FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Saga o Katanie
Autor Wiadomość
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2014-12-09, 20:13   

dworkin napisał/a:
MrSpellu napisał/a:
@ Romulusie, I tom ma 1400 stron :mrgreen: l

Dukaj klęka do półtalerza.


Poprawiłem //spell
_________________
Instagram
Twitter
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2014-12-09, 20:46   

Czytam Kryształy... napisał/a:

A teraz trochę bibliografii do komnaty krag-garów:

1) "Jednolitą fortyfikację-miasto (…) tworzą ciągnące się niczym wąż identyczne człony-segmenty. (…) Każdy segment wygląda niemal tak samo. W sumie składa się z leżących nad sobą trzech kompletów po trzy płyty piaskowca każdy. Tworzą one jakby trzy piętra-poziomy i stanowią przestrzenie mieszkalne dla tej rasy."

2) "Deptany przez szarżujących wrogów, którzy niespodziewanie wyłonili się z niewidzialności, naszpikowany bełtami leżał na ziemi i podrygiwał, konając w kałuży krwi…" To Arcik. I umarł. To już drugi raz. Ale go wskrzesili. Też drugi raz. Tym razem zrobiły to krag-gary przy użyciu wody życia, by go porwać jako niewolnika. Bo tak jest okrutniej, jak mniemam.

3) "Natychmiast wydał rozkaz:
– Do łoża! Za cztery sekundy odlatujemy!
Nikt nie zwlekał nawet przez jedną sekundę."
Mam pomysł na remake "Helikoptera w ogniu".

4) "Właśnie wtedy z powrotem nadleciały półtalerze rzucone na początku walki. Technika bumerangu powinna zabić malauka i dziewczynę, bowiem wirujące ostrza złączonych w dyski półtalerzy celowały w miejsce, gdzie oni leżeli…"

5) "Trafienie w oddech to podstawowa, sekretna i ulubiona technika naszych łuczniczek. (…) Czyż nie mówiłam wam, że my, meduzy, jesteśmy od urodzenia genialnymi snajperkami?"

6) "Za plecami władcy, już na zewnątrz budowli, jego świta ponad stu rycerzy właśnie odgryzała głowy niewolnikom. Cesarz wyjął z krokodylowych szczęk nieprzytomnego gnoma i zaczął się śmiać…"

7) "Tuż pod nim z wody stopniowo wyłaniał się najprawdziwszy archokrokodylus. Mało tego, wraz z nim wynurzali się ci, których wiózł na grzbiecie. Elitę rycerskiej arystokracji krag-garów, łatwych do rozpoznania, ponieważ nie tylko mieli po osiem górnych łap, ale i po dwie, niezależnie od siebie działające, krokodyle głowy."

8.) "Warstwa wnętrzności na ziemi miejscami sięgała kilkunastu centymetrów."

Ze strony 476 drugiej części pierwszego tomu Kryształów Czasu: Sagi o Katanie, Labirynt Śmierci, pozdrawiam serdecznie.
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2014-12-09, 21:31   

A mnie naszedł niepokój egzystencjalny: skoro jest już tan Abuk i tan Kemot, to kiedy wreszcie zza rogu wyskoczy tan Awruk, psze pana? //mysli
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
  
 
 
Ł 
dziura w niebycie


Posty: 4487
Skąd: fnord
Wysłany: 2014-12-09, 21:42   

Orku a teraz usmażę ci mózg - jedna z bohaterek ma na imię Hannah!
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2014-12-09, 22:14   

<reset muzgó>
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2014-12-09, 22:33   

Must...not...sleep... Must...warn...others... #katatonia #stupor #mozgrozjebauo
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
Procella 


Posty: 1193
Skąd: L-space
Wysłany: 2014-12-10, 09:21   

MrSpellu napisał/a:
Katan to ork, który podbije całą Ochrię. A na razie jest nieświadomym wcieleniem Nataka i popychadłem Grubego Kapłana.

To ten od dziwnych farfocli z noska?
_________________
Well I live with snakes and lizards
and other things that go bump in the night
'Cuz to me everyday is Halloween

http://kotspinaksiazce.blogspot.com/
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2014-12-10, 09:55   

Katan, Natak czy Gruby Kapłan?
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Ł 
dziura w niebycie


Posty: 4487
Skąd: fnord
Wysłany: 2014-12-10, 10:28   

Katan jest od farfocli i wygryzania się przez brzuch swojej matki. Swoją drogą w najnowszym odcinku czytam KC dla akcji jest scena cesarskiego cięcia na cesarzu krag-garów (8 ręki a czasem 2 głowe krokodyle) przy użyciu półtalerza, w celu wydobycia połkniętego gnoma arcika. Operacje przeprowadza doktor Katan, niestety pacjent umiera* po kazało się że był półbogiem i nie powiedział, a półtalerz był zaczarowany przeciwko półbogom. Arcik natomiast nowonarodzony.

* - ale umierając zmienia się w symbiotyczną prawą rękę Katana.

Napijmy się.
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2014-12-10, 10:35   

Ale, ale. Nie piszesz wszystkiego. Toż operacja pociągnęła za sobą dalsze ofiary //spell

Czytam Kryształy napisał/a:
"– Przepraszam, nie chciałem przeszkadzać… – powiedział nagle we Wspólnym nowy członek drużyny. – Ale właśnie mi się czknęło i nie mogłem się powstrzymać. Czy ktoś wie, jak go wyjąć z mojego żołądka? Zaklinował się…"

Katan wiedział, miał półtalerze i nie zawahał się ich użyć. Nacięcie było płytkie, gnoma udało się wydostać, więc operacja zakończyła się sukcesem, chociaż pacjent umarł. Bo nowy krag-gar był półbogiem, więc półtalerz zwany zabójcą bogów go zabił. Były wypadające wnętrzności, upychanie ich z powrotem, więcej wypadających wnętrzności, długie monologi na łożu śmierci, obietnice, przyrzeczenia i w ogóle patos.

"Nie dokończył. Właśnie wyczerpało się jego rycerskie podtrzymanie życia i potężny cesarz krag-garów, paladyn-półbóg o prawie siedmiometrowej długości łącznie z ogonem, zmarł od ciosu, który powinien pozostawić zaledwie niewielkie draśnięcie…"

Jak tylko umarł, stał się "stworem światłości" (kursywą), potem zmienił się w symbiotyczną prawą dłoń i połączył się na wieki z Katanem. Potem Gruby Kapłan spojrzał na Lasata i ten tak jakby wbrew sobie, ku swojemu zdziwieniu, zrzekł się życia, stał się stworem światłości, zmienił się w symbiotyczne smocze skrzydła i na wieki połączył się z tan Onidem. A potem, bo tak było trzeba, Katan zabił półtalerzem tana Imara, który zamienił się w stwora światłości, żeby mogły się otworzyć drzwi do kolejnej komnaty.

"Poprawiono zmiętą pościel, zbroje, a rzeczy po kolegach oraz zbędny chwilowo ekwipunek ponownie ułożono w jeden stos w tylnej części mebla." I polecieli dalej.


By nie było. Wklejam to tu tylko dlatego, że Ork jest zacofańcem bez konta na Facebooku --_-
_________________
Instagram
Twitter
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2014-12-10, 10:39   

No i od czego ta pościel była zmięta?
_________________
Instagram
Twitter
 
 
MadMill 
Bucek


Posty: 5403
Skąd: hcubyw ikleiw
Wysłany: 2014-12-10, 10:49   

Przestałem ogarniać świat mnie otaczający od momentu premiery tej książki...

Zażyczę sobie ją pod choinkę.
_________________

"Życie... nienawidź je lub ignoruj, polubić się go nie da."
Marvin
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23173
Wysłany: 2014-12-10, 10:49   

MrSpellu napisał/a:
No i od czego ta pościel była zmięta?

Czy zostało wyjaśnione dlaczego oni lecą na łóżku? Dlaczego to nie jest jakiś napędzany pierdami smoków wehikuł?
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7121
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2014-12-10, 11:00   

Na ostatniej stronie oni się budzą i akcja zaczyna się od nowa.
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2014-12-10, 11:02   

MadMill napisał/a:
Przestałem ogarniać świat mnie otaczający od momentu premiery tej książki...

Zażyczę sobie ją pod choinkę.


Ja dopiero zacząłem ogarniać świat kiedy SoK wyszła... To było jak różowy promień z nieba, ta książka otwiera trzecie oko niedowiarkom o_O
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2014-12-10, 11:14   

Romulus napisał/a:
MrSpellu napisał/a:
No i od czego ta pościel była zmięta?

Czy zostało wyjaśnione dlaczego oni lecą na łóżku? Dlaczego to nie jest jakiś napędzany pierdami smoków wehikuł?


To ma chyba związek z Hannah i jej Bezimiennymi mężami. No bo wiesz, lubią sobie podupcyć, a na koniu to tak niewygodnie. No to zaczarowali łóżko. Nie przewidzieli jednak, że przyjdzie im dzielić łoże z prawymi paladynami, półbogami i tysiącem orków. Chyba już wiem od czego ta pościel zmięta. Widocznie z Szyndlerem oglądaliśmy te same pornole :->
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23173
Wysłany: 2014-12-10, 13:52   

Ale to łóżko musi być wielkie zatem. To na jakie igraszki było zaplanowane?

Wróć... Odpowiedź na to była kilka apdejtów temu, jak się parzyły wielkie stworzenia, ktorych nazw zapomniałem. Chyba nie robiły tego na łóżku, ale mniej więcej daje to pogląd na kwestię wielkości łoża.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Sabetha 
Baba Jaga


Posty: 4566
Wysłany: 2014-12-10, 14:41   

Wiecie co? Ja naprawdę zaczynam wierzyć, ze nasz poemat o Stefanku warto było wydać drukiem - teraz już za późno, Szyndler nas ubiegł :lol:
_________________
"Wewnątrz każde­go sta­rego człowieka tkwi młody człowiek i dzi­wi się, co się stało".
T. Pratchett "Ruchome obrazki"
 
 
Jachu 
princeps senatus


Posty: 3207
Skąd: Dom-na-Drzewie
Wysłany: 2014-12-10, 15:22   

Tylko czekać aż Szyndler po nominacji do Zajdla, zgarnie główną nagrodę :badgrin:
_________________
Życie to dziwka, czytasz za mało, a potem umierasz //orc [Stary Ork]

Zaginiona to zamknięte środowisko, coś jak oddział zamknięty krążący wokół Czarnej Dziury Szaleństwa, najlepiej nie zwracać uwagi na sens bo on tu rzadko występuje //utrivv [utrivv]

"Finezja perfidii rozumowania ściga się w nich z cyniczną sofistyką" [prof. Waltoś o działaniach PiS dot. wymiaru sprawiedliwości]
 
 
Elektra 


Posty: 3694
Skąd: z Gdyni
Wysłany: 2014-12-10, 16:58   

MrSpellu napisał/a:
By nie było. Wklejam to tu tylko dlatego, że Ork jest zacofańcem bez konta na Facebooku

By nie było, żeby czytać ten wątek na FB nie trzeba mieć tam konta. Ale wklejaj dalej.

Jachu napisał/a:
zgarnie główną nagrodę

Taaa... zagłosują wszyscy, którzy czytali tylko streszczenie. ; )
_________________
Nie mów kobiecie, że jest piękna. Powiedz jej, że nie ma takiej drugiej jak ona, a otworzą ci się wszystkie drzwi.
Jules Renard
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2014-12-10, 17:48   

Ork nie uznaje istnienia Facebooka --_-
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2014-12-10, 18:38   

Facebook jest dla słabych, silni te same potrzeby zaspokajają przy użyciu telefonu, słupów ogłoszeniowych albo biegania po parku w samym prochowcu i skarpetkach --_-
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13189
Wysłany: 2014-12-11, 19:15   

http://www.geekstar.pl/sklep/krysztaly-2/
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Sabetha 
Baba Jaga


Posty: 4566
Wysłany: 2014-12-11, 20:06   

Dlaczego nie ma wersji damskiej?! No dlaczego?! :cry:
_________________
"Wewnątrz każde­go sta­rego człowieka tkwi młody człowiek i dzi­wi się, co się stało".
T. Pratchett "Ruchome obrazki"
 
 
Beata 
deformacja IU


Posty: 5372
Wysłany: 2014-12-11, 20:11   

Bo to męscy szowiniści są? //mysli

No, wątek na fejsie jest, i to regularnie odwiedzany, teraz koszulki... zjawisko popkulturowe się rozkręca, jak nic. Qurczę, obawiam się, że z tym Zajdlem to żeśta wykrakali. //evil
_________________
Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper
 
 
martva 
grzeczna dziewczynka


Posty: 1942
Wysłany: 2014-12-11, 20:11   

http://www.geekstar.pl/sklep/krysztaly/
jak dla mnie wygląda na dość damską...?
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.
 
 
Sabetha 
Baba Jaga


Posty: 4566
Wysłany: 2014-12-11, 20:13   

Martva, uspokoiłaś mnie :lol:
_________________
"Wewnątrz każde­go sta­rego człowieka tkwi młody człowiek i dzi­wi się, co się stało".
T. Pratchett "Ruchome obrazki"
 
 
MrSpellu 
Waltornista amator


Posty: 19049
Skąd: Milfgaard
Wysłany: 2014-12-11, 21:29   

Idealny prezent pod choinkę //spell
_________________
Instagram
Twitter
 
 
Ł 
dziura w niebycie


Posty: 4487
Skąd: fnord
Wysłany: 2014-12-11, 21:43   

Damska wersja koszulki wygląda tak

Saga o Katanie napisał/a:
"Niespodziewanie jej strój przestał istnieć i stała tak przed wszystkimi całkiem naga. Wtedy z góry popłynął na nią mlecznej barwy deszcz. Nie spływał on jednak na ziemię, a wchłaniał się w jej lśniącą skórę. Po kilkunastu sekundach zniknął, a na ciele pojawił się niesamowity kombinezon. Dolna część krótkich spodenek kończyła się w połowie zgrabnych ud. Od zewnętrznych i wewnętrznych stron widniały wycięte otwory w kształcie wydłużonych pięcioramiennych gwiazdek.
Powyżej talii strój też był oryginalny. Z przodu kombinezon miał identyczne, choć większe wycięcie na pępku. Dolny promień sięgał prawie krocza, odsłaniając górną część bezwłosego łona. Na wysokości ramion fragmenty tkaniny nawarstwiały się, tworząc pikowaną formę w kształcie wydłużonej, pięcioramiennej gwiazdy. Wokół niedużych, sterczących piersi materiał był jednak inaczej uformowany. Opinał je ciasno i unieruchamiał, niczym zbroja. I choć zasłaniał sutki całkowicie, to odciśnięte ich otoczki świadczyły, że jest to niebywale cienka i dopasowana magicznie tkanina.
Tył stroju także zachwycał. Wycięcie, identyczne jak na pępku, odsłaniało środek pleców, a zwężając się sięgało aż do środka szpary między kształtnymi pośladkami.

Asteriusz nie krył zadowolenia."
 
 
martva 
grzeczna dziewczynka


Posty: 1942
Wysłany: 2014-12-11, 21:47   

_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Wydawnictwo Solaris


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,34 sekundy. Zapytań do SQL: 13