FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Książki, które warto przeczytać lub nie
Autor Wiadomość
Jachu 
princeps senatus


Posty: 3207
Skąd: Dom-na-Drzewie
Wysłany: 2023-12-29, 09:34   

KS napisał/a:
Czytałem dobre rzeczy o Jakubie Małeckim, niestety nie miałem okazji tego zweryfikować.
Kiedyś czytałem "Błędy". Słabizna, ale też jego pierwsza książka, więc nie wyciągam zbyt daleko idących wniosków. Na pewno spróbuję, bo z obiegowych opinii wynika, że warto.
_________________
Życie to dziwka, czytasz za mało, a potem umierasz //orc [Stary Ork]

Zaginiona to zamknięte środowisko, coś jak oddział zamknięty krążący wokół Czarnej Dziury Szaleństwa, najlepiej nie zwracać uwagi na sens bo on tu rzadko występuje //utrivv [utrivv]

"Finezja perfidii rozumowania ściga się w nich z cyniczną sofistyką" [prof. Waltoś o działaniach PiS dot. wymiaru sprawiedliwości]
 
 
xan4
Tatuś Muminków


Posty: 354
Skąd: Silesia
Wysłany: 2023-12-29, 09:46   

Pierwsze książki Małeckiego to zbiory opowiadań z Red Horse, to było zdaje poboczne wydawnictwo Fabryki Słów.
Jakub Małecki bardzo fajnie pisze, ale niestety prawie zawsze tą samą książkę, ale w innej odmianie. Coś podobnego miał Szczepan Twardoch po Wiecznym Grunwaldzie.
_________________
Oddział chwilowo zamknięty
 
 
Rec

Posty: 226
Wysłany: 2024-01-13, 17:55   

Czytał kto "Genezis" Bernarda Becketta? Nigdy o tym nie slyszałem, przypadkiem wpadło w oczy na LC, oceny niezłe.
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13189
Wysłany: 2024-01-13, 19:44   

Takie se.

Fidel kiedyś napisał:

Cytat:
Świat ulega biologicznemu kataklizmowi, w zamkniętej, wyspiarskiej enklawie, powstaje utopijny (nie można się oprzeć wrażeniu, że w dużej mierze jednak antyutopijny) organizm społeczny. Nie jest oczywiście niezmienny. Te przemiany i postacie będące ich katalizatorami/motorami są przedmiotem pracy głównej bohaterki tej nowelki. Fabuła zamyka się w trzech godzinach egzaminacyjnych pytań i odpowiedzi, przetykanych historycznymi retrospekcjami.

Utwór jest oryginalny formalnie - krzyżówka stenogramu, dramatu i naukowego eseju, przyprószona delikatną beletryzacją. Język przy tym suchy, niezbyt giętki, w tonacji przedramatyzowany. Rzecz jest krótka, więc dajemy radę, na dłuższą metę byłoby to silnie męczące.

Sednem utworu są rozważania filozoficzne na temat ewolucji, cywilizacji, człowieka, sztucznej inteligencji, świadomości, etyki, itp. Nic wyjątkowego, koncepcje raczej szablonowe, dialogi podczas których one wypływają przypominają rozmowy istot o uproszczonym pojmowaniu rzeczywistości. Jednak w kontekście fabularnym wybrzmiewa to wszystko całkiem zgrabnie, im bliżej końca tym lepiej. Niestety czasem zdarza się, że logika idzie się paść na odległe pastwiska (np. dla przeprowadzenia wywodu, autor używa koncepcji "chińskiego pokoju" w całkowicie błędny sposób). Wydaje się, że czasem autor nie rozumie, czemu zaproponowany argument nie pasuje do jego koncepcji. Nie przeszkadza mu to jednak i rozwija myśl w zaplanowanym kierunku. Ogólnie rzecz biorąc, warstwa rozważań filozoficznych stosowna dla osób młodych, niespecjalnie wyrobionych.

Sumując, dostajemy rzecz niezbyt obszerną, dość zgrabną i niegłupią, acz nieszczególnie oryginalną i w ogólnym rozrachunku niewybitną. Zaklasyfikowałbym Genezis do kategorii ambitnego young adult.

6/10
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Shadowmage 


Posty: 3215
Skąd: Wawa
Wysłany: 2024-01-13, 20:15   

Nawet dość przyzwoite, w sumie zgodzę się z Fidelem, choć może byłbym nieco łagodniejszy.
_________________
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7121
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2024-04-10, 12:02   

Polecacie jakiś cykl dla nastolatka?
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13189
Wysłany: 2024-04-10, 12:17   

Bardziej ogólnie się nie dało?

John Scalzi Cykl: The Interdependency
Taylor Bobiverse
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
  
 
 
goldsun 
Szeregowy


Posty: 1643
Skąd: Bytom
Wysłany: 2024-04-10, 12:17   

utrivv napisał/a:
Polecacie jakiś cykl dla nastolatka?

Chyba musiałbyś podać więcej szczegółów.
Fantastyka czy bliżej czemuś obyczajowemu, albo może historycznemu?
Cykl to znaczy ile książek minimum?
Nastolatek 12 lat, czy raczej 18?
_________________
Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun

Per ASperger ad astra
 
 
Bibi King

Posty: 1608
Skąd: Stamtąd
Wysłany: 2024-04-10, 12:40   

utrivv napisał/a:
Polecacie jakiś cykl dla nastolatka?

Pan Samochodzik.
 
 
Whoresbane


Posty: 1057
Wysłany: 2024-04-10, 12:55   

Jeśli Pan Samochodzik to tylko Biała albo Kolorowa seria. Późniejsze zostały uwspółcześnione, co odarło je całkowicie z klimatu

Od siebie dorzucę cykl Dziedzictwo Paoliniego z fantasy
_________________
Moje marzenia z MAGa: wznowienie wszystkich Stephensonów i wydanie wszystkich Słońc Wolfe'a w Artefaktach
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15624
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2024-04-10, 13:00   

Cykl "Artemis Fowl" E. Colfera.
_________________
Buk, Horror, Dziczyzna
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7121
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2024-04-10, 15:09   

Bibi King napisał/a:
utrivv napisał/a:
Polecacie jakiś cykl dla nastolatka?

Pan Samochodzik.
Celny strzał milordzie //spell2
15 lat, do tej pory czytał tylko coś o jakimś detektywie więc proszę o poważne propozycje dla potencjalnego czytelnika a nie wasze młodzieńcze ekscytacje //utrivv
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
Bibi King

Posty: 1608
Skąd: Stamtąd
Wysłany: 2024-04-10, 15:16   

utrivv napisał/a:
15 lat, do tej pory czytał tylko coś o jakimś detektywie

Panu Samochodziku? :evil:

EDIT: polecam "Mroczne materie" Pullmana.
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13189
Wysłany: 2024-04-10, 15:31   

No to napisałem
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7121
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2024-04-10, 16:21   

Pullman jest bardzo ładnie wydany i dość ciekawy więc zapisuję, jakieś inne propozycje? Nie musi być fantastyka
E
Czytałem Czerwone koszule Scalzi, fajne ale chyba nie nazwałbym tego młodzieżówką ale może zaryzykuję The Interdependency
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
m_m 
Uchodźca

Posty: 1891
Skąd: Zewsząd
Wysłany: 2024-04-10, 17:05   

A może Morze Drzazg Abercrombiego?
_________________
quot libros, quam breve tempus
 
 
goldsun 
Szeregowy


Posty: 1643
Skąd: Bytom
Wysłany: 2024-04-10, 17:32   

Trylogia Westerfeld Scott "Behemot", "Lewiatan", "Goliat". Mój syn niespecjalnie lubi fabułę/beletrystykę a to połknął i chciał jeszcze. Historia alternatywna 1WŚ z całkiem ładnymi obrazkami niektórymi i niekonwencjonalnym podziałem stron (tzn. podział jest ten sam, ale strony różnią się pod innym względem).

Nie wiem czy spasuje, poza tym niedokończone, ale cykl "Drugi krąg" Białołęckiej, rozpoczęty "Tkaczem iluzji". Moje dzieci bardzo lubią. Mimo, ze już trochę wyrosły. To czysta fantasy i takie prawie klasyczne YA jednocześnie.

I 15latkowi to ja już bym spokojnie polecał Prachetta i pewnie sporo innej - "dorosłej" fantastyki.

A jeśli spasował mu "Pan Samochodzik" to może spróbuje Jamesa Rollinsa cykl o Sigmie. To takie skrzyżowanie Pana Samochodzika z MacLeanem i Danem Brownem. To dla odmiany z niefantastyki. Nie wiem czy to młodzieżówka, ale po prostu w miarę dobrze czytająca się przygodówka z pierdyliardem różnych teorii wymieszanych z faktami historycznymi.
_________________
Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun

Per ASperger ad astra
 
 
Shadowmage 


Posty: 3215
Skąd: Wawa
Wysłany: 2024-04-10, 18:43   

utrivv napisał/a:
Pullman
Czytałem Czerwone koszule Scalzi, fajne ale chyba nie nazwałbym tego młodzieżówką ale może zaryzykuję The Interdependency

Fidela się nie sluchaj. On definiuje młodzieżówki z perspektywy starego tetryka. Scalzi pisze lekko, ale CK to i tak lżejsza wersja niż ję The Interdependency.
A już Bobiverse to imo strzał stopę, bo to rzecz od nerda dla nerdów :P
_________________
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7121
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2024-04-10, 20:23   

Jeszcze polecano mi Percy Jackson, też ładnie wydane i dla nastolatków, szkoda tylko że jest ekranizacja

_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13189
Wysłany: 2024-04-11, 08:00   

Gdybym miał 15 lat, The Interdependency i Bobiverse by mnie zachwyciły. Dla dorosłego to lajtowa pulpa. Dla młodziaka może być lekturą życia. Ale ok, niech czyta Astrid Lindgren.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7121
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2024-04-11, 08:13   

Fidel-F2 napisał/a:
Gdybym miał 15 lat, The Interdependency i Bobiverse by mnie zachwyciły. Dla dorosłego to lajtowa pulpa. Dla młodziaka może być lekturą życia. Ale ok, niech czyta Astrid Lindgren.
Zgadzam się ale nie wiem czy taki skok na głęboką wodę można wykonać w takim momencie gdy dopiero zaczynasz czytać o muminkach, na razie chcę żeby czytał stale
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13189
Wysłany: 2024-04-11, 08:19   

Shadowmage napisał/a:
A już Bobiverse to imo strzał stopę, bo to rzecz od nerda dla nerdów
Nerdów srerdów. Bo napisał kilka nawiązań do Star Treka? Jak młody tego nie wyłapie, to tylko z korzyścią dla lektury.

utrivv napisał/a:
ale nie wiem czy taki skok na głęboką wodę można wykonać w takim momencie gdy dopiero zaczynasz czytać o muminkach
no właśnie pies pogrzebany, że nie dałeś żadnych danych ani zarysu tła

btw, w wieku 15-16 lat łykałem Diunę i Helikonię. Masowo Chmielewską i MacLeana. Muminki? No ja cię proszę.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
goldsun 
Szeregowy


Posty: 1643
Skąd: Bytom
Wysłany: 2024-04-11, 09:12   

Qrde, jakby patrzeć co ja miałem już przeczytane w wieku 15 lat, to sporo by tego było. Przypomniało mi się, że w 1 klasie technikum (czyli właśnie około 15 lat) sporo się wymienialiśmy książkami i z tego mogę sobie sporo przypomnieć.
- MacLean, Follet, Forsythe, Nienacki
- Diuna, Lotr, Helikonia na pewno, ale musiałbym poszukać po swoich starych książkach co jeszcze. Na pewno czytałem od dawna Fantastykę (czasopismo) bo miałem prenumeratę.
- na pewno jakieś Conany, Świat czarownic od Norton, chyba również już Morgaine od C.J.Cherrych ale pewny nie jestem czy nie kilka lat później, Smok i Jerzy Dicksona (to też cykl)
- Tomek Wilimowski i Złoto gór czarnych od Szklarskiego sporo wcześniej (to znowu apropo cykli, zwłaszcza "Tomki" może mu spasują?)
że o różnych Sokolich Okach czy Winnetu nie wspomnę.
- ale też trylogię Sienkiewicza, Dumasa (nie tylko 3 muszkieterów, ale również Człowieka w żelaznej masce i Wicehrabia de Bragelone)
- patrząc po datach wydań, chwilę później zacząłem czytać Kinga, Mastertona też ale to badziew powtarzalny w prawie każdej książce i szybko się znudził

Więc tu pewnie dałoby się sporo powybierać, tylko bez wiedzy w co dokładniej celować, to można tak długo.
To muszą być książki nowe i ładnie wydane? Bo trochę tak sugerujesz ...
_________________
Załączam różne wyrazy i pozdrawiam
Goldsun

Per ASperger ad astra
 
 
KS 
KS


Posty: 2551
Wysłany: 2024-04-11, 10:45   

goldsun napisał/a:
Qrde, jakby patrzeć co ja miałem już przeczytane w wieku 15 lat, to sporo by tego było. [...]
- Tomek Wilimowski i Złoto gór czarnych od Szklarskiego sporo wcześniej (to znowu apropo cykli, zwłaszcza "Tomki" może mu spasują?)
że o różnych Sokolich Okach czy Winnetu nie wspomnę.
- ale też trylogię Sienkiewicza, Dumasa (nie tylko 3 muszkieterów, ale również Człowieka w żelaznej masce i Wicehrabia de Bragelone)

Obawiam się, że niewiele jest dziś nastolatków, których zachęciłbyś to tego typu lektur. Kiedyś przygotowałem "bibliotekę startową", ok 2 m półki, dla syna, rocznik 88. Właśnie takie lektury, znane mi z dzieciństwa. Wcześniej dorastała córka, starsza o 11 lat, ale wtedy nie było takich możliwości zakupowych jak w latach 90. No i wiadomo, dziewczynka, więc na typowo chłopięce lektury nie miała parcia. Syn olał moje starania ciepłym moczem. Jako dzieciak wolał starwarsy, mangi i thorgale, a jako nastolatek przeskoczył od razu do Wiedźmina, Diuny i dorosłej fantastyki. "Biblioteka startowa" do dziś się marnuje, bo pokolenie wnuków, dziś już pełnoletnich, też w swoim czasie ją olało.
Tak, że raczej przyznałbym rację Fidelowi - coś z YA przypasuje bardziej niż stare gnioty. Sorry, Winnetou.
_________________
Kiedy jesteś martwy, nie wiesz, że jesteś martwy. Cały ból odczuwają inni.
To samo dzieje się, kiedy jesteś głupi.
(Lemmy)
 
 
Shadowmage 


Posty: 3215
Skąd: Wawa
Wysłany: 2024-04-11, 11:33   

Fidel-F2 napisał/a:
Shadowmage napisał/a:
A już Bobiverse to imo strzał stopę, bo to rzecz od nerda dla nerdów
Nerdów srerdów. Bo napisał kilka nawiązań do Star Treka? Jak młody tego nie wyłapie, to tylko z korzyścią dla lektury.
Raczej przeszedł już w pierwszym tomie przez prawie wszystkie możliwe motywy SF kosmicznej.
Ale nie o tym - my mając te naście lat czytaliśmy równocześnie Sienkiewicza, Lema, jakieś Pany Samochodziki i kupę czego innego. Brało się to, co było w domu albo szkolnej bibliotece. Teraz, nazwijmy to wrażliwość i przygotowanie młodych jest zupełnie inne (wiadomo, nie wszystkich), a jak niespecjalnie coś wcześniej czytał, to moim zdaniem nie należy przekładać projekcji naszego pokolenia na obecną młodzież.
_________________
 
 
Cintryjka 

Posty: 1862
Wysłany: 2024-04-11, 14:21   

Nacja Pratchetta, Świat Dysku zresztą też. Tylko tak od Morta w górę.
_________________
Im mniej cię co dzień, miodzie, tym mi smakujesz słodziej/I słońcem i księżycem, rozkoszą nienasyceń/szczodrością moich dni - dziękuję ci

J.K.
 
 
Trojan 


Posty: 11336
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2024-04-14, 11:23   

OK bommers.
 
 
Jachu 
princeps senatus


Posty: 3207
Skąd: Dom-na-Drzewie
Wysłany: 2024-04-14, 13:15   

Co sądzicie o cyklu "Gormenghast" Mervyna Peake'a? Warto?
_________________
Życie to dziwka, czytasz za mało, a potem umierasz //orc [Stary Ork]

Zaginiona to zamknięte środowisko, coś jak oddział zamknięty krążący wokół Czarnej Dziury Szaleństwa, najlepiej nie zwracać uwagi na sens bo on tu rzadko występuje //utrivv [utrivv]

"Finezja perfidii rozumowania ściga się w nich z cyniczną sofistyką" [prof. Waltoś o działaniach PiS dot. wymiaru sprawiedliwości]
 
 
Shadowmage 


Posty: 3215
Skąd: Wawa
Wysłany: 2024-04-15, 09:06   

Dawno temu cała trylogia zrobiła na mnie spore wrażenie.
_________________
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15624
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2024-04-15, 10:43   

Shadowmage napisał/a:
Dawno temu cała trylogia zrobiła na mnie spore wrażenie.


Dawno temu byłem zafascynowany twórczością K. Maya. //orc
_________________
Buk, Horror, Dziczyzna
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Żuławski


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,25 sekundy. Zapytań do SQL: 13