FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
[UW] Stepan Chapman
Autor Wiadomość
radosiewka 


Posty: 72
Skąd: Warszawa/ Łódź
Wysłany: 2011-06-08, 16:55   [UW] Stepan Chapman

Stepan Chapman to urodzony w 1951 roku w Chicago amerykański pisarz. Jego najbardziej rozpoznawalna książka, Trojka ukazała się niedawno w serii Uczta Wyobraźni.



"Trojka" to pierwsza książka, którą przeczytałam w serii Uczta Wyobraźni. Stara Meksykanka, zautomatyzowany, myślący Jeep oraz brontozaur wędrują poprzez bezkresną pustkę, próbując odnaleźć sens ich bytności. Żadne z nich nie pamięta kim dokładnie jest, na dodatek często mają do czynienia z zamianą ciał między sobą. Niestałość i ciągła niepewność przytłacza ich i doprowadza do szaleństwa. Już samo streszczenie książki wskazuje na dużą ilość ciekawych, niestandardowych rozwiązań. A to dopiero początek, bo tak zakręconych, surrealistycznych wydarzeń i stworzonych światów/sytuacji dawno nie widziałam/czytałam.
To nie jest tytuł do poczytania w autobusie, ani pięć minut przed snem, ale doskonale nadaje się jako wyzwanie czytelnicze;] A co wy sądzicie o tej książce?

 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23154
Wysłany: 2011-06-08, 17:51   

Nie lubię takich "wyzwań" czytelniczych. Właśnie się jej pozbyłem. Żałuję, że kupiłem.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15605
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2011-06-08, 18:06   

Romulus napisał/a:
Nie lubię takich "wyzwań" czytelniczych. Właśnie się jej pozbyłem. Żałuję, że kupiłem.


Uważaj, bo Mag_Droon & Co skierują Cię do robienia zakupów książek w McDonald's. ;)

A ja byłem na tyle przezorny, że nie kupiłem. Miałem dość po fragmentach. :-P
 
 
Tixon 
Ukryty Smok


Posty: 6273
Skąd: Piła
Wysłany: 2011-06-08, 20:45   

A ja dopiero co wypożyczyłem ją z biblioteki. Ale za lekturę wezmę się dopiero po sesji :>
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?

MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.

Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew? :/
 
 
GilGalad 
Szperacz


Posty: 394
Wysłany: 2011-06-08, 20:46   

Tixon napisał/a:
A ja dopiero co wypożyczyłem ją z biblioteki. Ale za lekturę wezmę się dopiero po sesji :>


Też mam takie plany.
_________________
Ł napisał/a:
Fantastyka jest dziwką Stephesona, a nie Stepheson dziwką fantastyki.


James Joyce napisał/a:
Jest to wiek utrudzonego kurewstwa, po omacku szukającego swego boga.
 
 
Elektra 


Posty: 3693
Skąd: z Gdyni
Wysłany: 2011-06-08, 21:01   

Dla mnie prawie nieczytalna. Zmogłam ją, ale chyba tylko dlatego, że nie lubię zostawiać niedokończonych książek.

I w sumie mogłabym się podpisać pod wypowiedzią Romka:

Romulus napisał/a:
Nie lubię takich "wyzwań" czytelniczych.
_________________
Nie mów kobiecie, że jest piękna. Powiedz jej, że nie ma takiej drugiej jak ona, a otworzą ci się wszystkie drzwi.
Jules Renard
 
 
Beata 
deformacja IU


Posty: 5372
Wysłany: 2011-06-08, 21:10   

No co też piszecie! :shock: Trojka Chapmana jest kapitalna. Zakręcona. Zwariowana. Trochę podobna do "Opowieści sieroty", w sensie zbioru kolejnych, powiązanych ze sobą historii, jednak klimat inny. U Valente są opowieści, u Chapmana kompletnie odjechane wizje, zapis szaleństwa. I wcale nie wiadomo czy te obrazy to rzeczywisty (o ile w ogóle można użyć tego słowa) zapis psychicznych przeżyć bohaterów, czy tylko gdybanie autora pt. że mogłyby takie być. Perełka.
_________________
Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper
 
 
radosiewka 


Posty: 72
Skąd: Warszawa/ Łódź
Wysłany: 2011-06-08, 23:46   

Starałam się czytać "Trojkę" uważnie, ale chyba nie do końca rozumiem, o co w tym chodziłoXD Tzn. w sumie, to znając zakończenie itd. to całość była bez sensuXD Ale te odjechane wizje - np. praca w fabryce, albo oddawanie serca - tego się nie zapominaXD
 
 
Ł 
dziura w niebycie


Posty: 4487
Skąd: fnord
Wysłany: 2011-06-09, 10:01   

radosiewka napisał/a:
Starałam się czytać "Trojkę" uważnie, ale chyba nie do końca rozumiem, o co w tym chodziłoXD Tzn. w sumie, to znając zakończenie itd. to całość była bez sensuXD Ale te odjechane wizje - np. praca w fabryce, albo oddawanie serca - tego się nie zapominaXD

omotylanogaXD
 
 
rybieudka 
Istota z głębin


Posty: 639
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2011-06-14, 11:44   

Dla mnie Trojka była sporym wyzwaniem. Nie raz i nie dwa miiałem ochotę rzucić książkę w kąt i o niej zapomnieć, czasem zaś wręcz przeciwnie: nie mogłem sie oderwać. Ale zakończenie mnie powaliło, z jednej strony trochę wyjaśniło, z drugiej postawiło troche pytań... ale wrażenie robi ogromne. Książka nie dla każdego, ale chyba jednak warta włożenia odrobiny czytelniczego wysiłku:)
_________________
Tekst to tylko pretekst do podtekstu...

RYBIEUDKA blog - http://rybieudka.blogspot.com/

Wrocławskie Spotkania z Fantastyką - http://www.wrosf.blogspot.com/

Jedyny TAKI katalog fantastyki - FANTASTA.PL
 
 
MadMill 
Bucek


Posty: 5403
Skąd: hcubyw ikleiw
Wysłany: 2011-06-14, 17:20   

A mnie się ta książka podobała i za wiele więcej powiedzieć nie mogę. Ani nie widzę w niej nic genialnego, ani nic trudnego. Ot co opis szaleństwa paru osób. Bardzo miło i szybko się to czytało i po cholernie nudnym opowiadaniu z antologii Steampunk byłem pozytywnie zaskoczony.
Beata napisał/a:
Trochę podobna do "Opowieści sieroty", w sensie zbioru kolejnych, powiązanych ze sobą historii, jednak klimat inny.

Mnie osobiście skojarzyło się z Listami z Hadesu Thomasa, tą beznadzieją bijącą od bohaterów.
_________________

"Życie... nienawidź je lub ignoruj, polubić się go nie da."
Marvin
 
 
Ł 
dziura w niebycie


Posty: 4487
Skąd: fnord
Wysłany: 2011-06-15, 17:58   

MadMill napisał/a:
Ot co opis szaleństwa paru osób.

Banał, nie?
 
 
MadMill 
Bucek


Posty: 5403
Skąd: hcubyw ikleiw
Wysłany: 2011-06-15, 18:01   

Straszny w sumie.
_________________

"Życie... nienawidź je lub ignoruj, polubić się go nie da."
Marvin
 
 
Ł 
dziura w niebycie


Posty: 4487
Skąd: fnord
Wysłany: 2011-06-23, 10:52   

 
 
Sharin 
Pigeon Slayer


Posty: 1200
Wysłany: 2011-07-23, 10:20   

Urshana podzieliła się wrażeniami z lektury Trojki :mrgreen:
_________________
Próżnia doskonała

Próżnia Doskonała na Facebooku
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23154
Wysłany: 2011-07-23, 10:36   

Recenzja jest ciekawsza od powieści :mrgreen:
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Tixon 
Ukryty Smok


Posty: 6273
Skąd: Piła
Wysłany: 2011-07-23, 11:54   

Ale jest taka prosta i logiczna... :mrgreen:
Cieszę się, że Urshana się przyznała przede mną do przeczytania Trojki, ja bym się męczył z przedstawieniem wrażeń po lekturze. Bo dla mnie Trojka była dziwna, ale też nie do końca; spodziewałem się czegoś bardziej szalonego i mniej powiązanego, a książka była całkiem spójna.
Dobrze jest poszerzać swe horyzonty literackie, ale jednak wolę "zwykłe" fantasy ;)
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?

MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.

Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew? :/
 
 
Urshana 


Posty: 745
Skąd: Silesia
Wysłany: 2011-07-23, 12:54   

Romulus napisał/a:
Recenzja jest ciekawsza od powieści :mrgreen:
- recenzentka się rumieni, a może zielenieje :mrgreen: . Wiem, Romulusie, że tobie powieść Chapmana wybitnie nie podeszła, ale naprawdę da się w niej znaleźć świetne momenty. A Tixona uratowałam od recenzowania "Trojki" i prawie wzięłam na siebie "Novę Swing" - na szczęście mnie powstrzymano w odpowiednim momencie i to Smok będzie się dzielił wrażeniami z powieści Harrisona. :mrgreen: :mrgreen:
_________________
Między książkami - próby blogowe
 
 
Sammael 


Posty: 668
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2011-10-09, 01:31   

Trojka to specyficzna książka, która - jak widzę - sporej części nie podeszła, albo nawet nie zainteresowała. Mnie zdobył już jej opis na tylnej okładce - jest on tak dziwny, że z zaciekawienia kupiłem. I nie żałuję - to przyjemna lektura, którą najlepiej wchłaniać jak niektóre powieści Dicka - po prostu chłonąc nakreślone obrazy, nie próbując złożyć ich w logiczną całość. Chapman robi czytelnikowi mętlik w głowie od pierwszej do ostatniej strony, chociaż właściwie macha mu wyjaśnieniami już od 1/3 powieści.

Lektura Trojki mnie nie męczyła; wręcz przeciwnie. Nazwałbym ją: ciekawą przygodą :-) Jak widać powyżej nie jest to książka dla każdego, ja lubię takie surrealistyczne światy i wrażenia z lektury mam pozytywne. Dobrze było się przenieść na dwa wieczory w świat brontozaura, jeepa i starej meksykanki.
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2011-12-04, 11:16   

Mnie kilka pierwszych stron odrzuciło. Chyba się jednak nie skuszę na resztę.
_________________
Instagram
Twitter
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2011-12-05, 09:02   

Ja mam pytanie, jeżeli po dwudziestu stronach mam ochotę puścić Trojkę Chapmana przez piec, to jaka jest szansa, że później będzie lepiej? W blurbie między innymi stało porównanie do Vonneguta. Śjakiś smutny żart.
_________________
Instagram
Twitter
 
 
rybieudka 
Istota z głębin


Posty: 639
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2011-12-05, 09:53   

Ja czytając Trojkę chęć na pierdyknięcienią o ścianę miałem przez większość czasu poświeconego lekturze. Końcówka za to mnie rozwaliła. ale to jest zdecydowanie pozycja dla bardzo cierpliwych. Vonneguta znam bardzo słabo więc do porównań się nie odniosę
_________________
Tekst to tylko pretekst do podtekstu...

RYBIEUDKA blog - http://rybieudka.blogspot.com/

Wrocławskie Spotkania z Fantastyką - http://www.wrosf.blogspot.com/

Jedyny TAKI katalog fantastyki - FANTASTA.PL
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13178
Wysłany: 2011-12-05, 09:59   

rybieudka napisał/a:
Vonneguta znam bardzo słabo więc do porównań się nie odniosę
Inteligentnie, błyskotliwie, umiejętność spojrzenia z mocno nietypowej perspektywy, wytrawne poczucie humoru.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
rybieudka 
Istota z głębin


Posty: 639
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2011-12-05, 11:33   

Cytat:
Inteligentnie, błyskotliwie, umiejętność spojrzenia z mocno nietypowej perspektywy, wytrawne poczucie humoru.

Ja to wszystko wiem ;) Tylko jakoś nigdy czasu i determinacji nie stało co by sie dogłębniej zapoznać :-(
_________________
Tekst to tylko pretekst do podtekstu...

RYBIEUDKA blog - http://rybieudka.blogspot.com/

Wrocławskie Spotkania z Fantastyką - http://www.wrosf.blogspot.com/

Jedyny TAKI katalog fantastyki - FANTASTA.PL
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15605
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2011-12-05, 14:05   

MrSpellu napisał/a:
Ja mam pytanie, jeżeli po dwudziestu stronach mam ochotę puścić Trojkę Chapmana przez piec, to jaka jest szansa, że później będzie lepiej?


Panie, lepiej to już było... ;)
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23154
Wysłany: 2011-12-05, 14:50   

ASX76 napisał/a:
MrSpellu napisał/a:
Ja mam pytanie, jeżeli po dwudziestu stronach mam ochotę puścić Trojkę Chapmana przez piec, to jaka jest szansa, że później będzie lepiej?


Panie, lepiej to już było... ;)

Zgadzam się :)
Przeczytaj lepiej Wattsa lub nowe "Kroki w nieznane" :)
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Beata 
deformacja IU


Posty: 5372
Wysłany: 2011-12-05, 17:45   

Czytaj, Spellu, wytrwale. To dobra książka.
_________________
Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper
 
 
Tixon 
Ukryty Smok


Posty: 6273
Skąd: Piła
Wysłany: 2011-12-05, 18:03   

Dobra książka, ale trzeba czuć jej klimat. Jeśli od początku jej poetyka Cię nie rusza, daj sobie spokój.
Ale książki nie pal, są osoby którym możesz ją oddać ;)
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?

MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.

Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew? :/
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23154
Wysłany: 2011-12-05, 18:28   

Tixon napisał/a:
Dobra książka, ale trzeba czuć jej klimat. Jeśli od początku jej poetyka Cię nie rusza, daj sobie spokój.
Ale książki nie pal, są osoby którym możesz ją oddać ;)

Chyba założę Partię Racjonalistów Przeciwnych Przesądom i Nieludzkim Metodom Traktowania Ludzi Poprzez Darowywanie Im Książek Których Nie Da Się Bez Bólu Czytać.

PRPPiNMTLPDIKKNDSBBC.

Ciekawe, kto będzie w stanie wymówić ten skrót :) Nawet na pieczątkach będzie zbyt długi :( Trzeba go dopracować.

Po jednej antologii wskoczyłem w drugą. "Science Fiction" przykuło mnie do siebie od razu tekstem C. Zbierzchowskiego. Zrobiłem sobie krótką przerwę na golenie i zaraz wracam do lektury. Dobre!

A Henry James pewnie poczeka do świąt :(
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Tixon 
Ukryty Smok


Posty: 6273
Skąd: Piła
Wysłany: 2011-12-05, 18:44   

Romulus napisał/a:
Chyba założę Partię Racjonalistów Przeciwnych Przesądom i Nieludzkim Metodom Traktowania Ludzi Poprzez Darowywanie Im Książek Których Nie Da Się Bez Bólu Czytać.

PRPPiNMTLPDIKKNDSBBC.

Kto tam mówi o czytaniu... Ona ma niebieską okładkę i świetnie prezentowała by się na półce :mrgreen:
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?

MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.

Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew? :/
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

gamedecverse


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,13 sekundy. Zapytań do SQL: 13