Złamałem się i kupiłem w promocji dodatkowo "Cudzoziemca w Olondrii" i "Lagunę". Najwyżej oddam do książnicy miejskiej z poczuciem zmarnowanych piniendzy. Łatwiej to przełknę, bo kupiłem w promocji więc zapłaciłem za jedną tylko.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
"Wieki światła", ale wyglądały tak, jakby ktoś nimi rzucał.
To jedna z rzeczy, do których się nadaje. Do czytania raczej nie.
Pozwól, że odpowiem na to obrazkiem:
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?
MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.
Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew?
No to ja też już mam wszystkie 45 książek z serii.
46-stą ma być "Rozłąka" Priesta w maju, "The Bone Clock" Mitchella oraz "Water Knife" Bacigalupiego AM rozważa wydać poza serią.
Jakbym zatem miał swoje typy na cztery ostatnie książki podać (tzn. swoje życzenia) to mogłyby to być dwa omnibusy "Księgi Krwi", "Pyłki" Noona oraz jakaś bomba na zamknięcie (tu już dowolnie, zaufam redaktorowi - może być "Lanark" ale się nie upieram, zawsze można to poza serią wydać).
Ogólnie rzecz biorąc zamknięcie UW to dla mnie smutna wieść - niezależnie od wszelkich argumentów. Jakby nie patrzeć jest to jak na razie najlepsza inicjatywa wydawnicza w kręgu fantastyki w XXI wieku.
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?
MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.
Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew?
Odwiedziłem dziś drugi z salonów Empik(niestety to już ostatni w mojej okolicy) i udało mi się nabyć kolejne cztery tytuły:
"Cudzoziemiec w Olondrii"
"Wieki światła" oł je!
"Ciemny Eden"
oraz "Wurt" z ciekawości.
Zdecydowanie najliczniejszą grupę na półce stanowiła "Echopraksja", czyżby ludzie chętniej brali alternatywne wydanie?
I tym samym kończę moje zakupy w ramach promocji na dziesięciu tytułach. Poczekam jeszcze do 13 lutego i zobaczę jak się będzie rozwijać sytuacja na empik.com. Później będę zmuszony szukać gdzie indziej.
...
I tym samym kończę moje zakupy w ramach promocji na dziesięciu tytułach. Poczekam jeszcze do 13 lutego i zobaczę jak się będzie rozwijać sytuacja na empik.com. Później będę zmuszony szukać gdzie indziej.
Sądząc z dzisiejszej opinii AMa na forum MAGa na empik.com promocji już nie będzie.
Nie zapełnią, a na pewno nie dla wszystkich, bo to kompletnie rózne serie, o różnych założeniach i trudno na nie w taki sposób patrzeć. Np. dla mnie Artefakty są mało interesujące.
I mam nadzieję, że nie zostanę przez tę wypowiedź uznana za przeciwniczkę Artefaktów, jak już mi się to zdarzyło w innym miejscu
_________________ Well I live with snakes and lizards
and other things that go bump in the night
'Cuz to me everyday is Halloween http://kotspinaksiazce.blogspot.com/
_________________ Well I live with snakes and lizards
and other things that go bump in the night
'Cuz to me everyday is Halloween http://kotspinaksiazce.blogspot.com/
Dla mnie tragiczna konieczność. Nie mam kompletnie zdolności lingwistycznych Po 10 latach nauki angielskiego, poddałem się.
_________________ Życie to dziwka, czytasz za mało, a potem umierasz [Stary Ork]
Zaginiona to zamknięte środowisko, coś jak oddział zamknięty krążący wokół Czarnej Dziury Szaleństwa, najlepiej nie zwracać uwagi na sens bo on tu rzadko występuje [utrivv]
"Finezja perfidii rozumowania ściga się w nich z cyniczną sofistyką" [prof. Waltoś o działaniach PiS dot. wymiaru sprawiedliwości]
A ja jestem za leniwy. Filmy/anime po angielsku (ewentualnie z ichnimi napisami) to dla mnie max
Ale mam tyle książek na półce, że za pięć lat zacznę się martwić o kolejne
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?
MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.
Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew?
Tak jak napisali inni - języki obce to nie jest moja mocna strona. Znaczy, może byłoby lepiej, gdybym się bardziej przykładał w przeszłości. Ale jeden opanowany do perfekcji język obcy (czyli angielski) to w moim przypadku absolutny szczyt możliwości. Po dziewięciu latach nauki niemieckiego potrafię się co najwyżej przedstawić, powiedzieć ile mam lat i skąd jestem :D.
Ja jestem lepszy - umiem zapytać: którędy na pocztę
_________________ Życie to dziwka, czytasz za mało, a potem umierasz [Stary Ork]
Zaginiona to zamknięte środowisko, coś jak oddział zamknięty krążący wokół Czarnej Dziury Szaleństwa, najlepiej nie zwracać uwagi na sens bo on tu rzadko występuje [utrivv]
"Finezja perfidii rozumowania ściga się w nich z cyniczną sofistyką" [prof. Waltoś o działaniach PiS dot. wymiaru sprawiedliwości]
UW skompletowana. W ostatniej promocji za 180 zł kupiłem 8 ostatnich brakujących. Chyba mam teraz więcej nieprzeczytanych pozycji z UW niż przeczytanych.
A wiecie, że mam "Brasyl" odwrotnie wklejoną w okładki? Dopiero teraz zauważyłam. Ale nie będę wymieniać - w końcu nie co dzień jest okazja czytać książkę od końca.
_________________ Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper
Naprawdę, nie należy ufać apostołom prawdy. Naprawdę kłamcę zdradza podkreślanie prawdy, jak tchórza zdradza podkreślanie waleczności. Naprawdę wszelkie podkreślanie jest formą skrywania albo oszustwa. Formą narcyzmu. Formą kiczu.
"Oszust", Javier Cercas
Zacznę czytać za miesiąc. Najpierw Olga Tokarczuk i jej "Księgi Jakubowe". Ale pewnie będą mnie ręce świerzbić na Egana, MacLeoda i MacDonalda więc nie wykluczam, że się złamię.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Chyba mam teraz więcej nieprzeczytanych pozycji z UW niż przeczytanych.
Mniej latania z aparatem, więcej czytania
Ja mam nieprzeczytanych sześć i pół, ale to się wkrótce zmieni
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?
MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.
Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew?
Chyba mam teraz więcej nieprzeczytanych pozycji z UW niż przeczytanych.
Mniej latania z aparatem, więcej czytania
Już dawno ilość czasu poświęcanego na same czytanie przestała być dla mnie wyznacznikiem jakości czytelnictwa. I zauważyłem że często ci którzy czytają taśmowo książki mają mało ciekawego do powiedzenia na temat jakiejkolwiek lektury. Swoiste mistrzostwo w ślizganiu się po powierzchni lektury osiągnął obecny chyba również na tym forum Fenrir co dobrze widoczne jest w jego recenzjach pozycji z UW.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum