Po głupotkach (zwyczajowych) z poprzedniego odcinka, ten w bunkrze był całkiem przyzwoity. Szczególnie, jeśli chodzi o wątek Krwawej Królowej.
Szkoda poświęcenia jednej z mądrzejszych postaci.
Dawać od razu zamówienie na sezon 7.
1. Nie dla mnie, niestety. Moim zdaniem serial osiągnął apogeum swoich możliwości w sezonach, gdzie była walka z: Ludźmi z Gór oraz batalii ze Sztuczną Inteligencją.
2. Głupotki w tym serialu to "chleb powszedni". Octavia z takim skillem to w pojedynkę dałaby radę "kilnąć" jeszcze bardziej zmasowane masy wrogów. Nie dość, że odlotowo "wylaszczona", to i "wykokosowana"
Najpierw ograniczyli dystrybucję, potem stwierdzili, że serial ma za małą oglądalność. Jak były w szkole zajęcia z logiki, to szefowie stacji byli chorzy - to jedyne wytłumaczenie.
_________________ Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper
Widziałam link w SB, ale to nazbyt ulotne miejsce dla takich hiobów.
_________________ Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper
Netflix, dla naprzykładu mógłby. W ogóle bym się nie obraziła.
_________________ Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper
Najpierw ograniczyli dystrybucję, potem stwierdzili, że serial ma za małą oglądalność. Jak były w szkole zajęcia z logiki, to szefowie stacji byli chorzy - to jedyne wytłumaczenie.
Niewykluczone, że "kot pogrzebany" leży w nieco innym miejscu Otóż "Expanse" NBCUniversal produkowało, a Syfy pokazywało... Stacja czerpie zyski z emisji reklam na żywo, podczas gdy większość widzów spośród milionowej rzeszy, oglądała serial z opóźnieniem... Zatem oglądalność nie była zła jak na Syfy, lecz kasa i podział zysków ze studio a i owszem...
Jeśli serial znajdzie nowy "dom", to wówczas wyjdzie mu to tylko na zdrowie, natomiast jeśli nie, to...
Czytałem dziś, że serialowy "Władca Pierścieni" nie będzie powtórką z trylogii. Ma się skupić na młodości Aragorna i jego przygodach. Większy nacisk ma być położony na budowę świata.
Ciekawe.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
I bardzo dobrze! Po kiego spleśniałego grzyba bowiem robić serial, skoro trylogia właściwie pokazała wszystko w temacie?
dokładnie - trylogia Jacksona wyczerpała temat.
No chyba ze chcą się skupić na noclegu u Złotej Jagody i Toma Bombadila
i co tam zaszło.
natomiast nie będzie to Władca Pierścieni
Pewnie będzie jurny i napalony, z własnych potomków wystawi armię która pokona orków
_________________ Beata: co to jest "gangrena zobczenia"?
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.
Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
O, potwierdziło się to, co napisałem jakiś czas temu, że Amazon jest najlepszą opcją dla "Expanse". Showrunner N. Shankar: "Wreszcie nie będziemy musieli się martwić o nagość, wulgarny język czy konkretną długość poszczególnych odcinków. Nie będziemy już musieli zawsze kondensować fabuły do 43 minut. Realizując trzeci sezon, były momenty, gdy chciałem dodać te 4, 5 min. do poszczególnych epizodów, a niestety nie było ku temu możliwości. A teraz nie mamy żadnych ograniczeń w tej kwestii, dzięki czemu możemy kreować opowieść wedle naszego uznania."
No!
Sześcioodcinkowa miniseria "I Am The Night" w reżyserii Patty Jenkins i z Chrisem Pinem: https://www.youtube.com/r...=i+am+the+night Zapowiada się intrygująco. Może stacja TNT da radę.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Lubię, kiedy seriale, na które czekam powoli nabierają rumieńców: https://www.hollywoodrepo...an-star-1126329
Ekranizacja "Y..." może być największym hiciorem postapo ostatnich lat. Już na starcie ma wszystko, czego potrzeba: rewelacyjną historię, w której mężczyźni wymierają i zostaje tylko jeden a wraz z nim jego małpka kapucynka i cały świat kobiet; świetne tempo, sporo fajnych pomysłów. A do tego idealnie wstrzela się w "nastroje" w kinie i telewizji ("women power"), zwłaszcza że - przy odważnym i inteligentnym scenariuszu - może iść pod prąd tymże.
I tylko aktor w roli Yoricka mi trochę nie styka, ale nie skreślam tak wcześnie. To, zdaje się, Brytyjczyk, więc...
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Osobiście zaczynam powoli odczuwać znużenie ekranizacjami komiksów nie żeby "Y" nie był zacną pozycją i jak wspomniałeś akurat się wpisująca w dzisiejsze trendy (swoją drogą jakiś czas temu coś czytałem ze DMZ ma być również ekranizowane), ale mam wrażenie że producenci zaczynają iść po najniższej linii oporu i zamiast tworzyć nowe IP i szukać scenarzystów z nowymi ciekawymi propozycjami to tylko czerpią z dorobku innych mediów książka komiks gry, a nawet o zgrozo z filmów. No ale może to moje czepialstwo, w sumie to biznes więc po co ryzykować nadmiernie ze scenariuszem jakiegoś młokosa, jeśli można wykorzystać historię która już jakiś sukces odniosła.
_________________ W życiu - oczekujemy co najwyżej sporej porcji bezrefleksyjnej zabawy i przyczynku do dalszej zabawy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum