FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Seriale gały widziały...
Autor Wiadomość
dworkin 


Posty: 3985
Wysłany: 2020-08-28, 20:33   

MrSpellu napisał/a:
Dark mi się podoba, no ale widocznie jestem ubogim Rumunem.

Psst... Czasami krytyka mowi wiecej o krytykujacym niz o krytykowanym... (podpowiem: to wlasnie ten przypadek)
 
 
Uther Doul


Posty: 355
Wysłany: 2020-08-28, 20:39   

Przepraszam wszystkich dotkniętych porównaniem do ubogich Rumunów. Nastepnym razem wymyśle coś bardziej wyrafinowanego (w przeciwieństwie do twórców "Dark", hehehe).
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23180
Wysłany: 2020-08-28, 20:56   

Fidel-F2 napisał/a:
Romulusie, będziesz musiał przeprosić kolegę bo czytasz bez zrozumienia. Kolega w żaden sposób nie porównywał tych seriali. Zaliczył je jedynie do grupy mocno przecenianych.

A to przepraszam. Krew mi oczy zalała. :-P
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
dworkin 


Posty: 3985
Wysłany: 2020-08-29, 14:38   

KS napisał/a:
High Score. Dokumentalny miniserial, pojawił się na Netfliksie. O początkach gier komputerowych. Atari, Nintendo, Super Mario, Pac-man i dużo fryzur z lat 80 dziś wywołujących wesołość. Dla fanów gier kochających oldskulowe klimaty.

Doskonala realizacja techniczna, wspaniale 8-bitowe animacje i udzwiekowienie. Narracja poprowadzona co najmniej niezle, choc zabraklo w niej wypowiedzi kilku postaci, ktorych przeciez dotyka. Troche sztucznie wygladalo zaledwie wspominanie ich obok wywiadow z innymi legendami branzy. Netflix na pewno mogl doń dotrzeć, gdyby sie postaral. I chociaz znalem wiekszosc przytoczonych faktow z prasy branzowej i ksiazek (Innowatorzy, Wojny konsolowe, Wielka ksiega gier itd.), pojawia się tam też parę nowych ciekawostek. Dlatego dla siedzacych w temacie obejrzec warto glownie z powodu swietnej realizacji i mozliwosci poobcowania z wielkimi/prastarymi świata gier. Dla pozostalych zaś to rowniez kondensacja wiedzy o historii gamingu.

Największy, moim zdaniem, minus, to zbyt duzy nacisk na niewiele wnoszących do tematu graczy. Mozna bylo ich miejsce oddac komus pokroju Shigeru Miyamoto (najbardziej zabolal brak tego wlasnie wywiadu), Carmackowi, Sid Meierowi lub Gabenowi. Albo jakimś mniej znanym twórcom wielkich dziel.

Na koniec warto wspomniec o istotnej cesze dokumentu, ktora odroznia go od wszystkich pozostalych. Bowiem poswieca on troche czasu (moze 15%) na wspomninanie o przedstawicielach mniejszosci, ktore tez przyczynily sie do rozwoju branży. Kobietom, czarnym i osobom LGBT w biało-żółtym męskim świecie. Na przyklad - glownym inzynierem kierującym pracami nad pierwszą konsolą na kartridze byl czarny, albo - pierwsza przygodowa gra gejowska przyczynila sie do emancypacji srodowiska LGBT w czasach, kiedy ta walczyla o akceptacje spoleczną w USA (nawiasem - to samo dzieje sie teraz u nas, prawie 40 lat pozniej). Jak dla mnie to ważne, by zwracac im jakieś miejsce w historii, uswiadamiając tym samym, że nie należy ona wylacznie do bialych heteroseksualnych aryjczykow rodzaju męskiego. Nawet mimo tego, ze ci pierwsi nie byli glownymi autorami rewolucji.

Oczywiscie te 15% czasu wywolalo potężny ból dupy w mocno prawicowym srodowisku graczy (zwlaszcza polskich) --_-
  
 
 
Bibi King

Posty: 1608
Skąd: Stamtąd
Wysłany: 2020-08-29, 15:12   

Uther Doul napisał/a:
Przepraszam wszystkich dotkniętych porównaniem


"Dark" i "Narcos"na tle coraz bardziej masowej serialozy zahaczają o arcydzieło. "Domu z papieru" nie znam. Ale jeśli dla ciebie scenariusz "Dark" jest przewidywalny, to najwyraźniej marnujesz się, nie pracując w branży filmowej. A porównanie do Rumunów niefajne - ale to już inna para kaloszy.
 
 
Uther Doul


Posty: 355
Wysłany: 2020-08-29, 20:19   

Oczywiście, że jest przewidywalny, głównie dlatego, ze rzezbi w temacie tak przemielonym przez popkulturę, iż trudno czymś tutaj zaskoczyć, jeżeli ktoś obejrzał w życiu parę filmów i przeczytał trochę książek. Przecież takie motywy w pierwszym sezonie jak tożsamosć tajemniczego podróżnika czy dzieciak okazujący się czyimś ojcem to są rzeczy tak nachalnie sugerowane, że aż dziw, że twórcy robią z tego jakąs tajemnicę. A tego typu motywów jest więcej.

O obowiązkowych i sztampowo ukazanych motywach światów równoległych i postapo nawet nie wspominam. To są rzeczy, o których piszą w podręcznikach scenarzystów w sekcji "Banały, których należy unikać".

Żeby nie było - nikomu nie odbieram radości czerpanej z seansu, sam brnąłem przez to w miarę bezboleśnie, bo realizacyjnie jest to tak wypucowane i pozbawione charakteru, pozgapiane trochę stąd, troche stamtąd, że w zasadzie ogląda się nawet przyjemnie. Ale to taki odpowiednik filmu Marvela w świecie seriali - obejrzeć > beknąć > zapomnieć.
 
 
Trojan 


Posty: 11342
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2020-08-29, 20:27   

Uther Doul napisał/a:
Ale to taki odpowiednik książek Eriksona - przeczytać> beknąć > zapomnieć.


poprawiłem :)
ja na razie opatrzyłem pierwszy odcinek - nawet zasmakowało, ale na razie szczególnie nie palę się do wbijania głębiej.
 
 
Bibi King

Posty: 1608
Skąd: Stamtąd
Wysłany: 2020-08-29, 20:37   

Uther Doul napisał/a:
Oczywiście, że jest przewidywalny


Jest przewidywalny i mieli stare kalki, bo (odkrywszy, że będzie o podróżach w czasie) domyślamy się, kim jest nieznajomy z walizką, a także tego, że jakiś dzieciak zostanie czyimś ojcem, a ktoś inny czyjąś matką? To tak jakbyś o ekranizacji Holmesa powiedział "przewidywalny, bo o detektywie". Serial o podróżach w czasie - paradoksy muszą być i basta. "Dark" powiela znane motywy, ale robi to w niezły sposób, na dodatek mota fabułę konsekwentnie i ma od początku przewidziane wyjście z tego mętliku. Dla mnie to jedyny w ostatnim czasie serial, który nie zawiódł pokładanych w nim nadziei i nie "siadł" pod koniec.

Porównanie z Marvelem tanie i bez sensu.
 
 
Trojan 


Posty: 11342
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2020-08-29, 20:43   

w ogóle trudno teraz coś nowego wymyślić :)
wszystko już było - tylko powtarzamy z innymi sosami.
 
 
Uther Doul


Posty: 355
Wysłany: 2020-08-29, 21:02   

Bibi King napisał/a:
Uther Doul napisał/a:
Oczywiście, że jest przewidywalny


Jest przewidywalny i mieli stare kalki, bo (odkrywszy, że będzie o podróżach w czasie) domyślamy się, kim jest nieznajomy z walizką, a także tego, że jakiś dzieciak zostanie czyimś ojcem, a ktoś inny czyjąś matką? To tak jakbyś o ekranizacji Holmesa powiedział "przewidywalny, bo o detektywie". Serial o podróżach w czasie - paradoksy muszą być i basta. "Dark" powiela znane motywy, ale robi to w niezły sposób, na dodatek mota fabułę konsekwentnie i ma od początku przewidziane wyjście z tego mętliku. Dla mnie to jedyny w ostatnim czasie serial, który nie zawiódł pokładanych w nim nadziei i nie "siadł" pod koniec.

Porównanie z Marvelem tanie i bez sensu.

Wcale nie - filmy Marvela też cieszą się niesamowitą estymą wśród niedzielnej gawiedzi i też wynoszone są do rangi objawień (nie wszystkie, ale wciąż), chociaż to "tylko" kino do hamburgera, na raz, robione przez rzemieślników według sprawdzonych przepisów. Podobnie jak "Dark" - postaci tu nie ma żadnych, są tylko nośniki akcji, nie ma krzty oryginalności, jest tylko klepanie formułki i kij w dupie. Polecam "Primer" - to dopiero skomplikowany film o podróży w czasie, którego twórcy podchodzą do tematu w nieograny we wszystkich mediach sposób. A nie mieli do dyspozycji eurasów od Netflixa i nikt się na nim nie krztusił z zachwytu. Oraz trwał 80 minut, nie był gumą przeżutą, wyplutą i rozciągniętą do trzech sezonów (gdzie treści mamy może na 5-6 godzin, reszta to miernej jakości telenowela).
 
 
Trojan 


Posty: 11342
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2020-08-29, 23:57   

dziwne słowa jak na fana Eriksona :)
 
 
Uther Doul


Posty: 355
Wysłany: 2020-08-30, 10:09   

Coś się tak uczepił tego Eriksona? Lubię jego książki, ale jak mnie ktoś zapyta o dobrą literaturę, to raczej nie wymieniam go w pierwszej kolejności i nie dostaje spazmów w trakcie czytania, wmawiajac sobie że obcuje z arcydzielem.
 
 
dworkin 


Posty: 3985
Wysłany: 2020-08-30, 10:40   


You mindless sheep Dark fans!
  
 
 
Mamerkus 


Posty: 368
Skąd: z prochu
Wysłany: 2020-08-30, 10:50   

Bibi King napisał/a:
"Dark" powiela znane motywy, ale robi to w niezły sposób, na dodatek mota fabułę konsekwentnie i ma od początku przewidziane wyjście z tego mętliku. Dla mnie to jedyny w ostatnim czasie serial, który nie zawiódł pokładanych w nim nadziei i nie "siadł" pod koniec.

Porównanie z Marvelem tanie i bez sensu.


+21
 
 
Uther Doul


Posty: 355
Wysłany: 2020-08-30, 11:20   

@dworkin, to od teraz gdy nie pada się na twarz przed kazdym wytworem Netflixa, z automatu zostaje sie edgy fedora guyem? IMO przestrzelone w chu. :)

Z mojej strony EOT, szkoda czasu na dalsze dyskusje o przecenianych, siermiężnych pierdach.
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13193
Wysłany: 2020-08-30, 11:22   

Coście się chłopa czepili? Ma rację. Dark jest tak wciągający, że skończyłem na trzech odcinkach. Trzynasta powtórka Foresta Gumpa bardziej kręci. Rysowane od ekierki i sklejane najtańszymi i najpopularniejszymi zagrywkami filmowymi.

Za tego Eriksona ma minus ale, helloł, nie ma ideałów. Ale za to plusa za Primera. Wychodzi na zero... //mysli ..., Ale czekaj,... //mysli
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
  
 
 
Bibi King

Posty: 1608
Skąd: Stamtąd
Wysłany: 2020-08-30, 11:22   

Uther Doul napisał/a:
Wcale nie - filmy Marvela (...) też wynoszone są do rangi objawień


Bez jaj... Przez kogo?

"Primer" jest prawdopodobnie najlepszym filmem o podróżach w czasie, jaki widziałem. Ale to nijak nie umniejsza zalet "Dark".

@Fidel
Daj spokój, ty się jarasz takimi rzeczami, że stwierdzenie, że "Dark" rzuciłeś po trzech odcinkach, to najlepsza zachęta do jego obejrzenia...
 
 
Uther Doul


Posty: 355
Wysłany: 2020-08-30, 11:29   

Umknęła ci oscarowa nominacja dla Black Panther? To chyba najbardziej reprezentatywny przykład. Nawet pomijajac kwestie wartości takiej nominacji i samych nagród.
 
 
fdv 


Posty: 1085
Skąd: Neverland
Wysłany: 2020-08-30, 12:15   

Uther Doul napisał/a:
Umknęła ci oscarowa nominacja dla Black Panther? To chyba najbardziej reprezentatywny przykład. Nawet pomijajac kwestie wartości takiej nominacji i samych nagród.


Hmm ale te nominacje to nie dotyczyły żadnej wartości merytorycznej filmu tylko wyraz poparcia BLM czy jakiegoś tam jęczenia o "oscars so white"
_________________
W życiu - oczekujemy co najwyżej sporej porcji bezrefleksyjnej zabawy i przyczynku do dalszej zabawy.
 
 
Uther Doul


Posty: 355
Wysłany: 2020-08-30, 12:20   

Nominacje oscarowe generalnie rzadko odzwierciedlają wartość merytoryczną. :)
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13193
Wysłany: 2020-08-30, 12:39   

Cytat:
@Fidel
Daj spokój, ty się jarasz takimi rzeczami, że stwierdzenie, że "Dark" rzuciłeś po trzech odcinkach, to najlepsza zachęta do jego obejrzenia...
95% społeczeństwa lubi to

Czekałem, na Twoje zdanie. Oczywiście ulżyło mi. Jarasz się takimi rzeczami, że cieszy mnie Twoja dezaprobata.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Mamerkus 


Posty: 368
Skąd: z prochu
Wysłany: 2020-08-31, 17:35   

De gustibus, ale twierdzenia Doula trącą tak tandetnym generalizowaniem, że nie sposób przejść obok nich obojętnie (typu lubię Dark to ogólnie jestem fanem Netflixa?). Na drzewo.
 
 
Uther Doul


Posty: 355
Wysłany: 2020-08-31, 17:45   

Gdzieś ty to wyczytał w moich postach to nie mam pojęcia.
 
 
fdv 


Posty: 1085
Skąd: Neverland
Wysłany: 2020-08-31, 18:47   

Uther Doul napisał/a:
@dworkin, to od teraz gdy nie pada się na twarz przed kazdym wytworem Netflixa


Obstawiałbym że tutaj.

Dla mnie Dark był fajny nawet chyba popełniłem tutaj jak nigdy jakieś swoje przemyślenia na jego temat, ale np co do Narcos (te z Escobarem) to zgadzam się że są wyjątkowo przereklamowani i bardzo ciężko się ich ogląda, ja się poddałem, po prostu nie zdzierżyłem tego gadającego głosu z ofuu świętojebliwego agenta DEA i całej tej narracji US-Centrycznej i antynarkotykowej. Za to Mexico już jest inne i jakoś łyknąłem bez bólu.
_________________
W życiu - oczekujemy co najwyżej sporej porcji bezrefleksyjnej zabawy i przyczynku do dalszej zabawy.
 
 
KS 
KS


Posty: 2554
Wysłany: 2020-09-01, 15:33   

Napocząłem Most nad Sundem. Ponoć dość reprezentatywny dla klimatu scandinavian noir. Punkt wyjściowy całej afery nawet ciekawy, potem trochę się to jednak wlecze. Jestem po 4 odcinkach dopiero, zobaczymy czy zdzierżę 10.
P.S. Serial jest dwujęzykowy i prawdopodobnie ucieka nam w Polsce sporo smaczków powstających ze zderzenia języków duńskiego i szwedzkiego.
_________________
Kiedy jesteś martwy, nie wiesz, że jesteś martwy. Cały ból odczuwają inni.
To samo dzieje się, kiedy jesteś głupi.
(Lemmy)
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13193
Wysłany: 2020-09-01, 15:41   

Przyzwoita rzecz. Oprócz wątku kryminalnego jest tu kilka innych aspektów. Drugi sezon jeszcze zupełnie ok, trzeci słabuje, czwartego nie widziałem.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23180
Wysłany: 2020-09-01, 18:29   

fdv napisał/a:
Uther Doul napisał/a:
@dworkin, to od teraz gdy nie pada się na twarz przed kazdym wytworem Netflixa


Obstawiałbym że tutaj.

Dla mnie Dark był fajny nawet chyba popełniłem tutaj jak nigdy jakieś swoje przemyślenia na jego temat, ale np co do Narcos (te z Escobarem) to zgadzam się że są wyjątkowo przereklamowani i bardzo ciężko się ich ogląda, ja się poddałem, po prostu nie zdzierżyłem tego gadającego głosu z ofuu świętojebliwego agenta DEA i całej tej narracji US-Centrycznej i antynarkotykowej. Za to Mexico już jest inne i jakoś łyknąłem bez bólu.

Siłą "Dark" jest konstrukcja fabularna. Precyzyjna i w swoich założeniach - totalna. Wszystko jest powiązane, jak głosi slogan reklamowy i wszystko rzeczywiście jest powiązane i rozwiązane. Skomplikowanie tej fabuły robi wrażenie. I co z tego, że operuje chwytami, motywami fabularnymi znanymi z takich fabuł? Nic, absolutnie nic z tego nie wynika, dla mnie to w ogóle nie jest zarzut, bo równie dobrze możesz niemal całą kinematografię wyrzucić do kosza, a po Starym i Nowym Testamencie naprawdę niewiele się zmieniło w literaturze. Tego typu argumenty są dla mnie mocno z d.py i mają znaczenie tylko wtedy, kiedy szwankuje wykonanie. A tego "Dark" zarzucić nie można. Nawet ci, którzy próbowali szukać błędów i "nielogiczności" w fabule znaleźli naprawdę niewiele i mało istotnych. Tego niszowego, niezależnego filmu o podróżach w czasie nie oglądałem więc się nie wypowiem. Ale jeśli oferuje w formacie czasowym filmy fabularnego taką złożoną i tak ułożoną fabułę, która w serialu zajęła 28, jeśli się nie mylę, odcinków, to szacunek.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7123
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2020-09-01, 22:36   

Hej ludziki, co jest z wami? Na amazon prime pojawił się " Archiwum X", 11 sezonów a wy nic nie mówicie //panda
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15630
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2020-09-01, 22:52   

utrivv napisał/a:
Hej ludziki, co jest z wami? Na amazon prime pojawił się " Archiwum X", 11 sezonów a wy nic nie mówicie //panda


Nie ma o czym --_-
Weź się Pan lepiej za "The Boys" //spell
_________________
Buk, Horror, Dziczyzna
 
 
Trojan 


Posty: 11342
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2020-09-02, 00:35   

utrivv napisał/a:
Hej ludziki, co jest z wami? Na amazon prime pojawił się " Archiwum X", 11 sezonów a wy nic nie mówicie //panda



obejrzałem kilka odcinków w zeszłym roku - czy to starych tych nowych... nie warto.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Wydawnictwo MAG


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,42 sekundy. Zapytań do SQL: 13