FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Feliks W. Kres
Autor Wiadomość
MadMill 
Bucek


Posty: 5403
Skąd: hcubyw ikleiw
Wysłany: 2010-04-16, 17:44   

Info z Facebooka:
Wydawnictwo MAG napisał/a:
Autor zrezygnował całkowicie z pisania. Uznał, że nic już więcej nie napisze. Oznajmił to nam jako wydawcy osobiście, mimo naszych nalegań, że może jeszcze nie rezygnuj, powiedział, że jest świadom że nie ma weny twórczej i że uczciwiej będzie z jego strony jeśli przyzna przed sobą i swoimi fanami, że niestety, nie jest w stanie nic nowego napisać.

Czyli Księga Całości nigdy skończona nie zostanie...
_________________

"Życie... nienawidź je lub ignoruj, polubić się go nie da."
Marvin
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23110
Wysłany: 2010-04-16, 18:31   

Szacunek.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
MadMill 
Bucek


Posty: 5403
Skąd: hcubyw ikleiw
Wysłany: 2010-04-16, 18:59   

W odniesieniu do?
_________________

"Życie... nienawidź je lub ignoruj, polubić się go nie da."
Marvin
 
 
MORT
in emergency brea...


Posty: 1905
Wysłany: 2010-04-16, 19:41   

Trochę zal. Czytało się go dobrze (co prawda jeszcze parę części przede mną...)
A raz na spotkaniu skwitował "ja już swoje w życiu zrobiłem" więc pasuje... :-|
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23110
Wysłany: 2010-04-16, 19:53   

MadMill napisał/a:
W odniesieniu do?

Facet wstał od stołu, będąc jeszcze zwycięzcą i wiedząc, że dalej może być tylko męka. Albo inaczej, pretensjonalnie: wiedział, kiedy ze sceny zejść niepokonanym.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
MORT
in emergency brea...


Posty: 1905
Wysłany: 2010-04-16, 19:58   

Pozostaje mieć nadzieję, że kiedyś jeszcze znajdzie inspirację i mu się zachce ;)
 
 
MadMill 
Bucek


Posty: 5403
Skąd: hcubyw ikleiw
Wysłany: 2010-04-16, 19:58   

Romulus napisał/a:
Albo inaczej, pretensjonalnie: wiedział, kiedy ze sceny zejść niepokonanym.

Wiesz... trochę długo schodził :P
Rozumiem teraz i też to w sumie bardziej popieram niż żeby brnął w sztampę jakaś. Chociaż długo czekałem na zakończenie cyklu i do dziś się łudziłem, że go dostanę do ręki.
_________________

"Życie... nienawidź je lub ignoruj, polubić się go nie da."
Marvin
 
 
Tomasz 
Kain Czarny


Posty: 4627
Skąd: Skraj Nieba
Wysłany: 2010-04-17, 10:06   

Klapa, ten cykl mi się ogromnie spodobał. Długo już czekam na zakończenie i ciągle miałem nadzieję. Może, jeśli Kres miał jakiś zarys fabuły to by się znalazł ktoś kto by to dokończył?
_________________
"Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
 
 
AM

Posty: 2899
Wysłany: 2010-04-17, 10:38   

Tomasz napisał/a:
Klapa, ten cykl mi się ogromnie spodobał. Długo już czekam na zakończenie i ciągle miałem nadzieję. Może, jeśli Kres miał jakiś zarys fabuły to by się znalazł ktoś kto by to dokończył?


Brandon Sanderson albo Przewodas ;) .
 
 
toto 
Carrot Guerilla


Posty: 8272
Skąd: Magic Kingdom
Wysłany: 2010-04-17, 10:56   

Uf, dobrze, że nie wchodziłem w nową edycję Księgi Całości. Zostaje mi dokupić drugi tom Tarczy Szerni i będę miał wszystko.
_________________
es­te­ta eks­tra­or­dy­na­ryj­ny

To wprawdzie zbyteczne, ale może jednak.

Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
 
 
You Know My Name 
Vortex Surfer


Posty: 7413
Skąd: wyższe sensy lodu
Wysłany: 2010-04-17, 11:13   

AM napisał/a:
Brandon Sanderson albo Przewodas .
Stawiałbym na Sandersona, bo Przewodas wcisąłby tam Ksina...
_________________
Ziuta na Polconie napisał/a:
Pałac Kultury i Nauki...
Mały, ale gustowny
 
 
AM

Posty: 2899
Wysłany: 2010-04-17, 11:35   

Mag_Droon napisał/a:
AM napisał/a:
Brandon Sanderson albo Przewodas .
Stawiałbym na Sandersona, bo Przewodas wcisąłby tam Ksina...


Byłoby to całkiem miłe urozmaicenie.
 
 
You Know My Name 
Vortex Surfer


Posty: 7413
Skąd: wyższe sensy lodu
Wysłany: 2010-04-17, 11:57   

AM napisał/a:
Mag_Droon napisał/a:
AM napisał/a:
Brandon Sanderson albo Przewodas .
Stawiałbym na Sandersona, bo Przewodas wcisąłby tam Ksina...


Byłoby to całkiem miłe urozmaicenie.
Okrutniku...

Przypomniało mi się, że na naszym rynku "uzupełnień cykli" bardzo aktywny jest Wielki Grafoman. No ale jego nie biorę pod uwagę, bo wtedy Szerń rozrosłaby się tak, że mogłaby konkurować z Robertem "nieparzystymi tomami cykli nie kończę" Jordanem :P
_________________
Ziuta na Polconie napisał/a:
Pałac Kultury i Nauki...
Mały, ale gustowny
 
 
Tomasz 
Kain Czarny


Posty: 4627
Skąd: Skraj Nieba
Wysłany: 2010-04-17, 12:00   

AM napisał/a:
Brandon Sanderson albo Przewodas ;) .


Ja proponuję G.R.R. Martina. Jak Brodacz sobie coś innego napisze to może i "Grę o tron" pociągnie? :badgrin:
_________________
"Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
 
 
AM

Posty: 2899
Wysłany: 2010-04-17, 12:35   

Tomasz napisał/a:
AM napisał/a:
Brandon Sanderson albo Przewodas ;) .


Ja proponuję G.R.R. Martina. Jak Brodacz sobie coś innego napisze to może i "Grę o tron" pociągnie? :badgrin:


Nie zdziwiłbym się, gdyby Martin miał dość pisania czegokolwiek, jak Kres.
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2010-05-10, 17:50   

Przedwczoraj skończyłem Północną Granicę, a dziś parę godzin temu skończyłem Króla Bezmiarów. Szybko i przyjemnie. Tylko niektóre wątki fabularne Króla Bezmiarów przypominały jakąś Luz Marię czy inną Modę na Sukces. O, do stu...
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Max Werner 
Antykwariusz


Posty: 916
Skąd: Fiorina Fury 161
Wysłany: 2010-05-10, 17:57   

No to teraz panie czas na "Grombelardzką legendę" - jedna z najlepszych powieści jakie czytałem. Wymiata! A sępy rozwalają na maxa!!!
  
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2010-05-10, 20:20   

Widzisz Max, dziwnie zaczynam przygodę z Kresem, bo Grombelardzką legendę czytałem jako pierwszą, następnie sięgnąłem po Panią dobrego znaku. Północna granicą i Króla bezmiarów dopiero teraz. Trochę niechronologicznie, ale nie zepsuło mi to lektury.
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Max Werner 
Antykwariusz


Posty: 916
Skąd: Fiorina Fury 161
Wysłany: 2010-05-11, 07:59   

MrSpellu napisał/a:
Widzisz Max, dziwnie zaczynam przygodę z Kresem, bo Grombelardzką legendę czytałem jako pierwszą, następnie sięgnąłem po Panią dobrego znaku. Północna granicą i Króla bezmiarów dopiero teraz. Trochę niechronologicznie, ale nie zepsuło mi to lektury.


Rzeczywiscie niechronologicznie, ale faktem jest, że to raczej nie przeszkadza i sie człowiek nie pogubi.
 
 
Yoggobela 


Posty: 14
Wysłany: 2010-05-30, 17:47   

Jak sądzicie, po którą książkę tego autora sięgnąć jako pierwszą?
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2010-05-30, 18:12   

Północna granica.
_________________
Instagram
Twitter
 
 
You Know My Name 
Vortex Surfer


Posty: 7413
Skąd: wyższe sensy lodu
Wysłany: 2010-05-30, 18:20   

Zważywszy, że większość jego bibliografii to cykle zalecałbym czytać je od początku, ale jak widać powyżej inne podejście do twórczości Kresa też frajdy z czytania nie odbiera ;)
_________________
Ziuta na Polconie napisał/a:
Pałac Kultury i Nauki...
Mały, ale gustowny
 
 
MORT
in emergency brea...


Posty: 1905
Wysłany: 2010-05-30, 19:25   

Północną granicę (pierwszą w cyklu Księgi (NIE-)Całości ;P ) albo Króla Bezmiarów, który jest co prawda drugi w cyklu, ale został napisany pierwszy (i moim zdaniem jest lepszy od PG). Książki są samodzielnymi historiami, więc nic nie stracisz jednym, czy drugim sposobem.
 
 
Tixon 
Ukryty Smok


Posty: 6273
Skąd: Piła
Wysłany: 2010-12-17, 19:46   

Może kogoś zainteresuje felieton o Kresie Kres Kresa na efantastyce.
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?

MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.

Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew? :/
 
 
Elektra 


Posty: 3693
Skąd: z Gdyni
Wysłany: 2011-02-12, 13:30   

Galeria dla dorosłych, czyli drugi zbiór felietonów o tym jak pisać i jak nie pisać opowiadania i powieści oraz trochę o twórczości F. Kresa, podejściu do pisania i tak ogólnie o życiu. Lubię te jego felietony. Nigdy nie miałam zapędów pisarskich, więc czytałam tylko dla przyjemności, ale jakby ktoś chciał coś tworzyć, to warto sięgnąć i po tę książkę i po wcześniejszą Galerię złamanych piór.
_________________
Nie mów kobiecie, że jest piękna. Powiedz jej, że nie ma takiej drugiej jak ona, a otworzą ci się wszystkie drzwi.
Jules Renard
 
 
Tixon 
Ukryty Smok


Posty: 6273
Skąd: Piła
Wysłany: 2011-02-17, 21:50   

Chociaż deklarowałem, że nie sięgnę więcej po Kresa, skusiłem się na lekturę Galerii dla dorosłych. I dobrze zrobiłem, bo jak nie pasują mi teksty beletrystyczne tego autora (o czym ponownie się przekonałem czytając zamieszczone opowiadanie), tak jego felietony (chociaż nie mam aspiracji cokolwiek fantastycznego pisać) przypadły mi do gustu.
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?

MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.

Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew? :/
 
 
Hrolt 
Knight of Breenshale


Posty: 12
Skąd: Zabrze
Wysłany: 2011-09-28, 20:06   

Ja ostatnio przeczytałem Północną Granicę (co było moim pierwszym kontaktem z Księgą Całości) i jestem bardzo zadowolony z lektury. Zamierzam w niedługim czasie sięgnąć po kolejne części tego cyklu, bo przynajmniej w PG nie czułem się aż tak przygnieciony aurą dark fantasy... Chyba, że w następnych częściach Kres poszedł dalej ;) Nie lubię specjalnie odmiany dark, ale myślę że Steven Erikson czy Karl E. Wagner to to nie jest na pewno ;)
 
 
Tixon 
Ukryty Smok


Posty: 6273
Skąd: Piła
Wysłany: 2011-10-01, 22:24   

Przełamałem się i sięgnąłem po Północą Granicę. I wiecie co? Czyta się to nawet przyjemnie. Z irytujących (mnie) manier Kresa zauważyłem tylko dwie - zabijanie sympatycznych postaci i ciągłe przypominanie, że kobiety które u niego występują, są brzydkie. Poza tym czyta się świetnie. Ma dobry, wojskowy klimat (i nie dziwi mnie porównywanie z Wegnerem). Do tego przenikanie się wojny na poziomie taktycznyo-strategicznym, politycznym i "boskim". No i na koniec - niejednoznaczność. Rozumowanie obu stron jest prawidłowe, z oboma można się zgodzić i nie sposób ustalić które z nich jest prawdziwe.
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?

MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.

Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew? :/
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13136
Wysłany: 2011-10-02, 13:35   

Tixon napisał/a:
i nie dziwi mnie porównywanie z Wegnerem)
:-|
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Tixon 
Ukryty Smok


Posty: 6273
Skąd: Piła
Wysłany: 2011-10-02, 14:04   

Fidel-F2 napisał/a:
Tixon napisał/a:
i nie dziwi mnie porównywanie z Wegnerem)
:-|

:?:
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?

MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.

Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew? :/
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

gamedecverse


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,16 sekundy. Zapytań do SQL: 14