FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Zakaz palenia w miejscach publicznych - za, przeciw, WTF?
Autor Wiadomość
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23179
Wysłany: 2010-11-15, 20:52   

Dlatego chodziłem tylko na obiady z żoną. Bo na wieczory trzeba było z tygodniowym wyprzedzeniem rezerwować. Można więc powiedzieć, że rząd działał pod wpływem lobby restauracyjnego :) Dzięki temu te zadymione będą świeższe, właściciele nie narażą się klientom, i im samym klientów przybędzie :)
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
ManJAk 

Posty: 140
Wysłany: 2010-11-16, 00:13   

a mnie wkurwia, tak nie bójmy się użyć tego słowa (i pozdrówmy Elektre ;) )
fakt, że znowu zrobiono na zamówienie bubla ustawodawczego i nie ma żadnych dokładnych wytycznych pozwalających ścigać:
1. palących na przystankach - nie ma definicji w jakiej odległości od przystanku można czy nie można palić, byłoby napisane np. 10-15 metrów wokoło wiaty czy coś w ten deseń i byłby spokój.
2. palące matki i ojców z małymi dziećmi na ulicy, jak widzę kobitę co jedzie wózkiem z noworodkiem i nad nim kopci idąc po osiedlu czy młodą pojeb matkę co wjeżdża takim wózkiem do zadymionej knajpy to mi się nóż w kieszeni otwiera //mur

proste, nie ma jasnych wytycznych to glina to oleje bo po co ma się męczyć, za złapanego mu nie płacą przecież... lobby tytoniowe zas się pewnie cieszy, a naród ćpunów nikotynowych rośnie

w ogóle uważam że palenie powinno być w miejscach wyznaczonych i prywatnych jedynie, ale to ja...
 
 
Jander 
Nonholik


Posty: 6189
Skąd: Kolabo. miasto Tichy
Wysłany: 2010-11-16, 00:44   

ManJAk napisał/a:
2. palące matki i ojców z małymi dziećmi na ulicy, jak widzę kobitę co jedzie wózkiem z noworodkiem i nad nim kopci idąc po osiedlu czy młodą pojeb matkę co wjeżdża takim wózkiem do zadymionej knajpy to mi się nóż w kieszeni otwiera

A jak kobieta w ciąży pije i pali? Chcesz jej zrobić aborcję? ;)
Ja już widzę jak policja przychodzi do baru i mi daje mandat za palenie, na pewno mają na to czas.
_________________
www.lovage.soup.io
 
 
ManJAk 

Posty: 140
Wysłany: 2010-11-16, 00:58   

Aborcje twarzy najlepiej, bo durne to, mózgu nie ma a słowa mówionego i tak nie zrozumie.

btw. wiesz, kwestia nie ile płaci palący ale jaka grzywna jest dla właściciela lokalu ;)
Za sprzedaż nieletnim alko jest jedynie 5 tysiaków, wszystko kwestia cennika by był spokój ;)
 
 
Jander 
Nonholik


Posty: 6189
Skąd: Kolabo. miasto Tichy
Wysłany: 2010-11-16, 01:12   

Właściciel ma wyrzucać z lokalu pod groźbą sankcji? Po prostu stawia znaczki o zakazie palenia i nie daje popielniczek.
_________________
www.lovage.soup.io
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23179
Wysłany: 2010-11-16, 07:49   

Na 3-lecie rządów Donka wszyscy chyba się ze mną zgodzą: udało mu się być sympatyczniejszym od PiS. Innych większych sukcesów brak. I brawa dla opozycji: pomagała Donkowi, jak mogła.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Jachu 
princeps senatus


Posty: 3207
Skąd: Dom-na-Drzewie
Wysłany: 2010-11-16, 08:06   

Romulus napisał/a:
Na 3-lecie rządów Donka wszyscy chyba się ze mną zgodzą: udało mu się być sympatyczniejszym od PiS. (...) I brawa dla opozycji: pomagała Donkowi, jak mogła.
Mogę się pod tym z czystym sumieniem podpisać. Czytasz mi w myślach, Romku? :P

Romulus napisał/a:
Innych większych sukcesów brak.
Ja bym tylko tu dopisał rzecz, która mnie interesowała najbardziej. Rząd zniósł powszechny pobór do wojska, za co jestem im dozgonnie wdzięczny. Już nie muszę uciekać przed armią ;) Dla mnie to może nie jakiś spektakularny sukces, ale spełnienie jednej z przedwyborczych obietnic.
_________________
Życie to dziwka, czytasz za mało, a potem umierasz //orc [Stary Ork]

Zaginiona to zamknięte środowisko, coś jak oddział zamknięty krążący wokół Czarnej Dziury Szaleństwa, najlepiej nie zwracać uwagi na sens bo on tu rzadko występuje //utrivv [utrivv]

"Finezja perfidii rozumowania ściga się w nich z cyniczną sofistyką" [prof. Waltoś o działaniach PiS dot. wymiaru sprawiedliwości]
 
 
ManJAk 

Posty: 140
Wysłany: 2010-11-16, 08:54   

Żal.pl ten rząd i tyle, a takie fajne paczki z referendum 4x tak nieśli na starcie,
Cytat:
PO proponuje cztery pytania w referendum. Czy jesteś za: * wprowadzeniem okręgów jednomandatowych * zniesieniem Senatu * zmniejszeniem liczy posłów do 230 * zniesieniem immunitetu parlamentarnego?

ktoś pamięta? http://wyborcza.pl/1,75515,2417025.html
oczywiście nic w tym względzie a karty z referendum poszły na przemiał do niszczarki (dosłownie).

Ciężko rozliczać polityków z tego co gadają ale cześć rzeczy zdaża im się na piśmie, jak choćby to referendum o którym wspomniałem czy podpisane uroczyście wyborcze obietnice Tuska...

1. Przyspieszymy i wykorzystamy wzrost gospodarczy
- no kurwa wykorzystał, 200mld wzrósł dług publiczny za jego kadencji, i kilka dochodowych firm budżetu państwa oddał czym jeszcze zmniejszył przychody... :/

2. Radykalnie podniesiemy płace dla budżetówki, zwiększymy emerytury i renty
- ?? :lol: a co do budżetówki za PiS matula podwyżkę dostała (w ZOZie pracuje), za PO jej ją zabrali...

3. Wybudujemy nowoczesną sieć autostrad, dróg ekspresowych, mostów i obwodnic
- ehe...

4. Zagwarantujemy bezpłatny dostęp do opieki medycznej i zlikwidujemy NFZ
- mój hicior XD szkoda że nie obiecali likwidacji ZUS XDDD

5. Uprościmy podatki - wprowadzimy podatek liniowy z ulgą prorodzinną, zlikwidujemy ponad 200 opłat urzędowych
- anyone anywhere?

6. Przyspieszymy budowę stadionów na Euro 2012
- zapewne zasługa rządu :lol: że się budowlańcom termin oddania zbliża i zaczęli szybciej pracować

7. Szybko wypełnimy naszą misję w Iraku
- nie wiem czy to było szybko, no ale w Iraku już nas nie ma więc tu się doczepić nie mogę

8. Sprawimy, że Polacy z emigracji będą chcieli wracać do domu i inwestować w Polsce
- ...

9. Podniesiemy poziom edukacji i upowszechnimy Internet
- poziom edukacji i wymagań się ciągle zaniża, jako student to mówię

10. Podejmiemy rzeczywistą walkę z korupcją.
- piękne słowa XD słowa słowa słowa...

P.S. Nic tylko "walić w kontrabas" http://www.youtube.com/watch?v=lNlVL3WjMlk
 
 
dworkin 


Posty: 3985
Wysłany: 2010-11-16, 10:41   

Zapomniałeś wspomnieć o pobitych rekordach. Bo wydawało się, że rekord długu, ustanowiony trzydzieści lat temu przez Gierka, jest nie do pobicia. Niczym kosmiczny wynik Siergieja Bubki w skoku o tyczce. Nie docenili jednak Tuska głoszący podobne opinie. Gierek musiał w końcu ustąpić lepszemu i spaść na (zaszczytne) drugie miejsce. Oto spektakularny powrót III RP! //jupi
  
 
 
Jander 
Nonholik


Posty: 6189
Skąd: Kolabo. miasto Tichy
Wysłany: 2010-11-16, 11:06   

Tylko że PKB jest dużo większe niż za Gierka...
Z mojej strony - to ciąg dalszy koalicji POPiS trwającej od pięciu lat, gdyby rządzili razem pewnie już by musieli ustąpić, a gdy prowadzą razem nierząd (PiS jakby nie było pomaga PO) to łatwiej im trzymać stołki. I potem będą piękny Doniu z brzydkim Jarkiem wspominali: "Ale się te polaczki łatwo nabrać dały". Dla mnie różnica między nimi jak jest z Marcinem Mellerem mówiącym "kurwa" na antenie a Durczokiem z "upierdolonym stołem".
_________________
www.lovage.soup.io
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23179
Wysłany: 2010-11-16, 11:20   

Tia, PO to sympatyczniejszy PiS. I tylko tyle. Prawicowe głąby skutecznie obrzydzające mi prawicę. Tak, jak PiS - socjalizm kwitnie.

Ale autostrady jednak budowane są szybciej i więcej jest ich niż za PiS. Ale za to medalu jednak bym nie dawał.

Co do korupcji. Sorry, najważniejsze korupcyjne śledztwa CBA pod wodzą Kamińskiego skończyły się kompromitacją tych sprawa przed sądami. Więc tu z korupcją bym nie przesadzał. Za to była afera hazardowa. W sumie, powtórka z ministra Lipca z PiS, którą to sprawę też super Mario zamiatał pod dywan, jak mógł.

Marzy mi się rząd zimnych liberałów gospodarczych, który pogoni socjalistów z PiS i PO. Ale na to musimy poczekać do bankructwa państwa. Wtedy już nie będzie odwrotu.

Podnoszenie płac dla budżetówki - no sorry (choć sam jestem w budżetówce), tu akurat się cieszę, że nie było tych podwyżek.

Likwidacja NFZ - nie chciało im się. Ale przypomnijcie sobie rozpętaną histerię przez socjalistów z PiS dotyczącą prywatyzacji szpitali. I tu też czekam na dotknięcie dna dotowania służby zdrowia.

Podatki - zgroza. PiS miało śmiałość obniżyć podatki, ale nie cięło wydatków (bo by ich "Solidarność" wkopała w ziemię), co powiększyło dług publiczny. PO zaś je podwyższyło. Czyli tak czy siak wróciło to do patologicznego stanu jaki był. Żadnej rewolucji nie było.

Drogi i autostrady - jak pisałem, tu się dzieje najwięcej i choć to jest jakimś jasnym punktem. Pewnie zresztą rząd walnie jakąś planszą, ile tego wybudowali w stosunku do konkurencji. Ale - brak chwycenia socjalistycznego państwa za kieszeń, nie podejmowanie żadnych prób odbiurokratyzowania i uproszczenia przepisów sprawił, że i tak wolno i drogo budujemy.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Amontillado 

Posty: 421
Skąd: R'lyeh
Wysłany: 2010-11-16, 11:50   

Romulus napisał/a:
Drogi i autostrady
PiS zrobił ustawę, która teoretycznie miała na celu szybsze załatwianie spraw gruntowych pod autostrady o ile się nie mylę. A chyba właśnie najdłużej bawiono się z wykupem gruntów a później z przetargami i odwołaniami... Trzeba by było sprawdzić kiedy droga, która teraz budują była "pierwszy raz" na przetargu itd. itp. O trzykrotnych uroczystych otwieraniach jednego i tego samego odcinka nie wspominając :mrgreen:

No i w Polsce nie ma autostrad... autostrady wyglądają tak:
http://mapy.pomocnik.com/...arne/?mapa=1200

ManJAk napisał/a:
anyone anywhere?
Ale podatek liniowy dla zaradnych już jest: CIT + np. kontrakty managerskie... To szaraczki płacą wysoki podatek PIT więc rządzącym i ich znajomym zmieniać się tego nie opłaca.

Ech szkoda, że komisja "przyjazne państwo" nie przeforsowała powszechnego dostępu do broni :P
_________________
Ph'nglui mglw'nafh Cthulhu R'lyeh wgah'nagl fhtagn
 
 
dworkin 


Posty: 3985
Wysłany: 2010-11-16, 12:22   

Jander napisał/a:
Tylko że PKB jest dużo większe niż za Gierka...

Właśnie o stosunek długu do PKB chodzi...

Krzysztof Rybiński napisał/a:
Ja po prostu obliczyłem na podstawie oficjalnych danych MFW, NBP i Ministerstwa Finansów, że w stosunku do PKB Tusk zadłuża Polskę tak jak Gierek. Swoje wyliczenia przedstawiłem na blogu i kto uważa, że obecny premier robi to wolniej niż I sekretarz PZPR, ten nie zna podstaw arytmetyki. Gdybym był bardziej złośliwy, powiedziałbym, że Tusk zadłuża Polskę tylko w tempie Gierka, bo tamten nie prywatyzował, natomiast szef rządu wyprzedaje majątek, np. w sektorze energetycznym, który został wypracowany za Gierka. Gdyby to uwzględnić, to Tusk zadłuża Polskę w relacji do PKB bardziej niż Gierek. Nie słyszałem żadnej merytorycznej wypowiedzi, która kwestionowałaby moje wyliczenia.


Swoją drogą - polecam (pop)ekonomiczny blog dr. Krzysztofa Rybińskiego. Szczególnie osobom zainteresowanym ekonomią, ale niekoniecznie specjalizującym się w tej dziedzinie. Ja np. na ekonomii jako takiej znam się słabo (choć znajduję z nią płaszczyznę porozumienia w matematyce) i powyższy blog w pełni zaspokaja moją potrzebę "bieżącego WTF?".
 
 
Toudisław 
Ropuszek

Posty: 6077
Skąd: Z chińskiej bajki
Wysłany: 2010-11-16, 18:00   

http://rafalkosik.com/zakaz-palenia
Rozsądny głos w sprawie zakazu. Dziwi mnie, że tak spokojnie podchodzićie do dobierania nam powoli i od tyłu wolności.
 
 
Jander 
Nonholik


Posty: 6189
Skąd: Kolabo. miasto Tichy
Wysłany: 2010-11-16, 18:04   

Romulus napisał/a:
Prawicowe głąby skutecznie obrzydzające mi prawicę. Tak, jak PiS - socjalizm kwitnie.

Począwszy od Niesiołowskiego, zdecydowanie tak.
Tak jak PiS - liberalizm kwitnie.
Romulus napisał/a:
Marzy mi się rząd zimnych liberałów gospodarczych, który pogoni socjalistów z PiS i PO. Ale na to musimy poczekać do bankructwa państwa. Wtedy już nie będzie odwrotu.

Mi również - po tragedii o wielkości kolejnego planu Balcerowicza nie będzie niczego i będzie można zbudować normalne welfare state, idea liberalizmu zbankrutuje. To że w ogóle u nas istnieją jeszcze pączki wierzące w gruszki na wierzbie po załamaniu światowych rynków to tylko polski folklor.
_________________
www.lovage.soup.io
 
 
Toudisław 
Ropuszek

Posty: 6077
Skąd: Z chińskiej bajki
Wysłany: 2010-11-16, 18:17   

Jander napisał/a:
To że w ogóle u nas istnieją jeszcze pączki wierzące w gruszki na wierzbie po załamaniu światowych rynków to tylko polski folklor.

I co uważasz, że to załamanie jest winą liberalnego działania ? Plan balczerowicza tez nie wiele miał wspólnego za kapitalizmem. To było wspieranie Etatyzmu i korporacjonizmu.
 
 
Jander 
Nonholik


Posty: 6189
Skąd: Kolabo. miasto Tichy
Wysłany: 2010-11-16, 18:23   

Toudi napisał/a:
Plan balczerowicza tez nie wiele miał wspólnego za kapitalizmem. To było wspieranie Etatyzmu i korporacjonizmu.

Czyli kapitalizm. Bambo, prośba.

dworkin napisał/a:
Swoją drogą - polecam (pop)ekonomiczny blog dr. Krzysztofa Rybińskiego.

Rybiński - Korwin-Mikke polskiej ekonomii.

Edit:
Z dziennika palacza dzień drugi - w moim ulubionym studenckim pubie sala dla palących jest oddzielona warstwą powietrza, czyli niczym. W okolicach baru palić nie można. W sumie miejsca dla niepalących stanowią 2/3. A w tej "sali" dla palących są jakieś wywietrzniki.
_________________
www.lovage.soup.io
 
 
Asuryan 
Król Bogów

Posty: 3386
Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-11-16, 21:29   

martva napisał/a:
Seks tez jest legalny. Czy niemożność uprawiania seksu na środku rynku ogranicza Twoją wolność osobistą?

E tam od razu niemożność... zakaz nie równia się od razu niemożności :mrgreen:

Romulus napisał/a:
Spotykam się ze znajomymi po domach. Żadne z nich, na szczęście nie pali, a jeśli już, to wychodzą na balkon. Zresztą hołdują całkiem fajnej zasadzie, że jako mniejszość, nie będą się narzucać większości ze swoimi nawykami - nawet u siebie w domu.

Jeśli chodzi o restauracje, pizzerie, etc - to niepalących rozumiem. Przy jedzeniu nie palę, tak samo zresztą jak w swoim domu (mam dwoje niepalących domowników). Ale jak nie będę mógł zapalić przy piwie, to nie ma sensu bym chodził do pubu. Równie dobrze mogę to piwo wypić w domu.
_________________
"Sometimes known as the Phoenix King, Asuryan was the king and the most powerful deity of the pantheon of Eldar gods. He was believed to be the psychic might of the whole universe."
 
 
Toudisław 
Ropuszek

Posty: 6077
Skąd: Z chińskiej bajki
Wysłany: 2010-11-16, 21:32   

martva napisał/a:
Seks tez jest legalny. Czy niemożność uprawiania seksu na środku rynku ogranicza Twoją wolność osobistą?

Nie uprawnione porównanie. Pub to nie rynek. A nie widzę powodu dla którego nie miaał bym mieć możliwość uprawiania seksu za zgodą właściciela lokalu. Nikogo tam na siłę nie wciagają co nie ?
 
 
Asuryan 
Król Bogów

Posty: 3386
Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-11-16, 21:37   

Toudisław napisał/a:
Nie uprawnione porównanie. Pub to nie rynek. A nie widzę powodu dla którego nie miaał bym mieć możliwość uprawiania seksu za zgodą właściciela lokalu.

Toudi, ale jak właściciel pubu pomyśli, to będziesz miał możliwość w nim zapalenia. Wystarczy że podsunie Ci do podpisania przy wejściu deklarację wstąpienia do jego klubu palacza - i już mu sanepid czy policja będą mogły naskoczyć za palenie papierosów w lokalu z jedną salą...
_________________
"Sometimes known as the Phoenix King, Asuryan was the king and the most powerful deity of the pantheon of Eldar gods. He was believed to be the psychic might of the whole universe."
 
 
martva 
grzeczna dziewczynka


Posty: 1942
Wysłany: 2010-11-16, 22:32   

Asuryan napisał/a:
Ale jak nie będę mógł zapalić przy piwie, to nie ma sensu bym chodził do pubu. Równie dobrze mogę to piwo wypić w domu.


No popatrz, miewałam podobne fazy, tylko odwrotnie - poszłabym się zalkoholizować, ale jak wrócę to będę tak strasznie cuchnąć, nie, jednak mi się nie chce.

Orliński całkiem ładnie w blogu napisał
Cytat:
Wielce szanowny panie redaktorze, głównym powodem, dla którego cywilizowany świat chce panu zabronić palenia w knajpach, nie jest „antynikotynowa obsesja higieniczna”. Do nikotyny nic osobiście nie mam, se pan ją wstrzykuj, żuj, inhaluj, wcieraj, aplikuj doodbytniczo czy w jakikolwiek inny sposób, nie związany z zasmradzaniem otoczenia.
Powodem jest smród. W krajach wysoko rozwiniętych ludzie doszli do wniosku, że wolność od smrodu stanowi istotny element jakości życia. Stąd rozmaite regulacje prawne, ograniczające smród wydobywający się z kominów, instalacji przemysłowych, rur wydechowych - i papierosów.
Nie powinien pan, drogi panie redaktorze, palić przy innych ludziach nie dlatego, że palenie jest niezdrowe - tylko z tego samego powodu, dla którego nie powinien pan przy nich pierdzieć, rzygać albo się wypróżniać. Bo to śmierdzi. Bo ktoś od tego może stracić apetyt i ochotę na dalsze przebywanie w zasmrodzonym przez Pana pomieszczeniu.


I ja bym się pod tym mogła podpisać.
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23179
Wysłany: 2010-11-16, 22:41   

I ja także :)

Kurczę, to Kluzik - Rostkowska i reszta "spadkobierców" LK przyćmiły trochę Donkowi prężenie się rocznicowe :)
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Jander 
Nonholik


Posty: 6189
Skąd: Kolabo. miasto Tichy
Wysłany: 2010-11-16, 22:43   

Psie kupy też śmierdzą, też są zakazane, ale nie zmieni to pewnego przerażającego faktu - polskie trawniki są zasrane. I żadne prawo tego nie zmieni.
_________________
www.lovage.soup.io
 
 
Amontillado 

Posty: 421
Skąd: R'lyeh
Wysłany: 2010-11-16, 22:44   

Toudisław napisał/a:
Nie uprawnione porównanie. Pub to nie rynek. A nie widzę powodu dla którego nie miaał bym mieć możliwość uprawiania seksu za zgodą właściciela lokalu. Nikogo tam na siłę nie wciagają co nie ?
No właśnie to jest zastanawiające - na ulicy można palić a seksu uprawiać nie wolno //mysli I dzieci patrzą na palaczy i myślą, że palenie jest przejawem dorosłości (a nie np. głupoty) i też chcą palić... //mysli

A i na prywatnym balkonie wychodzącym na ulicę też chyba nie wolno się seksić //mysli Jakbyśmy byli jak Szwajcarią to nie można by się było seksić w nowym budownictwie po 22giej bo wszystko słychać i zakłóca się ciszę nocną :P
_________________
Ph'nglui mglw'nafh Cthulhu R'lyeh wgah'nagl fhtagn
 
 
Toudisław 
Ropuszek

Posty: 6077
Skąd: Z chińskiej bajki
Wysłany: 2010-11-16, 23:19   

Amontillado napisał/a:
A i na prywatnym balkonie wychodzącym na ulicę też chyba nie wolno się seksić //mysli Jakbyśmy byli jak Szwajcarią to nie można by się było seksić w nowym budownictwie po 22giej bo wszystko słychać i zakłóca się ciszę nocną

Mówimy o odizlowanym pomieszceniu barku gdzie nikt postronny nie zostanie zmuszony do oglądania takiego widoku.
 
 
martva 
grzeczna dziewczynka


Posty: 1942
Wysłany: 2010-11-16, 23:47   

No to palenie też się może odbywać w odizolowanym pomieszczeniu barku gdzie nie będę musiała tego wąchać i oglądać, tak?
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.
 
 
Toudisław 
Ropuszek

Posty: 6077
Skąd: Z chińskiej bajki
Wysłany: 2010-11-16, 23:49   

martva napisał/a:
No to palenie też się może odbywać w odizolowanym pomieszczeniu barku gdzie nie będę musiała tego wąchać i oglądać, tak?

Tak. Nikt ci nie każę wchodzić do baru. Więc masz rajcie. Za to teraz palić się będzie na ulicy gdzie wszyscy będą to wdychać
 
 
martva 
grzeczna dziewczynka


Posty: 1942
Wysłany: 2010-11-16, 23:54   

Dlaczego ich prawo do palenia jest ważniejsze niż moje prawo do nieśmierdzenia? Każe im ktoś palić? Naprawdę do niedawna w moim sporym mieście nie było specjalnego wyboru dla niepalaczy, Katedra jest od kiedy, od roku? To dla odmiany oni sobie mogą nie chodzić do knajp, jak mnie nikt nie kazał.
No naprawdę Toudi, mam czasem wrażenie że ludzie tacy jak Ty sa pozbawieni węchu.

Nie miałabym nic przeciwko e-papierosom. Nie śmierdzą, nie smolą, shenra paliła w przedziale dla niepalących i początkowo się zjeżyłam, ale... zero smrodu. A nikotyna jest. Chcesz się truć, trujesz się sam.
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.
 
 
Toudisław 
Ropuszek

Posty: 6077
Skąd: Z chińskiej bajki
Wysłany: 2010-11-17, 00:30   

martva napisał/a:
Dlaczego ich prawo do palenia jest ważniejsze niż moje prawo do nieśmierdzenia?

A czemu moje prawo do palenia jest mniej ważne od twojego prawa do nie palenia? Tak samo można by zakazać palenia d domach. Bo przecież może przyjść ktoś kto nie pali i co ? Tak jak w przypadku seksu/ tańcu na róże są to miejsca gdzie wchodzić nie musisz i nie będzie cię to razić. A nie wiem dlaczego nie ma więcej barów gdzie palić nie wolno. Dla mnie właśnie Katedra śmierdzi ( pewnie od kibla ) i jest tam zaduch dlatego nie lubie tego baru. To niech nie palący stworzą miejsca dla nieplących nie zmuszają onnych do przyjęcia ich dykaktu. Nikt noku nie nakazuje wchodzić do baru gdzie się pali ani do jakiego kolwiek baru. Czy plący obużają się że bary bez papierosa są zamachem na ich wolność ? Bo stosujhąc wasze keryteria są. Czmu twuj węch am ograniczać ich wolność do plaenia ? A dlatego ze właściciel nieche by tam palono i tyle. A co do praciwników to tak nie muszą tam parcować. Tak jak górnik nie moze iśc do koplamni a potem nażekać. że on nie lubi zamknietych pomieszczeń że mu pył przeszkadza itp. Pewne pracę są połączone z niedogodnosciami kótr mogą być dla zdrowia szkodliwe. I jakoś nikt nie zakazuje wydobywanie wegal w trosce o górników.
Uważał bym z Argumentesm Smrodu bo na tej samej zasadzie można by zakazać używani perfum bo ich smrud czuje gdy w knajpie się kilka pan wykompanych w perfumach i panów olblanych nimi.
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23179
Wysłany: 2010-11-17, 07:42   

A ja nie widzę powodu, dla którego miałbym się podporządkować śmierdzącym fajkami nałogowcom, którzy muszą palić. Ja nie lubię palić, nie muszę palić. A ci, którzy palą na stałe, są ludźmi chorymi - jako uzależnieni. Niech się zatem leczą albo palą po domach.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Fahrenheit 451


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 1,29 sekundy. Zapytań do SQL: 14