FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Neal Stephenson
Autor Wiadomość
Maeg 
Trójkoświr


Posty: 2425
Skąd: 127.0.0.1
Wysłany: 2008-05-08, 23:28   

Wiem, że to jeszcze sporo czasu i to nie polska wersja okładki (a z reszta kto wie? ;) ) Ale tak prezentuje się ona na zachodzie ;)

Kliknij w okładkę by zobaczyć, większą wersje ;)
_________________
"Czytam, bo inaczej kurczy mi się dusza"
— Wit Szostak

Bistro Californium
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23169
Wysłany: 2008-05-08, 23:35   

Intrygująca. Tajemnicza. Bez obciachu. Nowa powieść Stephensona jest w moim przypadku najbardziej oczekiwaną książką. Wszystkie inne na drugim miejscu. Nie wiem, czy nawet Dukaj i Erikson daliby radę przebić ten trawiący duszę głód...
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
MadMill 
Bucek


Posty: 5403
Skąd: hcubyw ikleiw
Wysłany: 2008-05-08, 23:46   

romulus napisał/a:
Nie wiem, czy nawet Dukaj i Erikson daliby radę przebić ten trawiący duszę głód...

A kto to jest Dukaj? 8)
Jestem w trakcje Cyklu Barokowego i przed mną jeszcze Cryptonomicon, ale to co pokazał Stephenson w pozostałych książkach to zadowoliło mnie w 100%. Drugiego takie autora jeszcze nie spotkałem chyba, jak CB i Crypto co najmniej utrzymają poziom to definitywnie Stephenson będzie moim numerem jeden - chociaż nie wiem czy już nim nie jest. ;)

A więc czekam na Anatheme z niecierpliwością. ;)
_________________

"Życie... nienawidź je lub ignoruj, polubić się go nie da."
Marvin
 
 
Regissa 
wredna wiedźma


Posty: 578
Skąd: Kraków
Wysłany: 2008-05-09, 10:22   

A jakieś wieści, kiedy tłumacz zdąży to na nasze przetłumaczyć? Bo wprawdzie jeszcze sporo przede mną (choćby "Cryptonomicon"), ale coś czuję, że do czasu wydania "Anatemy" braknie mi już polskojęzycznych Stephensonów :mrgreen:
A okładka zapowiada smakowite wnętrze... Tytuł również :mrgreen:
_________________
Paskudny otacza nas świat. Ale to nie powód, byśmy wszyscy paskudnieli. Yurga z Zarzecza
 
 
Elektra 


Posty: 3694
Skąd: z Gdyni
Wysłany: 2008-05-09, 10:30   

Ha! Kolejna 'zarażona' Stephensonem. :mrgreen:

Na razie AM milczy w tej sprawie. Mam nadzieję, że to się w przyszłym roku ukaże (bo w ten jakoś nie wierzę).

No i ciekawe jak z tym Crypto w końcu będzie, bo o nim też ucichło... //mysli
_________________
Nie mów kobiecie, że jest piękna. Powiedz jej, że nie ma takiej drugiej jak ona, a otworzą ci się wszystkie drzwi.
Jules Renard
 
 
MadMill 
Bucek


Posty: 5403
Skąd: hcubyw ikleiw
Wysłany: 2008-05-09, 11:08   

Elektra napisał/a:
Na razie AM milczy w tej sprawie. Mam nadzieję, że to się w przyszłym roku ukaże (bo w ten jakoś nie wierzę).

Czerwiec lub wrzesień 2009 w Uczcie Wyobraźni - tak było wstępnie gdzieś(Mag lub Katedra, albo nawet w tym wątku) napisane. ;)
Elektra napisał/a:
No i ciekawe jak z tym Crypto w końcu będzie, bo o nim też ucichło... //mysli

Nikt mi nie chce odpowiedzieć na to pytanie już z 3 miesiące... eh...
Regissa napisał/a:
Bo wprawdzie jeszcze sporo przede mną (choćby "Cryptonomicon")

A i jeszcze cyberpunkowe DW i Zamieć. ;)
_________________

"Życie... nienawidź je lub ignoruj, polubić się go nie da."
Marvin
 
 
Regissa 
wredna wiedźma


Posty: 578
Skąd: Kraków
Wysłany: 2008-05-09, 11:14   

MadMill napisał/a:
A i jeszcze cyberpunkowe DW i Zamieć. ;)

Wiedziałam, że się znajdzie ktoś, kto mi to wypomni :-PP
Dobrze, dobrze, pamiętam, choć nie wiem, czy cyberpunk będzie mi się tak samo podobał, jak reszta...
_________________
Paskudny otacza nas świat. Ale to nie powód, byśmy wszyscy paskudnieli. Yurga z Zarzecza
 
 
MadMill 
Bucek


Posty: 5403
Skąd: hcubyw ikleiw
Wysłany: 2008-05-09, 11:15   

Regissa napisał/a:
Dobrze, dobrze, pamiętam, choć nie wiem, czy cyberpunk będzie mi się tak samo podobał, jak reszta...

Najważniejsze to się nie uprzedzać i podejść jak do każdej inne książki. ;)
_________________

"Życie... nienawidź je lub ignoruj, polubić się go nie da."
Marvin
 
 
Jander 
Nonholik


Posty: 6189
Skąd: Kolabo. miasto Tichy
Wysłany: 2008-05-09, 11:17   

Swoją drogą Uczta Wyobraźni ma zwykle mniej niż 500 stron(a najnowsza Akwaforta będzie miała nieco ponad 300), a Anathem ma ponad 900 w oryginale. Ciekawe jak sobie z tym MAG poradzi ;)
Ja "kocham" cyberpunk tak samo jak Tolkiena, więc pewnie ograniczę się w Stephensonie do książek około barokowych.
pozdrawiam
_________________
www.lovage.soup.io
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23169
Wysłany: 2008-05-09, 12:26   

Mnie również cyberpunk nie podchodził nigdy. Ale ZAMIEĆ uwielbiam. Faktycznie, to nie Stephenson go wymyślił tylko przyszedł "na gotowe". Ale upiekł taką pieczeń, że nic tylko spożywać i umierać z rozkoszy :)

Mam tylko nadzieję, że nie będzie dzielenia ANATHEM na tomy... Już i tak cierpię przez pokawałkowany Cykl.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
AM

Posty: 2919
Wysłany: 2008-05-09, 12:32   

Jander napisał/a:
Swoją drogą Uczta Wyobraźni ma zwykle mniej niż 500 stron(a najnowsza Akwaforta będzie miała nieco ponad 300), a Anathem ma ponad 900 w oryginale. Ciekawe jak sobie z tym MAG poradzi ;)
Ja "kocham" cyberpunk tak samo jak Tolkiena, więc pewnie ograniczę się w Stephensonie do książek około barokowych.
pozdrawiam


To kwestia ceny... Niestety, ta będzie musiała być wysoka (postanowiliśmy, że nie podzielimy Anathem) i zamknie się w przedziale pomiedzy 49 a 59 PLN (książka będzie miała koło 1000 stron a może więcej).
  
 
 
Elektra 


Posty: 3694
Skąd: z Gdyni
Wysłany: 2008-05-09, 12:35   

romulus napisał/a:
Już i tak cierpię przez pokawałkowany Cykl

Mnie się ostatnio zamarzyło takie niepodzielone wydanie CB. I w twardej oprawie. Ale to pewnie pozostanie marzeniem. ;) No chyba że opanuję wystarczająco angielski (jakoś nie mam nadziei).


Andrzeju, a co z Crypto?
_________________
Nie mów kobiecie, że jest piękna. Powiedz jej, że nie ma takiej drugiej jak ona, a otworzą ci się wszystkie drzwi.
Jules Renard
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23169
Wysłany: 2008-05-09, 12:38   

Za Neala w ciemno zapłacę nawet 100 zł.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
AM

Posty: 2919
Wysłany: 2008-05-09, 12:46   

Elektra napisał/a:
romulus napisał/a:
Już i tak cierpię przez pokawałkowany Cykl

Mnie się ostatnio zamarzyło takie niepodzielone wydanie CB. I w twardej oprawie. Ale to pewnie pozostanie marzeniem. ;) No chyba że opanuję wystarczająco angielski (jakoś nie mam nadziei).


Andrzeju, a co z Crypto?


Crypto już kupiliśmy, ale mamy tak przeładowane plany wydawnicze, że może się nie zmieścić w następnym roku.

I jeszcze kilka słów o Anathem. Książka pod pewnymi względami przypomina to, co robi u nas Jacek Dukaj; koncept jest oparty na platońskim idealiźmie...
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15624
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2008-05-09, 15:40   

Panie AM :arrow:
- nie da się przesunąć czegoś na późniejszy termin, a na to miejsce wpuścić "Cryptonomicon" Mistrza?
- jeśli wydacie "Anathem" w jednym "kawałku" i w HC, cena w granicach 49 - 59 zł przy około 1000 stron wcale nie będzie wysoka :))
- czy już podjęliście decyzję, jak wydacie "Cryptonomicon"? Co jak co, ale HC by się bardzo przydało.
_________________
Buk, Horror, Dziczyzna
 
 
AM

Posty: 2919
Wysłany: 2008-05-09, 16:07   

ASX76 napisał/a:
Panie AM :arrow:
- nie da się przesunąć czegoś na późniejszy termin, a na to miejsce wpuścić "Cryptonomicon" Mistrza?
- jeśli wydacie "Anathem" w jednym "kawałku" i w HC, cena w granicach 49 - 59 zł przy około 1000 stron wcale nie będzie wysoka :))
- czy już podjęliście decyzję, jak wydacie "Cryptonomicon"? Co jak co, ale HC by się bardzo przydało.


Niestety nie.

Myślę, że HC w przypadku Crypto jest jak najbardziej prawdopodobny.
 
 
Elektra 


Posty: 3694
Skąd: z Gdyni
Wysłany: 2008-05-28, 19:47   

Wg wcześniejszych zapowiedzi Zamieć w miękkiej oprawie miała ukazać się w maju... Dziś dostałam maila, że będzie dopiero w ostatnim kwartale. >.< Cholera, skąd Mad wiedział?
_________________
Nie mów kobiecie, że jest piękna. Powiedz jej, że nie ma takiej drugiej jak ona, a otworzą ci się wszystkie drzwi.
Jules Renard
 
 
MadMill 
Bucek


Posty: 5403
Skąd: hcubyw ikleiw
Wysłany: 2008-05-28, 19:52   

Elektra napisał/a:
Cholera, skąd Mad wiedział?

Jasnowidz. //dystans a poważnie to coś mi się poplątało i taką datę rzuciłem... na nieszczęście znowu miałem rację. :/
_________________

"Życie... nienawidź je lub ignoruj, polubić się go nie da."
Marvin
 
 
Toudisław 
Ropuszek

Posty: 6077
Skąd: Z chińskiej bajki
Wysłany: 2008-06-03, 23:13   

Jestem po pierwszym tomie "Ustroju świata", mam też za sobą kilka stron tomu 2. Muszę powiedzieć, że moje obawy o wtórność pomysłów jak na razie się nie sprawdzają. Książka nieraz rozbawiła mnie wręcz do łez. Mamy tu połączenie wszystkich moich ukochanych wątków w odpowiedniej proporcji. Tom pierwszy obudził mój czytelniczy głód. Myślę, że "Cykl Barokowy" zostanie zakończony z odpowiednią pompą i kunsztem ;)

Kurcze, człowiek to przeczyta i już nie będzie po co żyć. ;(
Mam nadzieję, że coś nowego zostanie wydane zanim się wnuków dorobię. --_-
 
 
MadMill 
Bucek


Posty: 5403
Skąd: hcubyw ikleiw
Wysłany: 2008-06-24, 12:40   

Skończyłem Zamęt - przez pewien czas nie mogłem zrozumieć czemu ludzie tak narzekają na tą książkę, ale jak mi uświadomili że chodzi o brak Daniela i wątków naukowych to wtedy przyznałem im racje. Tych wątków w pierwszym tomie jest mało, ale drugi to wynagradza. Leibniz i Newton, a szczególnie ten pierwszy i jego rozprawy o przeróżnych zjawiskach - nawet o katalogowaniu ksiąg w bibliotece - miodne. Eliza i jej intrygi i gry na arenie politycznej i finansowej Europy, oraz Jack i jego podróże, podboje i totalnie absurdalne sytuacje. Wielu nowych bohaterów, przenikanie się wątków i zakończenie Zamętu to coś świetnego. Od razu wziąłem się za Ustrój świata, co grozi tym, ze przeczytam dwa tomy tak szybko, że zacznę marudzić, ze trzeci jeszcze nie wydany. :) Polecam wszystkim Cykl barokowy, kawał porządnej, treściwej i pięknej literatury! :))
_________________

"Życie... nienawidź je lub ignoruj, polubić się go nie da."
Marvin
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23169
Wysłany: 2008-08-17, 20:59   

SPOILERY

Cykl Barokowy zakończony. Nareszcie! Trwało to lat parę. Nie wiem, czy nie straciłem dużo nie czekając z czytaniem na zakończenie.

Na pewno jednak CYKL nie przebił w moim prywatnym rankingu CRYPTONOMICONU. Choć nadal uważam Neala Stephensona za pisarza genialnego. I jest on bez wątpienia moim numerem jeden.

Mimo to CYKL w zestawieniu z Cryptonomiconem wyróżnia się pozytywnie, jeśli chodzi o zakończenie. W Ustroju autor nie porzucił już swoich bohaterów tak samopas jak w C. Podobnie, jak nie porzucił pomysłów i idei. Zamknął wszystko jednoznacznie, mimo że można swobodnie pisać ciąg dalszy.

Żałuję tylko jednego. Jak pisałem na Katedrze, szkoda że Jack nie zabrał Elizy i nie popłynął na Kinakutę by jej imieniem nazwać tamtejszą górę. A to z kolei zestroiłoby się z moją teorią dotyczącą pochodzenia nazwy tej góry obecnej w C. Ale w sumie, zakończenie tego też nie wyklucza, więc dalej mogę się co do tego upierać. I będę to robił.
Nie spodziewałem się także, że Stephenson wyjawi pochodzenia i wiek Enocha Roota. Zdziwiło mnie to bardzo, ale i nie zawiodło. W zasadzie, daleko tej odpowiedzi szukać nie trzeba :)

Mimo że Cykl do moich ulubionych powieści należeć nie będzie, to mam nadzieję do niego wrócić, w szczególności czekając na te tomy, gdzie prym wiedzie niezawodny Jack Shaftoe. Z tego też względu najwyżej cenię sobie ZAMĘT. Wątek "naukowy" też mnie ciekawił, ale na dłuższą metę mogłoby go nie być :) Ale i powieść przez to byłaby inna, lub nie byłoby jej wcale...
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23169
Wysłany: 2008-09-02, 21:40   

Recenzja z WP.PL na temat Cyklu. Krótka i pobieżna, ale usprawiedliwiona (długim cyklem wydawniczym)
http://ksiazki.wp.pl/kata...5,recenzja.html
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Elektra 


Posty: 3694
Skąd: z Gdyni
Wysłany: 2008-09-29, 19:16   

Czytam sobie drugi tom Ustroju świata powoli, delektując się. Momentami się dłuży, ale to w sytuacji gdy z doskoku mogę przeczytać tylko parę stron na raz. Jak przysiądę na dłużej, to jest ok, chociaż myślałam, że autor mnie już jakoś specjalnie nie zaskoczy. A dziś rzucił mi granat przed oczy


SPOILER z drugiego tomu Ustroju świata



zdradzając pewne szczegóły z operacji wycięcia kamienia moczowego Danielowi... przez chwilę siedziałam w autobusie tak: O.O (a potem musiałam wysiadać do pracy).
Jak ja lubię takie drobiazgi, ujawniane długi czas po jakimś wydarzeniu i zmieniające spojrzenie na nie. :)) Znowu nabrałam większej ochoty na czytanie.


Inna sprawa, że ktoś zrobił duży błąd w tym miejscu (tj. str. 183), wspomniane jest: relacja z wydarzenia w roku 1689. Zabieg chirurgiczny na mężczyźnie w wieku 23 lat. Ktoś mówi do Daniela i Isaaka: wasz rówieśnik, panowie. I za nic tego nie rozumiem, bo Daniel miał w tym czasie 43 lata, a Isaak jeszcze więcej. I zastanawiam się, czyj to błąd, tłumacza, czy autora. //mysli
_________________
Nie mów kobiecie, że jest piękna. Powiedz jej, że nie ma takiej drugiej jak ona, a otworzą ci się wszystkie drzwi.
Jules Renard
 
 
Elektra 


Posty: 3694
Skąd: z Gdyni
Wysłany: 2008-10-04, 23:49   

Skończyłam Cykl barokowy i tak w skrócie: uwielbiam Stephensona! Co prawda moją ulubioną jego książką pozostaje Cryptonomicon, ale wreszcie jestem usatysfakcjonowana zakończeniem. No i całą opowieścią. Uśmiałam się przy tym ostatnim tomie, mimo smutku i pewnej... tęsknoty za odchodzącymi czasami.

romulus napisał/a:
gdzie prym wiedzie niezawodny Jack Shaftoe. Z tego też względu najwyżej cenię sobie ZAMĘT. Wątek "naukowy" też mnie ciekawił, ale na dłuższą metę mogłoby go nie być

A mnie się jednak bardziej podobał właśnie wątek naukowy, chociaż ten Jacka prawie mu dorównywał. ;)

Parę SPOILERÓW z trzeciego tomu Ustroju świata




romulus napisał/a:
Żałuję tylko jednego. Jak pisałem na Katedrze, szkoda że Jack nie zabrał Elizy i nie popłynął na Kinakutę by jej imieniem nazwać tamtejszą górę. A to z kolei zestroiłoby się z moją teorią dotyczącą pochodzenia nazwy tej góry obecnej w C. Ale w sumie, zakończenie tego też nie wyklucza, więc dalej mogę się co do tego upierać. I będę to robił.

Hm... ale Góra Elizy pojawiła się już w Zamęcie...

Cytat:
Nie spodziewałem się także, że Stephenson wyjawi pochodzenia i wiek Enocha Roota. Zdziwiło mnie to bardzo, ale i nie zawiodło.

A mnie właśnie nie bardzo zdziwiło. ;) Pomyślałam sobie tylko: o, to ten Enoch. Bardziej mnie zaskoczyło to, co pisałam w poście powyżej, a także przedwczesna śmierć Isaaka.


A najbardziej rozbawiła mnie wizja pojedynku na haubice. :lol:
_________________
Nie mów kobiecie, że jest piękna. Powiedz jej, że nie ma takiej drugiej jak ona, a otworzą ci się wszystkie drzwi.
Jules Renard
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23169
Wysłany: 2008-10-05, 11:02   

Sprawdziłem w ZAMĘCIE i rzeczywiście Góra Elizy tam już jest... :shock: Tak to jest, czytać cykl rozpięty na lata wydawnicze 8) I mam zagwozdkę: sam wymyśliłem hipotezę z Górą, czy zasugerowałem się Zamętem. >.<
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
MadMill 
Bucek


Posty: 5403
Skąd: hcubyw ikleiw
Wysłany: 2008-10-05, 11:27   

Spoiler z Cyklu
romulus napisał/a:
Sprawdziłem w ZAMĘCIE i rzeczywiście Góra Elizy tam już jest... :shock:

No oczywiście, że była. Jack chciał ją tak nazwać już wcześniej, ale się inny sprzeciwili - Enoch? żeby nie było to skojarzone z Elizą która w tym momencie chyba była w Wersalu. ;)
_________________

"Życie... nienawidź je lub ignoruj, polubić się go nie da."
Marvin
 
 
Elektra 


Posty: 3694
Skąd: z Gdyni
Wysłany: 2008-10-05, 11:34   

Spoilery z Cyklu Barokowego

MadMill napisał/a:
No oczywiście, że była. Jack chciał ją tak nazwać już wcześniej, ale się inny sprzeciwili - Enoch? żeby nie było to skojarzone z Elizą która w tym momencie chyba była w Wersalu

Jack chciał nazwać statek imieniem Elizy i wtedy się Enoch sprzeciwił. Do góry już nic nie miał. Chyba. ;)

romulus napisał/a:
I mam zagwozdkę: sam wymyśliłem hipotezę z Górą, czy zasugerowałem się Zamętem.

Tzn. jaką? Że Góra Elizy jest od imienia tej Elizy? Hm... dla mnie było to dość oczywiste w trakcie czytania Crypto (który poznałam przed Zamętem).
_________________
Nie mów kobiecie, że jest piękna. Powiedz jej, że nie ma takiej drugiej jak ona, a otworzą ci się wszystkie drzwi.
Jules Renard
 
 
Shadowmage 


Posty: 3215
Skąd: Wawa
Wysłany: 2008-10-05, 19:16   

Chodzi raczej o to, że romulus czytał "Crypto..." i tam była góra Elizy. Potem przeczytał "Zamęt", ale zapominał o tym, że Jack nazwał górę. Następnie wymyślił, ze to Jack nazwał górę na cześć Elizy i czekał, aż to nastąpi :D
_________________
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23169
Wysłany: 2008-10-05, 20:08   

//piwo
Dokładnie. I teraz romulus ma doła, bo myślał, że jest taki zajebiście domyślny. Ale i tak kocha Cryptonomicon.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Tixon 
Ukryty Smok


Posty: 6273
Skąd: Piła
Wysłany: 2008-10-29, 11:53   

Przeczytałem Diamentowy Wiek, bo Toudi długo o niej marudził :> Zaufałem mu i... nie zawiodłem się, bo to znakomita lektura. Spróbuję wyjaśnić czemu:
:arrow: Jest to niebanalna wersja przyszłości. Ludziom w końcu udało się coś zrobić. Ziemi nie zagraża zagłada (no przynajmniej nie w TYM sensie :D) . Nie najechali nas kosmici. Ale mamy ludzkie problemy.
:arrow: Konstrukcja świata. Bardzo logiczna, bardzo spójna. Mało elementów, do których można się doczepić (np brak słowa o eksploracji kosmosu).
:arrow: Każda strona ujawnia nam coś ze świata stworzonego przez autora. A z uwagi na pkt. 2 jest to bardzo interesujące.
:arrow: Kultura i plemiona. Czuć to w zachowaniu postaci, ich stylu, ich mowie. Mogą wygłaszać długie dialogi o niczym, bo tak każe etykieta. I wiecie, że to czyta się fajnie?
:arrow: Lektura zmusza nas do uwagi. Z uwagi na specyficzny żargon, bardzo dużej, wręcz olbrzymiej. Osoby, które nie mają chociaż podstaw informatyki, niewiele z tego zrozumieją. Inne nie załapią aluzji.
:arrow: Lekcjonarz. Powieść wewnątrz powieści. Znakomite.
:arrow: Lekcjonarz. Nauka poprzez zabawę. Cudowne
:arrow: Lekcjonarz. Sam w sobie. Świetne :>
:arrow: Styl - jak już mówiłem, trudny. Pełen barokowego słownictwa, iskrzący bogactwem, czyli pasujący do diamentowego wieku :>
:arrow: Opisy rozdziałów prezentujące zdarzenia, które w nich się odbędą. Nie potrafię wam tego ładnie wytłumaczyć, ale polega to na tym, iż zamiast skupiać sie na fabule, skupiamy się na świecie i tym, co autor w nim ukrył.
:arrow: ISA zrobiła rzecz niesamowitą - zatrudniła dobrego tłumacza Jędrzeja Polaka, który wykonał znakomitą robotę.
:arrow: Dostała nagrodę Hugo. W pełni zasłużenie.
W sumie jestem zadowolony, chociaż trochę jakby brakowało porządnego zakończenia.
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?

MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.

Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew? :/
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Wydawnictwo MAG


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,22 sekundy. Zapytań do SQL: 13