Poza tym jaki poziom mamy w naszej Extraklasie, a jaki panuje w Hiszpanii... Zupełnie inne światy. Na waszym miejscu cieszyłbym się z obejrzenia fajnego widowiska z udziałem polskiej drużyny klubowej a nie jojczał.
Nie jojczę, ale nie wpadam w taki hurraoptymizm jak Ty, bo przygotowanie fizyczne Legii widzę cieniuśko - oni przed sobą teraz mają parę miesięcy ganiania (jeśli dostaliby się do LE to licząc "jesień" do końca listopada byłoby przed nimi dwadzieścia meczy w LE i ekstraklasie a do tego trzeba jeszcze doliczyć PP). Wypośrodkowanie opinii jest Ci chyba obce.
Wisła - będzie ciężko, bo byli drużyną gorszą. Niemniej trzymam kciuki.
Nie byli gorsi. Statystycznie było podobnie, ale faktycznie poza ostatnią akcją meczu Apoel nie stworzył ani jednej sensownej sytuacji.
A co do Legii, to nie ma co cieszyć się niby dobrą grą. 2:2 u siebie to bardzo słaby wynik.
_________________ "Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
Nie jojczę, ale nie wpadam w taki hurraoptymizm jak Ty, bo przygotowanie fizyczne Legii widzę cieniuśko - oni przed sobą teraz mają parę miesięcy ganiania (jeśli dostaliby się do LE to licząc "jesień" do końca listopada byłoby przed nimi dwadzieścia meczy w LE i ekstraklasie a do tego trzeba jeszcze doliczyć PP). Wypośrodkowanie opinii jest Ci chyba obce.
W którym miejscu wykazuję "hurraoptymizm"? No, hello... Napisałem jeno, że mecz bardzo mi się podobał, bo było w nim wszystko co trzeba: duże emocje od początku do końca, efektowne akcje i gole. Proszę sobie przypomnieć kiedy Legia tak grała w europejskich pucharach w starciu z tak mocnym przeciwnikiem... Dawne czasy gry w LM...
Popatrz se Pan na dokonania polskich drużyn w Europie na przestrzeni ostatnich lat... W pierdol od: Norwegów, Łotyszy, Gruzinów... Tylko Lech Poznań ratował twarz i dokonywał rzeczy wielkich, biorąc pod uwagę potencjał ekip z którymi się mierzył. A reszta jest milczeniem.
Tak więc teraz, gdy zobaczyłem ładnie grającą Legię ze Spartakiem, to mogłem się podniecić, tym bardziej, że wreszcie udało się z nim nie przegrać. Po raz pierwszy...
Ljuboja, Radović i Manu zasłużyli na wyróżnienie, więc nie omieszkałem ich pochwalić.
Jak dobrze pamiętamy, Skorża gdy prowadził Wisłę, przygotował zespół tak, że dostał w dupę od nędznej Levadii Tallin. Wiślacy w obu meczach prezentowali się niczym misie świeżo rozbudzone z zimowego snu. Wczoraj Legia narzuciła bardzo szybkie tempo i normalna rzecz, że nie dała rady go utrzymać. Apoel Nikozja, prezentujący wyższy poziom od Legii, z Wisłą też pękł po około 25 minutach natarcia. Tak więc nie tak prędko z wyciąganiem pochopnych wniosków. Gdyby Legia była źle przygotowana, to nie dałaby rady przycisnąć Spartaka pod koniec drugiej połowy.
Napisałem, że nie ma co się łudzić na odrobienie strat przez Legię w rewanżu, gdzież zatem ten mój niby "hurraoptymizm"?
suabo jeżeli potrzebujesz kilkunastu facetów aby się podniecić, (..)
Nie, potrzebuję ładnej gry, żeby się podrajcować. Proszę czytać co rzeczywiście zostało zapisane, a nie snuć/wtrącać własne niezdrowe fantazje sexualne i mi je przypisywać. Jakby Pan czegoś jeszcze nie rozumiał, to odsyłam do powtórnego przeczytania mojego poprzedniego posta, bo z niepokojem widzę, że raz to za mało.
No i się nie udało Zagrali słabo, to wszystko. Nie ma co pieprzyć, że temperatura, zmęczenie i, nie wiem, kryzys
Po prostu byli słabsi technicznie i mieli zestresowanego bramkarza
Słabo to zagrał Śląsk z Rapidem... Małecki do reprezentacji, Smuda przejrzał na oczy!
Wynik całe szczęście sprawiedliwy dla futbolu, bo jakby skończyło się 2:1 to byłaby taka sama kradzież jak MŚ Włoch w 2006.
Naprawdę trzymałem kciuki za Wisłą, pewnie bardziej niż sami jej piłkarze.
_________________ "Życie... nienawidź je lub ignoruj, polubić się go nie da."
Marvin
Słabo zagrali piłkarze Śląska i piłkarze Wisły.
Małecki przez pierwsze 20 minut próbował coś zdziałać, ale jak zobaczył, że tylko on sam biega to troszeczkę mu się odechciało. Będąc na jego miejscu też bym się wkurzył.
Śląsk zagrał słabo, Wisła w ogóle. Małecki grał tak samo jak w pierwszym meczu czyli beznadziejnie tylko, że strzelił bramkę i się wszyscy zachwycali jaki on skuteczny. Niedługo zastąpi Błaszczykowskiego w roli kapitana...
Wisła wyszła z nastawieniem dzisiaj "a może się uda", po gol na 2:1 znowu było "a może się uda". Nie udało się i telenowela trwa dalej.
Widzew, Widzew, Łódzki Widzew!
_________________ "Życie... nienawidź je lub ignoruj, polubić się go nie da."
Marvin
Póki co Wisła działa na zasadzie - gra Maoro - gra zespół, nie gra Maoro - nie ma zespołu. Widać to było dzisiaj odcięli faceta od gry i do widzenia. Ta IV runda to i tak sukces jak na zespół sklecony w pół roku. Jeśli Wisła faktycznie chce w końcu zagrać w LM to musi wzmocnić skład (tu liczę na Holenderski zespół szkoleniowy) i go zgrać. Bez tego ani rusz. Jedyny plus to LE - parę punktów w rankingu się przyda.
_________________ "Z gustami literackimi jest po trosze jak z miłością: zdumiewa nas, co też to inni wybierają"
Andre Maurois
W tej LE to jeszcze będą musieli wygrywać, żeby te punkty łapać.
A sam mecz - cóż, wygrała zdecydowanie lepsza drużyna. Gdyby Wisła awansowała po trzech dobrych akcjach w dwumeczu, to by nie było sprawiedliwe... chociaż wcale nie miałbym nic przeciwko, żeby tak właśnie się chciało. Dobrze przynajmniej, że trener wie, że są do dupy i nie bał się tego powiedzieć. To daje nadzieję, że nie będą się samooszukiwać i może coś zrobią, żeby poprawić grę. Niemniej, przy naszym szczęściu do losowań (i rozstawieniu), kolejna szansa na "przeciwnika w zasięgu" zdarzy się pewnie za jakieś kolejne 5 czy 6 lat. Co by nie mówić - większe szanse mieli z Panatinaikosem.
Ze Wszechateńskimi padli ofiarą pomyłki sędziego, bo dająca im awans bramka (Jirsaka?) była strzelona prawidłowo. Tylko sędzia liniowy (i kibice greccy) widział spalonego...
Ze Wszechateńskimi padli ofiarą pomyłki sędziego, bo dająca im awans bramka (Jirsaka?) była strzelona prawidłowo. Tylko sędzia liniowy (i kibice greccy) widział spalonego...
Jakbym tego meczu nie oglądał to bym nie uwierzył. Szacunek, ładny wynik.
Tylko się cieszyć że mamy dwie drużyny w LE. Zobaczymy jak wypadną, będzie korespondencyjny pojedynek.
Jakby jeszcze jakimś cudem Śląsk awansował to by był czwartek cudów.
_________________ "Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
Jakby jeszcze jakimś cudem Śląsk awansował to by był czwartek cudów.
Awans Legii cudem nie był, bo Legia miała tak od 20 minuty przewagę. Dodając do tego bardzo dobrą postawę w Wawie to zasłużyła na awans bardziej niż APOEL w dwumeczu z Wisłą
Celem teraz jest wyjście z grupy LE!
_________________ "Życie... nienawidź je lub ignoruj, polubić się go nie da."
Marvin
Czy dalej ktoś będzie twierdził, że Legia źle przygotowana do sezonu?
Wygrać ze Spartakiem Moskwa i to na jego terenie strzelić trzy gole - very pikne!
Wydawało mi się, że bez Radovića i Manu, Legia nie będzie miała większych szans, a tu proszę... Rybus - zabójca o twarzy dziecka. Wreszcie udało się zdobyć stolicę Rosji!
Przy okazji, polskie "mendozy" mendzące o gównianym poziomie polskich drużyn oberwały po nosach.
Gdybym nie widział, to bym nie uwierzył. Tak naprawdę, to podczas relacji przecierałem oczy ze zdumienia, a po golu Gola, to się tak wydarłem, że chyba sąsiedzi w ostatniej chwili powstrzymali się od telefonu na Policję Ostatni raz się tak darłem po golu Murawskiego z Austrią Wiedeń Cieszę się bardzo z awansu Legii...
_________________ Życie to dziwka, czytasz za mało, a potem umierasz [Stary Ork]
Zaginiona to zamknięte środowisko, coś jak oddział zamknięty krążący wokół Czarnej Dziury Szaleństwa, najlepiej nie zwracać uwagi na sens bo on tu rzadko występuje [utrivv]
"Finezja perfidii rozumowania ściga się w nich z cyniczną sofistyką" [prof. Waltoś o działaniach PiS dot. wymiaru sprawiedliwości]
Podobno pierwszy raz od 33 lat mamy na tym etapie rozgrywek europejskich dwie drużyny polskie. Fajnie. Chciałbym żeby i Legia i Wisła się dobrze pokazały.
Grupy mają takie, że szanse są na powalczenie.
Tyle, że wychodzi że Legia ma równy zespół, a Wisła gdy Melikson jest bez formy to ma wielkie problemy z przodu.
Myślę też że trzeba trochę studzić i te krytyki i zachwyty. W Polsce to tak jest że jak Wisła wygrała 5 meczy w eliminacjach to było ok, teraz odpadli i czytam że z taką grą to oni nigdzie nie mają szans itd. A gdyby nie ostatnie minuty to by byli w LM, nawet z taką grą.
Legia teraz jest na piedestale, a jak wtopi dwa mecze to psy będą na niej wieszać.
Prawda jest taka, że jest postęp. Jak dobrze zagrają to może jakieś rozstawienia w przyszłym roku załapią.
Nie żebym kibicował Wiśle i Legii tylko, ale warto by było żeby mieć w lidze dwie drużyny grające regularnie w rozgrywkach grupowych europejskich.
Jakbyśmy mieli w lidze przetasowania i różne drużyny w eliminacjach co roku, to wtedy nic się u nas nie zbuduje sensownego.
_________________ "Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
Dobra, polska przygoda z LM już zakończona, teraz czas na mecze na najwyższym poziomie. Co prawda na najważniejsze rozstrzygnięcia przyjdzie nam poczekać do wiosny, ale już teraz kilka spotkań może być bardzo ciekawych. Szczególnie w grupie A (Bayern, ManC, Napoli, Villareal). Bayern, który wreszcie gra porządnie w piłkę (w lidze rozjeżdża przeciwników jak walec) powinien porozstawiać rywali po kątach (Villareal już na wyjeździe ograł) i spokojnie wyjść z grupy na pierwszym miejscu. Szejki mają wielkie gwiazdy, ale chyba brakuje im "boskiego" pierwiastka. Powinni wyjść z grupy, ale poza ćwierćfinał raczej nosa nie wyściubią w tym sezonie. Ale oni mogą namieszać, bo talentu tam zebrali masę i mają mojego ulubionego defensora z FM (Vincent Kompany).
Faworyci do końcowego triumfu to FC Barcelona, Manchester United, Real Madryt i Bayern Monachium. I tak obstawiam obsadę półfinałów. Jeśli do przedostatniej rundy awansują dwie inne drużyny od wymienionych, to będzie to duża niespodzianka. Jeśli w finale zagra ktoś spoza tej czwórki, będę zszokowany. Niestety, nie ma chyba żadnych szans na półfinał Lyonu lub Porto, nie zanosi się na pojedynki Dawidów z Goliatami. I tylko żal Juventusu, który nawet do LM się nie zakwalifikował. Oby za rok się poprawili.
Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
Tragedia, a Twente, co jest najlepsze, przechodzi obok tego meczu grając tylko ofensywnie i nie asekurując. No ale pewnie mają obcykane, że Wisła nawet do pustej nie strzeli.
_________________ "Życie... nienawidź je lub ignoruj, polubić się go nie da."
Marvin
Wisła gra jakby BEZ stoperów, więc trudno oczekiwać wyników. Co z tego, że z przodu wygląda to przyzwoicie (nie rozumiem po raz kolejny, jak Maaskant może zostawiać na boisku Kirma, a ściągać Ilieva), skoro całość kładą indywidualne błędy Chaveza, Lameya, Jaliensa czy Diaza. Szkoda, naprawdę szkoda. Wymienić obronę i będzie przyzwoita drużyna.
_________________ We care a lot about the army navy air force and marines
We care a lot about the SF, NY and LAPD
We care a lot about you people, about your guns
about the wars you're fighting gee that looks like fun
We care a lot about the Garbage Pail Kids, they never lie
We care a lot about Transformers cause there's more than meets the eye
We care a lot about the little things, the bigger things we top
We care a lot about you people yeah you bet we care a lot.
MadMill-->Że strzelić potrafią, to Twente chyba wie. Ich filozofia po prostu polega na tym, że strzelają mnóstwo bramek, więc na stratę jednej czy dwóch mogą sobie pozwolić, szczególnie ze słabiakami.
Gand-->Obrońcy dają ciała to jedno, a drugie że gra obronna całej drużyny leży i kwiczy. Większość goli, jakie traci Wisła obecnie, to połączenie indywidualnych błędów i bardzo łatwego przejścia przez drugą linię krakowskiej drużyny.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum