FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Test na poglądy polityczne
Autor Wiadomość
Prev 
Wina Korwina


Posty: 751
Skąd: Z Twojego ekranu
Wysłany: 2008-02-01, 23:52   

Bernard Gui napisał/a:
Widzę, że twoja zdolność empatii jest bliska zeru. Może nawet zerowa.

Niższa Benio, niższa...
Bernard Gui napisał/a:
O czym tu rozmawiać> Przecież to od razu widać. To nie podlega dyskusji.

I lepiej żeby tak zostało xD
Bernard Gui napisał/a:
Nie, ja jestem konkretny. Ja tylko interesuję się abstrakcją (to jest ideami). Ale społeczeństwo to nie jest coś zwartego, co możesz zobaczyć, usłyszeć, czego mozesz dotknąć itd. To jest zbyt "rozlazłe".

Społeczeństwo jest czymś więcej niż pustym pojęciem misiu kolorowy. To jest system, w którym funkcjonujesz.
Bernard Gui napisał/a:
No to czemu pisałeś:
Prev napisał/a:
Bogaci powinni być opodatkowani tak samo jak inni - podatek liniowy. Jeśli wszyscy płacą taki sam podatek, to bogaci powinni siedzieć cicho.
:?:

Bo taki podatek uważam za sprawiedliwy, ale widzę że państwo wybrało ten <ekhem... khy, khy..> Sprawiedliwszy :))
Bernard Gui napisał/a:
A dlaczego?

Bo on wpływa destrukcyjnie na pewne więzi społeczne. On wyznacza kierunek rozwoju, rynek to pieniądz, więc to pieniądz wyznacza ów kierunek. A człowiek kierowany pieniądzem to homo oeconomicus.
Bernard Gui napisał/a:
Tyle to wiem. Tylko dlaczego ty studiujesz socjologię? Czyzby to miało pomóc ci w zdobyciu zawodu?

Nie, to mnie interesuje. Ale ja z założenia jestem osobą alogiczną. Ponadto nie mam predyspozycji do działów matematyczno-technicznych. A społeczeństwo i jego rozwój, jak i jego badanie to moja pasja.
Cytat:
Bo umieli je sobie wytworzyć. W przeciwieństwie do Aborygenów.

Bo Aborygeni nie mieli takich możliwości, ponadto często decydują też przypadkowe odkrycia, a także (to zadecydowało o potędze Chin) asymilacja plemion. W Afryce nie było nikogo kto te plemiona byłby w stanie połączyć.
_________________
Zapraszam na bloga - http://wirtokracja.blogspot.com/
I zawsze tak wypadnie, że ten, kto ci nie jest przyjacielem, żądać będzie od ciebie neutralności, a ten kto ci jest przyjacielem, żądać będzie otwartego wystąpienia z bronią. - N. Machiavelli
 
 
BG 
Wyżełłak


Posty: 2081
Wysłany: 2008-02-02, 11:03   

Prev napisał/a:
Społeczeństwo jest czymś więcej niż pustym pojęciem misiu kolorowy. To jest system, w którym funkcjonujesz

Jakoś nie czuję, że funkcjonuję w społeczeństwie. Jestem typem samotnika. Nie lubię towarzystwa, lubię samotność. Jestem introwertykiem.
Prev napisał/a:
Bo taki podatek uważam za sprawiedliwy

Podatek nigdy nie jest sprawiedliwy. To grabież w majestacie prawa.
Prev napisał/a:
Bo on wpływa destrukcyjnie na pewne więzi społeczne. On wyznacza kierunek rozwoju, rynek to pieniądz, więc to pieniądz wyznacza ów kierunek

Bzdura. Ja jestem zdecydowanym zwolennikiem wolnego rynku, a pieniądza wcale nie uważam za najwyższą wartość. Wręcz przeciwnie. Jestem przeciwnikiem materializmu.
Prev napisał/a:
ja z założenia jestem osobą alogiczną.

No, to wiele wyjaśnia. :mrgreen:
Prev napisał/a:
Bo Aborygeni nie mieli takich możliwości, ponadto często decydują też przypadkowe odkrycia, a także (to zadecydowało o potędze Chin) asymilacja plemion. W Afryce nie było nikogo kto te plemiona byłby w stanie połączyć.

To jednak też o czymś świadczy. Aborygeni nie są rdzennymi Australijczykami, przybyli obdajże również z Afryki. A zarówno Afryka, jak i Australia nie są kontynentami stwarzającymi dobre warunki do rozwoju. Australia to zresztą najsuchszy kontynent świata, gdzie temperatura w słońcu może sięgać 70 stopni.
Nie moja wina, że nie chcieli się przenieść gdzie indziej.
A Chińczycy pewnie mieli lepszą organizację społeczną, ot co.
_________________
Załaduj Wszechświat do działa. Wyceluj w mózg. Strzelaj.
 
 
Prev 
Wina Korwina


Posty: 751
Skąd: Z Twojego ekranu
Wysłany: 2008-02-02, 11:16   

Bernard Gui napisał/a:
Jakoś nie czuję, że funkcjonuję w społeczeństwie. Jestem typem samotnika. Nie lubię towarzystwa, lubię samotność. Jestem introwertykiem.

Ależ nie musisz tego czuć. Jesteś częścią tego systemu czy tego chcesz, czy nie. Nie masz wyjścia (chyba że wyjazd na jakąś bezludną wyspę). Zawsze jesteś częścią społeczeństwa, nawet jeśli siedzisz w domu i z nikim nie rozmawiasz. Od tego nie ma ucieczki Bernard.
Bernard Gui napisał/a:
Podatek nigdy nie jest sprawiedliwy. To grabież w majestacie prawa.

Dla mnie podatki to coś normalnego. Były, są i będą.
Bernard napisał/a:
Bzdura. Ja jestem zdecydowanym zwolennikiem wolnego rynku, a pieniądza wcale nie uważam za najwyższą wartość. Wręcz przeciwnie. Jestem przeciwnikiem materializmu.

Ale ja mam inne podejście. Ponadto nie uważam wolnego rynku za remedium na wszelakie problemy, jak to robi wielu kapitalistów i mu nie ufam, bo jest zdradziecki.
_________________
Zapraszam na bloga - http://wirtokracja.blogspot.com/
I zawsze tak wypadnie, że ten, kto ci nie jest przyjacielem, żądać będzie od ciebie neutralności, a ten kto ci jest przyjacielem, żądać będzie otwartego wystąpienia z bronią. - N. Machiavelli
 
 
BG 
Wyżełłak


Posty: 2081
Wysłany: 2008-02-02, 11:19   

Prev napisał/a:
Ależ nie musisz tego czuć. Jesteś częścią tego systemu czy tego chcesz, czy nie. Nie masz wyjścia (chyba że wyjazd na jakąś bezludną wyspę). Zawsze jesteś częścią społeczeństwa, nawet jeśli siedzisz w domu i z nikim nie rozmawiasz.

W takiej sytuacji społeczeństwo jest dla mnie właśnie czymś odległym i abstrakcyjnym.
Prev napisał/a:
Dla mnie podatki to coś normalnego. Były, są i będą.

Jeśli już muszą być, to przynajmniej niech będą jak najniższe.
Prev napisał/a:
Ale ja mam inne podejście.

Jakie dokładniej?
_________________
Załaduj Wszechświat do działa. Wyceluj w mózg. Strzelaj.
 
 
Prev 
Wina Korwina


Posty: 751
Skąd: Z Twojego ekranu
Wysłany: 2008-02-02, 11:30   

Bernard Gui napisał/a:
W takiej sytuacji społeczeństwo jest dla mnie właśnie czymś odległym i abstrakcyjnym.

Co nie zmienia faktu że jesteś jego częścią. Ja zajmuje się badaniem społeczeństw i uwierz mi że jest to system zwarty i działający o wiele sprawniej (i bardziej przewidywalny) niż ci się wydaje...
Bernard Gui napisał/a:
Jeśli już muszą być, to przynajmniej niech będą jak najniższe.

Niech będą takie jakie być muszą w odpowiednim ustroju.
Bernard Gui napisał/a:

Jakie dokładniej?

Wolny rynek to pochodna kapitalizmu. Kapitalizm z samej swojej natury jest już wrogą mi ideologią. Naturalnie wolny rynek to swobodne handlowanie, co jest oczywiście czynnością społeczną. Ale wolny rynek nie jest w stanie poradzić sobie z każdym problemem społecznym (a wiele z tych problemów sam tworzy), więc nie widzę go jako strażnika praw i wolności. Bo wolny rynek często tą wolność odbiera, tworzy abstrakcje w stylu dostosowywania rynku pracy (de facto kierunków wykształcenia) do swoich potrzeb. To co ma dawać wolność zaczyna kierować społeczeństwem, a ono jeszcze całuje wolny rynek po nóżkach. Nie można bezkrytycznie podchodzić do takich spraw, bo w Hitlerze też pokładano wielkie nadzieje i mówiono jako o jedynym i słusznym.
_________________
Zapraszam na bloga - http://wirtokracja.blogspot.com/
I zawsze tak wypadnie, że ten, kto ci nie jest przyjacielem, żądać będzie od ciebie neutralności, a ten kto ci jest przyjacielem, żądać będzie otwartego wystąpienia z bronią. - N. Machiavelli
 
 
BG 
Wyżełłak


Posty: 2081
Wysłany: 2008-02-02, 11:36   

Prev napisał/a:
Kapitalizm z samej swojej natury jest już wrogą mi ideologią.

No tak, jeśli ktoś ma takie kompleksy, jak ty, to się nie dziwię.
Prev napisał/a:
wolny rynek nie jest w stanie poradzić sobie z każdym problemem społecznym

A socjalizm tym bardziej nie jest w stanie sobie poradzić.
Prev napisał/a:
a wiele z tych problemów sam tworzy

Za to socjalizm tworzy wszystkie problemy, z którym musi sobie później radzić.
Prev napisał/a:
w Hitlerze też pokładano wielkie nadzieje i mówiono jako o jedynym i słusznym

Hitler był socjalistą. ;) Narodowym, rasistowskim, ale zawsze.
_________________
Załaduj Wszechświat do działa. Wyceluj w mózg. Strzelaj.
 
 
Prev 
Wina Korwina


Posty: 751
Skąd: Z Twojego ekranu
Wysłany: 2008-02-02, 11:52   

Bernard Gui napisał/a:
No tak, jeśli ktoś ma takie kompleksy, jak ty, to się nie dziwię.

Kompleksy :lol:
Się mały Freud znalazł xD
Bernard Gui napisał/a:
A socjalizm tym bardziej nie jest w stanie sobie poradzić.

A gdzie ja pisałem że popieram socjalizm?
Bernard napisał/a:
Za to socjalizm tworzy wszystkie problemy, z którym musi sobie później radzić.

A gdzie ja pisałem że popieram socjalizm?
Bernard Gui napisał/a:
Hitler był socjalistą. ;) Narodowym, rasistowskim, ale zawsze.

I ty mówisz że to ja mam kompleksy? To ty masz jakąś socjofobię, ty człowieku jesteś zakompleksiony, bo socjalizm kojarzysz ze wszystkim co najgorsze.
_________________
Zapraszam na bloga - http://wirtokracja.blogspot.com/
I zawsze tak wypadnie, że ten, kto ci nie jest przyjacielem, żądać będzie od ciebie neutralności, a ten kto ci jest przyjacielem, żądać będzie otwartego wystąpienia z bronią. - N. Machiavelli
 
 
BG 
Wyżełłak


Posty: 2081
Wysłany: 2008-02-02, 11:58   

Prev napisał/a:
A gdzie ja pisałem że popieram socjalizm?

Napisałeś mi swego czasu, że chcesz być socjalistą-inteligentem (czy też inteligentem-socjalistą).
Prev napisał/a:
To ty masz jakąś socjofobię, ty człowieku jesteś zakompleksiony, bo socjalizm kojarzysz ze wszystkim co najgorsze

Nie. Mi to, co najgorsze, kojarzy się z totalitaryzmem.

A Hitler był przywódcą Narodowosocjalistycznej Niemieckiej Partii Robotniczej. Czyli był socjalistą.
_________________
Załaduj Wszechświat do działa. Wyceluj w mózg. Strzelaj.
 
 
kurp 


Posty: 29
Skąd: W-wa
Wysłany: 2008-02-05, 16:41   

Prev napisał/a:
I ty mówisz że to ja mam kompleksy? To ty masz jakąś socjofobię, ty człowieku jesteś zakompleksiony, bo socjalizm kojarzysz ze wszystkim co najgorsze.

A to może kojarzyć się dobrze?? :shock:
Czy - na mocy powyższego rozumowania - Ronald Reagan, Margaret Thatcher, Ayn Rand i - powiedzmy - Ludwig von Mises byli zakompleksieni?? ;)
_________________
Krzysztof Pochmara
 
 
Prev 
Wina Korwina


Posty: 751
Skąd: Z Twojego ekranu
Wysłany: 2008-02-05, 16:43   

kurp napisał/a:
Czy - na mocy powyższego rozumowania - Ronald Reagan, Margaret Thatcher, Ayn Rand i - powiedzmy - Ludwig von Mises byli zakompleksieni??

Oni byli nienormalni i zakompleksieni. Walczyli ze wspólnotą, bo widocznie w dzieciństwie dzieci się z nimi w piaskownicy nie chciały bawić. Ponadto oni sprowadzali jednostkę do "konsumenta", gdzie głównym elementem spajającym miał być handel. Na dłuższą metę to również prowadzi do wypaczeń. Ludwig von Mises był nieco bardziej stonowanym liberałem, co nie zmienia faktu że jego poglądy też były dziwne, bo twierdził że np. forma wymiany handlowej między koloniami brytyjskimi w Ameryce, a GB to była idealna forma gospodarki i handlu (naturalnie z powodu tej idealnej formy wybuchła rewolucja i powstały USA).
kurp napisał/a:
A to może kojarzyć się dobrze?? :shock:

Cóż mi i kilku innym osobom tak. Bo socjalizm to nie tylko PRL i ZSRR.
_________________
Zapraszam na bloga - http://wirtokracja.blogspot.com/
I zawsze tak wypadnie, że ten, kto ci nie jest przyjacielem, żądać będzie od ciebie neutralności, a ten kto ci jest przyjacielem, żądać będzie otwartego wystąpienia z bronią. - N. Machiavelli
 
 
Wulf 
wilczy błazen


Posty: 1381
Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-02-05, 17:07   

Prev napisał/a:
Bo socjalizm to nie tylko PRL i ZSRR.
w teorii ;) W praktyce to właśnie takie kraje (plus Kuba, Korea Północna, Wietnam, Chiny etc) :DD
Prev napisał/a:
Oni byli nienormalni i zakompleksieni.
jakże łatwo Ci ludziom przypinać łatki ;)
 
 
Prev 
Wina Korwina


Posty: 751
Skąd: Z Twojego ekranu
Wysłany: 2008-02-05, 17:15   

Wulf napisał/a:
jakże łatwo Ci ludziom przypinać łatki ;)

Dobra, sorka... To było pod wpływem impulsu, bo mam już dość tego liberalnego bełkotu...Więc przepraszam pana L. von Misesa że go tak nazwałem, ale walczę z jego, z mojej perspektywy, poronionym światopoglądem.
Wulf napisał/a:
w teorii ;) W praktyce to właśnie takie kraje (plus Kuba, Korea Północna, Wietnam, Chiny etc) :DD

Z resztą jak już mówiłem ja nie bronię socjalizmu tylko polityki prospołecznej, a to nie jest to samo.
_________________
Zapraszam na bloga - http://wirtokracja.blogspot.com/
I zawsze tak wypadnie, że ten, kto ci nie jest przyjacielem, żądać będzie od ciebie neutralności, a ten kto ci jest przyjacielem, żądać będzie otwartego wystąpienia z bronią. - N. Machiavelli
 
 
Nabu Nezzar 
Gildyjczyk


Posty: 619
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-02-08, 01:57   

Po raz trzeci zrobiłem sobie ten wielki test polityczny i, o ile w poprzednich dwóch przypadkach program nie mógł zdecydować której doktrynie odpowiadają moje poglądy, tym razem w końcu udało się ją określić. A więc do trzech razy sztuka:P Nie zmieniałem swych odpowiedzi, zrobiłem to może jedynie w dwóch przypadkach., a i to nieznacznie.

tradycjonalizm: 33%
wolność gospodarcza: 21%
wolności obywatelskie: -11%

Doktryna najlepiej opisująca moje poglądy to: Chrześcijańska demokracja (chadecja)

Czy jestem zaskoczony? Nie, ponieważ już od dawna (tzn, kiedy się w pełni ukształtowały) moje poglądy polityczne to połączenie PO z PiSem. Teraz przynajmniej jestem już okreslony doktrynowo;p

Nurt w myśli politycznej i społecznej, który pojawił się pod koniec XIX wieku jako odpowiedź myśli katolickiej na rosnące wpływy socjalizmu. Myśliciele katoliccy poczęli zdawać sobie sprawę, że Kościół katolicki może utracić wpływ na robotników, jeżeli nie zaproponuje atrakcyjnej i jednocześnie konkurencyjnej doktryny politycznej wobec socjalistycznej wizji porządku społecznego. Tworząc doktrynę chrześcijańskiej demokracji czerpano z dwóch źródeł: społecznej nauki Kościoła katolickiego oraz kierunku filozoficznego zwanego personalizmem.

Po drugiej wojnie światowej nastąpiła istotna zmiana programowa partii chadeckich, przeobrażająca doktrynę chrześcijańskiej demokracji. Chrześcijańska demokracja oddaliła się od katolickich korzeni (choć często podkreśla inspirację etyką chrześcijańską), dopuszcza też w niektórych wypadkach postulaty programowe sprzeczne z nauką Kościoła (częściowa legalizacja aborcji, rozwody, rejestracja związków osób tej samej płci).

Typowe postulaty chrześcijańskich demokratów:

* utrzymywanie organizowanej przez państwo pomocy dla najuboższych
* decentralizacja państwa
* utrzymywanie dobrych stosunków pomiędzy władzami państwowymi a kościelnymi
* polityka prorodzinna (ulgi podatkowe dla rodzin, etc...)

Zbliżone doktryny polityczne: Ordoliberalizm, Konserwatyzm (nurt burke`owski).

Partie chrześcijańsko-demokratyczne: Partia Centrum, Polskie Stronnictwo Ludowe, Polskie Stronnictwo Ludowe "Piast".

Partie polityczne posiadające frakcje chrześcijańsko-demokratyczne: Platforma Obywatelska RP, Prawo i Sprawiedliwość.
_________________
Peace is a lie, there is only passion.
Through passion, I gain strength.
Through strength, I gain power.
Through power, I gain victory.
Through victory, my chains are broken.
 
 
Prev 
Wina Korwina


Posty: 751
Skąd: Z Twojego ekranu
Wysłany: 2008-02-08, 12:02   

Tradycjonalizm -10%
Wolność gospodarcza -19%
Wolności obywatelskie -18%

Doktryna najlepiej opisująca Twoje poglądy to: Liberalizm socjalny (socjal-liberalizm)

Doktryna polityczna wyrosła z demoliberalizmu. Za ojców liberalizmu socjalnego uważa się Leonarda T. Hobbhouse`a i Thomasa Hilla Grena.

Socjalliberałowie postrzegając w dotychczasowych koncepcjach liberalnych niebezpieczeństwo atomizacji społeczeństwa zaczęli adaptować rozwiązania, które stały w sprzeczności z zasadami liberalizmu gospodarczego. Socjalliberałowie głoszą poglądy ekonomiczne wykraczające poza ramy zarówno tradycyjnego liberalizmu jak również demoliberalizmu Milla. Według socjalliberałów państwo powinno ograniczyć swobodę zawierania umów by w sposób aktywny wspierać tych obywateli, których pozycja jest słabsza (tj. pracowników). Ponadto państwo socjalliberalne prowadzić ma aktywną politykę socjalną oraz ingerować w procesy gospodarcze poprzez należące do państwa przedsiębiorstwa użyteczności publicznej. Od socjaldemokratów odróżnia socjalliberałów głównie kwestia proporcji oraz stopnia zaangażowania państwa w procesy gospodarcze. Dla socjalliberałów zaangażowanie to nie jest bezwarunkowe, winno pełnić raczej rolę "korygującą" w stosunku do naturalnych procesów rynkowych.

Obecnie idee socjalliberalne znajdują pewne odzwierciedlenie w koncepcjach państwa dobrobytu (welfare state) oraz teoriach tzw. "trzeciej drogi" pomiędzy socjalizmem a kapitalizmem adaptowanych przez partie nowoczesnej centro-lewicy. Ze względu na odmienne od tradycyjnego postrzeganie wolności, a także odejście od tradycyjnego liberalizmu gospodarczego niektórzy uważają, iż socjalliberalizm nie może być traktowany jako nurt myśli liberalnej.

Typowe postulaty socjalliberałów:

* prywatyzacja, ale z uwzględnieniem ograniczeń wynikających z potrzeby utrzymania przez państwo możliwości ingerowania w niektóre procesy gospodarcze
* elastyczna polityka podatkowa (w zależności od potrzeb budżetu, ale starająca się uwzględnić konieczność stymulowania gospodarki poprzez pozostawienie pieniędzy w rękach obywateli)
* zastępowanie podatków bezpośrednich pośrednimi
* troska o zapewnienie przez państwo równych szans dla wszystkich obywateli (m.in. poprzez system szkół publicznych)
* laickość państwa
*
* wspieranie mniejszości etnicznych, wyznaniowych i seksualnych. Polityka antydyskryminacyjna

Zbliżone doktryny polityczne:

* Demoliberalizm
* Socjaldemokracja

Partie socjalliberalne: Partia Demokratyczna – demokraci.pl Stronnictwo Demokratyczne

Partie polityczne posiadające frakcje socjalliberalne: Platforma Obywatelska RP
_________________
Zapraszam na bloga - http://wirtokracja.blogspot.com/
I zawsze tak wypadnie, że ten, kto ci nie jest przyjacielem, żądać będzie od ciebie neutralności, a ten kto ci jest przyjacielem, żądać będzie otwartego wystąpienia z bronią. - N. Machiavelli
 
 
Toudisław 
Ropuszek

Posty: 6077
Skąd: Z chińskiej bajki
Wysłany: 2008-02-08, 12:10   

Nabu Nezzar napisał/a:
Doktryna najlepiej opisująca moje poglądy to: Chrześcijańska demokracja (chadecja)

:shock: Dziwna ta chadecja. Chadecja w swoich założeniach byłą republikańska i zakładała suwerenność jednostki. Więc wolność obywatelskie na - 11 to chyba tam średnio pasują
Prev napisał/a:
Partie polityczne posiadające frakcje socjalliberalne: Platforma Obywatelska RP
:badgrin: :badgrin:
A nie mówiłem :badgrin:

Prev napisał/a:
Tradycjonalizm -10%
Wolność gospodarcza -19%
Wolności obywatelskie -18%

Przerażasz mnie Prev --_-
 
 
Prev 
Wina Korwina


Posty: 751
Skąd: Z Twojego ekranu
Wysłany: 2008-02-08, 12:15   

Toudisław napisał/a:
A nie mówiłem

Czego "nie mówiłeś", bo aż się boję co ci się tam w główce tworzy O_O
Toudisław napisał/a:
Przerażasz mnie Prev --_-

Ależ dlaczego? o_O
_________________
Zapraszam na bloga - http://wirtokracja.blogspot.com/
I zawsze tak wypadnie, że ten, kto ci nie jest przyjacielem, żądać będzie od ciebie neutralności, a ten kto ci jest przyjacielem, żądać będzie otwartego wystąpienia z bronią. - N. Machiavelli
 
 
Toudisław 
Ropuszek

Posty: 6077
Skąd: Z chińskiej bajki
Wysłany: 2008-02-08, 12:27   

Prev napisał/a:
Czego "nie mówiłeś", bo aż się boję co ci się tam w główce tworzy O_O

O lewicowości PO :P no w najlepszym wypadku centralnym jej położeniu

Prev napisał/a:
Ależ dlaczego? o_O

Bo wszytko nam minus. kojarzą mi się zakazy i przepisy. Jesteś anty tradycjonalistą bo tradycja cię ogranicza a sam chcesz ograniczać innych
 
 
Prev 
Wina Korwina


Posty: 751
Skąd: Z Twojego ekranu
Wysłany: 2008-02-08, 12:35   

Toudisław napisał/a:
Bo wszytko nam minus. kojarzą mi się zakazy i przepisy. Jesteś anty tradycjonalistą bo tradycja cię ogranicza a sam chcesz ograniczać innych

Jestem antytradycjonalistą, bo nie znajduję w tradycji nic dla mnie interesującego.
Na minusie mam gospodarczą, bo wiadomo że staje po stronie ludzi, a nie rynku. Rynek dla ludzi, nie ludzie dla rynku - takie moje małe motto.
A wolności obywatelskie mam na minusie głównie dlatego że nie przydzielam żadnych specjalnych praw homoseksualistom (nie są gorsi, ale nie róbmy z nich lepszych), widzę kobiety bardziej w roli matek niż dyrektorów i dopuszczam ludzi do broni tylko pod restrykcyjnym prawem. No i oczywiście ograniczenie wolności słowa i zgromadzeń, które propagują treści rasistowskie, czy homofobiczne.
_________________
Zapraszam na bloga - http://wirtokracja.blogspot.com/
I zawsze tak wypadnie, że ten, kto ci nie jest przyjacielem, żądać będzie od ciebie neutralności, a ten kto ci jest przyjacielem, żądać będzie otwartego wystąpienia z bronią. - N. Machiavelli
 
 
Toudisław 
Ropuszek

Posty: 6077
Skąd: Z chińskiej bajki
Wysłany: 2008-02-08, 13:22   

Your political compass
Economic Left/Right: 5.75
Social Libertarian/Authoritarian: -1.03

http://www.politicalcompa...=5.75&soc=-1.03


Pytania się nie raz bardzo dziwne i trudno jednoznacznie na nie odpowiedzieć.



a tutaj inny test

http://www.moral-politics...Long&fullsize=y
 
 
Prev 
Wina Korwina


Posty: 751
Skąd: Z Twojego ekranu
Wysłany: 2008-02-08, 13:33   

PREV'S SCORE

Your scored -3.5 on Moral Order and 3.5 on Moral Rules.

The following categories best match your score (multiple responses are possible):

1. System: Socialism
2. Ideology: Social Democratism
3. Party: No match.
4. Presidents: Jimmy Carter
5. 04' Election: David Cobb
6. 08' Election: Barack Obama, Dennis Kucinich



Of the 415,808 respondents (1,694 on Facebook):

1. 3% are close to you.
2. 70% are more conservative.
3. 16% are more liberal.
4. 7% are more socialist.
5. 7% are more authoritarian.
_________________
Zapraszam na bloga - http://wirtokracja.blogspot.com/
I zawsze tak wypadnie, że ten, kto ci nie jest przyjacielem, żądać będzie od ciebie neutralności, a ten kto ci jest przyjacielem, żądać będzie otwartego wystąpienia z bronią. - N. Machiavelli
 
 
Arlzermo 
Dorsz Marienburski


Posty: 402
Skąd: Chrzanów/Wrocław
Wysłany: 2008-02-08, 13:34   

W tym drugim, dodanym przez Toudiego wyszło mi:
YOUR SCORE

Your scored -3.5 on Moral Order and -3.5 on Moral Rules.
The following categories best match your score (multiple responses are possible):
1. System: Liberalism
2. Ideology: Capital Democratism
3. Party: Democratic Party
4. Presidents: Bill Clinton
5. 04' Election: John Kerry
6. 08' Election: Hillary Clinton
_________________
"Wycinamy pędy i drzewa rąbiemy,
Depczemy korzenie, nasiona palimy,
Nadchodzi ulewa i gleba odpływa,
Pozostaje kamień oraz ciężka glina.
W zielonych łańcuchach nasze ciała gniją.
Ciała wciąż ruchome, chociaż już nie żyją."
 
 
Nabu Nezzar 
Gildyjczyk


Posty: 619
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-02-08, 13:39   

Toudisław napisał/a:

a tutaj inny test
http://www.moral-politics...Long&fullsize=y

Zrobiłem sobie ten drugi test i wyszło mi coś takiego:

Your scored 2 on Moral Order and -2 on Moral Rules.

The following categories best match your score (multiple responses are possible):

1. System: Conservatism
2. Ideology: Capital Republicanism
3. Party: Republican Party
4. Presidents: Gerald Ford
5. 04' Election: George W. Bush
6. 08' Election: Rudy Giuliani, Mitt Romney



Of the 415,811 respondents (1,695 on Facebook):

1. 5% are close to you.
2. 8% are more conservative.
3. 18% are more liberal.
4. 48% are more socialist.
5. 5% are more authoritarian.


Czyli ok 8)
_________________
Peace is a lie, there is only passion.
Through passion, I gain strength.
Through strength, I gain power.
Through power, I gain victory.
Through victory, my chains are broken.
 
 
Asuryan 
Król Bogów

Posty: 3386
Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-02-08, 13:48   

Test Toudiego:

Your scored -2.5 on Moral Order and -0.5 on Moral Rules.

The following categories best match your score (multiple responses are possible):

1. System: Liberalism
2. Ideology: Capital Democratism
3. Party: Democratic Party
4. Presidents: John F Kennedy
5. 04' Election: John Kerry
6. 08' Election: Barack Obama

Of the 415,821 respondents (1,695 on Facebook):

1. 5% are close to you.
2. 42% are more conservative.
3. 8% are more liberal.
4. 22% are more socialist.
5. 27% are more authoritarian.


Nawet się zgadza :))
_________________
"Sometimes known as the Phoenix King, Asuryan was the king and the most powerful deity of the pantheon of Eldar gods. He was believed to be the psychic might of the whole universe."
 
 
Toudisław 
Ropuszek

Posty: 6077
Skąd: Z chińskiej bajki
Wysłany: 2008-02-08, 14:08   

1. System: Conservatism
2. Ideology: Capital Republicanism
3. Party: Republican Party
4. Presidents: Richard Nixon
5. 04' Election: George W. Bush
6. 08' Election: John McCain



Of the 415,834 respondents (1,695 on Facebook):

1. 5% are close to you.
2. 6% are more conservative.
3. 11% are more liberal.
4. 63% are more socialist.
5. 7% are more authoritarian.


Język mi trochę trudnił na dodatek to jest USA i inne standardy. Czasem odpowiedzi były bardzo podobne wiec miałam mały problem. Ale ogólnie się zgadzam.
George W. Bush mi trochę przeszkadza. no bo programowo był inny niż w rzeczywistości
 
 
BG 
Wyżełłak


Posty: 2081
Wysłany: 2008-02-08, 16:17   

Z moralpolitics wyniki z kiedyśtam (nie chciało mi sie robić drugi raz ;P):

1. System: Conservatism
2. Variation: Economic Conservatism
3. Ideologies: Capital Republicanism, Conservative NeoLiberalism
4. US Parties: Republican Party
5. Presidents: Richard Nixon (96.88%)
6. 2004 Election Candidates: George W. Bush (84.53%), John Kerry (76.10%), Ralph Nader (57.55%)

Moje wyniki z dzisiaj w Wielkim Teście Politycznym:

Tradycjonalizm +33%
Wolność gospodarcza +100%
Wolności obywatelskie +57%
_________________
Załaduj Wszechświat do działa. Wyceluj w mózg. Strzelaj.
 
 
Ł 
dziura w niebycie


Posty: 4487
Skąd: fnord
Wysłany: 2008-02-08, 18:17   

Prev napisał/a:
Jestem antytradycjonalistą, bo nie znajduję w tradycji nic dla mnie interesującego.

Parę dni temu sam spinałeś się nad Benkiem że ten nie czuje się częscią społeczeństwa a teraz robisz to samo. Czy chcesz tego czy nie jesteś częscią pewnych tradycji które internalizujesz. Co jest szczególne śmieszne że parę zdań dalej wspominasz "widzę kobiety bardziej w roli matek niż dyrektorów". Czyli Prevowy standard.

A co ogólnie do tematu i testów to przestałem je robić bo są niesłychanie tendencyjne, i poprostu wyłamuje się z nich, już pomijając to że w wielu tematach jeszcze szukam swojego miejsca równowagi i wolę nie zabierać zdania na ich temat. Mógłbym określić swoje poglądy słownie, ale wolę dać fragment z jednej z moich ulubionych ksiązek SF:
Robert A. Heinlein - Luna to surowa pani napisał/a:
- Kara śmierci?
- Za co?
- Powiedzmy, za zdradę. Przeciwko Lunie, kiedy będzie wolna.
- Jaką zdradę? Nie znając okoliczności nie mogę niczego deklarować.
- Ani ja, droga Wyoming. Ale uważam, że w pewnych sytuacjach kara śmierci jest niezbędna... z jedną różnicą. Nie zwoływałbym sądu; sam osądziłbym, wydał wyrok i wykonał go, i przyjął pełną odpowiedzialność.
- Ale... Profesorze, j a k i e ma pan przekonania polityczne?
- Jestem racjonalnym anarchistą.
- Pierwsze słyszę. Anarchistyczni indywidualiści, anarchistyczni komuniści, chrześcijańscy anarchiści, filozoficzni anarchiści, syndykaliści, libertarianie - tych znam. Ale to? Czy to randyści?
- Mam z nimi wiele wspólnego. Racjonalny anarchista wierzy, że pojęcia w rodzaju “państwa”, “społeczeństwa” czy “rządu” istnieją na tyle jedynie, na ile fizycznie objawiają się w działaniach samoodpowiedzialnych jednostek. Wierzy on, że nie sposób zrzucić winę, przenieść winę, dzielić winę... gdyż wina, odpowiedzialność i czyn to zjawiska występujące wewnątrz pojedynczych ludzi i n i g d z i e i n d z i e j. Lecz jako osoba racjonalna wie on także, że nie wszyscy ludzie podzielają jego przekonania, próbuje więc prowadzić doskonałe życie w niedoskonałym świecie... świadom, że jego wysiłki muszą być niezupełnie doskonałe, lecz nie zrażony samowiedzą własnej porażki.
- Święte słowa! - powiedziałem. - “Niezupełnie doskonały”. Zawsze pragnąłem taki być.
- Już taki jesteś - rzekła Wyoh. - Profesorze, mówi pan nieźle, ale jest w tym coś podejrzanego. Nadmiar władzy w rękach jednostek - nie chciałby pan chyba, żeby jedna nieodpowiedzialna osoba zawiadywała... no, na przykład pociskami nuklearnymi?
- Ależ chodzi o to właśnie, że odpowiedzialna jest t y l k o j e d n a osoba. Zawsze. Jeśli bomby atomowe istnieją - a istnieją - to zawiaduje nimi jakiś c z ł o w i e k. Z moralnego punktu widzenia “p a ń s t w o” n i e i s t n i e j e. Są tylko ludzie. Jednostki. Każda odpowiada za swe własne czyny.
- Dolać komuś? - spytałem.
Alkohol nigdy nie znika tak szybko, jak podczas politycznych dyskusji. Zamówiłem następną butelkę.

Poglądy Profesora Bernarda de la Paz są dla mnie przyswajalne. Ogólnie pewne postulaty anarchokapitalistów i anarchoindywidualistów są dla mnie do przyjęcia, ale odrzuca mnie ich wiara w wolnośc jakby to nazwał M. Stirner jako w upiora, który stoi ponad nami. Nie wierzę w wolnośc jako nadrzędą idee dla wszystkich. Wierzę w wolnośc jako nadrzedną regułe dla siebie jako nie człowieka (kolejny upiór, równie trancedentalny co Bóg) ale jako regułe dla siebie-indywidum. Dlatego "próbuje więc prowadzić doskonałe życie w niedoskonałym świecie".
 
 
Prev 
Wina Korwina


Posty: 751
Skąd: Z Twojego ekranu
Wysłany: 2008-02-08, 18:24   

Łaku napisał/a:
Parę dni temu sam spinałeś się nad Benkiem że ten nie czuje się częscią społeczeństwa a teraz robisz to samo. Czy chcesz tego czy nie jesteś częscią pewnych tradycji które internalizujesz. Co jest szczególne śmieszne że parę zdań dalej wspominasz "widzę kobiety bardziej w roli matek niż dyrektorów". Czyli Prevowy standard.

Ależ wiem że jestem częścią tradycji i wiem że ona poniekąd mnie trzyma w ryzach i ogranicza i na to przyzwalam, bo wiem że tak (jak na razie) musi być. Chodzi o to że po prostu mnie ona (w większości przypadków) nie za bardzo obchodzi. Natomiast zdaje sobie sprawę z jej ogromnej roli.
Łaku napisał/a:
Co jest szczególne śmieszne że parę zdań dalej wspominasz "widzę kobiety bardziej w roli matek niż dyrektorów".

Ale to już jest moja opinia tylko. Po prostu kobieta = opiekunka domu, przynajmniej dla mnie. Chociaż to bardziej nostalgia za czymś, co już nie wróci, bo obaj wiemy że zmiany są nieuniknione. Równouprawnienie dziś jest "w modzie" i jedyne co można zrobić - posmucić się trochę i zaakceptować ów stan rzeczy.
_________________
Zapraszam na bloga - http://wirtokracja.blogspot.com/
I zawsze tak wypadnie, że ten, kto ci nie jest przyjacielem, żądać będzie od ciebie neutralności, a ten kto ci jest przyjacielem, żądać będzie otwartego wystąpienia z bronią. - N. Machiavelli
 
 
kurp 


Posty: 29
Skąd: W-wa
Wysłany: 2008-02-08, 18:54   

KURP'S SCORE :mrgreen:

The following categories best match your score (multiple responses are possible):
1. System: Conservatism
2. Ideology: Ultra Capitalism
3. Party: No match.
4. Presidents: Ronald Reagan
5. 04' Election: George W. Bush
6. 08' Election: Ron Paul

//hurra

Of the 415,898 respondents (1,699 on Facebook):

1. 1% are close to you.
2. 0% are more conservative. :shock:
3. 0% are more liberal. :shock:
4. 77% are more socialist.
5. 14% are more authoritarian.
_________________
Krzysztof Pochmara
 
 
Prev 
Wina Korwina


Posty: 751
Skąd: Z Twojego ekranu
Wysłany: 2008-02-08, 18:57   

kurp napisał/a:
2. 0% are more conservative. :shock:
3. 0% are more liberal. :shock:

Nie chcę nic mówić... Ale czy to jest możliwe? o_O
_________________
Zapraszam na bloga - http://wirtokracja.blogspot.com/
I zawsze tak wypadnie, że ten, kto ci nie jest przyjacielem, żądać będzie od ciebie neutralności, a ten kto ci jest przyjacielem, żądać będzie otwartego wystąpienia z bronią. - N. Machiavelli
 
 
kurp 


Posty: 29
Skąd: W-wa
Wysłany: 2008-02-08, 19:01   

Prev napisał/a:
Nie chcę nic mówić... Ale czy to jest możliwe? o_O

Ekhm, wydawało mi się, że wcale nie szarżuję i nie zawsze wybierałem "najostrzejsze" odpowiedzi - kilka skrajności było naprawdę głupich... Też niezupełnie rozumiem...
//mysli
_________________
Krzysztof Pochmara
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Wydawnictwo MAG


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,31 sekundy. Zapytań do SQL: 14