FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Ulubione i znienawidzone gatunki muzyczne.
Autor Wiadomość
BG 
Wyżełłak


Posty: 2080
Wysłany: 2009-12-23, 13:48   

Litewski pagan/power metal - Obtest:

http://www.youtube.com/watch?v=ymLSpcDU828
http://www.youtube.com/wa...feature=related
http://www.youtube.com/wa...feature=related
http://www.youtube.com/wa...feature=related
http://www.youtube.com/wa...feature=related

Estoński Metsatöll:

http://www.youtube.com/wa...feature=related
http://www.youtube.com/wa...feature=related
http://www.youtube.com/wa...feature=related
http://www.youtube.com/wa...feature=related
http://www.youtube.com/wa...feature=related
http://www.youtube.com/wa...feature=related

Fajnie się słucha muzyki z tekstami w takich językach.
_________________
Załaduj Wszechświat do działa. Wyceluj w mózg. Strzelaj.
 
 
MORT
in emergency brea...


Posty: 1905
Wysłany: 2009-12-25, 01:47   

BG, pierwszego słuchać za bardzo nie mogłem. Drugie jest niezłe - dzięki!


Co do moich ulubionych gatunków muzycznych, to zdecydowanie brzmienia rockowe i metalowe, ale jeśli już metalowe, to bez growlu (no i MUZYKA musi być, a nie jakaś napieprzanka!), a przynajmniej z minimalną jego ilością. Uwielbiam metal symfoniczny.

Do zespołów, które nie opuszczają minie od dawien dawna, należą choćby Tool (szczególnie ichniejsza najnowsza twórczość, czyli dwie i pół z ostatnich płyt ;) ) i SoaD (choć nie wszystkie utwory mi podchodzą). A poza tym jest tego od groma, więc szkoda wymieniać. :)

Jeśli o znienawidzone gatunki chodzi, nie znoszę wszelkiego rodzaju techno, disco, większości elektronicznego badziewia :P , hip-hopu, i metalu, który zatraca znaczenie słowa 'muzyka'. To tak ogólnie, bo często bywa, że albo pojedynczy utworek jakiegoś artysty się spodoba, albo, że jeden z całej twórczości się nie spodoba.


-----
Ostatnio mam straszną fazę na polski Riverside (szkoda, że takich zespołów nie promują w telewizji, zamiast jakiegoś tam... Feela. eh :-/ ):

After
Before
Concieiving you
Schizophrenic prayer
I believe
Loose Heart

Reality Dream I
Reality Dream II
Reality Dream III

Poza tym, jeszcze bardziej zasłuchuję się w innym projekcie wokalisty Riverside (Mariusza Dudy), czyli w Lunatic Soul. Po prostu miażdży. Brak słów... //dystans

The new beginning
Out on a limb
Summerland
Lunatic soul
When the darkness is deepest
Near life experience
Adrift
The final truth
 
 
Tixon 
Ukryty Smok


Posty: 6273
Skąd: Piła
Wysłany: 2010-05-25, 23:17   

BG napisał/a:
Nie trawię natomiast:

- techniawy i wszystkich pokrewnych - bo to "muzyka" nadająca się wyłącznie do robienia wygibasów na dyskotece, a i to nie zawsze. Gatunek jak najbardziej prymitywny, dający się w skrócie opiać słowami: "uc, uc, uc" lub: "bum, bum, bum".

- polskiego hiphopu - oprócz nielicznych wyjątków, 99% polskiego HH, przynajmniej tego puszczanego w radiu i na imprezach hiphopowych, to komputerowy podkład i drętwe teksty, dające się zamknąć w ramach szara rzeczywistość, wqrwiający politycy, wqrwiająca policja, chlanie, marycha, laski, imprezy.

- plastikowego popu, opierającego się na komputerowym podkładzie, monotonnym rytmie i banalnych tekstach.

Wszystko powyżej. Niestety brat słucha polskiego hh, więc mam przerąbane. A zaczynał od tego jednego procenta, którego jeszcze dało się słuchać, bo te obecne to już nawet nie ma co gadać...
Z lubionych - odrobina rocka, w znacznej mierze metal. I poezja śpiewana.
Punk może być ;)
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?

MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.

Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew? :/
 
 
MORT
in emergency brea...


Posty: 1905
Wysłany: 2010-05-25, 23:41   

Tixon, jakie sentymentalne odwołania do pierwszego posta - normalnie jak ostatni odcinek Lostów ;)

Jedna rzecz, o której zapomniałem wspomnieć, a mi przypomniałeś - piosenka kabaretowa, sceniczna i poezja śpiewana. Oj tak.
 
 
Tixon 
Ukryty Smok


Posty: 6273
Skąd: Piła
Wysłany: 2010-05-25, 23:54   

Nie mam siły przebijać się przez pozostałe strony, za dużo tego ;)
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?

MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.

Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew? :/
 
 
Ł 
dziura w niebycie


Posty: 4469
Skąd: fnord
Wysłany: 2010-09-22, 22:41   



Porównanie zespołów słuchanych przez wybranych userów ZB - na podstawie dysproporcji genderu słuchaczy i posunięcia w wieku każdego zespołu wyliczenie naszej pozycji. Moja muzyka ma więcej testosteronu niż wasza //cheerleader
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2010-09-23, 06:28   

Wadliwy link
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Ł 
dziura w niebycie


Posty: 4469
Skąd: fnord
Wysłany: 2010-09-23, 09:32   

teraz?

 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2010-09-23, 09:41   

Ty najbardziej macho, ja najbardziej "dojrzały" :P
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Ł 
dziura w niebycie


Posty: 4469
Skąd: fnord
Wysłany: 2010-09-23, 10:02   

A w lewym dolnym rogu koncentracja muzyki menstruacyjnej.
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2010-09-23, 10:08   

Regina Spektor ma dość ciekawy głos. Swoją drogą jest to Żydówka pochodząca z ZSRR //spell
Inspiruje ją twórczość Billie Holliday. Podobno. Bo nie zauważyłem.
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Ł 
dziura w niebycie


Posty: 4469
Skąd: fnord
Wysłany: 2010-09-23, 10:20   

  • Ty mnie trochę przerażasz słuchając muzyki z średnim wiekiem słuchacza 40 lat. To może od razu położyć się na cemnatrzu?
  • I czemu samice nie słuchają High on Fire przecież Mike Pike to taki przystojniaczek . :freak:
  • Wysoką pozycję Satrianiego tłumaczą tylko gitarowi onaniści i ludzie nie mający nic ciekawszego do słuchania (pozdr Madioch)
  • A co wysokiej samczej pozycji trąbki Stańko to przypomniał mi się komentarz z YT:

    "Jesteśmy gronem gości którzy sami wybrali szklankę dobrego trunku i papierosa niż trefną miłość kobiet na dziś i jutro. Szkoda, mogliśmy być kimś innym, z przyklejonym tępym uśmiechem do twarzy i kolorową koszulą... Ale po co? Odnajdujemy się w tej muzyce. I w naszym brudnym męskim świecie. Może niektóre z nich po prostu nie zasługują na miłość.

    Pozdrawiam wszystkich facetów."


    :mrgreen:
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2010-09-23, 10:37   

Ł napisał/a:
Ty mnie trochę przerażasz słuchając muzyki z średnim wiekiem słuchacza 40 lat. To może od razu położyć się na cemnatrzu?

Widocznie zdziadziałem, ale przez to jest mi znacznie bliżej do Szatana :freak:
Ł napisał/a:
A co wysokiej samczej pozycji trąbki Stańko

Bo to zajebioza jest. Polecam ubiegłoroczny album Dark Eyes.

Swoją drogą dziwne, że mi nie podliczyło Milesa Davisa, Coltrane'a lub Colemana :( Chyba, że to liczy wypadkową wszystkiego, a pokazuje tylko niektóre...

@

Zmieniłem trochę wytyczne. Więcej twórców, mniej użytkowników ;)

_________________
Instagram
Twitter
  
 
 
Ł 
dziura w niebycie


Posty: 4469
Skąd: fnord
Wysłany: 2010-09-23, 10:42   

http://playground.last.fm/demo/genderplot < możesz ustawić sobie genderplota tylko pod siebie i wszystkich twoich wykonawców(90 max).
  
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2010-09-23, 10:45   

Nie jest tak źle :)

_________________
Instagram
Twitter
 
 
Metzli 
Diablica


Posty: 3556
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2010-09-23, 11:14   

O, Last. Czyli jedyny serwis społecznościowy, na który dałam swego czasu się namówić. Znudził się, a na lapku scrobblera nie mam zamiaru instalować ;)
_________________
Ale to mnie nie wzrusza
W mojej głowie wciąż susza
Bo parasol określa ich byt
 
 
Jander 
Nonholik


Posty: 6189
Skąd: Kolabo. miasto Tichy
Wysłany: 2010-09-23, 11:19   


Czyli jestem dżenderowo obojętny.
Brakuje jeszcze wskaźnika "how much your music is gay". ;)
_________________
www.lovage.soup.io
 
 
Ł 
dziura w niebycie


Posty: 4469
Skąd: fnord
Wysłany: 2010-09-23, 18:32   

Czyli Roberta Richa słuchasz w spodniach a do Hey pląsasz w spódniczce?
 
 
Zireael 


Posty: 516
Skąd: Maribor
Wysłany: 2010-09-27, 22:46   



Najgęściej na środku, nie dziwi mnie to jakoś szczególnie. Nie wiem, dlaczego The Seatbelts miałoby być jakoś szczególnie macho. Dziwi mnie też Gorillaz, nie znam chyba żadnego faceta, który by ich słuchał szczególnie często, a dziewczyn sporo.
 
 
You Know My Name 
Vortex Surfer


Posty: 7413
Skąd: wyższe sensy lodu
Wysłany: 2010-10-30, 22:48   

Lao Che kobiece a P.O.D. męskie. Walę takie klasyfikacje...
_________________
Ziuta na Polconie napisał/a:
Pałac Kultury i Nauki...
Mały, ale gustowny
 
 
Jamal 
Mędrzec

Posty: 57
Skąd: ten kaszel?
Wysłany: 2010-12-02, 01:28   

Ulubione:

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
- Reggae (w tym dancehall, rootzzzzzz)
- Enya (takie jak Last of the mohikans, czy the hills of Ireland)
- Kiedyś często słuchałem kelthuzzar, gamma ray, megadeath, savatage, kat, turbo, ksu
- Kilka z hh (Paktofonika, k-44, molesta) od ponad 3 lat nic. Ten styl już jest zimny jak trup
- Czasami muzyki do medytacji - relaksacyjnej
- Mogę posłuchać starych hitów (lata 70, 80, Freddy Mercury)
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Wnerwia...<tfu>... Drażni mnie dosyć dotkliwie techno (" Techno, g...o nie techno, wsią śmierdzi z daleka"), hannah montana //mur , selena gomez //mur i inne gwiazdki z uSSa typu bieber //mur , czy jak to się tam piszę. Lady Gaga na czele pochodu żałosnego pół-światka. //mur

Muzyki z radia eska, rsc, wiktoria, non stop te same listy... dzień w dzień. Powiedzmy, że Rmf mogę posłuchać. Zależy co się trafi :-P :-P :-P
 
 
You Know My Name 
Vortex Surfer


Posty: 7413
Skąd: wyższe sensy lodu
Wysłany: 2010-12-03, 20:43   

Jamal napisał/a:
rootzzzzzz
tak mnie naszło :czy ilość "z" w nazwie jest opatentowana?
_________________
Ziuta na Polconie napisał/a:
Pałac Kultury i Nauki...
Mały, ale gustowny
 
 
Kvothe 
bard


Posty: 321
Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-06-18, 12:19   

Uwielbiam kilku klasyków (przede wszystkim Rosjan), darzę sentymentem grunge i kilka bzdurnych zespołów, ale na dobrą sprawę słucham wszystkiego. Jeszcze na studiach bawiłem się w dziennikarstwo muzyczne dla "Czasu Kultury" i nauczyłem się w miarę obiektywnego podejścia i umiejętności nie skreślania czegoś tylko dlatego, że mam małą kompatybilność na last.fm.

Ta cała tolerancja kończy się mniej więcej w tym miejscu, w którym zaczyna się disco polo. Nigdy nie byłem miłośnikiem kiczu, przaśne klimaty mam w dupie i nie kręci mnie radosne podrygiwanie tylko dlatego, że ktoś nie uważał na lekcjach dobrego smaku. Może źle to ujmuję, może nie o tolerancję chodzi, bo co mnie to w sumie boli - jak ktoś lubi, niech słucha. Tylko nie przy mnie.
 
 
You Know My Name 
Vortex Surfer


Posty: 7413
Skąd: wyższe sensy lodu
Wysłany: 2015-08-14, 16:30   

Widać, że nie o tolerancję Ci chodzi.
_________________
Ziuta na Polconie napisał/a:
Pałac Kultury i Nauki...
Mały, ale gustowny
 
 
Kvothe 
bard


Posty: 321
Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-08-17, 18:23   

Pewnie dlatego w międzyczasie sprostowałem.
 
 
Lwie Serce 
Krzyżowiec


Posty: 17
Skąd: Mińsk Mazowiecki
Wysłany: 2016-01-30, 20:06   

Trzymam się z daleka wszelakiego rapu, hip-hopu, disco-polo, popu też. Uwielbiam za to muzykę średniowieczną, ma niesamowity klimat, a ówczesne instrumenty naprawdę piękny dźwięk. Bardzo lubię też folk i jakoby mieszane gatunki. Szczególnie ukochałem sobie zespół Blackmore's Night, dwa przykładowe utwory:

https://www.youtube.com/watch?v=qqjWv3cxmtw Ghost of a Rose

https://www.youtube.com/watch?v=4qHdAOKoL18 World of Stone

I to jest ten problem, że nie umiem określić gatunku jaki te piosenki reprezentują :D

Słucham też czasem country z zamiłowania do klimatu Ameryki. Ernie Ford to jeden z moich ulubionych piosenkarzy country :) No i świetnie wykonuje piosenki z czasów wojny secesyjnej jak np. To arms in Dixie.

Kiedyś słuchałem sporo rocka czy metalu, np. Metallica czy Dżem (ten wciąż bardzo lubię) ale coraz więcej wiosen na karku i coraz to bardziej ciągnie mnie do hmm jak to ująć... Fantastyczno-historycznych klimatów.
 
 
bio 
Człek pod dębem

Posty: 1816
Skąd: Znad stawu w parku
Wysłany: 2016-01-31, 14:41   

Nie trawię wschodnich klimatów. To znaczy, nie że Ruskich, ale tych miałków chińsko japońskich, arabskich wrzasków lamencianych i indyjskich pobrzękiwań. I opery, w każdym wydaniu.
_________________
Nie było Nieba ani Ziemi, ino jeden dumb stojał.
 
 
BG 
Wyżełłak


Posty: 2080
Wysłany: 2016-02-01, 21:55   

Lwie Serce, czy przez "muzykę średniowieczną" rozumiesz chorał gregoriański czy muzykę plebejską graną przez wędrownych grajków - rybałtów i trubadurów?

bio, nie lubisz ścieżek dźwiękowych do filmów "Yīngxióng" ("Hero") i "Przyczajony tygrys, ukryty smok" skomponowanych przez Tana Duna? Moim zdaniem są świetne. Piękne. A dźwięk sitara sam w sobie jest miły dla ucha.

A co sądzisz o goa trance?
https://www.youtube.com/watch?v=mgRWcRhqifs
https://www.youtube.com/watch?v=uMnC4z41hZY
https://www.youtube.com/watch?v=8DIgIxoiARw
https://www.youtube.com/watch?v=v6ueDDaw1mc
https://www.youtube.com/watch?v=8qt2WbfotkU
https://www.youtube.com/watch?v=FrfIZ2eusKU
Długie wstępy, ale atmosfera - mistrzostwo. A wstępy w większości nadają się jako muzyka relaksacyjna.
_________________
Załaduj Wszechświat do działa. Wyceluj w mózg. Strzelaj.
 
 
Lwie Serce 
Krzyżowiec


Posty: 17
Skąd: Mińsk Mazowiecki
Wysłany: 2016-02-01, 22:14   

Lubię zarówno chorał gregoriański, jak i zwyczajną muzykę graną przez trubadurów. Choć nie nazwałbym jej plebejską, wiele pięknych utworów stworzyli ludzie wyższego urodzenia jak np. Walther von der Vogelweide a grano i śpiewano je tak na dworach, jak i rynkach miast.

Pieśń Palestyńska, Les Terres Saintes, Non e gran cousa, Chanterai por mon corage, Seigneurs sachiez czy Rokatanc... Piękne pieśni śpiewane w akompaniamencie instrumentów o cudnym dźwięku.

Czyli ogólnie interesuje mnie cała muzyka średniowieczna Europy oraz Bliskiego Wschodu, tak chorały, pieśni bojowe, jak i zwyczajna muzyka prostych ludzi.
 
 
Asuryan 
Król Bogów

Posty: 3386
Skąd: Łódź
Wysłany: 2016-02-01, 22:21   

Lwie Serce, dziwi mnie nieco, że nie wspomniałeś o Tourdion.
_________________
"Sometimes known as the Phoenix King, Asuryan was the king and the most powerful deity of the pantheon of Eldar gods. He was believed to be the psychic might of the whole universe."
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Qfant


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,17 sekundy. Zapytań do SQL: 13