FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Terroryzm
Autor Wiadomość
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2011-09-14, 12:01   

Witeź napisał/a:
atedry zapierają dech w piersi. Tylko ile stuleci temu je zbudowano?

No zbudowano. Tylko rzut beretem od Notre Dame masz sterczącego stalowego penisa w postaci Wieży Eiffla (której tubylcy szczerze nienawidzą), obok masz Łuk Triumfalny, masz Luwr, ciut dalej pod Paryżewem postawiono Wersal. Jeżeli chodzi o architekturę... młodzieniaszki, a zachwycają.
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Witeź 


Posty: 40
Wysłany: 2011-09-14, 12:08   

Cytat:
Patrząc na los jaki talibowie zgotowali posągom w Afganistanie jestem jakoś dziwnie pewny, że to co mogłoby po nas pozostać to tylko te budowle, które imamom by nie przeszkadzały.


Co racja to racja, na tym punkcie Talibowie mają zajoba. Tylko, że nie było by Tlibów gdyby amerykanie na to nie pozwolili.
Patrz:
Tomasz napisał/a:
Fajnie, że USA pomagało w Afganistanie przeciwko ZSRR, ale potem się cofnęli, nie wprowadzili pomocy gospodarczej na dużą skalę, nie działali politycznie i w efekcie mieli Talibów, Osamę i kolejną wojnę.
_________________
Ze mną można tylko
Pójść na wrzosowisko
I zapomnieć wszystko...
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2011-09-14, 12:12   

Jander napisał/a:
I do dziś nie wiemy na pewno jak to zrobili. Mieli też sporo wynalazków, które były niezbędne do rozwoju ludzkości. Perspektywa ahistoryczna to żadna perspektywa.

A pewnie. Być może sami ściągnęli patent od kogoś, po kim wiatry historii zatarły ślady. Rozwój kultur polega na tym, że cywilizacje pożyczają od siebie pewne zastosowania, przejmują je drogą wymiany lub podboju. Wszyscy kiedyś coś fajnego zrobili, mieli swoje parę minut w chronologii dziejów. Sęk w tym, że Islam z tego wyścigu wyskoczył i to relatywnie dawno. Romulusowe jajcogłowe każą nam patrzeć na to co było, pochylać się, cmokać i usprawiedliwiać dziś przez pryzmat wczoraj, nakazują nam być tolerancyjnym dla ich braku tolerancji w imię jakiejś dziwnej sprawiedliwości dziejowej. Nie ma sprawy, jak chcą skansen w Arabii Saudyjskiej, to nie moja brocha, nie ma problemu. Problem jest gdy ten skansen starają się założyć u nas. Ale o tym pisaliśmy tu już sto razy do znudzenia i twardego rzygu... czekać tylko Saiki.
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Witeź 


Posty: 40
Wysłany: 2011-09-14, 12:17   

Tadź Mahal (1632–1654). Troszkę młodszy od Luwru i prawie rówieśnik Wersalu.
_________________
Ze mną można tylko
Pójść na wrzosowisko
I zapomnieć wszystko...
 
 
You Know My Name 
Vortex Surfer


Posty: 7413
Skąd: wyższe sensy lodu
Wysłany: 2011-09-14, 12:23   

Witeź napisał/a:
Tylko, że nie było by Tlibów gdyby amerykanie na to nie pozwolili
No bez jaj...
Nie mów, że USA mogły zapobiec radykalizacji popierając gospodarczo jakąś władzę w Afganistanie. Po pierwsze byłaby to władza przez wszystkich, którzy do żłoba by się nie załapali, uznana za zdrajców.
_________________
Ziuta na Polconie napisał/a:
Pałac Kultury i Nauki...
Mały, ale gustowny
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2011-09-14, 12:29   

Witeź napisał/a:
Tadź Mahal (1632–1654)

I dwieście lat później jeden angol chciał to rozebrać bo mauzoleum było w stanie wskazującym na zapomnienie... drugi angol stwierdził jednak, że może by tak to odnowić...
A przy okazji... ponoć robotę inżynierską odwalali jakiś Włoch i Francuz :P
_________________
Instagram
Twitter
 
 
BG 
Wyżełłak


Posty: 2081
Wysłany: 2011-09-15, 20:16   

Cytat:
nasz świat, tzw. "świat zachodu" przez setki lat mieszał ile wlezie w Afryce i Azji. Grabiliśmy, mordowaliśmy, eksploatowaliśmy podbite kraje (kolonie) do granic niewyobrażalnych. Teraz nadszedł czas zbierania"burzy z posianego wiatru".

W Afryce najbardziej bezwzględnymi kolonizatorami byli Belgowie (król Leopold) w Kongu zwanym "jądrem ciemności", a w Azji - Niemcy za cesarza Wilhelma II Hohenzollerna (w Chinach). A jednak to ani Kongijczycy, ani Chińczycy nie stanowią rdzenia terroryzmu uderzającego w Europę i Amerykę Pn. Czyli współczesny terroryzm nie ma nic wspólnego ze "zbieraniem burzy z posianego wiatru". Arabowie wcale tak wiele nie ucierpieli z rąk Anglosasów (duża część dzisiejszych krajów arabskich była przez stulecia pod panowaniem tureckim, więc czemu dziś nie mszczą się na Turkach?). A Afgańczycy powinni być Jankesom wdzięczni za wspieranie mudżahedinów w walce przeciw Sowietom (przypominam, że bin Laden, Zarkawi i inni czołowi działacze Al-Kaidy i przywódcy talibów w latach 80. walczyli w Afganistanie przeciw ZSRR, a Amerykanie byli ich sojusznikami). Jak wyglądała ich wdzięczność za pomoc w walce z ZSRR - wiadomo. Gdyby naprawdę chcieli oddać pięknym za nadobne swoim ciemiężycielom, za swojego głównego wroga uznawaliby dziś Rosję jako spadkobiercę ZSRR, a nie swojego sojusznika. A Arabowie uderzaliby w Turcję jako dawnego ciemiężyciela.
Twoja teoria się kupy nie trzyma.
Witeź napisał/a:
Wtedy uderza się w mocodawców, czyli społeczeństwo, które popiera takie działania, i nie ma tu niewinnych.

Idąc tym tropem, winą należałoby obciążyć ustrój demokratyczny. Jakby władze państw zachodnich nie pochodziły z wyboru i nie obchodziłoby ich, czy społeczeństwo ich popiera, czy nie, terroryści nie mieliby powodu uderzać w cywili. Ale to słaba teza, bo terroryści nie działają racjonalnie, a ich celem nie jest karanie winnych, tylko zastraszanie i sianie popłochu, urządzanie demonstracji siły. Dla nich zachód jest wrogiem kulturowym, cywilizacyjnym, i oni utożsamiają Europejczyków ze znienawidzoną przez siebie zachodnią cywilizacją.

Dla mnie talibowie, bracia muzułmańscy, członkowie Al-Kaidy to bandyci i mordercy, których należy zabijać na miejscu, a ich organizacje zniszczyć do szczętu.

Dlaczego skupiasz się tylko na terrorystach muzułmańskich działających przeciw Europejczykom, a już nie piszesz, że trzeba spróbować zrozumieć członków IRA, ETA i Tamilskie Tygrysy?
Asuryan napisał/a:
W zasadzie można śmiało stwierdzić że powstańcy to nazwa dla zwycięskiej strony, a terroryści - dla zwyciężonej.

A jednak kosynierów kościuszkowskich, powstańców listopadowych, krakowskich, styczniowych i warszawskich nazywa się powstańcami, a nie terrorystami, mimo że oni wszyscy przegrali.
Witeź napisał/a:
Dziś większość historyków ocenia Krucjaty jako zjawisko pozytywne.

Którzy, bo na pewno nie Zientara, który w "Historii powszechnej średniowiecza" napisał, że "Rezultaty polityczne krucjat ocenić można tylko negatywnie. Wszystkie zdobycze okazały się efemeryczne, a jednocześnie krzyżowcy rozbili Cesarstwo Bizantyjskie - nie tylko wielkie ognisko cywilizacji, ale i główną siłę, osłaniającą Europę przed Turkami.Również osadnictwo francuskie i włoskie na Wschodzie nie zapuściło trwałych korzeni."
Witeź napisał/a:
zapoznaj się trochę z Islamem. Bez niego nie używał byś dzisiaj komputera. Po prostu nie było by matematyki.

1) Obliczenia potrzebne do zbudowania komputera to zasługa Anglika Alana Turinga i węgierskiego Żyda Johna (Janosa) von Neumanna, a nie Arabów.
2) To Pitagoras i Tales byli muzułmanami?
Arabowie utworzyli termin "algebra" ("al-dżabr") i "zero" ("sifr"), ale matematyka jako nauka istniała na długo przed powstaniem islamu. Zresztą, czy rozwój medycyny, optyki i matematyki to na pewno zasługa islamu, czy może kultury Arabów i Berberów istniejącej już przed powstaniem islamu?
_________________
Załaduj Wszechświat do działa. Wyceluj w mózg. Strzelaj.
 
 
Asuryan 
Król Bogów

Posty: 3386
Skąd: Łódź
Wysłany: 2011-09-15, 21:59   

BG napisał/a:
A jednak kosynierów kościuszkowskich, powstańców listopadowych, krakowskich, styczniowych i warszawskich nazywa się powstańcami, a nie terrorystami, mimo że oni wszyscy przegrali.

Polacy nazywali i nazywają. Przez ówczesnych Niemców czy Rosjan nazywani byli zwykłymi bandytami. Terrorystów zaś muzułmanie nazywają nie terrorystami, a bojownikami... Punkt widzenia jak widać, a więc i nazewnictwo, zależy od miejsca siedzenia...
 
 
Witeź 


Posty: 40
Wysłany: 2011-09-16, 08:06   

BG napisał/a:
Dlaczego skupiasz się tylko na terrorystach muzułmańskich działających przeciw Europejczykom, a już nie piszesz, że trzeba spróbować zrozumieć członków IRA, ETA i Tamilskie Tygrysy?

Motywy i metody działania wszystkich terrorystów są podobne i może masz rację, że chodzi o zastraszenie. Mistrzostwo w tej dziedzinie osiągnął Michael Collins (twórca IRA), który stosunkowo szybko przestał być postrzegany przez Anglików jako terrorysta, a stał się godnym partnerem do rozmów o niepodległości Irlandii.

BG napisał/a:
Dla mnie talibowie, bracia muzułmańscy, członkowie Al-Kaidy to bandyci i mordercy, których należy zabijać na miejscu, a ich organizacje zniszczyć do szczętu.

Krótka historia powstania ruchu Talibów:
w roku 1994 gdy w Afganistanie po wojnie z Rosjanami panował chaos doszło do pewnego zdarzenia. W okolicach Kandaharu jeden z oddziałów byłej armii afgańskiej, pod dowództwem lokalnego kacyka, uprowadził dwie dziewczyny i żołnierz dokonali na nich zbiorowego gwałtu. Mułła z wioski porwanych dziewcząt, zebrał kilkudziesięciu swoich uczniów i uzbrojeni w stare strzelby nocą napadli na obóz żołnierzy. Większość zabili, a dowódcę powiesili na lufie czołgu. Mułła nazywał się Mohammad Omar. Wieść rozeszła się po kraju. Ludzie zaczęli zgłaszać się po pomoc. Zgłaszali się też nowi ochotnicy. Mułła Mohammad pomagał. Jego uczniowie nie przyjmowali za pomoc pieniędzy, nie
napastowali kobiet, nie domagali się nagrody. Stali się popularni, podziwiano ich. Pod koniec 1994 roku było ich już dwanaście tysięcy. Ich nauczyciel od tej pory znany jest jako Mułła Omar, oni nosili czarne turbany i nazywano ich Talibami (w jęz. paszto talib to uczeń). Taki był początek Talibów. O ile wiem nigdy nie byli terrorystami. Walczyli w wojnie domowej z Sojuszem Północnym Szaha Masuda jako armia. Nienawidzimy ich chyba za to, że ukrywali Osamę i jemu podobnych, i nie zgodzili się ich wydać. Dla Pasztuna gość jest świętością, nam może jednak trudno to zrozumieć.

BG napisał/a:
bo na pewno nie Zientara

Bez urazy.Ten Pan nie jest Alfą i omegą.

BG napisał/a:
1) Obliczenia potrzebne do zbudowania komputera to zasługa Anglika Alana Turinga i węgierskiego Żyda Johna (Janosa) von Neumanna, a nie Arabów.
2) To Pitagoras i Tales byli muzułmanami?
Arabowie utworzyli termin "algebra" ("al-dżabr") i "zero" ("sifr"), ale matematyka jako nauka istniała na długo przed powstaniem islamu. Zresztą, czy rozwój medycyny, optyki i matematyki to na pewno zasługa islamu, czy może kultury Arabów i Berberów istniejącej już przed powstaniem islamu?

Nie zawsze chodzi o autorstwo, ważny jest też przekaz. Filozofia Grecka przetrwała dzięki islamowi, który ją zaadoptował dla swojego światopoglądu. Podobnie z matematyką itp. Islam był przekaźnikiem, przechował, rozwinął i rozpowszechnił tą wiedzę, od Persji po Hiszpanię. My w tym czasie mieliśmy inne sprawy na głowie. W naszym Średniowieczu nie miała ona żadnych szans na przetrwanie.

BG napisał/a:
Cesarstwo Bizantyjskie - nie tylko wielkie ognisko cywilizacji, ale i główną siłę, osłaniającą Europę przed Turkam

Cesarstwo na przełomie pierwszego tysiąclecia było dogasającą świeczką cywilizacji starożytnej, a jego siła budziła bardziej śmiech niż strach.

MrSpellu napisał/a:
A przy okazji... ponoć robotę inżynierską odwalali jakiś Włoch i Francuz

Widać Szahdżahana z dynastii Wielkich Mogołów umiał się z każdym dogadać i współpracować. Otwarty był gościu na świat. Pewnie go o to nie podejrzewałeś? Wszak był to tylko - "brudny muzułmanin".
_________________
Ze mną można tylko
Pójść na wrzosowisko
I zapomnieć wszystko...
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7120
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2011-09-16, 08:10   

Asuryan napisał/a:
BG napisał/a:
A jednak kosynierów kościuszkowskich, powstańców listopadowych, krakowskich, styczniowych i warszawskich nazywa się powstańcami, a nie terrorystami, mimo że oni wszyscy przegrali.

Polacy nazywali i nazywają. Przez ówczesnych Niemców czy Rosjan nazywani byli zwykłymi bandytami. Terrorystów zaś muzułmanie nazywają nie terrorystami, a bojownikami... Punkt widzenia jak widać, a więc i nazewnictwo, zależy od miejsca siedzenia...

Chłopów z powstania Jakuba Szeli też nie nazywa się w Polsce terrorystami mimo że przegrali i nie walczyli za kraj.
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
Jander 
Nonholik


Posty: 6189
Skąd: Kolabo. miasto Tichy
Wysłany: 2011-09-16, 10:13   

utrivv napisał/a:
Chłopów z powstania Jakuba Szeli też nie nazywa się w Polsce terrorystami mimo że przegrali i nie walczyli za kraj.

Terroryzm to obce polskiemu językowi słowo, więc nie siedziałbym okrakiem nad tym nazewnictwem.
_________________
www.lovage.soup.io
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7120
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2011-09-16, 10:58   

Jander napisał/a:
utrivv napisał/a:
Chłopów z powstania Jakuba Szeli też nie nazywa się w Polsce terrorystami mimo że przegrali i nie walczyli za kraj.

Terroryzm to obce polskiemu językowi słowo, więc nie siedziałbym okrakiem nad tym nazewnictwem.

Dobrze to inaczej. Powstańców Niemcy przestali nazywać bandytami po uznaniu Powstania przez Anglików - zaprzestano mordowania jeńców itp. - Czyli jest różnica pomiędzy powstańcem a terrorystą.
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
Jander 
Nonholik


Posty: 6189
Skąd: Kolabo. miasto Tichy
Wysłany: 2011-09-16, 11:15   

Między bandytą a terrorystą też są spore różnice.
_________________
www.lovage.soup.io
 
 
BG 
Wyżełłak


Posty: 2081
Wysłany: 2011-09-16, 13:07   

Witeź napisał/a:
Krótka historia powstania ruchu Talibów:
w roku 1994 gdy w Afganistanie

Ty sobie lepiej poczytaj, co w latach 80. robili ci, którzy później założyli organizacje talibów i Al-Kaidę i byli ich przywódcami i czołowymi działaczami. Ruch talibów nie powstał ot tak z powietrza i nie był założony przez materializujących się nagle w 1994 ludzi, których wcześniej na świecie nie było, tylko przez ludzi mających swoje doświadczenie, swoją przeszłość, swoich sojuszników i wrogów. Co z tego, że dopiero w 1994 nazwali się talibami? Nie wiesz np. że Mohammad Rabbani i Dżalaluddin Hakkani w latach 80. walczyli przeciw Sowietom, więc USA były ich sojusznikiem?
Witeź napisał/a:
Zgłaszali się też nowi ochotnicy. Mułła Mohammad pomagał. Jego uczniowie nie przyjmowali za pomoc pieniędzy, nie
napastowali kobiet, nie domagali się nagrody. Stali się popularni, podziwiano ich.

//facepalm Naprawdę nie wiesz, jak talibowie traktowali kobiety? Nikt tak nie tłamsił kobiet jak talibowie. I nikt nie miał takich chorych poglądów jak oni, którzy zabraniali słuchania muzyki, oglądania telewizji, prognozowania pogody i wielu innych rzeczy zwyczajnych dla nie-talibów.
Witeź napisał/a:
O ile wiem nigdy nie byli terrorystami.

To źle wiesz.
Witeź napisał/a:
Cesarstwo na przełomie pierwszego tysiąclecia było dogasającą świeczką cywilizacji starożytnej, a jego siła budziła bardziej śmiech niż strach.

Dopiero po długoletnich wojnach z Turkami i katolikami. Do XII wieku Cesarstwo Bizantyjskie było faktycznie potężne.
utrivv napisał/a:
Chłopów z powstania Jakuba Szeli też nie nazywa się w Polsce terrorystami

Ja bym ich nazwał bandziorami, bo grabili dwory i mordowali szlachciców.
Jander napisał/a:
Terroryzm to obce polskiemu językowi słowo

"Bandyta" i "zbir" to też obce słowa. Czy ich też nie używasz?
_________________
Załaduj Wszechświat do działa. Wyceluj w mózg. Strzelaj.
 
 
Jander 
Nonholik


Posty: 6189
Skąd: Kolabo. miasto Tichy
Wysłany: 2011-09-16, 13:30   

BG napisał/a:
"Bandyta" i "zbir" to też obce słowa. Czy ich też nie używasz?

Używam łobuz, złoczyńca, rzezimieszek.
_________________
www.lovage.soup.io
 
 
You Know My Name 
Vortex Surfer


Posty: 7413
Skąd: wyższe sensy lodu
Wysłany: 2011-09-16, 14:30   

utrivv napisał/a:
Chłopów z powstania Jakuba Szeli też nie nazywa się w Polsce terrorystami
Nazywa się ich zbuntowanych chamstwem, które wsławiało się mordami.
_________________
Ziuta na Polconie napisał/a:
Pałac Kultury i Nauki...
Mały, ale gustowny
 
 
Witeź 


Posty: 40
Wysłany: 2011-09-16, 14:37   

BG napisał/a:
co w latach 80. robili ci, którzy później założyli organizacje talibów i Al-Kaidę i byli ich przywódcami i czołowymi działaczami. Ruch talibów nie powstał ot tak z powietrza i nie był założony przez materializujących się nagle w 1994 ludzi, których wcześniej na świecie nie było, tylko przez ludzi mających swoje doświadczenie, swoją przeszłość, swoich sojuszników i wrogów. Co z tego, że dopiero w 1994 nazwali się talibami? Nie wiesz np. że Mohammad Rabbani i Dżalaluddin Hakkani w latach 80. walczyli przeciw Sowietom, więc USA były ich sojusznikiem?

Nie łącz Talibów i Al-Kaidę, to dwie różne bajki. Mohammad Rabbani był (nie żyje) Pasztunem i dołączył Do Talibów w 19994, a jako uznany dowódca z wojny, z Sowietami stał się ważną postacią w ich ruchu (premier od 1996 roku). Dżalaluddin Hakkani, też Pasztun i Mudżahedin. W 2001 Dowódca milicji Talibów. Po upadku Talibów, Hamid Karzai zaproponował mu urząd premiera, którego nie przyjął. Żaden z nich nie parała się terroryzmem.
A wracając Talibowie i Al-Kaida to dwie różne organizacje, czy ruchy. Ich cele polityczne były inne. To, że zapewnili schronienie Osamie i jego ludziom wynikało ze wspólnej walki z Sowietami.

BG napisał/a:

To źle wiesz.

Racz mnie oświecić.

BG napisał/a:
Naprawdę nie wiesz, jak talibowie traktowali kobiety? Nikt tak nie tłamsił kobiet jak talibowie. I nikt nie miał takich chorych poglądów jak oni, którzy zabraniali słuchania muzyki, oglądania telewizji, prognozowania pogody i wielu innych rzeczy zwyczajnych dla nie-talibów.

Wprowadzili prawo koraniczne, w kraju w którym nie było żadnego prawa, a wręcz przeciwnie chaos i anarchia. Zgoda nie jest i nie było to idealne prawo (a które jest?), ale zawsze lepiej coś niż nic. Przynajmniej na początek.
_________________
Ze mną można tylko
Pójść na wrzosowisko
I zapomnieć wszystko...
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7120
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2011-09-16, 15:01   

Mag_Droon napisał/a:
utrivv napisał/a:
Chłopów z powstania Jakuba Szeli też nie nazywa się w Polsce terrorystami
Nazywa się ich zbuntowanych chamstwem, które wsławiało się mordami.
Zgadzam się ale np. we Wrocławiu jest chyba jakaś ulica Szeli?

CO do Talibów i kobiet:
To pewnie zakłamane kłammedia pisały o okaleczanych kobietach?
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
  
 
 
You Know My Name 
Vortex Surfer


Posty: 7413
Skąd: wyższe sensy lodu
Wysłany: 2011-09-16, 15:03   

A kiedy nadali jej to miano??
_________________
Ziuta na Polconie napisał/a:
Pałac Kultury i Nauki...
Mały, ale gustowny
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7120
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2011-09-16, 15:04   

Mag_Droon napisał/a:
A kiedy nadali jej to miano??
Naprawdę nie mam pojęcia, jestem z Mazowsza.
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
You Know My Name 
Vortex Surfer


Posty: 7413
Skąd: wyższe sensy lodu
Wysłany: 2011-09-16, 15:07   

Sorry za idiotyczne pytanie... //mur
Można było ją nadać dopiero po 45, kiedy Szela mógł uchodzić za bohatera proto-komunistycznego - gromił panów, nie??
_________________
Ziuta na Polconie napisał/a:
Pałac Kultury i Nauki...
Mały, ale gustowny
 
 
Tomasz 
Kain Czarny


Posty: 4633
Skąd: Skraj Nieba
Wysłany: 2011-09-16, 18:17   

Witeź napisał/a:
Cesarstwo na przełomie pierwszego tysiąclecia było dogasającą świeczką cywilizacji starożytnej, a jego siła budziła bardziej śmiech niż strach.


Tak, jasne, całkowicie budzący śmiech twór. W ogóle Konstantynopol padł dopiero w XV wieku bo przez pół tysiąca lat, co jakaś armia chciała się do niego zbliżyć to umierała ze śmiechu.
Warto mieć wiedzę ciut większą niż ze szkoły podstawowej.
_________________
"Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23158
Wysłany: 2012-11-20, 08:24   

Hohohoho, poważnie to brzmi: http://www.tvn24.pl/proku...e,289709,s.html
Może to jakiś wariat albo fanatyk. Jeśli to jakiś muslim, to brzmi to nieco egzotycznie.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Luinloth 
mała wiedźma


Posty: 508
Skąd: Tichau
Wysłany: 2012-11-20, 10:33   

Chyba raczej w typie Breivika:
Cytat:
Podejrzany twierdzi, że kierował się względami narodowymi, nacjonalistycznymi, ksenofobicznymi i antysemickimi. Przyznał się do werbowania ludzi i przeprowadzania szkoleń.
_________________
spiral out, keep going.

lovage.soup.io
https://www.facebook.com/kotekkwasotek - Rękodzieło z krainy psychodelii
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23158
Wysłany: 2012-11-20, 10:51   

No to już wiem, która strona będzie miała używanie i kto będzie oskarżał kogo :)
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
nosiwoda 


Posty: 522
Wysłany: 2012-11-20, 11:38   

PiS już zaczyna twierdzić, że to zasłona dymna. Jasne.

A btw chyba była tu rozmowa o anonimizowaniu danych podejrzanych. I kurde, coraz bardziej jestem przeciwko temu, bo co za sens ma niemożność pisania "Brunon pełne nazwisko", podczas gdy można napisać Brunon K., pracownik konkretnego wydziału konkretnego uniwersytetu w konkretnym mieście, co po wejściu na stronę tegoż i kliknięciu "Pracownicy" pozwala w 5 sekund ustalić nazwisko.
  
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2012-11-20, 11:52   

Mnie bawi, że mama Madzi znowu jest Katarzyną W. i media nie wiedzą co się dzieje z jej mężem Bartłomiejem Waśniewskim //mysli
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Luinloth 
mała wiedźma


Posty: 508
Skąd: Tichau
Wysłany: 2012-11-20, 14:04   

Albo kiedy jest proces osoby publicznej, znanej z mediów, i wszyscy wiedzą, o kogo chodzi.
_________________
spiral out, keep going.

lovage.soup.io
https://www.facebook.com/kotekkwasotek - Rękodzieło z krainy psychodelii
 
 
wred 


Posty: 3612
Wysłany: 2012-11-20, 14:46   

Albo biedna psina Kory z zasłoniętymi ślepkami :D
 
 
MORT
in emergency brea...


Posty: 1905
Wysłany: 2012-11-20, 17:08   

wred napisał/a:
Albo biedna psina Kory z zasłoniętymi ślepkami :D

To już było dla picu
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Wydawnictwo MAG


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,14 sekundy. Zapytań do SQL: 14