Temat może i nie jest zbyt odkrywczy, ale chyba w miarę ciekawy. W każdym razie może się tu wypowiedzieć każdy:P W końcu komputer jest najlepszym przyjacielem internauty :wink:
Proszę abyście napisali tutaj parę słów o komputerze na którym serfujecie po sieci. Podajcie podstawowe parametry i opis sprzętu, typ łącza internetowego itp. Fajnie by było abyście, poza zwykłym opisem, dodali coś od siebie o waszym komputerze - kiedy kupiliście i w ogóle czym się kierujecie (i kierowaliście) przy wyborze takiego a nie innego kompa.
_________________ Peace is a lie, there is only passion.
Through passion, I gain strength.
Through strength, I gain power.
Through power, I gain victory.
Through victory, my chains are broken.
Własnie złożyłem tego potwora, brakuje instalki konnekta ale nie chce mi się... xD powiem tak:
CRYSIS High Details nie chodzi... nawet nie biegnie... zasuwa szybciej niż Struś Pędziwiatr
A i tak najfajniejsze w tym wszystkim jest uczucie, że kupiłem to cudo za własna, zarobiona, kasę bez niczyjej łaski. Ilu z Was może się tym pochwalić?
_________________ All the ways you wish you could be, that's me.
I look like you wanna look.
I fuck like you wanna fuck.
I am smart, capable, and most importantly, I am free in all the ways that you are not.
_________________ "Jaka jest lepsza nagroda niż ta, kiedy unosimy broń nad pokonanym wrogiem, którym pogardzamy, a potem ją opuszczamy? O tak, szlachetność to najcenniejsza rzecz na świecie." H. Duncan "Atrament"
A i tak najfajniejsze w tym wszystkim jest uczucie, że kupiłem to cudo za własna, zarobiona, kasę bez niczyjej łaski. Ilu z Was może się tym pochwalić?
Ja... Ale jak na razie mam ważniejsze rzeczy na głowie niż kupno nowego kompa. Np samochód - ile osób może się pochwalić kupnem samochodu za własne, zarobione pieniądze?
_________________ Nikt nie zasługuje na moje łzy, a ten kto na nie zasługuje, na pewno nie doprowadzi mnie do płaczu
A i tak najfajniejsze w tym wszystkim jest uczucie, że kupiłem to cudo za własna, zarobiona, kasę bez niczyjej łaski. Ilu z Was może się tym pochwalić?
Ja... Ale jak na razie mam ważniejsze rzeczy na głowie niż kupno nowego kompa. Np samochód - ile osób może się pochwalić kupnem samochodu za własne, zarobione pieniądze?
Ja na ten przykład.
Samochód trzeci, a komputerów już nie zliczę.
Pierwszy był 486 DX2/66 MHz
Ostatnio zapaliłem się do dysków SCSI
Można dostać za grosze z rozbiórek serwerów, np parkę razem z kontrolerem RAID.
System chodzi na tym jak burza.
Edit: Tyr, ale raketa. 4G ramu? i jeszcze pół na grafice !
_________________ Χριστoς aνέστη εκ νεκρων, θανάτω θάνατον πατήσας, καi τοiς εν τοϊς μνήμασι ζωήν χαρισάμενος.
Np samochód - ile osób może się pochwalić kupnem samochodu za własne, zarobione pieniądze?
Np także ja
Co do komputera to mam 2,5 letniego "złomka" kupionego za własne pieniądze (oj wydałem wtedy troszkę), który w zupełności mi wystarcza oraz laptop Dell-a sprzed roku (którym obecnie się posługuję).
_________________ Płyńcie łzy moje poprzez smutku knieje! Wygnani na wieki, niechże was opłaczę; Gdzie czarny ptak nocy haniebną pieśń pieje, Tam dni pędzić będą tułacze.
------------------
A ja tak może nieco odskoczę od tego, co posiada każdy.
Mam szansę wyciągnąć od pewnej organizacji pozarządowej kompa do wartości 4 tysięcy i będzie mi od refudowany w 90% (czyli ze swojej kieszeni daję maks 400 zlociszy). Skladać go będe pewnie u gościa, u którego od lat jestem klientką, ale teraz pytanie - jaki komp będzie najwydajniejszy? Jaki procek, karta graficzna, dźwiekowa, dysk twardy (chce jak największy, absolutne minimum to 160 giga, a slyszalam że 320 gigowe są już w miarę tanie), RAM, nagrywak DVD, monitor itd? Do tego urządzenie wielofunkcyjne (kolorowe, ale laser czy plujka?), listwa upc, router - koniecznie bezprzewodowy, kamerka , może pen drive...? Czekam na wasze pomysly. Ja jestem w tym względzie raczej typową kobietą, nie znam się na skladaniu kompów.
Nie wiem, kiedy sprzęt zostanie mi wydany, więc w tej chwili mogę dobierać części które wyniosą więcej niż 4 tysiące, bo kompy tanieją lawinowo i coś, co teraz jest warte 4 tysiące, pod koniec roku będzie kosztowalo 3,5. Dodam, że raczej nie gram w gry (najwyżej L2, ale myślę że nieważne co zlożę, bo interlude i tak wytrzyma) i czasem Diablo 2, jakieś starsze ekonomiczne, Heroes of M&M III. NIE CHCĘ systemu Windows Viśta Wio. U moich znajomych zbiera same negatywne recenzje.
Skladać go będe pewnie u gościa, u którego od lat jestem klientką,
Tak się składa, że też bywam takim gościem i od lat składam kompy klientkom
Sunsin napisał/a:
jaki komp będzie najwydajniejszy?
Jaki byś nie kupiła komputer, zawsze mogę złożyć wydajniejszy
Nie chodzi o największą wydajność, tylko o optymalny zestaw w danej cenie.
Akurat za 4K można złożyć niezły sprzęt.
Ja zrobiłbym to tak:
1500 przeznaczyłbym na 24 calowy monitor full HD ( 1920x1200) np Iiyamę, o której wspominał kiedyś bodajże Wred.
Albo inny, pod warunkiem, że 1920x1200.
Zostaje 2500 na kompa.
Dysk - na pewno Seagate 500 GB z 32MB cache - pięćsetki mają najlepszą cenę za gigabajt.
A jak starczy kasy, to... drugi dysk Seagate 500 GB.
W epoce mediów cyfrowych żadna pojemność nie jest zbyt duża.
Procesor - konkretnie - Intel Core 2 Duo E8200 2,66 GHz 6MB cache s. 775 Box - jakieś 550 zł.
Choć osobiście preferuję AMD, uczciwie trzeba przyznać, że chwilowo Intel jest górą.
Płyta główna - dowolna, powiedzmy Asus, MSI lub Gigabyte, bez SLI i innych wodotrysków - szkoda kasy.
Karta graficzna - tu według gustu - Radeon lub Geforce ( ja preferuję Geforce'y , ale to raczej kwestia wiary niż wiedzy ) - i w zależności od stopnia uzależnienia od gier.
Jako że moje uzależnienie jest szczątkowe, mnie wystarcza grafika w granicach 250 -300 zł, np Geforce 8600GT, najchętniej z pasywnym chłodzeniem ( zero wentylatorów na karcie).
Słabszej karty w takim zestawie już nie wypada wstawiać, nawet jeśli się nie gra.
Przyda się przynajmniej do sprzętowego wspomagania obrazu HD.
Jakaś karta muzyczna zawsze jest na płycie głównej i coraz częściej są to niezłe karty HD audio.
Nie znam nikogo, kto nie jest profesjonalnym muzykiem, i rzeczywiście potrzebowałby lepszej karty.
Poza tym do lepszej karty muzycznej potrzebowałby sprzętu odsłuchowego droższego niż cały ten komputer.
Oczywiście nagrywarka DVD ( Bluraje są jeszcze nieprzyzwoicie drogie )
Za resztę co zostanie - RAM.
Ile się da, najlepiej 4GB/800Mhz.
System oczywiście XP - odpadaja więc firmowe "wynalazki" typu gotowy zestaw HP lub Vobis - wszyscy na siłę wciskaja Vistę.
Pozdrawiam.
_________________ Χριστoς aνέστη εκ νεκρων, θανάτω θάνατον πατήσας, καi τοiς εν τοϊς μνήμασι ζωήν χαρισάμενος.
1500 przeznaczyłbym na 24 calowy monitor full HD ( 1920x1200) np Iiyamę
Ok, lekko mnie zatkalo. Myślalam, ze mogę sobie pozwolić na maks 20-calówkę. I to nawet nie panoramkę.
Geoffrey napisał/a:
Dysk - na pewno Seagate 500 GB z 32MB cache - pięćsetki mają najlepszą cenę za gigabajt.
A jak starczy kasy, to... drugi dysk Seagate 500 GB.
W epoce mediów cyfrowych żadna pojemność nie jest zbyt duża.
Ok, ale po co mi 1000 giga pamięci dysku twardego? Fakt, sciągam ogromne ilości muzyki, ale 500 giga nie zapelnię przez dwa lata... No, przez rok . W tej chwili mam dysk z czasów, kiedy 80 giga bylo uznawane za calkiem niezlą pojemność... i musze wystopować, bo brakuje mi miejsca na partycji 40-gigowej (druga daje do dyspozycji de facto jakieś 32-35 giga, bo system, jakieś programy podstawowe itd.)
Geoffrey napisał/a:
Karta graficzna - tu według gustu - Radeon lub Geforce ( ja preferuję Geforce'y , ale to raczej kwestia wiary niż wiedzy - i w zależności od stopnia uzależnienia od gier.
Uzależnienie niewielkie, pogrywam w wymienione w poprzednim poście gierki, czasem sobie zainstaluje coś z czasów Pentium II .
Dzięki z pomoc, masz u mnie duże piwo, jesli się kiedyś spotkamy. Tylko mi przypomnij, bo mam galopującą sklerozę .
Za resztę co zostanie - RAM.
Ile się da, najlepiej 4GB/800Mhz.
System oczywiście XP
Akurat w tym przypadku "ile się da" nie oznacza 4 GB, bo 32-bitowy Windows XP tego nigdy w życiu nie zobaczy. 64-bitowy XP i Vista - tak, ale nie sądzę, że o takich systemach mowa. Poza tym chciałbym zobaczyć komputer zwykłego, szarego użytkownika, nie zajmującego się profesjonalnie obróbką grafiki, video, programowaniem, czy AutoCadem, u którego zajętość pamięci na XP przekroczy 2 GB. Tym bardziej jeśli nie gra w najnowsze gry.
Jeśli miałbym doradzać to 2 GB ramu i jeden dysk 500 GB w zupełności wystarczą. Jeśli zabraknie, można dokupić, ale pewnie nie zabraknie.
Akurat w tym przypadku "ile się da" nie oznacza 4 GB, bo 32-bitowy Windows XP tego nigdy w życiu nie zobaczy. 64-bitowy XP i Vista - tak, ale nie sądzę, że o takich systemach mowa.
XP potrafi przydzielić każdej aplikacji po 4 GB przestrzeni adresowej pamięci.
To oczywiście nie oznacza, że tyle pamięci rzeczywiście używa - ale teoretycznie może.
4 GB RAM-u w tej chwili to rzeczywiście dużo, ( i trochę na wyrost), ale RAM jest dość tani.
Mając dwukanałową obsługę pamięci i mocny procesor, wstawiłbym dwie kości po 2GB, a nie 2x1.
batou napisał/a:
Poza tym chciałbym zobaczyć komputer zwykłego, szarego użytkownika, nie zajmującego się profesjonalnie obróbką grafiki, video, programowaniem, czy AutoCadem, u którego zajętość pamięci na XP przekroczy 2 GB.
Po pierwsze - kto to jest zwykły, szary użytkownik?
Po drugie - po co mu komputer za 4K złotych? wystarczy mu za tysiąc
A odpowiadając na Twoje pytanie - czasami siedząc w necie, mam otwarte po kilkanaście okien przeglądarki - bardzo pamięciożerne.
Poza tym obróbka ( i nawet odtwarzanie) filmów w HD pożre Ci wszystkie zasoby, ile by ich nie było.
Windows w takich przypadkach podpiera sie plikiem wymiany ( pozostawiając wolny RAM) - ale wydajność systemu leci wtedy na łeb.
Czas dostępu do RAM-u jest milion razy krótszy niż do twardego dysku.
batou napisał/a:
Jeśli miałbym doradzać to 2 GB ramu i jeden dysk 500 GB w zupełności wystarczą. Jeśli zabraknie, można dokupić, ale pewnie nie zabraknie.
Wtedy zestaw może się zamknąć w 2000 zł.
_________________ Χριστoς aνέστη εκ νεκρων, θανάτω θάνατον πατήσας, καi τοiς εν τοϊς μνήμασι ζωήν χαρισάμενος.
Total physical address space. Nie dla każdej aplikacji po 4 GB. W praktyce wygląda to tak, że 32-bitowy XP potrafi zaadresować 4 GB pamięci, ale nie oznacza to pamięci "kościanej" ponieważ wlicza się w to m. in. plik wymiany (swap). Prosty eksperyment: włóż do kompa 4 GB ramu i sprawdź co pokaże Windows we właściwościach systemu. Jest to zresztą opisane szczegółowo przez Microsoft:
http://support.microsoft.com/kb/888137/pl
Geoffrey napisał/a:
Po pierwsze - kto to jest zwykły, szary użytkownik?
Celowo upraszczam, a częściowo to już wyjaśniłem pisząc o tych bardziej "profesjonalnych" i pamięciożernych aplikacjach. Pytanie do Sunsin, czy będzie z nich korzystała
Geoffrey napisał/a:
Po drugie - po co mu komputer za 4K złotych? wystarczy mu za tysiąc
Sunsin podała dosyć szczegółowo do czego potrzebny jest jej ten komputer i ja bym jej zestawu za 4 tys w życiu nie złożył, bo to w tym przypadku strata pieniędzy Zainwestowałbym w dobry monitor (dla mnie panorama 19'' spokojnie starczy, ale to kwestia upodobań), włożyłbym do niego taki procek jak piszesz, taką jak proponujesz grafikę dysk 500 GB i 2 GB ramu. Sunsin pisała też o peryferiach...
Sunsin napisał/a:
Do tego urządzenie wielofunkcyjne (kolorowe, ale laser czy plujka?), listwa upc, router - koniecznie bezprzewodowy, kamerka , może pen drive...?
... więc przypuszczam, że mogłoby się skończyć na ok 3 tys, ale to piszę bez szczegółowej analizy cen.
Total physical address space. Nie dla każdej aplikacji po 4 GB. (...) Jest to zresztą opisane szczegółowo przez Microsoft:
Rzeczywiście.
Microsoft przechwalał się, że dzięki Physical Adress Extension możliwe jest adresowanie pamięci powyżej 4GB na maszynach 32 bitowych.
A jak widać jest to prawdą tylko dla W2003 ( a nie XP)
Nie wiedziałem o tym.
Nie używam PAE - w ogóle nie używam SP2, więc 4GB system obsługuje mi bez łaski.
Poza tym zawsze można zainstalować 64bitową wersję XP-ka.
batou napisał/a:
Sunsin podała dosyć szczegółowo do czego potrzebny jest jej ten komputer i ja bym jej zestawu za 4 tys w życiu nie złożył, bo to w tym przypadku strata pieniędzy
Strata byłaby, gdyby nie wykorzystała dofinansowania co do grosza
Będzie miała kompa i przy okazji porządny monitor do multimediów.
Ludzie wydają koszmarną kasę na jakieś dziwne kina domowe, plazmy i inne śmieci,
a można to wszystko mieć bez łaski w kompie.
batou napisał/a:
dla mnie panorama 19'' spokojnie starczy, ale to kwestia upodobań
Dokładnie.
W tej chwili siedzę przy 21 calowym CRT i juz bym się nie przesiadł na mniejszy.
Jedyne, co mnie jeszcze mogłoby skusić, to 24 calowy full HD.
batou napisał/a:
Sunsin pisała też o peryferiach...
No tak, drukarka, UPS - nazbiera sie trochę.
Może jeszcze aparat fotograficzny dałoby się przemycić?
Żegnaj 4G RAMu i 1T na dysku
Sunsin napisał/a:
Myślalam, ze mogę sobie pozwolić na maks 20-calówkę. I to nawet nie panoramkę.
Panoramki są tańsze niż "zwykłe" monitory o tej samej przekątnej, bo maja mniejszą powierzchnię.
Sunsin napisał/a:
Ok, ale po co mi 1000 giga pamięci dysku twardego? Fakt, sciągam ogromne ilości muzyki, ale 500 giga nie zapelnię przez dwa lata... No, przez rok
Czym jest rok wobec wieczności?
Filmy w HD zajmują masę miejsca - jakieś 9 do 15 GB.
Sunsin napisał/a:
Dzięki z pomoc, masz u mnie duże piwo, jesli się kiedyś spotkamy. Tylko mi przypomnij, bo mam galopującą sklerozę .
Zatem nie zapomnij wpisać piwa w koszty zestawu do dofinansowania
Pozdrawiam !
_________________ Χριστoς aνέστη εκ νεκρων, θανάτω θάνατον πατήσας, καi τοiς εν τοϊς μνήμασι ζωήν χαρισάμενος.
Co do pamięci - 2GB póki co wystarczy mi calkowicie, a że RAM faktycznie nie kosztuje wiele, dokupię, jesli uznam, że potrzebuję więcej.
Co do ekranu... monitor 24-calowy: 1500 zlotych. Komputer: 1500 zlotych. Te chwile, gdy bez "czkawki" sprzętu uczestniczysz w oblężeniu zamku (lub w polowaniu na Wujka Antka ) w L2: bezcenne.
A tak poważnie, to najpierw komp, upc, router i jakaś drukarka, a dopiero potem zobaczymy, na jaki monitor mogę sobie pozwolić.
Geoffrey napisał/a:
Po pierwsze - kto to jest zwykły, szary użytkownik?
Po drugie - po co mu komputer za 4K złotych? wystarczy mu za tysiąc
Ten komp, na którym obecnie pracuje, zostal zlożony za 1400. Po niecalych trzech latach jego parametry powoli kwalifikują go na zlom.
batou napisał/a:
Poza tym chciałbym zobaczyć komputer zwykłego, szarego użytkownika, nie zajmującego się profesjonalnie obróbką grafiki, video, programowaniem, czy AutoCadem, u którego zajętość pamięci na XP przekroczy 2 GB. Tym bardziej jeśli nie gra w najnowsze gry.
No tak się sklada, że chcę zacząć się bawić z Photoshopem i grafiką 3D... Więc dobry komputer jest mi jak najbardziej potrzebny.
Geoffrey napisał/a:
Strata byłaby, gdyby nie wykorzystała dofinansowania co do grosza
Będzie miała kompa i przy okazji porządny monitor do multimediów.
Ludzie wydają koszmarną kasę na jakieś dziwne kina domowe, plazmy i inne śmieci,
a można to wszystko mieć bez łaski w kompie.
Cieszę się, że mnie rozumiesz . Nie chce mi się walczyć z rodziną o dostęp do tv, więc będę oglądać filmy na kompie, a co.
Geoffrey napisał/a:
Zatem nie zapomnij wpisać piwa w koszty zestawu do dofinansowania
Poprosze o dopisanie do faktury kosztów konsultacji z informatykiem
A tak poważnie, to najpierw komp, upc, router i jakaś drukarka, a dopiero potem zobaczymy, na jaki monitor mogę sobie pozwolić.
Sugerowałbym raczej odwrotnie.
Największym "pojedynczym" elementem jest właśnie monitor.
Jeśli braknie Ci kasy na dysk 500- kę, możesz kupić 400 i nie będzie tragedii. Za dwa lata dokupisz drugi dysk za 150 zł.
Natomiast jeśli zamiast monitora 24 calowego kupisz 22, będzie miał rozdzielczość 1680 x 1050 pikseli i o full HD możesz zapomnieć.
I za dwa lata znów Cię będzie czekał zakup nowego monitora.
LCD-ki są bardzo drażliwe na punkcie swojej rozdzielczości - każde odstępstwo od ich fabrycznej rozdzielczości karają drastycznym spadkiem jakości obrazu.
(Cała polska pełna jest salonów RTV z koszmarnie drogimi telewizorami, wyświetlającymi obrazy bardzo złej jakości )
Sunsin napisał/a:
Nie chce mi się walczyć z rodziną o dostęp do tv, więc będę oglądać filmy na kompie, a co.
Pewnie. Ja mam TV, a filmy i tak oglądam na kompie.
_________________ Χριστoς aνέστη εκ νεκρων, θανάτω θάνατον πατήσας, καi τοiς εν τοϊς μνήμασι ζωήν χαρισάμενος.
No, dobrze, skoro mi radzisz 24-calówkę, to pogadam z moim informatykiem, może mi coś znajdzie co nie przekroczy 1200-1300. Ostatecznie zakup drukarki może poczekać, nie są one teraz drogie, ale upc i router być musi.
Geoffrey napisał/a:
Może jeszcze aparat fotograficzny dałoby się przemycić?
Nestety z tego co wiem, aparat nie wlicza się do takiego zestawu . A szkoda, bo kiedy usłyszałam o możliwości dofinansowania, też w pierwszej chwili pomyslałam o aparacie. Jakiś taki nieduży, 7-megapikselowy, z zoomem optycznym x3 lub 4, cyfrowym x10, tryb makro, autofocus, lampa błyskowa - ot, taki sobie całkiem przeciętny - i byłabym szczęśliwa. Ale nie ma tak dobrze.
Sunsin, do czego chcesz używać Photoshopa?
Jeśli chcesz renderować 3D, to radzę zainwestować w potężną grafę, niezależnie od gier xD
Odnośnie monitorów LCD - miałam okazję pracować na 19" 1280x1024, 15.4" 1280x800 i 24" 1920x1200. O ile Photoshop na gigantycznym 24" dostarcza niemalże boskich doznań, o tyle taki wielki monitor jest całkowicie nieprzydatny do normalnych rzeczy w stylu surfowanie po internecie czy pisanie w wordzie (nie potrafię się skupić, gdy nie mam aplikacji na cały ekran, a jak zostanie tak rozciągnięta...). W samym szopie jedynym problemem było to, że LCD zmienia kolory w zależności od kąta, a gdy się siedzi blisko, ten kąt jest znacznie różny dla góry i dołu ekranu.
Może jestem dziwna, ale wygodniej mi z większym ekranem niż większą rozdzielczością. Owszem, większa rozdzielczość umożliwia wypchnięcie palet na bok, ale dopiero większy ekran umożliwia dokładniejsze przyjrzenie się szczegółom.
Co tam cyfrówka, zainwestuj w tablet! Pędzle w szopie nie są pędzlami bez tabletu! Wacom Graphire A5. 1000 zł.
--- Edit. Cyfrówki. Nie bierz gratów typu pudełka od zapałek / papierosów. Taki płaski cyfrak nie ma odpowiedniej optyki i potrafi zamazać nawet zdjęcie cyknięte w samo południe. Posiadam takie pudełko 7 MP - tylko do strzelania fotek do rodzinnego albumu Co innego ciężka cegła 6 MP - zdjęcia robi piękne. (OK, po wywołaniu i zmniejszeniu to minimalne zamazanie nie jest jakoś widoczne, ale gdy chce się załadować fotę w oryginalnym rozmiarze do szopa...).
Może jestem dziwna, ale wygodniej mi z większym ekranem niż większą rozdzielczością. Owszem, większa rozdzielczość umożliwia wypchnięcie palet na bok, ale dopiero większy ekran umożliwia dokładniejsze przyjrzenie się szczegółom.
Jesteś dziwna
Samo zwiększenie ekranu ( bez zwiększenia rozdzielczości) niczego nie daje.
Piksele robią się większe i trzeba odsunąć monitor od oczu, żeby ich nie widzieć.
W układzie rozdzielczość - wielkość ekranu, istotny jest jeszcze parametr odległości monitora od oka.
Pewna znajoma pani architekt wysłała na emeryturę bajeczny monitor CRT ( chyba 22 calowy Mitsubishi) i postawiła sobie na biurku 24' LCD-ka. Była bardzo zawiedziona, bo nic na nim nie widziała, zamazywały jej się scz... strz... detale.
Okazało się, że postawiła monitor na końcu biurka ( a miała ogromne, po tubowym monitorze) i nie zaopatrzyła sie w lornetkę.
Monitor powinien być w takiej odległości od oczu, że po niewielkim zbliżeniu zaczyna się dostrzegać piksele.
W CRT-kach można było sobie wybrać rozdzielczość/wielkość piksela ( i odległość ) w zależnie od nastroju, krzesła, ilości miejsca na biurku itp.
LCD-ki maja stałą wielkość piksela, więc odległość monitora od oka powinna być stała, niezależnie od "cali".
_________________ Χριστoς aνέστη εκ νεκρων, θανάτω θάνατον πατήσας, καi τοiς εν τοϊς μνήμασι ζωήν χαρισάμενος.
Cyfrówki. Nie bierz gratów typu pudełka od zapałek / papierosów. Taki płaski cyfrak nie ma odpowiedniej optyki i potrafi zamazać nawet zdjęcie cyknięte w samo południe. Posiadam takie pudełko 7 MP - tylko do strzelania fotek do rodzinnego albumu Co innego ciężka cegła 6 MP - zdjęcia robi piękne. (OK, po wywołaniu i zmniejszeniu to minimalne zamazanie nie jest jakoś widoczne, ale gdy chce się załadować fotę w oryginalnym rozmiarze do szopa...).
Ok, tylko teraz taka kwestia - takie profesjonalne "cegły" są bardzo drogie (a i tak nie wiem, czy mam możliwość dofinansowania takich sprzętów jak cyfrak czy komórka). Poza tym chciałabym nosić aparat zawsze przy sobie (lubię czasem uchwycić coś fajnego w kadrze, a stolica dostarcza czasem całkiem ciekawych widoków ).
Poza tym... chyba dofinansowanie odwlecze sie o jakiś rok, ale za to będzie prawdopodobnie większe niż 4k i co za tym idzie da mi większe możliwości. No nic, odcierpię, poczekam. W międzyczasie wywalczę kilka rzeczy, żeby móc postawić na swoim biurku prawdziwy "kombajn" .
Samo zwiększenie ekranu ( bez zwiększenia rozdzielczości) niczego nie daje.
Też prawda xD Chodzilo mi raczej o to, że maly ekran z wielką rozdzielczością to schiza. Proponowano mi 15.4" 1920 x 1200 <- WTF? xD
Najwygodniej pracowało mi się na 19" 1280x1024. Ekranik laptopa jest jednak zbyt mały, żeby wszystko pomieścić - jak szczegóły są za małe, to ich nie widzę. xD
Sunsin napisał/a:
Poza tym chciałabym nosić aparat zawsze przy sobie
Papierośnice potrafią robić zdjęcia tylko przy dobrym naświetleniu. Po południu i w szarówce nic z tego nie wyjdzie Ale za to nosić ze sobą cegłę... też niedobrze.
Dobry aparat to koszt chyba 800-1500 zł... Jakby nie było, musi mieć tryb ręczny. Scenerie można sobie wsadzić xD
Sunsin napisał/a:
chyba dofinansowanie odwlecze sie o jakiś rok, ale za to będzie prawdopodobnie większe niż 4k
W takim razie w tym czasie radzę pobawić się szopem i sprawdzić, czy tablet będzie potrzebny.
Potrzebuję złożyć dobry komputer mający służyć głównie do grania w cenie 1.500 - 2 tys zł. (bez monitora, bo ten posiadam). Co mi radzicie kupić Chodzi mi o taki sprzęt by Wiedźmak hulał na nim w full detalach, bez żadnych najmniejszych nawet przycinek. Procek musi być Athlona (nie jestem przekonany do Inteli) - pewno co najmniej dwurdzeniowy, karta graficzna G-force lub Radeon, nagrywarka DVD, duży dysk twardy (minimum 250 GB). Czego dokładnie więc w takiej cenie powinienem szukać Czekam na Wasze propozycje.
_________________ "Sometimes known as the Phoenix King, Asuryan was the king and the most powerful deity of the pantheon of Eldar gods. He was believed to be the psychic might of the whole universe."
Jak Ci się uda to polecam zdobyć nowego Palit GF9600GT, ale to moze graniczyć z cudem (małe zapasy). Ale to opcja tylko jakby Ci brakowało kasy (ten Palit jest bodajże tańszy o 100zł a mminimalnie gorszy).
_________________ All the ways you wish you could be, that's me.
I look like you wanna look.
I fuck like you wanna fuck.
I am smart, capable, and most importantly, I am free in all the ways that you are not.
Płyta główna: Gigabyte GA-P35-DS3L - od 330 zł
Procesor: Intel Core 2 Duo E4500 2,2 GHz - od 175 zł
Karta: Asus EN9600GT/HTDI/512MB - od 492 zł
Dysk: Seagate ST3320620AS Barracuda 7200.10 - od 199 zł
Pamięć - Geil 2GB DDR2 800 Dual Chanel - od 139 zł
Napęd - Optiarc DVD+/-RW AD-7191A LightScribe bulk - od 67 zł
Zasilacz - Chieftec GPS-450AA-101A - od 140 zł
W sumie 1542 zł.
A jeśli uda ci się na giełdzie kupić w jednym czy dwóch sklepach to pewnie i 50-100 zł taniej wszystko dostaniesz.
Naprawdę dobry zestaw i nowe gry będą ci hulać płynnie w wysokich detalach.
A jeśli zostanie ci trochę kasy to możesz zmienić procek i kupić ten: Intel Core 2 Duo E4500 2,2 GHz. Zapłacisz wtedy razem 1695 zł.
Grr... Oli mnie wyprzedził
P.S. Nie buduj sprzętu pod AMD. To już nie to samo co kilka lat temu. Teraz Intela opłaca się dużo bardziej.
_________________ Peace is a lie, there is only passion.
Through passion, I gain strength.
Through strength, I gain power.
Through power, I gain victory.
Through victory, my chains are broken.
Procesor: Intel Core 2 Duo E4500 2,2 GHz - od 175 zł
Gdzie dają E4500 za 175? Poproszę od razu dwa
Nabu Nezzar napisał/a:
Karta: Asus EN9600GT/HTDI/512MB - od 492 zł
9600GT jest niewiele szybsza od 8600GT. Nie warto.
Albo 300zł za dobrą 8600GT, ( według mnie dość), albo rozwiązanie ekstremalne ( jak proponuje Oli) z 8800GT za 700zł.
Choć według mnie to zboczenie - połowa ceny komputera na grafikę
Nabu Nezzar napisał/a:
Dysk: Seagate ST3320620AS Barracuda 7200.10 - od 199 zł
Polecam Seagate ST3250310NS 250GB 32MB Raid Edition. Droższy o 30 zł, ale ma o 50% wyższy transfer wewnętrzny.
Nabu Nezzar napisał/a:
Nie buduj sprzętu pod AMD. To już nie to samo co kilka lat temu. Teraz Intela opłaca się dużo bardziej.
Nie tak dużo
AMDki są słabsze ale i tańsze. Trzeba brać już z wyższej półki. X2-5000 już poniżej 300 zł w boksie.
Pozdrawiam.
P.S. Ale mam dzisiaj sprzęt: pogoniłem mojego GeForce'a 7300/256MB i...nie mam nic. Same karty na AGP - tyle, że nie mam takiego portu.
Zatem pracuję na ATI Mach PCI, 1MB Ram
_________________ Χριστoς aνέστη εκ νεκρων, θανάτω θάνατον πατήσας, καi τοiς εν τοϊς μνήμασι ζωήν χαρισάμενος.
Procesor: Intel Core 2 Duo E4500 2,2 GHz - od 175 zł
Gdzie dają E4500 za 175? Poproszę od razu dwa
Ceny wg serwisu skapiec.pl. Bodajże w sklepach Apollo tyle kosztował ten procek. Kiedyś kupowałem w tym sklepie więc nie jest to jakaś firma-krzak. Zamówić ci dwa? Ale doliczę sobie parę groszy
Geoffrey napisał/a:
Nabu Nezzar napisał/a:
Karta: Asus EN9600GT/HTDI/512MB - od 492 zł
9600GT jest niewiele szybsza od 8600GT. Nie warto.
Albo 300zł za dobrą 8600GT, ( według mnie dość), albo rozwiązanie ekstremalne ( jak proponuje Oli) z 8800GT za 700zł.
Nie wiem skąd masz te informacje. Ale są nieprawdziwe IMHO 9600GT bije na głowę 8600GT i jest trochę gorszy (ale też odpowiednio tańszy) od świetnej 8800GT.
Bardzo dobra wydajność i atrakcyjna cena sprawia, że 9600Gt jest naprawdę bardzo dobrym wyborem dla graczy.
Ewentualnie można kupić podkręconego 9600 Zotaca albo Palita.
Geoffrey napisał/a:
Choć według mnie to zboczenie - połowa ceny komputera na grafikę
To ja jestem potwornym zboczeńcem bo moja obecna karta graficzna byłą warta więcej niż reszta części
Geoffrey napisał/a:
Nabu Nezzar napisał/a:
Dysk: Seagate ST3320620AS Barracuda 7200.10 - od 199 zł
Polecam Seagate ST3250310NS 250GB 32MB Raid Edition. Droższy o 30 zł, ale ma o 50% wyższy transfer wewnętrzny.
Powiedzmy sobie szczerze, dużej różnicy ten transfer wewnętrzny nie robi bo i w tym moim Seagacie jest bardzo dobry Tak więc przeciętnemu user różnicy nie zauważy a i będzie miał mniejszy dysk o te 70 giga
Geoffrey napisał/a:
Nabu Nezzar napisał/a:
Nie buduj sprzętu pod AMD. To już nie to samo co kilka lat temu. Teraz Intela opłaca się dużo bardziej.
Nie tak dużo
AMDki są słabsze ale i tańsze. Trzeba brać już z wyższej półki. X2-5000 już poniżej 300 zł w boksie.
Jeszcze dwa lata temu byłem wielkim zwolennikiem AMD. Ostatnie dwa, trzy lata wpłynęły jednak na zmianę mojej sympatii, bo AMD poprostu zawaliło na całej linii
_________________ Peace is a lie, there is only passion.
Through passion, I gain strength.
Through strength, I gain power.
Through power, I gain victory.
Through victory, my chains are broken.
Czyli na razie z tego co mi proponowaliście wybiorę pewno to:
Karta graf: Galaxy 8800Gt 512Mb DDR3 600/1800Mhz - 700 zł.
Dysk: Seagate ST3250310NS 250GB 32MB Raid Edition. - 230 zł. (transfer wewnętrzny się będzie liczyć, bo w przyszłości mam zamiar poświęcić na nim trochę miejsca na serwer do Linaege'a - tylko do tego potrzebne mi będzie szerokopasmowe łącze).
Pamięć - Geil 2GB DDR2 800 Dual Chanel - od 140 zł
Napęd - Optiarc DVD+/-RW AD-7191A LightScribe bulk - od 70 zł
Zasilacz - Chieftec GPS-450AA-101A - 140 zł (do tego będą podłączone jeszcze 2 dodatkowe dyski i jeden dodatkowy napęd, czy więc wystarczy ).
To daje razem jakieś 1.300 zł (zaokrąglając).
Powiedzmy że jeszcze jakieś 300 - 400 (góra 600 zł) mogę wydać na płytę główną i procek - nie musi być koniecznie Athlon, skoro Intel jest lepszy (tylko czy bezawaryjny jak Athlon) - trzeba wziąć pod uwagę, że komp może być nigdy nie wyłączany (jeśli postawię na nim serwer do gry). Cóż więc wybrać
PS. Giełda i skepy internetowe mnie nie interesują - chcę mieć wszystko nowe, z gwarancją, rękojmią i możliwością szybkiej reklamacji jak by się coś popsuło (odpukać w niemalowane).
System pewno XP 64-bit, czy raczej 32-bit
_________________ "Sometimes known as the Phoenix King, Asuryan was the king and the most powerful deity of the pantheon of Eldar gods. He was believed to be the psychic might of the whole universe."
Zasilacz - Chieftec GPS-450AA-101A - 140 zł (do tego będą podłączone jeszcze 2 dodatkowe dyski i jeden dodatkowy napęd, czy więc wystarczy ).
Na pewno wystarczy. Ja mam Chiefteca 400 a mam podłączone dwa dobre dyski twarde (Seagate, w sumie 450GB) i kartę grafiki GF 8800GTS
Asuryan napisał/a:
Karta graf: Galaxy 8800Gt 512Mb DDR3 600/1800Mhz - 700 zł.
Też świetny wybór. Obok 9600GT najbardziej opłacalny. I powinieneś zapłacić mniej niż 700zł.
Tylko nie kupuj części do kompa w Komputroniku! To jeden z najdroższych, o ile nie najdroższy sklep.
Asuryan napisał/a:
PS. Giełda i skepy internetowe mnie nie interesują - chcę mieć wszystko nowe, z gwarancją, rękojmią i możliwością szybkiej reklamacji jak by się coś popsuło (odpukać w niemalowane).
Na giełdzie naprawdę nie ma ryzyka To nie jest wolna amerykanka. Wystawiają się tam normalni, godni zaufania sprzedawcy. Ja już od 7 lat kupuję sprzęt do kompa wyłącznie na giełdzie komputerowej, ewentualnie w sklepie internetowym i problemów nie miałem żadnych. Co więcej na giełdzie można nieźle stargować cenę.
No, ale twoja kasa i twoja decyzja
_________________ Peace is a lie, there is only passion.
Through passion, I gain strength.
Through strength, I gain power.
Through power, I gain victory.
Through victory, my chains are broken.
Nie wiem skąd masz te informacje. Ale są nieprawdziwe IMHO 9600GT bije na głowę 8600GT i jest trochę gorszy (ale też odpowiednio tańszy) od świetnej 8800GT.
Bardzo dobra wydajność i atrakcyjna cena sprawia, że 9600Gt jest naprawdę bardzo dobrym wyborem dla graczy.
Gdzieś Ty znalazł takie informacje? W ulotce reklamowej?
Wiadomo, że nowa karta ma "Bardzo dobrą wydajność i atrakcyjną cenę i sprawia".
Bo inaczej nikt jej nie kupi.
Rodzina procesorów graficznych serii 9000 jest nieznacznie poprawiona i zoptymalizowana w porównaniu do 8000, ale nie ma mowy o skoku jakościowym, który jest między 7000 a 8000.
Wiadomo, optymalizacja daje kilka procent, szybsze taktowanie procesora i pamięci - kolejne procenty ( np istotna jest różnica między pamięciami DDR2 i DDR3).
Ale GPU od 9600 dalej ma 32 potoki przetwarzania, jak 8600.
A 8800 ma 64.
Nabu Nezzar napisał/a:
To ja jestem potwornym zboczeńcem
Tu nie będę się spierał
Geoffrey napisał/a:
Powiedzmy sobie szczerze, dużej różnicy ten transfer wewnętrzny nie robi bo i w tym moim Seagacie jest bardzo dobry
Pewnie, że dobry, z 70 MB/s, prawda? W raidowych dochodzi do setki.
W czasach, kiedy procesory mają po 4 rdzenie, a RAM jest tani jak barszcz, dyski stają sie wąskim gardłem systemu.
Chcesz mieć szybki komputer, to kup sobie dwa seagaty RAID edition i połącz w RAID 0.
Cytat:
Tak więc przeciętnemu user różnicy nie zauważy a i będzie miał mniejszy dysk o te 70 giga
Nie, niech do zaplanowanego dysku dołoży 30 zł ( oszczędzone na bezprzewodowej klawiaturze lub laserowej myszce)
Nabu Nezzar napisał/a:
Jeszcze dwa lata temu byłem wielkim zwolennikiem AMD. Ostatnie dwa, trzy lata wpłynęły jednak na zmianę mojej sympatii, bo AMD poprostu zawaliło na całej linii
Co znaczy "zawaliło"?
Tylko tyle, ze procesory Intela z danego przedziału cenowego były wydajniejsze od odpowiednich procesorów AMD. Teraz AMD obniża swoje półki cenowe tak, żeby tej różnicy nie było.
Będą mieli mniejszy zysk netto na koniec roku.
_________________ Χριστoς aνέστη εκ νεκρων, θανάτω θάνατον πατήσας, καi τοiς εν τοϊς μνήμασι ζωήν χαρισάμενος.
Nie, niech do zaplanowanego dysku dołoży 30 zł ( oszczędzone na bezprzewodowej klawiaturze lub laserowej myszce)
Klawiaturę i myszkę mam - a jako że będę płacił gotówką, to powinienem dostać optyczną myszkę w prezencie (teraz mam kulkową).
Więc jak z tym procesorem, płytą główną i systemem
_________________ "Sometimes known as the Phoenix King, Asuryan was the king and the most powerful deity of the pantheon of Eldar gods. He was believed to be the psychic might of the whole universe."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum