FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Ian Cameron Esslemont
Autor Wiadomość
MadMill 
Bucek


Posty: 5403
Skąd: hcubyw ikleiw
Wysłany: 2008-06-24, 21:01   Ian Cameron Esslemont

Ian Cameron Esslemont - to kanadyjski pisarz fantasy i archeolog. W 2005 zadebiutował powieścią Noc Noży (Night of Knives). Ma to być pierwsza z cyklu sześciu powieści; kolejna, pod tytułem Return of the Crimson Guard, jest zapowiadana na 2008 r. Książki są osadzone w świecie Malazańskiej księgi poległych, który Esslemont stworzył ze swoim przyjacielem Stevenem Eriksonem.

Źródło: Wikipedia


Bibiografia:
Noc Noży (2007) - Night of Knives (2004)
Powrót Karmazynowej Gwardii (w dwóch tomach w Polsce, 2009) - Return of the Crimson Guard (2008)
Stonewielder (w przygotowaniu)
_________________

"Życie... nienawidź je lub ignoruj, polubić się go nie da."
Marvin
  
 
 
Tigana 
Sandman


Posty: 4427
Skąd: Czerwone Zagłębie
Wysłany: 2008-08-25, 14:37   

NA forum MAGa Andrzej Miszkurka napisał/a:
W jakim formacie chcielibyście dostać Essemonta. Małym, takim jak Erikson czy dużym, takim jak Bakker?


Odpowiedzi proszę pisać w tym topicu
_________________
"Z gustami literackimi jest po trosze jak z miłością: zdumiewa nas, co też to inni wybierają"
Andre Maurois

 
 
derbullaw 
cyniczny idealista


Posty: 35
Wysłany: 2008-08-25, 19:52   

Szczerze mówiąc, to się zastanawiam, czy w ogóle wydawać w jakimś formacie...
"Noc noży" zakupiłem zaraz po wydaniu. Zmęczyłem tak gdzieś do połowy i teraz czeka na lepsze czasy, które nie wiadomo czy kiedykolwiek nadejdą.
 
 
MadMill 
Bucek


Posty: 5403
Skąd: hcubyw ikleiw
Wysłany: 2008-08-25, 20:05   

Dla fanów Eriskona i jego MKP to będzie i tak fajna rzecz. Nawet nie chodzi o sam poziom, ale poznanie losów Karmazynowej Gwardii, rzucenie światła na jakieś zakątki świata stworzonego przez Esslemonta i Eriksona. Ja tam wiele nie oczekuję, ale jako w jakimś stopniu fan Stevena kupię i tę książkę.

Btw. wolałbym format jak w innych książkach z MKP i jak w "Nocy noży".
_________________

"Życie... nienawidź je lub ignoruj, polubić się go nie da."
Marvin
 
 
Jander 
Nonholik


Posty: 6189
Skąd: Kolabo. miasto Tichy
Wysłany: 2008-08-25, 22:37   

Ja właśnie liczę na niezły poziom, Nocy Noży nie czytałem ze względu na naprawdę kiepskie recenzje, a fabułę książek o Karmazynowej Gwardii chciałbym poznać, bo podobno nie jest gorsza jest eriksonowej, toteż o fabułę się nie martwię.
_________________
www.lovage.soup.io
 
 
Toudisław 
Ropuszek

Posty: 6077
Skąd: Z chińskiej bajki
Wysłany: 2008-08-28, 11:54   

Ja zdecydowanie wolał bym format jak NN. Zmiany formatu w trakcie wydawania serio to złooooo i niepoważne podejście do czytelnika. No i już wiadomo że będą dwa tomy "Powrotu Karmazynowej gwardii" bo książka Gruba jak BDU i trzeba dzielić na dwa.
Mam też cichą nadzieję że będzie to książka lepsza niż NN ( która notabene zła nie byłą ) i że ukarze nam sporo tajemnic z świata Malazańskiego. Sama gwardia jest IMO wdzięcznym tematem i szkoda że nie bierze się za nią Erikson :/
Tak czy siak czekam na tom książkę i pewnie jako fan MKP kupie od razu
 
 
Tigana 
Sandman


Posty: 4427
Skąd: Czerwone Zagłębie
Wysłany: 2008-08-28, 13:35   

Po co to w ogóle wydawać - już sam Eriksomn jest przeciętnym pisarzem więc po co męczyć czytelników popłuczynami po popłuczynach //mysli
_________________
"Z gustami literackimi jest po trosze jak z miłością: zdumiewa nas, co też to inni wybierają"
Andre Maurois

 
 
MadMill 
Bucek


Posty: 5403
Skąd: hcubyw ikleiw
Wysłany: 2009-10-27, 16:22   

Oto okładka 2. tomu PKG:


Wstrzymuję się z lektura aby przeczytać za jednym zamachem oby dwie części.
_________________

"Życie... nienawidź je lub ignoruj, polubić się go nie da."
Marvin
 
 
Himura 


Posty: 229
Skąd: z forum MAG-a
Wysłany: 2009-10-27, 19:42   

Tigano za tego "przeciętnego pisarza" to stosik się należy //pisowcy ;)
Cóż, akurat co do opinii o Eriksonie nigdy się nie zgadzaliśmy.

Co do "Powrotu Karmazynowej Gwardii" to jest to książka znacznie lepsza od "Nocy noży", więc każdy kto czyta "malazańską" powinien sięgnąć i po tą pozycję, bo tym razem na pisarstwie ICEa się nie zawiedzie.
Tylko należy pamiętać, że lepiej nie zaczynać "lektury" bez wcześniejszego zapoznania się z cyklem podstawowym do "Łowców kości" (włącznie).
_________________
Płyńcie łzy moje poprzez smutku knieje! Wygnani na wieki, niechże was opłaczę; Gdzie czarny ptak nocy haniebną pieśń pieje, Tam dni pędzić będą tułacze.
------------------
 
 
mec 
Stwórca Wdów


Posty: 84
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2009-10-28, 18:07   

Tigana napisał/a:
Po co to w ogóle wydawać - już sam Eriksomn jest przeciętnym pisarzem więc po co męczyć czytelników popłuczynami po popłuczynach //mysli


Nie znasz się :)
_________________
"Tych, którzy umierają zdrowo, wypycha się i wystawia na widok publiczny w szklanych skrzyniach jako przykłady właściwego życia."
Steven Erikson, "Zdrowe zwłoki"
 
 
Tomasz 
Kain Czarny


Posty: 4623
Skąd: Skraj Nieba
Wysłany: 2009-10-28, 19:56   

Tigana napisał/a:
Po co to w ogóle wydawać - już sam Eriksomn jest przeciętnym pisarzem więc po co męczyć czytelników popłuczynami po popłuczynach //mysli


Hmm, wolisz Pilipiuka? Czy innego Piekarę? Ten przeciętny pisarz bije na głowę 99% konkurencji swoimi pomysłami, wizją wykreowanego świata i konsekwencją w pisaniu. Wskaż obecnie lepszy cykl fantasy, regularnie wydawany i trzymający poziom (zaznaczam że Martin nie jest "wydawanym" cyklem, tylko trupem).

Proszę o Eriksonie rozmawiać w jego wątku - El
_________________
"Różnorodność warto celebrować, z niej bowiem rodzi się mądrość." Duiker, historyk imperialny (Steven Erikson "Malazańska Księga Poległych")
 
 
Elektra 


Posty: 3692
Skąd: z Gdyni
Wysłany: 2010-04-30, 19:27   

Przeczytałam w końcu Powrót Karmazynowej Gwardii. Pierwszy tom męczyłam ponad dwa tygodnie, z drugim poszło znacznie łatwiej. Za zaletę uważam to, że mam ochotę sięgnąć po MKP i przeczytać cały cykl od początku (ale z tym poczekam raczej do ostatniego tomu).

Nie podobało mi się parę rzeczy. Przede wszystkim to, że tak ważne wydarzenia z całej historii dzieją się w pobocznej książce. W tej chwili czytanie ICE wydaje się niezbędne (gdy przy Nocy noży takie zupełnie nie było). Miałam nadzieję, że seria Esslemonta będzie nawiązywać do MKP jakimiś wydarzeniami z przeszłości i wspólnym światem. A tu taka niespodzianka. Niezbyt przyjemna.

Irytowały mnie pewne zmiany, nie wiem, może spowodowane przez autora (trudno podejrzewać tłumacza ;) ), takie jak nazywanie księcia K'azza diukiem, zamiast księciem (o czym już zresztą wspominałam).

A poza tym ICE jednak nie da się porównywać z Eriksonem pod względem literackim. Nie mówię, że Erikson jest mistrzem, bo jego pisarstwo bywa toporne, ale Esslemont wychodzi przy nim blado. A do tego PKG jest jakimś takim czytadłem tylko. Gdyby nie pewne wydarzenia z drugiego tomu, to uznałabym, że można tę książkę pominąć.
_________________
Nie mów kobiecie, że jest piękna. Powiedz jej, że nie ma takiej drugiej jak ona, a otworzą ci się wszystkie drzwi.
Jules Renard
 
 
You Know My Name 
Vortex Surfer


Posty: 7413
Skąd: wyższe sensy lodu
Wysłany: 2012-07-02, 19:37   

Czy wiadomo może czy MAg będzie wydawał dalsze pieści (dotował //mysli ) Esslemonta czy mam się mentalnie przygotować do czytania ich w oryginale?
_________________
Ziuta na Polconie napisał/a:
Pałac Kultury i Nauki...
Mały, ale gustowny
 
 
Jander 
Nonholik


Posty: 6189
Skąd: Kolabo. miasto Tichy
Wysłany: 2012-07-02, 19:46   

Będzie, ale chyba już nie w tym roku.
Oczywiście nie byłbym sobą jakbym nie napisał, że czytanie w oryginale nie boli. ;)
_________________
www.lovage.soup.io
 
 
You Know My Name 
Vortex Surfer


Posty: 7413
Skąd: wyższe sensy lodu
Wysłany: 2012-07-02, 20:03   

Leniuchów tak, ale się szarpnę.
_________________
Ziuta na Polconie napisał/a:
Pałac Kultury i Nauki...
Mały, ale gustowny
 
 
Tixon 
Ukryty Smok


Posty: 6273
Skąd: Piła
Wysłany: 2013-07-07, 12:21   

Poziom Esslemonta jest troszkę niższy niż Eriksona, także fabuła rozłożona na kilka wątków z początku troszkę się wlecze. Ale to nic, bo gdy po przystawkach nadchodzi główne danie, jest pełne dobrze wysmażonego mięska. Konwergencja pełna epickich sytuacji i chwytających za serce scen. Lubiani bohaterowie giną, nie lubiani wykręcają się od śmierci, wzbudza to emocje.
Szkoda tylko, że tak ważne wydarzenia są niejako z boku Malazańskiego cyklu.

Czy Wędrowiec to Dassem Ultor?
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?

MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.

Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew? :/
 
 
Jander 
Nonholik


Posty: 6189
Skąd: Kolabo. miasto Tichy
Wysłany: 2013-07-07, 12:29   

Tak. Następny tom jest lepszy, jeśli czujesz się na siłach z angielskim.
_________________
www.lovage.soup.io
 
 
Tixon 
Ukryty Smok


Posty: 6273
Skąd: Piła
Wysłany: 2013-07-07, 12:38   

Stonewielder:
Ukryta Wiadomość:
Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość
--- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message ---

:-o
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?

MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.

Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew? :/
 
 
Tixon 
Ukryty Smok


Posty: 6273
Skąd: Piła
Wysłany: 2017-11-19, 23:31   

Noc noży
Przeciętne/słabe. Napisane na tyle, aby nie bolały od niego zęby, ale to właściwie wszystko. Plusy za utrzymanie klimatu świata MKP, ale to również znaczy, że książka jest tylko dla fanów tego uniwersum (i to wyposzczonych). Reszta nie ma czego tu szukać.
_________________
Stary Ork napisał/a:
Żelki to prawda, dobro i piękno skondensowane w łatwej do przełknięcia formie żelatynowych zwierzątek. Wyobraź sobie świat bez żelków - byłbyś w stanie żyć pośród tego niegościnnego, jałowego pustkowia wiedząc, że znikąd nadzieje?

MORT napisał/a:
Romulus, Tix właśnie cię pobił w redneckowaniu.

Romulus - nie decydujemy o losach świata.
Ł - CHYBA TY
MrSpellu - Rebe, czego nie rozumiesz w zdaniu:
ŻYDOMASONERIA JEST TAJNA, psiakrew? :/
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Katedra


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Nasze bannery

Współpracujemy:
[ Wydawnictwo MAG | Katedra | Geniusze fantastyki | Nagroda im. Żuławskiego ]

Zaprzyjaźnione strony:
[ Fahrenheit451 | FantastaPL | Neil Gaiman blog | Ogień i Lód | Qfant ]

Strona wygenerowana w 0,1 sekundy. Zapytań do SQL: 14