnego planowania.

ale ok.
Darmowe podręczniki - bez kolejnej reformy oświaty nic z tego nie wyjdzie. Bo jak darmowe ? skoro podręczników do wszystkiego jest milion ? jak darmowe skoro trzeba za wszystko zapłacić ? jak darmowe skoro trzeba będzie zrobić przetarg na to kto będzie drukował podręczniki ? jeżeli zrobimy jeden centralny przetarg to wygra go jakaś dziwna firma z Polska albo zagraniczny kapitał - skończy się na tym że drukować to będą ci co zwykle tylko ten co wygra przetarg zgarnie 20-30% jego wartości a drukarze dostaną mniej niż zwykle. Do tego przygotowanie do takiego przetargu - 5 lat lekko. Kwa- zapomnieli gdzie żyjcie ?

darmowe jedzenie - w sumie podobnie jak wyżej. Zresztą to już było.
darmowe wyprawki - czyli co ? 10 lat będą debatowali co ma być w wyprawce

przedszkola, szkoły i żłobki - jestem z wyżu demograficznego - gdzie się podziały te wszystkie szkoły ? chodziłem do klasy "P". Budowa szkół to problem gmin - i tutaj trzeba przysiąść i pomyśleć nad całym systemem urbanistyki w Polsce. 10 lat do jakiegokolwiek efektu. I w szerokiej perspektywie poważne zawirowania w całej branży budowlanej.

a do tego cała nowa armia urzędników do przeprowadzenia i kontroli tego. Już nie mówiąc o szwidlach które przy tym powstaną.
Coś co jest "za darmo" jest tak na prawdę dwa razy droższe i dwa razy gorsze.
Każda złotówka wydana przez państwo kosztuje - nie wiem ile w Polsce, ale na pewno bardzo dużo.
Wszelka pomoc systemowa kończy się na tym że realnie pieniędzy jest mniej, są źle wydane a końcowo zyski trafią do wielkich graczy którzy wyprowadzą pieniądze poza system.

czas - zamiast pomóc tu i teraz - to pomoc systemowa jest straszni opóźniona.
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2017-06-30, 11:47   

Trojan, jest tak jak mówisz - tylko dokładnie ma odwrót //spell
Obecnie już funkcjonuje program bezpłatnych podręczników do nauczania początkowego, książki kosztują szkołę która je kupuje circa about parę złotych, a ja na rynku musiałbym je kupić za dziesieciokrotnosc tej ceny. W ogóle pomysł że wolny rynek ureguluje sobie kwestię podręczników spowodował podrecznikową sraczkę i drenowanie kieszeni rodziców, bo co roku trzeba kupować nowości zamiast korzystać z używanych.
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
Trojan 


Posty: 11321
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2017-06-30, 11:55   

zgadza się - bezpłatne podręczniki do nauczania początkowego. ALe zdaje się że słyszałem że PIS chce to zlikwidować, a po drugie - to tylko nauczanie początkowe. Teraz wyobrażasz sobie pracę komisji nad podręcznikami do wszystkich możliwych klas i przedmiotów ? 10lat lekko.
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2017-06-30, 12:03   

Lepiej żyć w bagnie bo wyjście na brzeg wymaga wysiłku? //spell
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
Asuryan 
Król Bogów

Posty: 3386
Skąd: Łódź
Wysłany: 2017-06-30, 13:47   

Prawdopodobnie funkcjonował - do matematyki i nauczania zintegrowanego do klas I-III, sam brałem udział w ich rozsyłaniu. PiS chce to zastąpić jakimiś bonami.
_________________
"Sometimes known as the Phoenix King, Asuryan was the king and the most powerful deity of the pantheon of Eldar gods. He was believed to be the psychic might of the whole universe."
 
 
goldsun 
Szeregowy


Posty: 1640
Skąd: Bytom
Wysłany: 2017-06-30, 14:01   

Trojan napisał/a:
zgadza się - bezpłatne podręczniki do nauczania początkowego. ALe zdaje się że słyszałem że PIS chce to zlikwidować, a po drugie - to tylko nauczanie początkowe. Teraz wyobrażasz sobie pracę komisji nad podręcznikami do wszystkich możliwych klas i przedmiotów ? 10lat lekko.

Pytanie - dlaczego PIS chce to zlikwidować? Czyżby w ramach "pomagania biedniejszym"?
Koszt zakupu podręczników + jakichś zeszytów, kredek, stroju na w-f, itp w każde wakacje wcześniej, dla 2 dzieci to dla mnie był wydatek rzędu 1.5tys pln. Nawet ja to odczuwałem a najniższej krajowej, ani nawet średniej nie zarabiam. Więc wnioski wyciągnij z tego sam ...

Poza tym - czym różni się opracowywanie podręczników bezpłatnych (finansowanych przez Państwo) a płatnych? Odpowiedź - niczym. Jedne i drugie trzeba opracować. I nie trzeba na to 10 lat, zwłaszcza, że podręczniki cały czas w szkołach funkcjonują.
Co ty chcesz od nowa opracowywać tylko z powodu "bezpłatności"? Bo ja nijak nie rozumiem co ma bezpłatność podręcznika wspólnego z koniecznością opracowania wszystkiego od zera przez najbliższe 10 lat ...

Nie wspominając, że wystarczy robić to sukcesywnie.
Tak samo jak zaczęli przy podręcznikach do nauczania początkowego - najpierw jakieś klasy, potem kolejne itp. ...
Mój syn miał takie w aktualnie zakończonej klasie, tak samo jak chyba cały jego rocznik. Bez problemu dało się to ogarnąć (za tego ch...wego Peło) - wystarczy chcieć i niekoniecznie chcieć na siłę przy tym: zarobić i napisać nową historię, żeby pasowała aktualnie rządzącym ...

Trojan napisał/a:
darmowe jedzenie - w sumie podobnie jak wyżej. Zresztą to już było.
Ty byłeś trzeźwy jak to pisałeś? Serio?
Rozumiem, ze według Ciebie wszystko co już było jest do dupy? To przejdź na niejedzenie - wprawdzie niektórzy już tego też próbowali, ale z niewiadomych przyczyn (może chodzi o śmierć głodową :-> ) nie podzielili się refleksjami ...

Nie chce mi się nawet reszty komentować ...
_________________
Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun

Per ASperger ad astra
 
 
Trojan 


Posty: 11321
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2017-06-30, 14:16   

krwa, serio
braliśta udział w jakichś dużych przetargach państwowych ?

jak krowie na rowie.

rozumicie o czym w prawcie ?

chcecie zorganizowania tysięcy postępowań przetargowych które będą skierowane do 3,5 mln dzieci na terenie całego kraju w tysiącach punktach "odbioru".
 
 
Asuryan 
Król Bogów

Posty: 3386
Skąd: Łódź
Wysłany: 2017-06-30, 14:29   

Trojan, Ty się dobrze czujesz? Jakie postępowania przetargowe kierowane do dzieci? Od kiedy to dzieci mają jakikolwiek wpływ na kształt podręczników?
_________________
"Sometimes known as the Phoenix King, Asuryan was the king and the most powerful deity of the pantheon of Eldar gods. He was believed to be the psychic might of the whole universe."
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2017-06-30, 14:29   

Skoro długofalowe oszczędności to zrekompensują przy tych samych skutkach co poroniony pomysł z bonami? Hell yeah. Ale obawiam się że PiS nie ma jaj żeby pokazać jak państwo powinno funkcjonować, nawet nie wspomnę że pisowscy aparatczycy mają potencjał intelektualny mało rozgarnietego tubifeksa i brak im kompetencji żeby bez nadzoru oburącz złapać się za dupę. Jakim cudem udaje się im jednocześnie chodzić i oddychać - pozostaje dla mnie zagadką.
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
goldsun 
Szeregowy


Posty: 1640
Skąd: Bytom
Wysłany: 2017-06-30, 14:37   

Trojan napisał/a:
krwa, serio
braliśta udział w jakichś dużych przetargach państwowych ?

Na bieżąco, co chwilę i w kółko. Rzygam czytaniem SIWZów. I rzygam czekaniem na rozstrzygnięcia w KIO. I czasami rzygam na współpracę strony państwowej (czyli Zamawiającego). Ale to nie ma nic wspólnego z tematem.


Trojan napisał/a:

jak krowie na rowie.
rozumicie o czym w prawcie ?

chcecie zorganizowania tysięcy postępowań przetargowych które będą skierowane do 3,5 mln dzieci na terenie całego kraju w tysiącach punktach "odbioru".

A kto powiedział, że trzeba się pierdolić przetargami?
Dlaczego teraz są darmowe podręczniki w szkołach dla niektórych klas?
Dlaczego teraz obiady w szkołach nie są objęte przetargami? Tylko dlatego, że teraz płacą rodzice a nie Państwo? IMHO nie. A jak zacznie płacić Państwo to od razu wszyscy zaczną kraść albo oszukiwać? IMHO nie. Zresztą - IMHO wystarczy, że rodzice będą mieli razem z dyrekcją nadzór nad tym i w razie czego możliwość reakcji.

Wszystko jest tylko kwestią "chcenia". Jak się chce, to się da to zorganizować, zamiast wymyślać sztuczne problemy.
PIS jak chciał, to potrafił w ciągu jednego dnia zmieniać prawo włącznie z podpisywaniem w nocy przez p.o. Prezydenta. Więc jak by chciał to tak samo mógłby zorganizować w szkołach, przedszkolach, żłobkach i wielu innych miejscach jakąś pomoc, reorganizację itp. Tylko chcieć.
Jak chcieli to rozpierdolili oświatę i wywrócili system i program do góry nogami w ciągu jednego roku - i zauważ, w ciągu tego roku podobno opracowali program i podręczniki od nowa (to akurat źle, ale pokazuje, że można próbować - tym bardziej, że pewnie 2 lata już byłyby znacząco lepsze dla tego programu).
Jak będą chcieli to również przeorganizują w tych szkołach, przedszkolach, żłobkach pomoc, podręczniki, obiady i co tylko wymyślą. Tylko chcieć.

edit: poza chcieć, trzeba mieć jeszcze pomysł i jaja oczywiście. A tego też im brakuje.
_________________
Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun

Per ASperger ad astra
 
 
Trojan 


Posty: 11321
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2017-06-30, 15:23   

Asuryan napisał/a:
Trojan, Ty się dobrze czujesz? Jakie postępowania przetargowe kierowane do dzieci? Od kiedy to dzieci mają jakikolwiek wpływ na kształt podręczników?


Asu... ty jak zwykle nie z tej bajki - przetargi którego wynikiem będzie restaurowanie 3,6 mln brzuszków przez 300 (?) dni w roku dzieciaków na terenie całego kraju w tysiącach szkół

goldsun - no widzisz, a ja jeszcze jestem związany z gastro/cater
a jak chcesz to bez przetargu załatwić ? - dyrektor szkoły dostaje 15 zeta na dzieciaka i znajduje sobie firmę kogucik i zamawia w niej jedzenie ?
stary.... :)

podręczniki - owszem, darmowe ale dla najniższych klas - nauczania początkowe. Im głębiej w las tym trudniej będzie zrobić wspólny podręcznik (choć ja oczywiście jestem chowany starym systemem, gdzie się brało/kupowało podręczniki po starszakach). Problem podręczników jest problemem powiązań kuratorium-dyrekcja-biznes. Po tylu latach wydano już wszystkie możliwe wersje wszystkich podręczników. Tu już nie trzeba żadnych pieniędzy - trzeba trzasnąć ręcyma w stół.
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2017-06-30, 15:38   

Co trudnego jest w zrobieniu jednego podręcznika do fizyki albo chemii albo jakiegokolwiek innego skoro i tak podstawa programowa jest wspolna i określana przez MEN?
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13184
Wysłany: 2017-06-30, 15:45   

I dlatego nie chce mi się wydawać w takie dyskusje. Zawsze kończy się dzieleniem włosa na 256. A ja zamierzam wypowiadać się jedynie w kwestii koncepcji. Od rozwiązywania szególików są ludzie którzy biorą za to pieniądze, mi nikt za to nie płaci. Są od tego by te koncepcje zorganizować jak należy a nie tak by były realizowane ujowo. EOT.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Asuryan 
Król Bogów

Posty: 3386
Skąd: Łódź
Wysłany: 2017-06-30, 16:01   

Nic trudnego. O wiele trudniejsze (niezgodne z prawem) może być nie dopuszczenie na rynek innych podręczników. A z tego co pamiętam to dany nauczyciel stwierdza z jakiego podręcznika będzie korzystał.
_________________
"Sometimes known as the Phoenix King, Asuryan was the king and the most powerful deity of the pantheon of Eldar gods. He was believed to be the psychic might of the whole universe."
 
 
toto 
Carrot Guerilla


Posty: 8272
Skąd: Magic Kingdom
Wysłany: 2017-06-30, 17:12   

utrivv napisał/a:
Hej goldsun, z danych statystycznych wynika że przeciętny rodzic wydaje na dziecko ponad milion zł
Czyli, że średnio rocznie przez 20 lat przeciętny rodzic wydaje na dziecko 50 k zł? Serio? Zmień dilera.
_________________
es­te­ta eks­tra­or­dy­na­ryj­ny

To wprawdzie zbyteczne, ale może jednak.

Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
 
 
dworkin 


Posty: 3985
Wysłany: 2017-06-30, 18:54   

Wydaje koło 10 tysi, gorzej sytuowani trochę mniej, lepiej sytuowani trochę więcej. A studia to dziś kolejne 100-200k. Więc ci bogatsi z 500k na dziecko mogą przez życie wydawać. Każde następne jest oczywiście trochę tańsze - szacuje się, że jakies 20%.
  
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23163
Wysłany: 2017-06-30, 20:22   

Jak to z tą redukcją ubóstwa w przypadku 500+ bywa:
https://oko.press/500-plus-faktycznie-wyciaga-biedy-trzykrotnie-gorzej-niz-chwalil-sie-pis-slabo-pomaga-rodzinom-wielodzietnym/
Cytat:
Prawo i Sprawiedliwość od pewnego czasu przekonuje, że program 500+ zlikwiduje ubóstwo wśród dzieci. Najnowsze dane GUS pokazują, że zapowiedzi „całkowitej likwidacji” ubóstwa są mocno przesadzone. Pokazują, jak na ubóstwo wpłynął pierwszy rok funkcjonowania programu.

Wg nich wśród dzieci w wieku 0-17 lat:

Ubóstwo skrajne spadło z 9 proc. w całej grupie do 5,8 proc., czyli o 35 proc.
Ubóstwo relatywne – z 20,6 proc. do 16,4 proc., czyli o 20 proc.
Ubóstwo ustawowe – z 19,3 proc. do 18,1 proc., czyli tylko o 6 proc.


Cytat:
Szczegółowe dane ujawniają poważne niedoskonałości 500+.

Korzyści dla rodzin są bardzo nierówne:

wśród rodzin z jednym dzieckiem ubóstwo skrajne spadło tylko o 0,2 pkt proc. – relatywnie względem 2015 r. tylko o 5 proc. Nie jest to jednak duży problem, bo w tej grupie zagrożonych ubóstwem skrajnym był bardzo mały odsetek osób (zmiana z 1,8 proc. na 1,7 proc.),
wśród rodzin z dwójką dzieci ubóstwo spadło o 1,3 pkt proc. – relatywnie to 32 proc. (zmiana z 4 proc. do 2,7 proc.),
wśród rodzin z trójką dzieci zanotowano spadek ubóstwa o 4,3 pkt proc. – relatywnie to najwięcej w zestawieniu, aż o 48 proc (zmiana z 9 proc. na 4,3 proc.),
wśród rodzin z czwórką lub więcej dzieci ubóstwo spadło o 4,1 pkt proc., ale relatywnie to tylko 22 proc. – odsetek takich rodzin żyjących w ubóstwie jest nadal bardzo wysoki (zmiana z 18,1 proc. na 14 proc).
wśród samotnych rodziców o 0,9 proc., relatywnie o 14 proc. (z 6,5 proc. na 5,6 proc.).
Okazuje się więc, że z program świetnie zadziałał w rodzinach dwu- i trzydzietnych.

Cytat:
Okazuje się, że spadek ubóstwa skrajnego wśród takich rodzin między 2014 a 2015 r., jeszcze za rządów PO-PSL i zanim wprowadzono 500+, był większy niż po pierwszym roku funkcjonowania programu.

Zarówno w punktach procentowych, jak i relatywnie (w 2015 r. – 8,8 pkt proc., i 33 proc. relatywnie do roku poprzedniego, w 2016 r. już tylko 4,1 pkt proc. i 22 proc.)

Skąd się to wzięła się poprawa sprzed 500 plus? To prawdopodobnie efekt zmian w zasadach przyznawania ulg prorodzinnych wprowadzonych w 2014 r. Po pierwsze, kwota, którą rodziny z trójką lub więcej dzieci mogły odliczyć sobie od podatku wzrosła czterokrotnie. Po drugie wprowadzono zasadę, że jeśli kwota ulgi przewyższa kwotę zapłaconego podatku, to różnica wypłacana jest rodzinom w gotówce.

Na wierzch wychodzą więc poważne wady konstrukcyjne sztandarowego programu PiS. Wielu ekspertów krytykowało fakt, że program nie ma maksymalnego progu dochodowego (jest za to minimalny dla rodzin z jednym dzieckiem – otrzymają oni dofinansowanie tylko, jeśli dochód na głowę członka rodziny nie przekracza 800 zł). 500+ trafia do absolutnie wszystkich, nawet najbogatszych gospodarstw domowych. Tymczasem pieniądze z najzamożniejszych rodzin mogłyby w większym stopniu trafiać do rodzin wielodzietnych, które najczęściej zagrożone są ubóstwem.

Cytat:
W takich rodzinach, by wzrost poziomu życia był wyraźny, potrzeba bardzo wyraźnego podniesienia dochodu. W przypadku rodziny z czwórką dzieci program 500+ podnosi dochód na członka tylko o 250 zł miesięcznie.

Trzeba też pamiętać, że od połowy 2015 r. Polski rynek pracy wszedł w najlepszą fazę od 1989, co zauważył w rozmowie z OKO.press Dariusz Standerski z Fundacji Kaleckiego:

„Bezrobocie poniżej 10% spadło dopiero w lipcu/sierpniu 2015 r. Bezrobotni mogli zatem zacząć zyskiwać zatrudnienie dopiero w końcówce roku. Poprawa sytuacji materialnej ich rodzin mogła więc ujawnić się wyraźnie dopiero w statystykach z 2016 r. To może oznaczać, że efekt samego 500+ jest w rzeczywistości jeszcze słabszy niż wynika z danych GUS” – tłumaczy ekspert.

Ach, ten PiS, nie taki wspaniały, jak go piszą.
Nie mogę się doczekać nagonki na tych złodziei i wyzyskiwaczy, którzy biorą 500+ skoro im się nie należy i trzeba im teraz zabrać. Zło-dzie-je! Zło-dzie-je! Zło-dzie-je! :badgrin:
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7120
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2017-06-30, 23:59   

toto napisał/a:
utrivv napisał/a:
Hej goldsun, z danych statystycznych wynika że przeciętny rodzic wydaje na dziecko ponad milion zł
Czyli, że średnio rocznie przez 20 lat przeciętny rodzic wydaje na dziecko 50 k zł? Serio? Zmień dilera.
Oczywiście dane nie do obrony bo wyciągnąłem średnią naokową - polacy wydają średnio 500 tysi według money.pl ale amerykanie dużo więcej (edukacja).
Celowo zawyżyłem by pokazać prawidłowość

Obliczając kwotę trzeba uwzględnić też inflację (pomijając kryzysy) tzn dzisiaj wydaję 20k na rok ale za 10 lat te 20k będzie warte np. 45k, trochę tak jak liczysz kasowość filmów - dzisiejszy miliard to może być mniej niż 100 mln w 1967
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
dworkin 


Posty: 3985
Wysłany: 2017-07-04, 17:33   

http://wo.blox.pl/2017/07/Druga-kadencja-PiS.html

Wojciech Orliński napisał/a:
Wniosek jest dla mnie jednoznaczny. Już tylko interwencja mitycznej zakonnicy w ciąży może odebrać PiS-owi drugą kadencję (...)

PiS wysłał (...) swoim wyborcom dwa konkretne powody do głosowania na siebie. I potrafię zrozumieć wyborcę, na którego to działa.

Pierwszy to obietnica „nie wpuścimy uchodźców, dzięku temu będzie bezpieczniej”. Nie działa na mnie z powodów, które tu już wielokrotnie przedstawiałem. Strach przed uchodźcami wykreowano sztucznie, przy pomocy fejkowych niusów o „strefach szariatu” i „Szwecji na krawędzi wojny domowej”. Dostatecznie dużo podróżuję po Europie żeby wiedzieć, że to bzdura. Ale rozumiem, że kto Londyn czy Berlin zna głównie z TVPiS, da się na to nabrać (...)

Poważniejsza jest druga obietnica, która - przyznam - na mnie już działa. To słowa Morawieckiego, że z samego uszczelnienia VAT udało się sfinansować 500+ - ergo, dopóki rządzi PiS, bogacze też będą płacić podatki. Jeśli PO ma na to jakąś ripostę, to ja jej nie znam. Mam wrażenie, że w sobotę się do tego w ogóle nie odnieśli, umacniając wrażenie, że karuzela VAT się kręciła za cichym przyzwoleniem poprzedniego rządu (tak jak przekręty reprywatyzacyjne działy się za cichym przyzwoleniem platformianego ratusza, platformianego ministerstwa i środowiska prawniczego, które właśnie chce bronić swojej niezależności) (...)

Oczywiście, ta obietnica też nie sprawi, że zagłosuję na PiS. Wiecie, na kogo będę głosować. Ale dopóki PO się nie odniesie do tych kwestii, nie chcę na nich głosować w żadnym wariancie, także w wariancie „zjednoczona opozycja”.

Obrona konstytucji? Tak. Obrona pluralizmu w mediach publicznych? Tak. Obrona orientacji proeuropejskiej? Tak.

Ale obrona przekręciarzy podatkowych? Obrona odpowiedzialnych za dziwne decyzje reprywatyzacyjne? Obrona biznesmeneli, którzy nie płacą swoim pracownikom? HELL NO.

Opozycja sama się wmanewrowała w sytuację, w której jej twarzami stali się Mateusz K., Rafał B., Jerzy M i Hanna G-W. Jej szyldem - restauracja „Ksiądz S. i przyjaciele”. Na wszystkie inicjatywy Platformy i Nowoczesnej PiS będzie więc mieć zabójczo skuteczną ripostę: „krzyczą, bo tęskno im do optymalizacji podatkowych i reprywatyzacyjnego eldorado”. Szach mat, pozamiatane (...)

Nie lubię PiS, ale jeszcze bardziej nie lubię przekręciarzy i wyzyskiwaczy. Jeśli czyjś pomysł na biznes polega na niepłaceniu pensji pracownikom albo podatków fiskusowi, nie jest dla mnie „mniejszym złem”.

Nie zawsze zgadzam się z Orlińskim,
ale kiedy się zgadzam,
to właśnie teraz.
 
 
Trojan 


Posty: 11321
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2017-07-04, 17:47   

No cóż, czyżby jakieś wypowiedzonko w GW ? ;)


I taka myśl mnie naszła, przy okazji księdza S.
nikt nie pojawia się bez przyczyny.
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23163
Wysłany: 2017-07-04, 18:58   

Jaka tam zakonnica w ciąży? :) Zapisze się do PiS i będzie, że drugie niepokalane poczęcie. Lud to kupi. :-P Ktoś wątpi? :-P

Uszczelnienie VATu, które sfinansowało 500+. Ciekawe. To już nie kredyt, o którym największy fantasta RP jakiś czas temu opowiadał?

To kiedy elektryczny samochód, loty w kosmos i co on tam jeszcze naobiecywał. :badgrin:
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
dworkin 


Posty: 3985
Wysłany: 2017-07-04, 20:26   

Romulus napisał/a:
Jaka tam zakonnica w ciąży? :) Zapisze się do PiS i będzie, że drugie niepokalane poczęcie. Lud to kupi. :-P Ktoś wątpi? :-P

Orliński chyba pił do tego: https://www.youtube.com/watch?v=VgQQKbqF56M
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23163
Wysłany: 2017-07-04, 20:39   

Wiem. :mrgreen: I bardzo się cieszę, że takie jest zaufanie w drugą kadencję rządów PiS. Bo ta wypowiedź dotyczy już takiego jednego, który miał pewną drugą kadencję.

Tymczasem miłość i kaprysy wyborców na pstrym koniu jeżdżą.

Wystarczy im obiecać 100+ i ładniejszą wersję PiS w kampanii wyborczej.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2017-07-05, 09:16   

Omsknęło Ci się jedno zero.
_________________
Instagram
Twitter
 
 
goldsun 
Szeregowy


Posty: 1640
Skąd: Bytom
Wysłany: 2017-07-05, 09:26   

ZTCP to ten sam Morawiecki mówił wcześniej, że 500+ jest na kredyt.
ZTCP to ci sami PISowcy mówili, że uszczelnienie VATu na razie idzie słabo.
ZTCP to 500+ miał być też finansowany z podatku od marketów (który właśnie został ostatecznie chyba uwalony przez EU).
I z tego co widzę, to na tym kongresie PISowcy jechali fantastyką bynajmniej nie naukową ostro, więc nie wierzę za bardzo w nic co tam powiedzieli. Zwłaszcza, że to głównie były hasła, a nie konkrety.
Kaczyński też w swoich wypowiedziach momentami równo mijał się z prawdą (jak zwykle zresztą).


Z drugiej strony - samozaoranie PO następuje niewiarygodnie smutno i szybko (spodziewałem się tego, chociaż i tak wygląda to IMHO jeszcze bardziej słabo niż sądziłem).
IMHO Schetyna udowadnia, że nigdy nie powinien tym PO rządzić, bo się do tego po prostu za choinkę nie nadaje. Zero pomysłu, zero sensu, jedyna treść to "naprawimy po PISie, bo ten PIS jest zły", ewentualnie "my Wam damy więcej". Taktyka co najwyżej na przetrwanie - zresztą, ktoś już napisał, ze prawdopodobnie Schetyna nie miałby nic przeciwko zamrożeniu tej sytuacji która jest teraz - on może sobie czasami ponarzekać i nic więcej nie robić, a kasa leci, Kaczyński raczej go nie wykończy, bo jest im raczej do siebie najbliżej, więc lepszy Schetyna niż Tusk, czy jakaś lewica ...

Zaczynam z utęsknieniem patrzeć czy coś zwojuje Frasyniuk.
_________________
Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun

Per ASperger ad astra
 
 
Trojan 


Posty: 11321
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2017-07-05, 09:33   

goldsun... Frasyniuk to ta sama paczka. Nic nie może zwojować - bo to wciąż ci samy ludzie.
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13184
Wysłany: 2017-07-05, 09:39   

Tja, bo jak przyjdą nowi to będą sami szlachetni, bystrzy i dobrze zorganizowani.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2017-07-05, 10:16   

"Już tylko Miller..." //muzyka
_________________
Instagram
Twitter
 
 
goldsun 
Szeregowy


Posty: 1640
Skąd: Bytom
Wysłany: 2017-07-05, 10:32   

MrSpellu napisał/a:
"Już tylko Miller..." //muzyka

Tia ... z nawróconą świętojebliwą i dziękującą Pani Premier Beacie Szydło za samo dobro - Ogórek ...

Trojan napisał/a:
goldsun... Frasyniuk to ta sama paczka. Nic nie może zwojować - bo to wciąż ci samy ludzie.

Pochodzi z UW/UD itp. Paczka raczej kojarzona IMHO z Mazowieckim a nie Tuskiem czy Schetyną.
I IMHO może zwojować znacznie więcej, bo część wyborców w Polsce w tej chwili nie ma na kogo głosować. Bo niby zgodnie z programem głosowaliby na PO, ale PO ma w d... własny program, o ile w ogóle ma po zmianie lidera jakikolwiek program.

Największym IMHO problemem w Polsce jest to, że:
- lewica nie ma reprezentacji, bo Miller to dno, a Zandberga olewają media
- centrum powinno być od PO, ale PO samo zlało swoich wyborców np. płaszcząc się przed KK, mimo, że ten KK miał ich koncertowo w d....
- prawica głosuje na PIS i resztę, więc załóżmy, że PIS prawicowy jest; ale realnie to PO się od PISu niewiele różni
Więc mamy przesyt pseudoprawicy i kompletny brak lewicy i środka. Spora część wyborców po prostu nie ma na kogo głosować.
A jak widzę, ze Niesiołowski się właśnie do Frasyniuka próbuje podczepić, to mnie skręca. Przecież to jest stary ZCHNowiec - jego obecność i ważne funkcje w PO to był dla mnie jasny sygnał, ze PO wcale takim centrum nie jest jak się niby opowiadało.
_________________
Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun

Per ASperger ad astra
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Fahrenheit 451


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,3 sekundy. Zapytań do SQL: 14