utrivv: Bebopa zawsze warto. ten serial co się tak Fidel nim brandzluje - ten o statku kosm+ kapitan co nawet dorobił się filmu (serio tytuł wypadł mi z głowy), co gł. bohatera gra aktor który gra też w serialu o pisarzu który pomaga takiej policjantce (niezła sztuka) / i pojawił się w BBTheory (autograf dawał). No więc ten serial to popłuczyny bo Bebopie.
"Firefly" (że też tego tytułu w tym zestawieniu shitów sci-fi nie ma, dziwne...), "Serenity", "Castle", Nathan Fillon. Nie troluj.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Od zawsze na tym forum wypisuję, że "Firefly" to serial "kultowy", ponieważ szybko się skończył i nikt nie połapał się jaka to cienizna fabularna. Mike Resnick w swoich najgorszych powieściach był przy tej kałuży fabularnej epickim bogiem. I w zasadzie gdyby ten serial się skończył i wszyscy o nim zasłużenie zapomnieli, nie miałbym problemu. Natomiast uaktywniam się, kiedy czytam zachwyty nad tą produkcją. Whedon zrobił jeden serial dla nastolatków, a potem "Firefly", które miało to "szczęście" dla swojego "kultu", że trafiło w stacji ogólnodostępnej. Ta kierowała się wyłącznie ratingami Nielsena. I w nich wypadał cienko. Podobał się tylko hałaśliwej, ale nie znaczącej widowni i umarł.
Gdyby "Firefly" trafiło do kablówek a w szczególności do ówczesnego SciFi Channel, to dostałoby drugi sezon, a może i trzeci. I to byłby nieuchronny zjazd w niepamięć. Nawet urok Fillona by go nie ocalił.
Zatem "kultowość" "Firefly" zbudowała tylko stacja kierująca się zachciankami widowni, która wyjęła wtyczkę, kiedy zorientowała się, że topi pieniądze.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
utrivv: Bebopa zawsze warto. ten serial co się tak Fidel nim brandzluje - ten o statku kosm+ kapitan co nawet dorobił się filmu (serio tytuł wypadł mi z głowy), co gł. bohatera gra aktor który gra też w serialu o pisarzu który pomaga takiej policjantce (niezła sztuka) / i pojawił się w BBTheory (autograf dawał). No więc ten serial to popłuczyny bo Bebopie.
"Firefly" (że też tego tytułu w tym zestawieniu shitów sci-fi nie ma, dziwne...), "Serenity", "Castle", Nathan Fillon. Nie troluj.
nie trolluje, nie mam pamięci do tytułów, a nie zostałem fanem.
Ha! Piotr Adamczyk zagrał w drugim sezonie "For All Mankind". Dopiero od piątego odcinka się pojawia, a Apple na razie puściło dwa, ale i tak - gratulacje: https://naekranie.pl/aktualnosci/for-all-mankind-piotr-adamczyk-2-sezon-apple-tv-1614605839 Może to będzie większa rola. Aczkolwiek kolejny Polak gra Rosjanina. Mimo to, Marcin Dorociński nie zagrał stereotypowego Rosjanina a i Adamczykowi szykuje się większa rola. Kolejny polski aktor przecierający ścieżki w Hollywood. Kobietom idzie to słabiej, ale ten rynek dla kobiet jest okrutny.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
"The Last Kingdom" - piąty sezon będzie finałowym. Szkoda, ale jak dla mnie to ta historia domaga się już finału. A lepiej serial skończyć, kiedy zbiera dobre recenzje. Już w czwartym sezonie czułem trochę zmęczenie (moje). Jednak zrzucałem je na karb tego, że nie oglądałem go w jakimś regularnym tempie. Szkoda też, że z powodu umów licencyjnych, na Netflixa w Polsce ten serial "wjeżdża" na końcu (tj. kolejne sezony). https://naekranie.pl/aktualnosci/upadek-krolestwa-koniec-serial-5-sezon-1619796247
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
ciekawostka
może nie na miarę "co to za laska siedzi w samolocie obok dr.Housa" ale...
pamiętacie Friendsów (FF2 pamięta) - scena z Joey'em gdy kurier przynosi mu scenariusz w którym wpada do szybu windy.
20 lat później kurier dochrapał się posady profesora geologii w BigBangTheory
To się nazywa fuzja. Time Warner, do którego należy m. in. Warner Bros. i HBO przejmuje Discovery. Do którego należy polski TVN. https://www.wirtualnemedi...-tvn-wlasciciel
Tym samym polska stacja znajdzie w wielkiej globalnej sieci medialnej. A w wojnach streamingowych niszowy polski rynek właśnie ma szansę być zdominowany przez TVN, który ma przecież swojego Playera. A z czasem, bo umowy licencyjne pewnie będą porządkowane przez kilka lat, otrzymać może pierwszeństwo w dostępie do przepastnej biblioteki Warnera.
Netflixowi, choć nadal chyba przoduje na tym rynku, robić się powinno trochę cieplej w gaciach. Z jednej strony Disney ze swoimi serwisami i franczyzami oraz biblioteką 20th Century; z drugiej ten nowy kolos. Zakleszczanie trwa.
_________________ There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum