FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Seriale gały widziały...
Autor Wiadomość
ASX76 
zrzęda


Posty: 15605
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2017-06-26, 23:41   

marjarkasz napisał/a:


W BB dopiero od właśnie trzeciego sezonu zaczął się ( przynajmniej dla mnie ) "właściwy" serial.


A ja ostro jarałem się "Breaking Bad" już od pierwszego odcinka ;)

"Better Call Saul" - trzeci sezon ciekawszy od poprzednich, które przecie(ż) bardzo dobre były... Czysta przyjemność //spell


"Fargo 3" - rozumiem i doceniam świetny, dający do myślenia koncept, natomiast zapodana historia ma zbyt wiele najzupełniej zbędnych spowalniaczy przez co sporo traci. Niemal od początku odnosiłem wrażenie, że pewna postać nie do końca jest... ;) Zakończenie jest pikne i zapada w pamięć. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś Hawley wróci do tematu...

"Twin Peaks" 3 x 08 - nadmiar swobody twórczej może okazać się bolesny dla widzów ;) Kyle jest prawdziwym "koksakerem", ale bardzo brakuje mi starego "Miasteczka..." i tej pięknej muzyki...
 
 
MORT
in emergency brea...


Posty: 1905
Wysłany: 2017-06-27, 10:38   

Twin Peaks S01E08 - hm.

...Lynch widzę pragnął własnej sekwencji typu podróży przez światy, jak w Odysei Kosmicznej 2001.
Trochę się mitologia świata poszerzyła swoją drogą.

[SPOILERY] Czyli co, L.P. nie była zwykłym człowiekiem i wysłano ją... żeby co? Jako wabik i ofiarę? Żeby przyciągnęła do siebie B. tak aby ten zwrócił na siebie uwagę władz, złapany w cielesnej formie i wtedy być może powstrzymany z pomocą tychże osób z zaświatów? Czy bez L.P. nie stałoby się to samo? (bardziej pasowało, gdy wydawała się postronną ofiarą).
Musi być w tym więc coś więcej. Albo to bez sensu. :P
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23150
Wysłany: 2017-06-29, 20:06   

SPOILERKI

MORT napisał/a:
Twin Peaks S01E08 - hm.

...Lynch widzę pragnął własnej sekwencji typu podróży przez światy, jak w Odysei Kosmicznej 2001.
Trochę się mitologia świata poszerzyła swoją drogą.

[SPOILERY] Czyli co, L.P. nie była zwykłym człowiekiem i wysłano ją... żeby co? Jako wabik i ofiarę? Żeby przyciągnęła do siebie B. tak aby ten zwrócił na siebie uwagę władz, złapany w cielesnej formie i wtedy być może powstrzymany z pomocą tychże osób z zaświatów? Czy bez L.P. nie stałoby się to samo? (bardziej pasowało, gdy wydawała się postronną ofiarą).
Musi być w tym więc coś więcej. Albo to bez sensu. :P

Mocno pokręcony był to odcinek. Całkowicie nie w moim guście. Stylistyka robiła wrażenie, choć było to nieco awangardowo pozbawione treści. Niemniej jednak robiło wrażenie. A poza tym to kolejny odcinek, który udowadnia, że ten serial staje się ciekawszy jeśli nie ma w nim "wątków" z Twin Peaks i "Dougiego". A co do LP - mocno pokręcone i bardzo naciągane jest przypuszczenie, że była on "pierwiastkiem" dobra mającym zrównoważyć zło B. Ale to bez sensu. I może lepiej nie poszukiwać w tym sensu, tylko przyjmować bez emocji. :)


"You Me Her" - komediowy serial, który zaliczył już dwa sezony. Pewnie będzie trzeci. Nawet mi się to podoba, bo drugi sezon był lepszy od pierwszego. W skrócie: jest to opowieść o małżeństwie z przedmieścia, która postanawia przełamać rutynę i nudę i "skoczyć w bok". Skaczą w bok z tą samą kobietą. Trójka zakochuje się w sobie i tak powstaje poliamoryczny trójkąt. A cała reszta dotyczy całej reszty, która z tego wynika. Pierwszy sezon był przyjemny, ale bez szału. W drugim, kiedy zostają podjęte decyzje i związek trójki bohaterów wychodzi na jaw, wszystko zaczyna być ciekawsze. I relacje między nimi i relacje między nimi a resztą świata. Dobrze się to ogląda, ale to nadal serial lekki i przyjemny. Dramatyzm pojawia się w niewielkim stopniu, nie przytłacza. A do tego ciekawy temat: związki poliamoryczne. https://www.youtube.com/watch?v=UpUkfpFcVPM
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23150
Wysłany: 2017-06-30, 21:44   

"Gypsy" - dzisiejsza premiera od Netflixa. W roli głównej Naomi Watts. Ale po pierwszym odcinku myślałem, że będzie lepiej. Na razie jest bezpłciowo. Główna bohaterka to psychoterapeutka znudzona życiem: pracą, małżeństwem, dziećmi. Dreszczyku emocji zaczyna jej dostarczać wchodzenie w relacje z "problemami" jej pacjentów. Wyobrażałem sobie ten serial inaczej, zatem moje rozczarowanie może być mocno subiektywne. Niemniej jednak - w zawiązaniu akcji brak jest emocji i jakiegoś punktu zaczepienia, który sprawiłby, że serial wciągnie i zaangażuje. Jest letnio, także jeśli chodzi o pikanterię, a przecież - na pierwszy rzut oka - prosiłoby się, aby wprowadzał on w jakieś "zaklęte rewiry". Może się to rozwinie, ale na razie nie ma potrzeby, aby oglądać odcinek za odcinkiem. Naomi Watts znowu się zmarnuje, jak podejrzewam. https://www.youtube.com/watch?v=y67_16zSMwk
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15605
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2017-06-30, 22:45   

Lepiej obejrzeć polskie "Zaklęte rewiry" :-P
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23150
Wysłany: 2017-07-02, 19:42   

"Veep" - obejrzałem w końcu 6 sezon. Nadrabiam zaległości. Było warto, bo serial wciąż ma moc i zabawne momenty. A to jak pogrywa kartą Trumpa (Jonah i sama Selina) jest rewelacyjne. I wali humorem na oślep, nie przejmując się polityczną poprawnością, ale i bez taniej kontrowersji. JLD - wspaniała, jak zawsze. Szkoda, że Hugh Laurie już się nie pojawia, bo senator James w jego wykonaniu był niezły i czuć było chemię między bohaterami. No i przypomniało mi się, skąd "House of Cards" ściągnął pomysły w najnowszym sezonie. Z piątego sezonu "Veep". Aczkolwiek tam było to bardziej konsekwentne niż w pobieżności "HoC". Z drugiej strony, "ściągnął" to może niezbyt trafne słowo. Bo to przecież opis procedur. :) Niemniej jednak "Veep" remis w wyborach prezydenckich wykorzystał fabularnie do końca, wygrywając w tej konkurencji ze śmiertelnie poważnym "HoC". A w szóstym sezonie, którego byłem bardzo ciekaw z wiadomych względów, scenarzyści znaleźli się bez trudu. Dzięki nim, także bohaterowie. Zakończenie ma idealne na finał całego serialu, ale to chyba się jeszcze szybko nie skończy. Nie mam nic przeciwko. https://www.youtube.com/watch?v=xjF6Tp2PDss
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15605
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2017-07-06, 01:04   

MrSpellu napisał/a:


Fear the Walking Dead - Cóż, pierwsze cztery odcinki były bardzo dobre, klimatyczne, wręcz ciekawe.

Czyli od następnego odcinka zacznie się mocna tendencja spadkowa :)



1. Czwarty w szczególności. Niewątpliwie jest znacznie lepiej (wreszcie skończyło się przynudzanie, jest więcej akcji, a do tego mamy kilka miłych siurprajzów), niż w: drugim sezonie (który jakoś wymęczyłem, nawiasem pisząc) i ostatnim (póki co) "The Walking Dead" (ale to już była chujowizna straszna).

2. Jak na razie, tj. do szóstego odcinka, nie dało się jej zauważyć ;)
 
 
MORT
in emergency brea...


Posty: 1905
Wysłany: 2017-07-06, 12:41   

Romulus napisał/a:
SPOILERKI
[...] A co do LP - mocno pokręcone i bardzo naciągane jest przypuszczenie, że była on "pierwiastkiem" dobra mającym zrównoważyć zło B. Ale to bez sensu.

Jakiś sens to ma. //mysli Jeśli założyć, że takie były intencje wysyłających, nawet jeśli im za bardzo nie wyszło.
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23150
Wysłany: 2017-07-07, 16:46   

"Castlevania" - dzisiejsza Netflixowa premiera. Krótkie to, a szkoda. Cztery odcinki - niespełna 90 minut całości. Wciągnąłem się szybko i się skończyło. Fabuła mogłaby być żwawsza, jak na tak krótki serial. Czepiłbym się trochę statycznego animacyjnego "tła", ale nie znam się, może to rozmyślnie przyjęta estetyka. Krótko pisząc: bardzo dobre, dla starszych i młodszych starszych widzów. https://www.youtube.com/watch?v=iIMrFnl5NiA
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13166
Wysłany: 2017-07-07, 18:27   

Smutek i niedożywienie
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Trojan 


Posty: 11297
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2017-07-07, 22:07   

Fidel-F2 napisał/a:
Smutek i niedożywienie


To jakiś nowy serial na podstawie Austen?
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13166
Wysłany: 2017-07-08, 00:50   

Pitbulla oglądam. Po dwóch odcinkach całkiem ok,ale trochę przerysowane i przefajnione.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
  
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15605
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2017-07-08, 01:30   

Pierwszy sezon "Pitbulla" jest zdecydowanie najlepszy. Drugi wyraźnie słabszy. Trzeci to totalny niewypał, gówno straszne, chuju-muju dzikie węże.
Barszczyk rządzi! //laught
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13166
Wysłany: 2017-07-08, 12:47   

Pożyjemy, zobaczymy
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2017-07-08, 13:10   

Trojan napisał/a:
Fidel-F2 napisał/a:
Smutek i niedożywienie


To jakiś nowy serial na podstawie Austen?


To była Dżuma i obrzydzenie chyba //mysli
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15605
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2017-07-09, 01:15   

Romulus napisał/a:
"Castlevania" - dzisiejsza Netflixowa premiera. Krótkie to, a szkoda. Cztery odcinki - niespełna 90 minut całości. Wciągnąłem się szybko i się skończyło.


Nie bój Pan //toto Będzie drugi sezon.
 
 
dworkin 


Posty: 3985
Wysłany: 2017-07-09, 19:34   

Kurna, jaki to ma dobry polski dubbing. Dopiero zauważyłem, że w ogóle go ma i jeszcze raz obejrzałem całość po polsku //spell
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13166
Wysłany: 2017-07-10, 10:04   

Skończyłem pierwszy sezon Pitbulla, krótki był. W sumie dał radę ale bez szału. Koncepty fabularne i budowa poszczególnych scen raczej prostackie, stereotypowe, pozbwione cienia finezji i subtelności. Przypomina to poziomem film robiony na egzamin kończący filmówkę. Autor coś tam chce przekazać i w sumie przekazuje na szczęście, ale za małe pieniądze, technicznie raczej nieporadnie a umięjętność posługiwania się środkami wyrazu ma opanowaną raczej teoretycznie. Oprócz tego prymitywizmu trafiają się momenty i sceny sympatyczne. Dorociński wypada bardzo dobrze ale momentami przerysowuje, reszta podobnie, sprawiają trochę wrażenie, że choć robią co mogą to brak im miejsca na rozwinięcie skrzydeł.

Dawno temu był taki tasiemiec "W labiryncie", nie wiem czemu, ale w czasie oglądania Pitbulla nieustannie mi się kojarzył. Podobny poziom przaśności?

No i dźwięk spierdolony koncertowo.

W sumie można oglądać ale nie rozumiem tego całego hype'u
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15605
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2017-07-10, 14:33   

Chcesz Pan klasowy polski serial, to trzeba wrócić do czasów PRL-u: "Kariera Nikodema Dyzmy", "Lalka", "Popielec", Dom", "Alternatywy 4", "Jan Serce", czy "Daleko od szosy", a przecież były i inne...
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2017-07-10, 17:38   

Nadal się upieram że ostatnim polskim serialem na poziomie było Pogranicze w ogniu //mysli
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13166
Wysłany: 2017-07-10, 17:56   

chodzi to za mną od jakiegooś czasu
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23150
Wysłany: 2017-07-11, 06:49   

dworkin napisał/a:
Kurna, jaki to ma dobry polski dubbing. Dopiero zauważyłem, że w ogóle go ma i jeszcze raz obejrzałem całość po polsku //spell

Ha! Też muszę spróbować.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2017-07-11, 09:15   

FtWD - Sześć odcinków za nami i się nadziwić nie mogę. Owszem, tempo jest niespieszne (ale to nieodłączna cecha tych serii), ale jedyną głupotką do której mogę się przyczepić, to samo położenie farmy. Miedzy wzgórzami, w dolince. Kilku debili z karabinami myśliwskimi jest w stanie kontrolować cała farmę //spell No i najfajniejsza rzecz - pragmatyzm Alison ociera się o skurwysyństwo //spell

Dark Matter
- Fabuła robi się pokręcona, ale konwencja "przygodowej" space opery jest całkiem fajna. No i "evil twins" ciągną Mass Effectem na kilometr //spell
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Trojan 


Posty: 11297
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2017-07-11, 10:59   

MrSpellu napisał/a:
FtWD - Sześć odcinków za nami [...] ale jedyną głupotką do której mogę się przyczepić, to samo położenie farmy. Miedzy wzgórzami, w dolince. Kilku debili z karabinami myśliwskimi jest w stanie kontrolować cała farmę //spell No i najfajniejsza rzecz - pragmatyzm Alison ociera się o skurwysyństwo //spell


oczywiście poza głównym debilizmem - czyli istnieniem samych zombi :)
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2017-07-11, 11:10   

Słaby troll.
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Trojan 


Posty: 11297
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2017-07-11, 20:34   

MrSpellu napisał/a:
Słaby troll.


Żaden troll. Po prostu w filmach o zombie najgłupszym elementem są zombie
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2017-07-12, 09:15   

FtWD - kolejne dwa odcinki. Kolejne pozytywne zaskoczenie. Owszem, podstęp Indian był grubymi nićmi szyty, ale zgodny z logiką fabuły. Ofelia chciała się odegrać za epizod na pustyni i została zmanipulowana przez "szlachetnego dzikusa", zaś pragmatyzm Alison został przesłonięty przez sentyment. Zresztą ciekawa postać z tej Alison. Los jej nie rozpieszczał. Ojciec alkoholik, mąż alkoholik, syn narkoman. Zrobi dosłownie wszystko, by ochronić rodzinę, nawet jeżeli oznaczałoby to ponowne podpalenie świata. Po prostu "robienie tego co trzeba" weszło jej w nawyk. Ze Strandem tworzyliby naprawdę zgrany zespół. Za to wątek ze Strandem i rosyjskim kosmonautą uwięzionym na ISS, to chyba najlepsza fabularna perełka z FtWD i TWD razem wziętych //spell

Serio, trzeci sezon póki co trzyma niezły poziom.
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23150
Wysłany: 2017-07-14, 18:49   

"Suits" - początek siódmego sezonu był sympatyczny, ale letni. Ciekawe, kiedy zakończą ten serial. Nie widzę pomysłu na kontynuację. Wypaliły się wszystkie wątki, które były paliwem serialu.

"Will" - serial o Szekspirze. Całkiem sympatyczny, przynajmniej w pierwszym odcinku. Choć jednocześnie bardzo swobodny. Nie tylko, jeśli chodzi o traktowanie życiorysu Szekspira, co o otoczenie. Serial jest kolorowy, momentami pstry: szekspirowski Londyn to mieszanka realizmu ze współczesnością. Bohaterowie wyglądają tak, że mogliby żyć współcześnie: jak jakaś ni to współczesna alternatywa ni to punk. Ale spodziewałem się czegoś słabszego, więc dam szansę. Aczkolwiek nadal nie ma w nim potencjału na wielkość. Taka solidna telewizyjna robota. Czasami z polotem. https://www.youtube.com/watch?v=iRBzBEm4HGU

"Friends From College" - dzisiejsza nowość z Netflixa. 8 odcinków po ok. 30 minut. Dobrze się ogląda. Bardzo sympatyczna produkcja bez większych ambicji, ale zabawna i nie głupia. Opowieść o grupie przyjaciół ze studiów, która znowu się spotyka ze sobą po powrocie dwojga z nich do Nowego Jorku. Atutem są fajni bohaterowie, którzy nie są na siłę ufajnieni. Mają swoje tajemnice: ten śpi z tamtą, inna by chciała czegoś innego, tego typu "mieszanki" fabularne. Nieco kliszowate, ale znowu: sympatycznie podane. Będę oglądał sezon 2, jeśli powstanie. I oby był dłuższy. https://www.youtube.com/watch?v=SWUBRto1WZQ
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13166
Wysłany: 2017-07-16, 21:32   

Pitbull drugi sezon. Zdecydowanie lepszy od pierwszego. Jedyną zmianą in minus jest wyraźna proceduralność, trudno jednak z tego robić zarzut. Pierwszy to był po prostu rozdęty film. Poza tym jest wyraźnie dojrzalszy, lepiej zrobiony technicznie. Świetny Królikowski (10/10). Końcowa Magdalenka też ładna. Pierwszy sezon oceniłbym na 5,5/10, drugi 7/10.

No i jestem z połowie trzeciego. Faktycznie przykry zjazd.

A tak trochę obok, widać, że scenariusze pisze im życie, użyli jako podstawy fabularnej kilku głośnych spraw. Jest tam odcinek w którym policjant zabija taksówkarza żeby mu zajumac samochód. Durne się wydaje. Mam kumpla w kryminalnej w jednym z miast południowo-wschodniej Polski. On taką sprawę rzeczywiście prowadził i rozwiązał. Dziwne uczucie.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15605
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2017-07-20, 15:35   

Panowie i Panie, proszę brać się za "Biuro szpiegów", jeśli łaska... Właśnie oglądam trzeci sezon i w dalszym ciągu jest bardzo, bardzo mrrr... //ari
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Wydawnictwo MAG


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,37 sekundy. Zapytań do SQL: 13