FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Co gały widziały...
Autor Wiadomość
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7117
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2020-07-29, 20:26   

To już chyba wolę pralkę. Dużo się dzieje, coś się kręci, miesza, wiruje a do tego sam niejako tworzysz program, no i nie ma krwi
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13175
Wysłany: 2020-07-29, 20:35   

Niby tak, ale czerwone zawsze spada tak samo.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23153
Wysłany: 2020-08-08, 21:19   

"Dredd" - w sumie spoko film, choć także zakalcowaty. Fanem komiksu nie jestem, zwłaszcza że go nie znam. Raczej nie zostanę po tym filmie. Ale spodziewałem się większej kaszanki i może stąd wynika mój brak zawodu. :0

"Knives Out" - pychotka! Intryga, obsada, tempo, wszystko mi się podobało. Od początku do końca. Trochę humoru, ale bez przesady, był całkiem naturalny. Poza tym świetne wykorzystanie konwencji, która - jak się mogło niesłusznie wydawać - nieco zramolała i trudno z niej coś wykrzesać nie tyle nowego, co interesującego. Nie ma sensu pisać o szczegółach fabuły, bo łatwo o spoiler a to mogłoby zepsuć zabawę w odkrywanie "kto", a nawet "dlaczego". :) Za to jest to fajna opowieść o rodzinnej... dynamice. :) Ba, można nawet szukać w tym filmie jakiegoś komentarza społecznego. Film osadzony tu i teraz, ale jednocześnie ma się wrażenie, że to mogłaby być fabuła osadzona w XIX, na początku XX wieku. Nie będę oryginalny pisząc, że Daniel Craig daje tu popis - swoich umiejętności, także komediowych. Ale jak pisałem, w tym filmie nie ma słabych punktów w obsadzie. Dodać należy, że w tym filmie nie ma dłużyzn, nie ma zbędnych elementów, ozdobników, wypełniaczy. Na IMDb średnia to 7,9/10. Zapis uśrednionego braku gustu. :) Ciekawe, czy na Filmwebie podobnie, czy słabiej. Takie oceny to jednak żaden wyróżnik. Ja, za to wszystko oraz za ogromną przyjemność, frajdę z oglądania daję 10/10. I zaraz zamawiam na nośniku. :) https://www.youtube.com/watch?v=sL-9Khv7wa4
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
Cintryjka 

Posty: 1861
Wysłany: 2020-08-08, 21:37   

Zgadzam się. Genialny film.
_________________
Im mniej cię co dzień, miodzie, tym mi smakujesz słodziej/I słońcem i księżycem, rozkoszą nienasyceń/szczodrością moich dni - dziękuję ci

J.K.
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7117
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2020-08-09, 13:37   

Romulus napisał/a:

"Knives Out" - pychotka! Intryga, obsada, tempo, wszystko mi się podobało. Od początku do końca.
A mnie nie, doceniam ale za wolne tempo, za długo. Żona dooglądała , ja tylko na końcówkę przyszedłem. Owszem fragmentami genialne ale bardzo by się przydało skrócić o połowę, co najmniej.
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
KS 
KS


Posty: 2546
Wysłany: 2020-08-09, 13:59   

A na czym to można obejrzeć?
_________________
Kiedy jesteś martwy, nie wiesz, że jesteś martwy. Cały ból odczuwają inni.
To samo dzieje się, kiedy jesteś głupi.
(Lemmy)
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23153
Wysłany: 2020-08-09, 18:11   

Chyba tylko na vod. Ja oglądałem z płyty.
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
ASX76 
zrzęda


Posty: 15605
Skąd: z grzędy
Wysłany: 2020-08-09, 18:33   

Ściągnij Pan z torrentów gdzie jest wybór jakości obrazu.
_________________
Buk, Horror, Dziczyzna
 
 
BG 
Wyżełłak


Posty: 2081
Wysłany: 2020-08-09, 22:58   

Jupiter: Intronizacja - film będący sam w sobie poradnikiem, jak być niespójnym i niekonsekwentnym we wszystkich możliwych aspektach oraz jak zmarnować potencjał i spłycić wątki mające potencjał. Oraz ogólnie: jak zrobić zły film z wielkim budżetem.
Cały świat przedstawiony i rządzące nim zasady zostały przedstawione bardzo "po łebkach".
Główna bohaterka jest nieufna i widzi w ludziach to, co najgorsze, a mimo to okazuje się być bardzo łatwowierna i nazbyt ufna.
Trójka amoralnych dziedziców tronu, dziewczyna mogąca odmienić losy galaktyki, hodowanie osobników w celu zrobienia z nich środka odmładzającego, genetycznie zmodyfikowany łowca, czas jako najważniejsza waluta - to miało potencjał. Gdyby rozwinąć aspekty polityczne i filozoficzne, o co film się w pewnym momencie aż prosi, i nie wciskać ogranych schematów (jak kolejne ratowanie głównej bohaterki przez łowcę w ostatniej chwili) oraz nie dodawać wymuszonego i sztucznego wątku miłosnego, w którym w ogóle nie czuć chemii między bohaterami, to film mógłby być co najmniej niezły. Te aspekty, które miały w tym filmie potencjał, zostały spłycone i potem porzucone.
Choć wątek hodowania ludzi w celu zrobienia z nich "odżywki" od razu nasunął mi skojarzenie z "Matriksem", zaś oprawa wizualna to wypisz wymaluj filmy MCU, jak np. "Strażnicy Galaktyki".
Wątek biurokracji - wystąpił tylko w jednej scenie, a potem porzucony.
Wątek hodowania ludzi też został ledwie napomknięty, choć mógł zostać mocno rozwinięty.
Można było dodać tu więcej intryg pałacowych.
Niby do głównej bohaterki należy świat, a jednak praktycznie nic z tego nie wynika dla świata.
Stwierdzenie, że pszczoły wyczuwają królewskość, to jakaś zupełnie niepasująca kopia motywów z baśni adaptowanych przez Disneya.
Główna bohaterka raz jest rezolutna, a raz jest typową damą w opałach, którą musi uratować jej ukochany.
Ogólnie, mnóstwo rzeczy w tym filmie jest niespójnych.
Nawet w scenach akcji momentami jest tak gęsto i tak dużo dzieje się na ekranie w tym samym czasie, że staje się to męczące dla oka.
_________________
Załaduj Wszechświat do działa. Wyceluj w mózg. Strzelaj.
 
 
Trojan 


Posty: 11305
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2020-08-09, 23:43   

Nic dziwnego że kojarzy ci się z Matrixem - w końcu to robota Wachowskich. Sióstr Wachowskich
Ma wszystkie minusy Matixow 2i3 + kilka innych ale można bez bulu.
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13175
Wysłany: 2020-08-09, 23:54   

Próbowałem kiedyś. Wytrzymałem chyba ze trzy kwadranse tego gówna.
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
KS 
KS


Posty: 2546
Wysłany: 2020-08-10, 02:43   

3 kwadranse? To graniczy z heroizmem. Nie dałem rady nawet jednego.
_________________
Kiedy jesteś martwy, nie wiesz, że jesteś martwy. Cały ból odczuwają inni.
To samo dzieje się, kiedy jesteś głupi.
(Lemmy)
 
 
BG 
Wyżełłak


Posty: 2081
Wysłany: 2020-08-10, 18:06   

Trojan, obejrzałem to właśnie dlatego, że to film Wachowskich. No ale okazało się, że to ich bodaj najgorsze dzieło, może obok trzeciego "Matriksa". A na pewno ich najgorszy film niebędący sequelem.
Padający w nim tekst, że pszczoły wyczuwają królewskość, kojarzy się z jakimiś bajkami Disneya lub podobnymi. Co zupełnie nie pasuje do ogólnego stylu tego filmu jako mającego być filmem s-f.
Obejrzałem to do końca tylko ze względu na Seana Beana - byłem ciekaw, czy zginie. :) To chyba najgorszy film z jego udziałem.
KS, to co dopiero powiedzieć o tych, którzy obejrzeli ten film do końca? :)
_________________
Załaduj Wszechświat do działa. Wyceluj w mózg. Strzelaj.
 
 
KS 
KS


Posty: 2546
Wysłany: 2020-08-10, 18:14   

Chcesz jakiś medal za odwagę?
_________________
Kiedy jesteś martwy, nie wiesz, że jesteś martwy. Cały ból odczuwają inni.
To samo dzieje się, kiedy jesteś głupi.
(Lemmy)
 
 
Trojan 


Posty: 11305
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2020-08-10, 18:36   

To ja poproszę o dwa :)
 
 
KS 
KS


Posty: 2546
Wysłany: 2020-08-10, 18:44   

Nie wiem, czy Kancelaria Prezydenta znajdzie tyle dla niepartyjnych.
_________________
Kiedy jesteś martwy, nie wiesz, że jesteś martwy. Cały ból odczuwają inni.
To samo dzieje się, kiedy jesteś głupi.
(Lemmy)
 
 
KS 
KS


Posty: 2546
Wysłany: 2020-08-20, 00:12   

Knives Out. Pastisz filmów z Herculesem Poirot. Jeśli ktoś je lubi, może mieć z tego jakiś fun (albo i nie). Zdecydowany przerost formy nad treścią. Zbyt wiele wyjaśnia się w pierwszej połowie filmu i później samo epatowanie widza konwencją nie wystarcza, by utrzymać napięcie i koncentrować uwagę. Poza tym, scenarzyści mogliby się bardziej wysilić - stosunki rodzinne stanowiące tło akcji są tak banalnie oczywiste, że sprawiają poczucie zawodu.
_________________
Kiedy jesteś martwy, nie wiesz, że jesteś martwy. Cały ból odczuwają inni.
To samo dzieje się, kiedy jesteś głupi.
(Lemmy)
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23153
Wysłany: 2020-08-20, 07:08   

To chyba różne filmy oglądaliśmy. :) Co do stosunków rodzinnych pełna zgoda, ale to akurat było zamierzone w sposób tak oczywisty, że oczy bolą, więc to dla mnie żaden zarzut. :) Cudowna zabawa, a że pastisz? Ważne, że na najlepszym poziomie. Ja filmów z Herkulesem Poirot w swoim życiu obejrzałem może ze dwa i pewnie zawyżam. Książki nie przeczytałem żadnej - nic mi się w pamięci nie zapisało. Wszystkie te powieści Christie już w wieku licealno - studenckim mocno mi "trąciły myszką" i do dziś mi tak zostało. :)
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7117
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2020-08-20, 12:02   

Romulus napisał/a:
Ja filmów z Herkulesem Poirot w swoim życiu obejrzałem może ze dwa i pewnie zawyżam. Książki nie przeczytałem żadnej - nic mi się w pamięci nie zapisało. Wszystkie te powieści Christie już w wieku licealno - studenckim mocno mi "trąciły myszką" i do dziś mi tak zostało. :)
A mimo to wrzucasz zajawkę nowego filmu z HP? Grubo :badgrin:
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
Bibi King

Posty: 1608
Skąd: Stamtąd
Wysłany: 2020-08-20, 15:18   

KS napisał/a:
Knives Out.Zdecydowany przerost formy nad treścią. Zbyt wiele wyjaśnia się w pierwszej połowie filmu i później samo epatowanie widza konwencją nie wystarcza, by utrzymać napięcie i koncentrować uwagę. Poza tym, scenarzyści mogliby się bardziej wysilić - stosunki rodzinne stanowiące tło akcji są tak banalnie oczywiste, że sprawiają poczucie zawodu.


Idealne podsumowanie moich odczuć. Do zapomnienia.
 
 
Trojan 


Posty: 11305
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2020-08-23, 15:44   

Gran Torino.
Dziwię się że Eastwood nie dostał nawet nominacji(O.) za rolę...
 
 
KS 
KS


Posty: 2546
Wysłany: 2020-08-24, 11:14   

Sześciogłowy rekin atakuje. Tak głupia i amatorska produkcja, jak to tylko możliwe. Serdecznie zachęcam.
_________________
Kiedy jesteś martwy, nie wiesz, że jesteś martwy. Cały ból odczuwają inni.
To samo dzieje się, kiedy jesteś głupi.
(Lemmy)
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2020-08-24, 11:17   

Bardziej w typie Tromy, bardziej w typie Kung Fury czy bardziej w typie "Chcieliśmy dobrze, a wyszło jak zwykle"? //mysli

EDIT: Nawiasem, Kung Fury 2 jest już w postprodukcji, a na liście płac Arnold Schwarzenegger i Michael Fassbender, jaram się //slina
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
KS 
KS


Posty: 2546
Wysłany: 2020-08-24, 12:06   

Nie mam porównania. Nie znam Tromy ani Kung Fury, a nic głupszego nie przychodzi mi do głowy.
_________________
Kiedy jesteś martwy, nie wiesz, że jesteś martwy. Cały ból odczuwają inni.
To samo dzieje się, kiedy jesteś głupi.
(Lemmy)
 
 
Trojan 


Posty: 11305
Skąd: Wroclaw
Wysłany: 2020-08-24, 12:11   

a zestrzelenie promieniami śmierci Tupolewa to pies ?
 
 
Stary Ork 
Świnia z klasą


Posty: 10141
Skąd: Sin Tychy
Wysłany: 2020-08-24, 12:18   

KS napisał/a:
Nie znam Tromy ani Kung Fury


To gorzej niż zbrodnia - to błąd :badgrin:

EDIT: A tak wogle to zacząłeś oglądać od dupy strony, to jest kontynuacja filmów Dwugłowy rekin atakuje, Trójgłowy rekin atakuje i Pięciogłowy rekin atakuje, a w zapowiedziach jest Siedmiogłowy rekin atakuje //panda
_________________
* W celu uzyskania dalszych informacji uprasza się o ponowne przeczytanie tego postu.
 
 
utrivv 
Roztargniony mag


Posty: 7117
Skąd: Z kapusty
Wysłany: 2020-08-24, 13:34   

Takie trochę Rekinado? //mysli
_________________
Beata: co to jest "gangrena zobczenia"? //ooo
Fidel-F2: Pojęcie wprowadził Josif Wissarionowicz
Fidel-F2: Jak choćby raz opuścisz granice rodiny, ty już nie nasz, zobczony.
Fidel-F2: Na tę gangrenę lek jest tylko jeden.

Próbuj. Przegrywaj. Nieważne. Próbuj po raz kolejny. Przegrywaj po raz kolejny. Przegrywaj lepiej
 
 
Romulus 
Imperator
Żniwiarz Smutku


Posty: 23153
Wysłany: 2020-08-24, 16:39   

"Kiss, kiss, bang, bang" - drobny złodziejaszek zrządzeniem losu trafia do Hollywood, gdzie wplątuje się w aferę kryminalną. Szkoda pisać więcej, aby nie psuć przyjemności. Scenariusz i reżyseria Shane Black (ten od scenariusza "Zabójczej broni"). W roli głównej Robert Downey Jr przed marvelowskim odrodzeniem, do tego Val Kilmer w dobrej formie i Michelle Monaghan rozwijająca skrzydła, a na dodatek śliczna, jak zawsze. Fajna komedia sensacyjna, niezłe dialogi, intryga naciągnięta, ale co z tego, właśnie o to przecież chodzi. Miło spędzone półtorej godziny, szkoda że tak późno miałem okazję obejrzeć ten film. Ale widzę, że nadrobiłem niezły tytuł. https://www.youtube.com/watch?v=__PnD1HWXSo
_________________
There must be some way out of here, said the joker to the thief,
There's too much confusion, I can't get no relief.
 
 
KS 
KS


Posty: 2546
Wysłany: 2020-08-24, 20:55   

Zabawny film, zwłaszcza Kilmer.
_________________
Kiedy jesteś martwy, nie wiesz, że jesteś martwy. Cały ból odczuwają inni.
To samo dzieje się, kiedy jesteś głupi.
(Lemmy)
 
 
Fidel-F2 
Fidel-f2


Posty: 13175
Wysłany: 2020-08-24, 21:34   

Czemu dałeś tylko 3/10?
_________________
https://m.facebook.com/Apartament-Owocowy-108914598435505/

zamaszyście i zajadle wszystkie szkaradne gryzmoły

Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Qfant


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,41 sekundy. Zapytań do SQL: 13