Wytropię i na pewno będę regularnie oglądał. Bardzo mi się spodobał. Mojej żonie mniej, stwierdziła że takich nie lubi gdy ludzie są tak oszukiwani itd. A dla mnie to miód cud. Prawie jak w pracy
_________________ "Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
Gdybym nie miał już poprzedniego, pozbawionego dodatków wydania, to pewnie bym się skusił, bo mimo upływu lat serial ten nadal doprowadza mnie do śmiechu. Skoro wydanie jubileuszowe (czego jubileusz?), to mogliby się szarpnąć i wydać także w wersji z polskim dubbingiem. Był bardzo dobry, a w przypadku dubbingowania Chandlera wręcz znakomity.
Choć bajeranckiej gadki Joeya (nieśmiertelne "how you doing?") lepiej jednak słuchać w oryginale
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Skoro wydanie jubileuszowe (czego jubileusz?), to mogliby się szarpnąć i wydać także w wersji z polskim dubbingiem. Był bardzo dobry, a w przypadku dubbingowania Chandlera wręcz znakomity.
Dubbing? Never!
Sam wcześniej uczyłeś, że najlepsza jest wersja z napisami, a teraz co?
A właśnie, że nie mogliby się szarpnąć... Galapagos zwykle wydaje seriale tylko z napisami, szczególnie, gdy liczą dużo odcinków.
Taka już ichnia polityka.
Skoro wydanie jubileuszowe (czego jubileusz?), to mogliby się szarpnąć i wydać także w wersji z polskim dubbingiem. Był bardzo dobry, a w przypadku dubbingowania Chandlera wręcz znakomity.
Dubbing? Never!
Sam wcześniej uczyłeś, że najlepsza jest wersja z napisami, a teraz co?
Akurat do tego dubbingu mam słabość, bo w tej wersji najpierw oglądaliśmy ten serial (z czasów emisji w Canal+). Fajnie byłoby mieć taką opcję do wyboru. Bo, bez dwóch zdań, preferuję jednak napisy. W poprzednim wydaniu nie były złe, ale momentami za bardzo "ufajniane", czy troszkę zgrzytające (np. scena, w której wchodzi Chandler do mieszkania i wita wszystkich "czołem wiaro" - kto tak dziś mówi, kto tak mówił 10 lat temu - może 20 lub 30 byłoby to "na czasie" ).
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Chyba nie przeżyłbym takiego seansu: niemiecki dubbing amerykańskiego serialu i polskie napisy. No jest w tym coś perwersyjnego Chyba że mają też angielską wersję, ale taki hardcore z dubbingiem niemieckim i polskimi napisami byłby niezapomniany.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Chyba nie przeżyłbym takiego seansu: niemiecki dubbing amerykańskiego serialu i polskie napisy. No jest w tym coś perwersyjnego Chyba że mają też angielską wersję, ale taki hardcore z dubbingiem niemieckim i polskimi napisami byłby niezapomniany.
Masz oczy, a nie widzisz... -> Sprache: Deutsch (Dolby Digital 2.0 Surround), Englisch (Dolby Digital 5.1)
Może w okolicy Świąt BN dadzą promocję i da się taniej?
Ciekawe, czy dodatki zostaną przetłumaczone. Z reguły, przy popularnych produkcjach tak jest, jednak to Galapagos...
Polska premiera "Flash Forward - Przebłysk Jutra" będzie mieć miejsce 14 listopada, o godzinie 21:00 (sobota). Kolejne odcinki będzie można oglądać w każdą sobotę, również o 21:00.
Na Stopklatce co tydzień jest omówienie oglądalności amerykańskich seriali - fajna rzecz.
Z oglądalnością "Flash Forward" gorzej, może więc lepiej nie angażować się w oglądanie projektu, który niedługo może zostać utrącony?
Cotygodniowe omówienia oglądalności seriali to paskudna sprawa - czytam i zaczynam się przejmować.
"Grey's Anatomy" trzyma się dobrze.
Jestem bardzo zbulwersowany faktem, że tak znakomity serial jak "Bez skazy"(Nip/Tuck) został w Polsce wydany tylko do trzeciego sezonu i na tym koniec. To jest jakiś kurewski LOL!!!
Polska premiera "Flash Forward - Przebłysk Jutra" będzie mieć miejsce 14 listopada, o godzinie 21:00 (sobota). Kolejne odcinki będzie można oglądać w każdą sobotę, również o 21:00.
Only on AXN
Szkoda że im spada oglądalność, bo intrygująco się ten show zaczął. Ale może zaczęło się typowe dla masówek rozwadnianie akcji: czyli główny wątek schodzi na bok a ważniejsze staje się to, że córce głównego bohatera umarł piesek albo żona ma problem ze zmywarką... Szkoda że nie opłaca im się robić show, który ma może małą ale ustabilizowaną widownię. Musi być hicior, bo inaczej jnne stacje odbiorą reklamodawców. Ech, urok masówek...
Choć nie dziwię się, że SURVIVOR wymiata po tylu sezonach. AXN przeniósł z niewiadomych przyczyn emisję tego show na poranne godziny w soboty i niedziele. Zamiast tego koło południa daje jakiś syf dla małolatów (KYLE XY, czy coś w tym stylu)
ASX - o GA się nie martw. Wyciągnęli wnioski z poprzedniego sezonu: będzie więcej łez pewnie Zaczną umierać im kotki I obowiązkowo trzeba będzie się popłakać, ale tak, aby idealny makijaż nie zszedł z twarzy...
Ratingi Nielsena są całkowicie zobiektywizowanym miernikiem popularności danego serialu. Czasami ktoś staje im przeciw - jak np. w przypadku kontynuacji JERICHO. Przeciętny serial, który miał małą, ale regularną widownię. Nie opłacało się go kręcić, bo zabierał czas w ramówce innym, potencjalnym armatom na konkurencję. I, nie patrząc na widzów, zakończono. Widzowie się zbuntowali, zaczęli lobbować z orzeszkami, zrobiło się o tym głośno, powstała dokrętka. Ale mimo to słupki oglądalności nie poszły w górę i serial nieuchronnie zdechł. Tak samo było z "Chuckiem" ostatnio - przeciętny serial z wierną małą widownią, który doczekał się kontynuacji na tej samej zasadzie.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
ASX - o GA się nie martw. Wyciągnęli wnioski z poprzedniego sezonu: będzie więcej łez pewnie Zaczną umierać im kotki I obowiązkowo trzeba będzie się popłakać, ale tak, aby idealny makijaż nie zszedł z twarzy...
Nigdy się nie martwiłem o losy "GA"... Co najwyżej o to, że może przestać mi się podobać po III sezonach. Na razie więcej nie oglądałem.
Idealny makijaż jest właśnie po to, żeby nie schodził z twarzy, inaczej nie byłby idealny.
Żałuję, że szósty sezon "Nip/Tuck" ma być ponoć ostatni. Jak dla mnie, ów serial jest znacznie lepszy od np. "Six Feet Under". W ogóle stał się jednym z moich najukochańszych.
News atrakcyjny dla każdego, kto nie ma AXN, ale ma sieć. AXN postanowiło udostępniać swoje seriale on line. Bez opłat i logowania. Więcej tu: http://www.popcorner.pl/p...e_w_sieci_.html
Zważywszy, że niektóre seriale startują w Polsce w tej stacji szybciej niż w innych (np. FlashForward ma wystartować raptem niecałe dwa miesiące po amerykańskiej premierze), jest to bardzo atrakcyjna opcja.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Może i atrakcyjna, ale pod warunkiem, że nie ma się limitu transferu...
Jakkolwiek i tak znacznie lepszą opcją niż on line, jest oglądanie na DVD czy na innym sprzęcie do tego przeznaczonym.
No jasne, ale jak nie masz serialu wydanego w Polsce, to zostaje ci zasysanie z sieci. Ja wolę obejrzeć on line, niż zapychać sobie twardziela :0 A jeśli mi się coś spodoba, to kupię na dvd. Nie kupię sobie za to nigdy dvd nie wiedząc, jakiej jakości produkt na nim się znajduje. Moja półka, podobnie jak z książkami, ma tylko wyselekcjonowany "towar".
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
4. Rozumie samo przez się... Właśnie dlatego warto se ściągnąć z Sieci interesujący tytuł i na spokojnie się mu przyjrzeć.
Hmm, sędziego namawiasz do łamania prawa?
_________________ "Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
4. Rozumie samo przez się... Właśnie dlatego warto se ściągnąć z Sieci interesujący tytuł i na spokojnie się mu przyjrzeć.
Hmm, sędziego namawiasz do łamania prawa?
To nie jest łamanie prawa, choćby dlatego, że przed ewentualnym zakupem warto się przekonać/wypróbować, czy dany produkt rzeczywiście zasluguje w naszych oczach na wydanie na niego kasy. Dzięki "zassaniu" z Sieci można się o tym przekonać bez konieczności/potrzeby kupowania w ciemno. Bądźmy realistami...
Gdybym był niepoważnym piratem, to nie kupowałbym tylu filmów na oryginalnych płytkach...
Kolejna sprawa... Wiele fajnych seriali nie zostało wydanych w Polsce, część z nich zapewne nigdy nie będzie lub trzeba bardzo długo czekać..., a amerykańskie oryginały nie "odpalają się" na naszym sprzęcie, nie wspominając już o braku polskiej wersji językowej... I co? W imię jakichś "wyższych" ideałów rezygnować z oglądania kopii ściąganych z Sieci, czyli jedynej sensownej możliwości...? Bez przesady, aż takim frajerem to nie jestem i nie będę.
Next point.
Polskie wydania... Proszę sobie zerknąć co uczyniono np. z "Deadwood". Noż kur... zapiał, tragedia to mało napisane!! I co? Kupić spier... wersję, bo tak wypada? Ni chu...!! A przypominam, że z amerykańskiej nie da się skorzystać... Cóż pozostaje? Wiadomo.
Czy ktokolwiek wyda u nas np. serial "The Wire"? Odpowiadam: niet. Nie pozostaje więc nic innego, jak...
Długo czekaliśmy na tę wielkopomną chwilę, niektórzy nawet zaczęli wątpić, że dożyją, ale chyba się uda... Panie... Panowie... Wygląda na to, że ukaże się w tym roku... Pierwszy sezon... Z lektorem i napisami... Z ładną okładką... W dobrej cenie... Na 5 DVD...
http://punkt44.pl/film/33...%285dvd%29.html
W beczce miodu znalazła się łyżka dziegciu - nie ma dodatków...
Długo czekaliśmy na tę wielkopomną chwilę, niektórzy nawet zaczęli wątpić, że dożyją, ale chyba się uda... Panie... Panowie... Wygląda na to, że ukaże się w tym roku... Pierwszy sezon... Z lektorem i napisami... Z ładną okładką... W dobrej cenie... Na 5 DVD...
http://punkt44.pl/film/33...%285dvd%29.html
W beczce miodu znalazła się łyżka dziegciu - nie ma dodatków...
Chwalmy łąki umajone
Z jednej strony: hurra! Battlestar wreszcie w Polsce! Czwarty sezon House M.D. niedługo! Z drugiej: co za wiocha z tymi wydaniami dvd. Dystrybutorzy mogliby się chociaż nie kompromitować i nie obrażać mojej inteligencji jako dodatek wciskając mi dostęp do wybranych scen. Łaskawcy! Jak ja wam się wypłacę za ten super dodatek z mega zajebistą opcją dla frajerów! Łzy szczęścia płyną mi strumieniami i nie mogę już pisać dopóki się nie uspokoję. Och, moje serce...
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Skoro polscy wydawcy są niepoważni i "obrażają inteligencję" klientów, to z jakiej racji oczekiwać większej powagi/frajerstwa od "niepoważnych piratów", którzy zamiast kupować takie "kompromitujące" wydania, wolą se ściągnąć z Sieci?
Było do przewidzenia, że TiM nie wypuści edycji z dodatkami z prawdziwego zdarzenia. Primo: czy pierwsze Zachodnie wydanie zawierało coś więcej, niż tylko bezpośredni dostęp do wybranych scen?
Secundo: nie wiem czy wiecie, ale filmy z wytwórni Universal będą wydawane u nas przez Galapagos (zdaje się, że od 2010 roku), dlatego TiM stara się wydać jak najwięcej póki jeszcze może. Stąd np. tak szybko wyrobią się z "Dr House 4", wszak trzeci sezon wyszedł stosunkowo niedawno...
W tej sytuacji nie wiadomo, co zrobi Galapagos, czy w ogóle będzie zainteresowany wypuszczeniem kolejnych sezonów "BG"...
Wydaje mi się, że z chwilą wejścia w życie umowy, prawa do wszystkich tytułów przejmie Galapagos, łącznie z tymi, które do tej pory wydawał/pozaczynał TiM.
Skoro polscy wydawcy są niepoważni i "obrażają inteligencję" klientów, to z jakiej racji oczekiwać większej powagi/frajerstwa od "niepoważnych piratów", którzy zamiast kupować takie "kompromitujące" wydania, wolą se ściągnąć z Sieci?
No tak, ale ściągniesz cały sezon w wersji dvd z dodatkami i polskimi napisami? Nie sądzę. Kupię Battlestara, bo to jednak wydanie dvd i z polskimi napisami. A jeśli nie będą go dalej wydawać, to niech sczezną w piekle, cinkciarze a nie przedsiębiorcy. Kupię sobie odtwarzacz blu-ray i zamówię całe wydanie dvd w wersji amerykańskiej. Jestem w trakcie oglądania Battlestara wraz z żoną. Tak się wciągnęła, że planujemy zamknąć się w weekend w domu, wyłączyć telefony i urządzić sobie maraton z tym serialem. Zrozumie zatem ten wydatek, który przecież w przeliczeniu na polskie złocisze i tak wyjdzie taniej niż kupowanie u tej dystrybucyjnej hołoty.
ASX76 napisał/a:
Secundo: nie wiem czy wiecie, ale filmy z wytwórni Universal będą wydawane u nas przez Galapagos (zdaje się, że od 2010 roku), dlatego TiM stara się wydać jak najwięcej póki jeszcze może. Stąd np. tak szybko wyrobią się z "Dr House 4", wszak trzeci sezon wyszedł stosunkowo niedawno...
Moża dlatego taka nędza z tym 4 sezonem. Bo do trzeciego sezonu dodatków przybywało. Ale sprawdzę jeszcze po powrocie do domu, bo 3 sezon mam już na półce, ale jeszcze nie oglądałem dodatków.
ASX76 napisał/a:
W tej sytuacji nie wiadomo, co zrobi Galapagos, czy w ogóle będzie zainteresowany wypuszczeniem kolejnych sezonów "BG"...
Wydaje mi się, że z chwilą wejścia w życie umowy, prawa do wszystkich tytułów przejmie Galapagos, łącznie z tymi, które do tej pory wydawał/pozaczynał TiM.
Odpowiem ci tak: raz sierpem, raz młotem... Niech nie wydają. Naprawdę, nie złamią mi tym serca. Kupię sobie wydanie amerykańskie i będę szczęśliwszy, bo zapłacę mniej za bardziej wypasione wydanie, niż za tą polską popelinę. A bez napisów da się żyć. To nie jest w końcu jakiś skomplikowany język
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
No tak, ale ściągniesz cały sezon w wersji dvd z dodatkami i polskimi napisami? Nie sądzę.
Niet. Cały sezon w wersji dvd lub HD, a polskie napisy bez problemu można ściągnąć z Sieci. Grupa Hatak dobrze się sprawiła. Dodatków nie ma i w polskiej i w "sieciowej" wersji, więc rodzi się pytanie o sens takiego zakupu...
Co nie znaczy, że nie kupię polskiego wydania...
Może być i tak, że TiM dogadał się z Universalem w sprawie wydania 4 sezonów "BG" i niezależnie od Galapagos, wypuści całą serię do końca.
Może Ty bez polskich napisów dasz radę żyć... Ja nie potrafię.
Jesteś pewny, że amerykańskie wydanie da się uruchomić w Polsce?
Może być i tak, że TiM dogadał się z Universalem w sprawie wydania 4 sezonów "BG" i niezależnie od Galapagos, wypuści całą serię do końca.
Jeśli nie kupili praw do całego serialu... To ich strata.
ASX76 napisał/a:
Może Ty bez polskich napisów dasz radę żyć... Ja nie potrafię.
Nie lubię oglądać w oryginale. Ale czasem to lepsze niż oglądać z lektorem. Fakt, napisy Hataka są dobre i - podejrzewam - jak zwykle te oficjalne z wydania dvd będą na pewno gorsze. Chyba że dystrybutor poszedł po rozum do głowy i dogadał się z sieciowym tłumaczek. Ale w inteligencję dystrybutora nie wierzę. To byłaby z mojej strony naiwność
ASX76 napisał/a:
Jesteś pewny, że amerykańskie wydanie da się uruchomić w Polsce?
AdamB pisał wcześniej, że blu-ray nie ma ograniczeń "regionalnych", jak to jest w przypadku dvd. Jeśli to prawda, to inwestycja w odtwarzacz blu-ray może być niezłym posunięciem. Wtedy dostęp do najlepszych seriali w amerykańskich wydaniach masz jak na dłoni. I możesz śmiać się z polskich wydań i ich nie kupować. Chyba że nie potrafisz żyć bez napisów
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum