FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Serialowe pogwarki
Autor Wiadomość
ASX76 
zrzęda


Posty: 15587
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2012-01-11, 15:31   

Luinloth napisał/a:
AdamB napisał/a:
Nie uzasadnione jest porównywanie stacji płatnych z TVP.
To fakt, ale czemu stacje komercyjne (TVN, Polsat) produkują jakieś bzdury w stylu Majka (nie dość że pszczółka, to jeszcze wiatropylna) zamiast nakręcić cokolwiek może i nawet nie ambitnego, ale chociaż niewysysającego mózgu?


Ano temu, że tym stacjom ambitniejsze produkcje są najzupełniej w świecie zbędne. Ich polityka polega na produkcji programów, które trafią do jak najszerszego kręgu/grona odbiorców możliwie najmniejszym kosztem. Skoro największą popularnością w Polsce, cieszą się takie serie jak: "M jak Miłość", "Klan", "Plebania" czy "Padre Mati", to jasna sprawa, że właśnie "cosie" w takie desenie należy robić.

Swego czasu TVP się szarpnęła i zrobiła dwa sezony bardzo udanego "Gliny". Więcej się po prosto nie opłacało. O wiele taniej można zrobić byle co (vide - patrz tytuły powyżej) i oszczędzić kasę. Vox populi, vox Dei.
 
 
Jander 
Nonholik


Posty: 6189
Skąd: Kolabo. miasto Tichy
Wysłany: 2012-01-11, 15:39   

Musimy przejść tą samą serialową drogę co zachodnie państwa - od oper mydlanych przez nieco lepsze produkcje do spokojnego współistnienia produkcji ambitnych i dla masowych odbiorców.
ASX76 napisał/a:
Swego czasu TVP się szarpnęła i zrobiła dwa sezony bardzo udanego "Gliny".

Wynudziłem się, Pitbull dużo lepszy.
_________________
www.lovage.soup.io
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15587
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2012-01-11, 15:46   

Jander napisał/a:

Wynudziłem się, Pitbull dużo lepszy.


Zależy do którego odcinka. Po pierwszym sezonie są tam odstawiane cyrki godne "M jak Miłość". --_-
 
 
Jander 
Nonholik


Posty: 6189
Skąd: Kolabo. miasto Tichy
Wysłany: 2012-01-11, 15:49   

No w Glinie po pierwszym sezonie odpadłem z nudów, ciężko mi to porównać do M jak Miłość, bo nie oglądałem.
_________________
www.lovage.soup.io
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15587
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2012-01-11, 15:55   

Jander napisał/a:
No w Glinie po pierwszym sezonie odpadłem z nudów, ciężko mi to porównać do M jak Miłość, bo nie oglądałem.


Tyle że to dzieje się w "Pitbull", a nie w "Glina".
 
 
adamo0 
Gentleman


Posty: 1575
Wysłany: 2012-01-12, 10:46   

Niech mi ktoś powie jak to jest z serialem Mad Men. Wczoraj obejrzałem pierwszy odcinek pierwszej serii i o mało nie zasnąłem. Nic się nie działo. Tak będzie dalej? Po prostu nie wiem czego mam się spodziewać po tym serialu. Zbiera wszystkie możliwe nagrody, ale pilot nie nastroił mnie pozytywnie, więc nie wiem czy jest sens się zmuszać do kolejnych odcinków.
_________________
Ignoti et Quasi Occulti
 
 
AdamB 


Posty: 815
Skąd: Pandora
Wysłany: 2012-01-12, 12:12   

adamo0 napisał/a:
Niech mi ktoś powie jak to jest z serialem Mad Men. Wczoraj obejrzałem pierwszy odcinek pierwszej serii i o mało nie zasnąłem. Nic się nie działo. Tak będzie dalej? Po prostu nie wiem czego mam się spodziewać po tym serialu. Zbiera wszystkie możliwe nagrody, ale pilot nie nastroił mnie pozytywnie, więc nie wiem czy jest sens się zmuszać do kolejnych odcinków.


W tym serialu raczej chodzi o perfekcyjne przedstawienie klimatu życia pewnego kręgu osób w latach 60-tych. Sądzę, że jeśli pierwszy odcinek ci nie podszedł to reszta też nie podejdzie, po prostu produkcja nie w twoim guście.
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2012-01-12, 15:02   

AdamB napisał/a:
adamo0 napisał/a:
Niech mi ktoś powie jak to jest z serialem Mad Men. Wczoraj obejrzałem pierwszy odcinek pierwszej serii i o mało nie zasnąłem. Nic się nie działo. Tak będzie dalej? Po prostu nie wiem czego mam się spodziewać po tym serialu. Zbiera wszystkie możliwe nagrody, ale pilot nie nastroił mnie pozytywnie, więc nie wiem czy jest sens się zmuszać do kolejnych odcinków.


W tym serialu raczej chodzi o perfekcyjne przedstawienie klimatu życia pewnego kręgu osób w latach 60-tych. Sądzę, że jeśli pierwszy odcinek ci nie podszedł to reszta też nie podejdzie, po prostu produkcja nie w twoim guście.

Moje pierwsze zetknięcie z tym serialem też takie było. O co kaman z tym sukcesem - tak pomyślałem wtedy (może jest gdzieś jeszcze na forum moja opinia). Zatem porzuciłem po 2-3 odcinkach. Ale po jakimś czasie serial zawitał do Polski na kanale FoxLife, zacząłem oglądać nieco z nudy i tak się wciągnąłem, że po pierwszym sezonie odleciałem całkowicie. Ale oglądając ten serial musisz przygotować się na to, co pisał AdamB. To nie jest serial efektowny fabularnie (choć, ostatecznie, oglądałem kolejne sezony z wypiekami). To serial do odkrywania, ale nie intryg, perypetii miłosnych itp. Z zapartym tchem oglądałem odcinki 4 sezonu, szczególnie interakcje na linii Don-Peggy-Betty-Joan. Zdaje się, że 8 odcinek 4 sezonu uznałem za arcydzieło, pod każdym względem. Ale i wczesniejszy ("The Suitcase") jest wspaniały. W ogóle w 4 sezonie ten serial wzbił się na wyżyny.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Jander 
Nonholik


Posty: 6189
Skąd: Kolabo. miasto Tichy
Wysłany: 2012-01-12, 15:39   

Ja po prostu nie jestem targetem i tak to traktuję - niewątpliwie jest to niezły serial, ale kompletnie do mnie nie trafia. Za to trafił na półkę z Rodziną Soprano czy Boardwalk Empire - może kiedyś zobaczę.
_________________
www.lovage.soup.io
 
 
Sammael 


Posty: 668
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2012-01-12, 16:13   

AdamB napisał/a:
adamo0 napisał/a:
Niech mi ktoś powie jak to jest z serialem Mad Men. Wczoraj obejrzałem pierwszy odcinek pierwszej serii i o mało nie zasnąłem. Nic się nie działo. Tak będzie dalej? Po prostu nie wiem czego mam się spodziewać po tym serialu. Zbiera wszystkie możliwe nagrody, ale pilot nie nastroił mnie pozytywnie, więc nie wiem czy jest sens się zmuszać do kolejnych odcinków.


W tym serialu raczej chodzi o perfekcyjne przedstawienie klimatu życia pewnego kręgu osób w latach 60-tych. Sądzę, że jeśli pierwszy odcinek ci nie podszedł to reszta też nie podejdzie, po prostu produkcja nie w twoim guście.


Veto!
Jak najbardziej oglądaj dalej, adamo0. Ja miałem identyczne wrażenia po 1 odcinku: mój boże ale nudy, nieciekawe, bohaterowie wszyscy tacy sami, za co te nagrody? I przestałem oglądać.
Jakiś rok później ponownie ściągnąłem 1 sezon - dobrnąłem do 7 odcinka, bardziej dzięki silnej woli: z jakiegoś powodu ludzie się tym zachwycają, zagryzamy zęby i jedziemy. Ponownie nie dałem rady, usunąłem całość z dysku, zniechęcony.
Za to za trzecim razem się w końcu przełamałem i potem było z górki: w połowie drugiego sezonu byłem już zafascynowany i mój podziw tylko rósł. Baa, z chęcią zobaczę go kiedyś jeszcze raz.
To rzeczywiście jest jeden z najlepszych seriali jakie powstały, trzeba mu tylko dać szansę - nawet jeśli trzeba będzie przy tym pocierpieć ;) jako serial "o życiu" nie obfituje w spektakularne zwroty akcji, twisty fabularne do jakich przyzwyczaiła nas dzisiejsza telewizja - tu wielkim wydarzeniem jest czyjś rozwód, awans czy zmiana pracy, a nie jakaś bitwa, katastrofa czy spisek ;) jednak pomimo tego oldschoolowego formatu nie sposób się tu nudzić (jak już się wsiąknie w klimat, pozna bohaterów) - bo Mad Men ma w sobie "to coś" dzięki czemu nawet podczas zwykłej rozmowy między dwoma bohaterami można siedzieć jak na szpilkach. Świetni aktorzy, dobre dialogi, przemyślana fabuła? Check, check, check.

Też nie jestem targetem takich seriali, ale Mad Men, w przeciwieństwie do np. Boardwalk Empire, nie jest serialem targetowym - jego powinni docenić wszyscy. Dociągnij chociażby do końca 1 sezonu (1x12 "Nixon vs. Kennedy" to pierwszy odcinek z serii: srogo że aż skwierczy) i wtedy zobaczysz czy dalej odrzuca :-)
 
 
adamo0 
Gentleman


Posty: 1575
Wysłany: 2012-01-12, 16:20   

Dzięki za opinie. W takim razie zagryzam żeby, powieki przytrzymuję zapałkami i oglądam w nadziei, że mnie wciągnie ;)
_________________
Ignoti et Quasi Occulti
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2012-01-27, 18:12   

adamo0 napisał/a:
Forumowicze - potrzebuję Waszej pomocy, tzn. nie ja, ale moja żonka.
Musi przygotować referat na konferencję o serialach i ich wpływie na społeczeństwo czy cuś takiego.

Jej szefuncio myśli, że dobrym serialem byłby jakiś obrazujący życie wykładowcy uniwersyteckiego/pisarza/człowieka kultury.

Znacie jakieś takie seriale? Mi przychodzi tylko na myśl Californication (pisarz - chociaż tego pisania jest tam mało) i Friends (Ross był wykładowcą, ale to też marginalny wątek).


Na szybko przychodzi mi do głosy serial "Boston Public", ale to o nauczycielach jest.
Potem jest jeszcze 4 sezon "The Wire", ale to również o nauczycielach, między innymi.
Wreszcie, jest komediowy serial "Community" http://en.wikipedia.org/wiki/Community_(TV_series) Całkiem sympatyczny, ale nie wiem, czy pasuje do tematu, bo i regularnie go nie oglądam. Pomyślę jeszcze.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
adamo0 
Gentleman


Posty: 1575
Wysłany: 2012-01-27, 18:21   

Dzięki, propozycje przekażę ;)
Ten wymóg, aby to byłserial o wykładowcach/osobach związanych z szeroko pojętą kulturą to pomysł jej szefa, bo w opisie konferencji nic o tym nie ma. Wśród propozycji na referaty są m.in. The Wire, Mad Men, AHS, Six feet under, Boardwalk Empire i inne.

Musimy w takim razie gonić z oglądaniem The Wire (obecnie 3 seria) :-P Może da się połączyć przyjemne z pożytecznym, skoro w 4 serii coś trochę związanego ze szkolnictwem siędzieje :mrgreen:
_________________
Ignoti et Quasi Occulti
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2012-01-27, 18:41   

adamo0 napisał/a:
Musimy w takim razie gonić z oglądaniem The Wire (obecnie 3 seria) :-P Może da się połączyć przyjemne z pożytecznym, skoro w 4 serii coś trochę związanego ze szkolnictwem siędzieje :mrgreen:

Jak w całym tym serialu - amerykański system szkolnictwa publicznego bez różowych okularów
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
sanatok
Latający Pomidor


Posty: 1417
Skąd: Megamaszyna
Wysłany: 2012-02-05, 21:25   

Nie znalazłem tematu o The Walking Dead, więc wrzucam tu

http://chesyaburke.livejournal.com/21421.html

ciekawy tekst o "czarnych" (i nie tylko) postaciach w tym serialu


//doom
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2012-02-17, 22:28   

Kiedy oglądam programy Lettermana to cały czas się zastanawiam, dlaczego u nas nie ma czegoś takiego i na takim poziomie:
http://www.youtube.com/wa...player_embedded
http://www.youtube.com/wa...feature=related
http://www.youtube.com/wa...feature=related
I wiele, wiele innych. Kiedyś emitował ten program AXN, ale już przestał :(

A w Polsce nie ma popytu na rozrywkę telewizyjną na tym poziomie. Mamy niemiecko-podobne skrzyżowane z włoskimi badziewia, które przykro oglądać. Polski widz w swej masie, to taki straszliwy kmiot i tuman.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
AdamB 


Posty: 815
Skąd: Pandora
Wysłany: 2012-02-18, 10:46   

Romulus napisał/a:
Polski widz w swej masie, to taki straszliwy kmiot i tuman.


A jaka ma być przeciętna, szara masa gdy bardziej wyrobieni widzowie dorastają do poziomu "Reguł gry", prostych głupawych sitcomów czy innych badziewi np. medykali? Nie wspomnę już o mistrzowskim Falling Skies... :mrgreen:
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2012-02-18, 13:01   

Co innego, kiedy oglądasz tylko te, jak to okresliłeś medykale badziewia, a co innego, kiedy starasz się mieć urozmaicony "jadłospis".

A wnosząc po twoim poście, śmiem twierdzić, ze nie oglądałeś "E.R.". Bo gdybyś ogladał, nie pisałbyś takich głupstw ;)

No i sorry, to ty się podniecałeś jeszcze jednym policyjnym serialem, czy słabym 2 sezonem "Life". Więc akurat moje oglądanie "Reguł gry" nie wypada tak blado jeszcze. Tak samo "Falling Skies" :mrgreen: O "Modzie na sukces" nie wspominam, bo to już jazda dla twardzieli :)

A gdybyś oglądał "Arrested Development" (serial komediowy), "The Bing Bang Theory", "Modern Family", to już w ogóle mógłbyś się zdziwić poziomem seriali komediowych :)
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
MORT
in emergency brea...


Posty: 1905
Wysłany: 2012-02-18, 13:53   

Letterman... zależy jakich ma gości. Wybrałeś akurat tych lepszych. ;)
Co nie zmienia faktu, że przydałoby się i u na coś takiego. [Pod warunkiem, że mieliby kogo zapraszać]
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23107
Wysłany: 2012-02-29, 18:57   

Nie chce mi się zakładać niszowego tematu. Póki co. Więc wrzucam tutaj link: http://www.popcorner.pl/b...przewodnie?bo=1 Oczywiście lista jest subiektywna. Ale nie mogę się powstrzymać przed stwierdzeniem, że znalazłem tu totalny rozjazd ze swoimi typami. W zasadzie pełna zgoda co do 1 i 2 2 miejsca. Dorzuciłbym jeszcze piosenkę z "Przyjaciół". Ale już "Baywatch" ma walor tylko jajcarski i nie istnieje bez biegnących panienek :) Co podkreślił też autor zestawienia powołując się na kultową scenę z "Przyjaciół" :)
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Tomasz 
Kain Czarny


Posty: 4625
Skąd: Skraj Nieba
Wysłany: 2012-02-29, 19:49   

Mi odpowiada cała pierwsza trójka. Motyw z Sopranos uwielbiam po prostu, mógłbym to co dzień słuchać jadąc do pracy. Oczywiście na przemian z utworem rozpoczynającym "SoA". Everett to inne klimaty, takie wieczorne dla mnie. Ale miodne.
_________________
"Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
 
 
Sammael 


Posty: 668
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2012-03-01, 16:58   

Sopranos, True Blood, Weeds i House. Te czołówki mi się podobają z wyżej wymienionych, a dorzuciłbym jeszcze American Horror Story, Mad Men i Californication. Starsze to nie bardzo, tylko Miami Vice jakoś mi podchodzi jeszcze.
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15587
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2012-03-01, 18:20   

Najfajniejsze serialowe czołówki: "True Blood", "Shameless" (US), "American Horror Story", "The Walking Dead".

"Sopranos" nie oglądałem.
 
 
AdamB 


Posty: 815
Skąd: Pandora
Wysłany: 2012-03-01, 20:17   

ASX76 napisał/a:
"Sopranos" nie oglądałem.


Wierzyć się nie chce... A ja cię uważałem za konesera... :shock:
 
 
Tomasz 
Kain Czarny


Posty: 4625
Skąd: Skraj Nieba
Wysłany: 2012-03-01, 20:18   

ASX76 napisał/a:

"Sopranos" nie oglądałem.

Żartujesz? Ty? Fan seriali? Będziesz się smażył w serialowym piekle skoro jednego z najlepszych, jeśli nie najlepszego nie widziałeś.
_________________
"Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
 
 
Jander 
Nonholik


Posty: 6189
Skąd: Kolabo. miasto Tichy
Wysłany: 2012-03-01, 20:26   

Mnie osobiście nie wciągnął jakoś.
_________________
www.lovage.soup.io
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15587
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2012-03-01, 21:46   

Panowie spokojnie, to tylko (chwilowa) awaria. ;)

Serialami interesuje się od kilku, a nie od kilkunastu lat, więc ma się pewne zaległości.
Na tę kwestię złożyły się również problemy natury technicznej i nabyta niechęć do oglądania wersji z lektorem. A co napisów... Wolę tłumaczenia "sieciowe", niż z polskich wydań.
Może gdybym nie miał wydania na DVD, to bym sięgnął szybciej. A tak... się kupiło, postawiło na półce (obok "ER") i wzięło za oglądanie innych. "The Sopranos" raczej nie uciekną. ;)
 
 
Wulf 
wilczy błazen


Posty: 1381
Skąd: Łódź
Wysłany: 2012-03-02, 11:08   

Pierwsze miejsce dla Synków (swoją drogą pierwsze miejsce w kategorii serialu tego typu) nie dziwi mnie w ogóle. Ale gdzie... MacGyver czy drużyna A? Te motywy mi zapadły dużo bardziej w pamięć niż... Baywatch. Szczególnie, że da się ich słuchać bez panienek w bikini lecących w tle :D
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7108
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2012-03-05, 14:45   

Cytat:
Zastanawialiście się kiedyś, kto jest odpowiedzialny za wrzucenie całej serii filmów przekodowanych do jednego formatu i nazwanych w odpowiedniej konwencji, nierzadko opatrzonych okładkami wydania DVD i z dołączonym plakatem? Są na świecie zorganizowane grupy osób, które hobbistycznie zajmują się publikowaniem seriali, hitów kinowych, programów czy gier, z których, często przy okazji, korzystają nawet miliony pobierających nielegalnie materiały internautów.

Raz na jakiś czas te grupy spotykają się i podejmują decyzje, które wpłyną na jakość życia niemal wszystkich piratów na świecie. Takie spotkanie miało właśnie miejsce w ubiegłym tygodniu, a zatwierdzona na nim uchwała wywołała burzę w podziemnym światku udostępniających i pobierających — oficjalny, jedyny słuszny format udostępniania odcinków seriali zmienił się z Xvid/avi na MP4/x264.

http://scenerules.irc.gs/...2_SDTVx264r.nfo
:-)
Wpisujcie miasta które są za ;)
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
Sammael 


Posty: 668
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2012-03-05, 18:07   

Trochę mnie drażni ten nagły zalew mp4, ale póki publikują jeszcze alternatywę (stare dobre avi), to niech tak będzie. Faktycznie w tym x264 jest trochę lepiej, może i ja się kiedyś przekonam.

Niemniej faktycznie, jest to rewolucja. Coś jak wprowadzenie Blurayów było rewolucją dla ludzi kupujących oryginalne DVD.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Wydawnictwo Solaris


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,14 sekundy. Zapytań do SQL: 14